> Zapewniam Cie, ze wiekszosc ludzi zrozumialaby moja wypowiedz.
> Co prawda wyrazenie "mleczak" ma kilka znaczen, ale z kontekstu wynika w
> jakim uzylem.
> Podobnie "klepac", choc uzyte przy "misjonarzu" raczej rozwiewa
watpliwosci.
> "Mowic z kiciorem" oraz "opackac" raczej jednoznaczne.

to powiedz mi co te twoje wyrazenia maja wspolnego z tematem? chciales
wykazac sie znajomoscia gwary wieziennej? jesli tak to ci sie nie udalo -
zadne z tych slow nie jest uzywane w tych kregach. nie wiem gdzie sie tego
nauczyles. najpewniej jakies filmy...


>PS> Smiesznie wygladaja Twoje posty, w ktorych doradzasz, zwlaszcza w
>kontekscie pytan, jakie zadajesz :>

bo widzisz, moje posty przynajmniej sa z zycia wziete , a nie z kodeksow czy
innych bzdurnych zapisow. zycie kolego, zycie...

do góry

>w związku uprawdopodobnionym
> zastosowaniem art 60 par. 1 i 3 k.k. I tyle. Niech się chłopak
> zastanawia nad tym co robi.

nie ma takiej potrzeby. ustaowo przewidziana kara wystarczy. rok w zawiasach
to jest gora co dostanie.

do góry

Dnia Thu, 16 Sep 2004 13:29:18 +0200, kam <X#k...@w...pl.#X> napisał:

> Rodrig Falkenstein wrote:
>> Artykuł 279, bez paragrafów. Kto kradnie z włamaniem... A wyrok można
>> dostać taki jaki Sąd uważa. Zasadniczo każdy wyrok przekracający trzy
>> lata pozbawienia wolności uważany jest za "surowy". Ja bym dał jemu dwa
>> na trzy, kuratora i grzywnę az mu w pięty pójdzie, a tamtym dwóm po
>> trzy latka bez zawieszenia.
>
> Nie przesadzasz z tymi wyrokami?

przesadzam? Wyrok w zawiasach to tak jakby go nie było, dlatego grzywna. A
uprzednio karanym też mam zawiesić? No, dobra. emu dwa na pięć. a tamtym
dwór równo po dwa lata i jeden miesiąc. Pasi?



--
Falkenstein
Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie!

do góry

Użytkownik "Ojciec Dyrektor [HardwireD]" <w...@f...spamerz.il> napisał w
wiadomości news:cic19n$pvu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> to powiedz mi co te twoje wyrazenia maja wspolnego z tematem? chciales

Tyle samo, co Twoja.


> bo widzisz, moje posty przynajmniej sa z zycia wziete , a nie z kodeksow
czy
> innych bzdurnych zapisow. zycie kolego, zycie..


Coz, pl.soc.prawo.sprawiedliwosc. Ty piszesz wniosek, czy ja?



--
You and me and the devil makes three,
don't need no other lovin' babe

do góry

Rodrig Falkenstein wrote:
> przesadzam? Wyrok w zawiasach to tak jakby go nie było, dlatego grzywna.

grzywna ok, ale nie 2 lata

> A uprzednio karanym też mam zawiesić?

Zależy. Ale żeby nie zawiesić, nie musisz przeciez dawać ponad dwa lata.

> No, dobra. emu dwa na pięć. a
> tamtym dwór równo po dwa lata i jeden miesiąc. Pasi?

Nie.
Dla niego 8 mies. na 4 + grzywna (i tak na większość zaliczysz t.a.)
dla nich po roku :)

KG

do góry

Dnia Thu, 16 Sep 2004 14:12:42 +0200, marik
<k...@p...com> napisał:

>
> Użytkownik "GreGo" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cibmua$k21$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Witam,
>> Mam pytanie. (...)To pierwszy kontakt z prawem 19-latka. (...)
>> Wcześniej nie karany, (...)na przesłuchaniu przyznał się, wskazał
>> sprawców.
>>
>> Żałuje swego postępowania.
>
> Wierzy to chyba tylko kapelan więzienny i matka.
>
>> Co można zrobić w takiej sytuacji? Jak mu pomóc?
>
> Pownien wyjść, w zażaleniu/odwołaniu można podać podstawę
> art 259 par 2 k.p.k. w związku uprawdopodobnionym
> zastosowaniem art 60 par. 1 i 3 k.k. I tyle. Niech się chłopak
> zastanawia nad tym co robi.

rotfl!

