Witam

Mam taki oto problem.
Moja paczka zostala spladrowana , wyciagnieto z niej
aparat cyfrowy warty 1100zl a w zamian zlodziej wlozyl
potluczone kafelki. Prawdopodobnie zrobil to pracownik
poczty.Cale szczescie mam potwierdzenie nadania a tam
wpisuje sie wage przesylki. Przy odbiorze przesylka miala
inna wage , czyli w trakcie transporu kogos pokusila zawartosc
paczuszki. Przejde jednak do meritum calej sprawy.
Paczka nie byla ubezpieczona , bylo podane tylko samo pobranie
na kwote 1115zl. Na poczcie powiedziano mi, ze jesli dostane odszkodowanie
to bardzo male ok 100-200zl bo nie byla ubezpieczona paczka.
Naczelnik poczty stwierdzila, ze kwota pobrania nie jest dowodem
wartosci towaru. Zgadzam sie z tym , ale przeciez jesli zawartosc paczki
nie zostalaby skradziona, to musialbym otrzymac swoje pobranie , badz
zwrot paczki z towarem. Innej mozliwosci nie ma .Nie jest to zwykle
zaginiecie paczki a zwykla kradziez w ktorej uczestniczyl prawdopodobnie
pracownik poczty.Cala sprawa trafila na Policje , zglosil to odbiorca .
Ja rowniez bylem na policji ale kazano mi czekac az wplynie zgloszenie
od odbiorcy paczki. Na poczcie rowniez kazano mi czekac i powiedziano
ze wszytko musi zglosic odbiorca. Czy w takiej sytuacji mam jakas szanse
odzyskac prawdziwa wartosc przesylki ? Czy sa jakies przepisy
na ktore moglbym sie powolac ? Jesli ktos ma jakis pomysl , sugestie , to
bardzo prosze o wypowiedzenie sie.

Pozdrawiam

do góry

york wrote:
> Na poczcie powiedziano mi, ze jesli dostane odszkodowanie
> to bardzo male ok 100-200zl bo nie byla ubezpieczona paczka.
Dobrze ci powiedziano


> Naczelnik poczty stwierdzila, ze kwota pobrania nie jest dowodem
> wartosci towaru. Zgadzam sie z tym , ale przeciez jesli zawartosc paczki
> nie zostalaby skradziona, to musialbym otrzymac swoje pobranie , badz
> zwrot paczki z towarem. Innej mozliwosci nie ma .
Jest
Dostajesz odszkodowanie jak wyżej.


> Czy w takiej sytuacji mam jakas szanse
> odzyskac prawdziwa wartosc przesylki ?
Nie


> Czy sa jakies przepisy
> na ktore moglbym sie powolac ?

Nie ma

Jesli ktos ma jakis pomysl , sugestie , to
> bardzo prosze o wypowiedzenie sie.
>
Wniosek: przesyłki wartościowe się ubezpiecza.

do góry

Użytkownik "york" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d7s8eq$ndr$1@nemesis.news.tpi.pl...

>Czy w takiej sytuacji mam jakas szanse
> odzyskac prawdziwa wartosc przesylki ?

Od zlodzieja, jesli go złapia. Od PP nie bo paczka była nie ubezpieczona.

HaNkA

do góry

> Jesli ktos ma jakis pomysl , sugestie , to
>> bardzo prosze o wypowiedzenie sie.
>>
> Wniosek: przesyłki wartościowe się ubezpiecza.

Zgadza sie , tylko wiesz jak zaproponujesz
klientowi zaplate za przesylke z ubezpieczeniem
te 40-50zl a konkurencja kasuja 8-15zl za przesylke,
to sporo osob wycofa sie i nie kupia u Ciebie.Oczywiscie
towar o wiekszej wartosci np. laptopy zawsze wysylalem
prywatnym kurierem i z ubezpieczeniem.Kwota jest
inna i dla klienta nie jest juz to tak duzym obciazeniem
wyzsza oplata za wysylke.

do góry

witek <w...@g...pl.spam.invalid> niebacznie popelnil
news:d7s8bm$4gu$1@inews.gazeta.pl:

>> jesli zawartosc paczki nie zostalaby skradziona, to musialbym
>> otrzymac swoje pobranie, badz zwrot paczki z towarem.
>> Innej mozliwosci nie ma.
> Jest
> Dostajesz odszkodowanie jak wyĹźej.

A tak BTW jeżeli zakład złotniczy wprowadzi regulamin, że w przypadku
zaginięcia/zniszczenia powierzonych do renowacji precjozów odpowiada
za straty w wysokości 1,4582 stosowanej stawki za roboczogodzinę to
nie możliwości dochodzenia odszkodowania na zasadach ogólnych?

