-
1. Data: 2002-04-12 15:13:47
Temat: Kradziony Aparat
Od: "Nissak" <d...@i...lublin.pl>
Witam
Kupilem dosc okazyjnie aparat cyfrowy.
Po jakims czasie nabralem podejrzen ze moze byc kradziony z tego wzgledu
ze zobaczylem ze cena w sklepie jest o wiele wieksza.
Zglosilem sie na policje w celu sprawdzenia, spisano numery
i powiedziano ze niemaja go w swojej bazie. Wiec jest "czysty".
Po paru miesiacach okazalo sie ze nagle ze Aparat jest kradziony, zaproszono
mnie na komisariat
i mi go zarekfirowano i wydano jakis tam kwitek.
Zadnej sprawy od tego momentu niebylo jeszcze, zlodzieja iles tam miesiecy
przetrzymywali
a teraz jest na wolnosci oczekujac na sprawe.
Aparat nabylem rok okolo marca 2001, sprawa z kradzieza tego aparatu wyszla
okolo pazdziernika 2001.
Mam takie pytania:
Co sie stanie z tym aparatem po sprawie ?
Kto i do kogo bedzie nalezal ?
Jak sie ma to w sytuacji kiedy Sklep z ktorego zostal skradziony otrzymal
juz za niego odszkodowanie
a jak bedzie jak nie otrzymal ?
Czy jest mozliwosc pozniejszego go nabycia (wykupienia) przeze mnie ??
Pozdrawiam i licze na Pomoc
d...@i...lublin.pl
-
2. Data: 2002-04-12 15:39:56
Temat: Re: Kradziony Aparat
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
zostanie przekazany do magazynu dowodów rzeczowych przez policje i tam
bedzie sobie lezał do momentu wydania wyroku w sprawie i orzeczenia co
nastepuje z dowodem rzeczowym jesli jest włascieciel to zwrot włascicielowi
jesli nie ma przepadek na rzecz Skarbu Państwa
Sandra ...
-
3. Data: 2002-04-12 15:53:11
Temat: Re: Kradziony Aparat
Od: "rob" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a96utt$c1c$1@absinth.dialog.net.pl...
> zostanie przekazany do magazynu dowodów rzeczowych przez policje i tam
> bedzie sobie lezał do momentu wydania wyroku w sprawie i orzeczenia co
> nastepuje z dowodem rzeczowym jesli jest włascieciel to zwrot
włascicielowi
> jesli nie ma przepadek na rzecz Skarbu Państwa
> Sandra ...
Miło, że jednak wróciłaś:-)
Małe sprostowanie: jeśli nie można ustalić właściciela, to dowód rzeczowy
trafia do depozytu sądowego (właściciel w każdej chwili może się przecież
odnaleźć). Ale zdaje się, że nie o taką sytuację chodziło pytającemu.
Ściskam. Rob
-
4. Data: 2002-04-12 16:49:49
Temat: Re: Kradziony Aparat
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
A no wróciłam ,żeby posłuchać Ciebie :-) jesteś cholernie drobiazgowy fakt
...prawidłowa nazwa depozyt a przechowywane sa w magazynie dowodów
rzeczowych ....
Ale bardzo dziekuje żeś mnie poprawił :-)
Sandra
-
5. Data: 2002-04-12 18:01:34
Temat: Re: Kradziony Aparat
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@a...pl>
On Fri, 12 Apr 2002, Sandra wrote:
> bedzie sobie lezał do momentu wydania wyroku w sprawie i orzeczenia co
> nastepuje z dowodem rzeczowym jesli jest włascieciel to zwrot włascicielowi
> jesli nie ma przepadek na rzecz Skarbu Państwa
...a przedpisca będzie mógł aparat odebrać z depozytu jeśli udowodni swoją
dobrą wiarę przy nabyciu.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
-
6. Data: 2002-04-12 18:28:44
Temat: Re: Kradziony Aparat
Od: "Nissak" <d...@i...lublin.pl>
> ...a przedpisca będzie mógł aparat odebrać z depozytu jeśli udowodni swoją
^^^^^^^^^^^
jakis blad czeski ale niestety niemoge zbytnio dosc co mialo byc
jak mozesz napisz jeszcze raz
> dobrą wiarę przy nabyciu.
no dobra wole to chyba udowodnie skoro sam sie z nim zglosilem na Policje
i zadzialalem tylko na swoja szkode
mozesz podac jakies przepisy paragrafy czy tez co czynic ??
Pozdrawiam
-
7. Data: 2002-04-12 18:32:52
Temat: Re: Kradziony Aparat
Od: "Nissak" <d...@i...lublin.pl>
dodam ze wlasciciel (sklep) jest znany i sie zglosil
niewiem tylko czy dostal odszkodownaie z jakiegos zakladu ubezpieczen
bo jak tak to chyba juz niejest (sklep) wlascicielem aparatu.
Co prokuratura / zaklad ubezpieczen robia z takimi fantami ??
bo chyba sa jaies aukcje czy cos w tym rodzaju, jak mozna sie o nich
dowiedziec i gdzie.
Pozdrawiam
-
8. Data: 2002-04-12 19:07:06
Temat: Re: Kradziony Aparat
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@a...pl>
On Fri, 12 Apr 2002, Nissak wrote:
> > ...a przedpisca będzie mógł aparat odebrać z depozytu jeśli udowodni swoją
> ^^^^^^^^^^^
> jakis blad czeski ale niestety niemoge zbytnio dosc co mialo byc
> jak mozesz napisz jeszcze raz
Nie zrozumiałeś słowa przedpisca?
> > dobrą wiarę przy nabyciu.
> no dobra wole to chyba udowodnie skoro sam sie z nim zglosilem na Policje
> i zadzialalem tylko na swoja szkode
Nie, chodzi o dobrą wiarę w momencie nabycia - to znaczy czy mogłeś
podejrzewać że nabywasz od nieuprawnionego.
> mozesz podac jakies przepisy paragrafy czy tez co czynic ??
art. 169 KC.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
-
9. Data: 2002-04-12 19:56:54
Temat: Re: Kradziony Aparat
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pięknego Fri, 12 Apr 2002 20:28:44 +0200, "Nissak"
<d...@i...lublin.pl> napisałbył:
>> ...a przedpisca będzie mógł aparat odebrać z depozytu jeśli udowodni swoją
> ^^^^^^^^^^^
>jakis blad czeski ale niestety niemoge zbytnio dosc co mialo byc
>jak mozesz napisz jeszcze raz
przedpiszca (przedpisca) = onuf ten co pisał przed.
W typ przypadku Gwidon odpowiadał Sandrze, która odpowiadała
Nissakowi, w związku z czym onuf ten przedpiszca Nissakiem jest.
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
10. Data: 2002-04-12 20:15:50
Temat: Re: Kradziony Aparat
Od: "rob" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@a...pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.44.0204122105520.3629-100000@localho
st...
> On Fri, 12 Apr 2002, Nissak wrote:
> Nie, chodzi o dobrą wiarę w momencie nabycia - to znaczy czy mogłeś
> podejrzewać że nabywasz od nieuprawnionego.
>
> > mozesz podac jakies przepisy paragrafy czy tez co czynic ??
>
> art. 169 KC.
No tak, ale zwróć uwagę na terminy tzn. kiedy nabywca w dobrej wierze staje
się właścicielem takiej rzeczy. Co prawda z postu pytającego nie wynika
kiedy ta rzecz została skradziona, ale nie podejrzewam, aby upłynął tak
długi okres. Wychodzi więc na to, że Nissak aparatu jednak nie odzyska. Co
prawda ma roszczenie do sprzedawcy, ale jak to złodziej czy paser, to z
egzekucją raczej będzie krucho.
Rob