--
pozdro
poreba

do góry

york wrote:
>>Jesli ktos ma jakis pomysl , sugestie , to
>>
>>>bardzo prosze o wypowiedzenie sie.
>>>
>>
>>Wniosek: przesyłki wartościowe się ubezpiecza.
>
>
> Zgadza sie , tylko wiesz jak zaproponujesz
> klientowi zaplate za przesylke z ubezpieczeniem
> te 40-50zl a konkurencja kasuja 8-15zl za przesylke,
> to sporo osob wycofa sie i nie kupia u Ciebie.Oczywiscie
> towar o wiekszej wartosci np. laptopy zawsze wysylalem
> prywatnym kurierem i z ubezpieczeniem.Kwota jest
> inna i dla klienta nie jest juz to tak duzym obciazeniem
> wyzsza oplata za wysylke.
>
Prawa rynku. Zwiększ cenę o 30 zł. Kasuj za przesyłkę 15 zł i napisz, że
przesyłka jest ubezpieczana na twój koszt. Marketing to podstawa.

do góry

> Prawa rynku. Zwiększ cenę o 30 zł. Kasuj za przesyłkę 15 zł i napisz, że przesyłka
jest
> ubezpieczana na twój koszt. Marketing to podstawa.

Tylko czasami te 30-50zl to moja marza :) Trzeba schodzic z cena mocno
w dol zeby miec atrakcyjne ceny. Polski klient zazwyczaj nie rozumie , ze
towar musi swoje kosztowac , zeby wszytko bylo ok. Kazdy chce kupic jak
najtaniej i tnie sie koszty gdzie mozna. Nie rozwijam dalej , bo odbiegamy
od glownego tematu.

Jedyna chyba szansa na odzyskanie moich pieniedzy ,
byloby wykrycie zlodzieja przez policje i pociagniecie go do odpowiedzialnosci
karnej , albo naglosnienie sprawy w mediach .Wtedy nawet wielkie firmy robia
wyjatki i oddaja kase , zeby uniknac rozglosu .

do góry

witek wrote:

> Wniosek: przesyłki wartościowe się ubezpiecza.

Czasem bardziej opłaca wysłać się kurierem, gdzie przesyłka jest
ubezpieczona do jakiejś kwoty w ramach opłaty za nadanie (np. Stolica chyba
do 50.000) niż przesyłać paczką wartościową Poczty Polskiej ;)

--
Pozdrawiam,
Krystyna Borek

--> Odzyskaj swoje pieniądze --> http://rejestr.info <--

do góry

poreba wrote:

> A tak BTW jeżeli zakład złotniczy wprowadzi regulamin, że w przypadku
> zaginięcia/zniszczenia powierzonych do renowacji precjozów odpowiada
> za straty w wysokości 1,4582 stosowanej stawki za roboczogodzinę to
> nie możliwości dochodzenia odszkodowania na zasadach ogólnych?

Jest. Takie postanowienie, to klauzula abuzywna.

--
Pozdrawiam,
Krystyna Borek

--> Odzyskaj swoje pieniądze --> http://rejestr.info <--

do góry

>>> jesli zawartosc paczki nie zostalaby skradziona, to musialbym
>>> otrzymac swoje pobranie, badz zwrot paczki z towarem.
>>> Innej mozliwosci nie ma.
>> Jest
>> Dostajesz odszkodowanie jak wyĹźej.
>
> A tak BTW jeżeli zakład złotniczy wprowadzi regulamin, że w przypadku
> zaginięcia/zniszczenia powierzonych do renowacji precjozów odpowiada
> za straty w wysokości 1,4582 stosowanej stawki za roboczogodzinę to
> nie możliwości dochodzenia odszkodowania na zasadach ogólnych?

No wlasnie o czyms takim myslalem. Tzn czy jest jakies prawo ogolne
na ktore mozna sie powolac pomijajac regulamin poczty.Czesto w
programie konsument pokazywano przyklady , gdzie ludzie wygrywali
sprawy mimo , ze z regulaminu wynikalo ze sa na spalonej pozycji.
Np.Kiedys pokazywali przyklad Pana ,ktory zakupil w sklepie
towar na ktory dostal gwarancje 3 miesiace.Towar zepsul sie po tym
okresie a on ubiegal sie o odszkodowanie, poniewaz przyslugiwalo mu
prawo konsumenckie i gwarancja 12 miesieczna .Czyli sa sytuacje
ze mimo tego iz zgadzamy sie na regulamin danej firmy , to mozemy sie
od niego odwolac powolujac sie na prawa konsumenckie. Moze
w moim przypadku tez cos takiego mozna zastosowac ?

do góry