Art 60? Raz zastosowałem. Na kolokwium. Skończyło się to dla mnie oceną
niedostateczną. W poprawce już takiej głupoty nie zrobiłem. Przyznanie się
oskarżonego uwzględnia się przy wymiarze kary, nikt się nie będzie babrał
z nadzwyczajnym złagodzeniem. Poza tym 259 par. 2 kpk co do zasady nie ma
zastosowania w przypadku gdy zstosowanie TA spowodowane jest obawą
matactwa.

--
Falkenstein
Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie!

do góry

> Tyle samo, co Twoja.

mylisz sie.

> Coz, pl.soc.prawo.sprawiedliwosc. Ty piszesz wniosek, czy ja?

nie ma czegos takiego jak sprawiedliwosc.

do góry

Dnia Thu, 16 Sep 2004 14:52:25 +0200, kam <X#k...@w...pl.#X> napisał:

> Rodrig Falkenstein wrote:
>> przesadzam? Wyrok w zawiasach to tak jakby go nie było, dlatego grzywna.
>
> grzywna ok, ale nie 2 lata
>
>> A uprzednio karanym też mam zawiesić?
>
> Zależy. Ale żeby nie zawiesić, nie musisz przeciez dawać ponad dwa lata.
>
>> No, dobra. emu dwa na pięć. a tamtym dwór równo po dwa lata i jeden
>> miesiąc. Pasi?
>
> Nie.
> Dla niego 8 mies. na 4 + grzywna (i tak na większość zaliczysz t.a.)
> dla nich po roku :)

Za włamanie????????

Tyle to za kradzież zwykłą się należy.
8 miesięcy na 4 lata? kto widział taki wyrok?
Rok na trzy, albo dwa na pięć. Innych możliwości nie ma :-)



--
Falkenstein
Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie!

do góry

Rodrig Falkenstein wrote:
> Za włamanie????????

ok, zapomniałem że to było włamanie
to dla niego rok, dla nich po półtora

KG

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:opsee7d9dcr9kexi@news.gazeta.pl...
> Dnia Thu, 16 Sep 2004 14:12:42 +0200, marik <k...@p...com>
> napisał:
>
>>
>> Użytkownik "GreGo" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:cibmua$k21$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Witam,
>>> Mam pytanie. (...)To pierwszy kontakt z prawem 19-latka. (...)
>>> Wcześniej nie karany, (...)na przesłuchaniu przyznał się, wskazał sprawców.
>>>
>>> Żałuje swego postępowania.
>>
>> Wierzy to chyba tylko kapelan więzienny i matka.
>>
>>> Co można zrobić w takiej sytuacji? Jak mu pomóc?
>>
>> Pownien wyjść, w zażaleniu/odwołaniu można podać podstawę
>> art 259 par 2 k.p.k. w związku uprawdopodobnionym
>> zastosowaniem art 60 par. 1 i 3 k.k. I tyle. Niech się chłopak
>> zastanawia nad tym co robi.
>
> rotfl!
>
> Art 60? Raz zastosowałem. Na kolokwium. Skończyło się to dla mnie oceną
> niedostateczną. W poprawce już takiej głupoty nie zrobiłem. Przyznanie się
> oskarżonego uwzględnia się przy wymiarze kary, nikt się nie będzie babrał z
> nadzwyczajnym złagodzeniem.

Bardzo śmiesznie piszesz :) Widzę, że nie wiesz o czym mówimy.

> Poza tym 259 par. 2 kpk co do zasady nie ma zastosowania w przypadku gdy
> zstosowanie TA spowodowane jest obawą matactwa.

Klepiesz od rzeczy. Jak mógł "w bezprawny sposób utrudniać postepowanie"
skoro siedzi. Art 259 par 4 nie mówi o _obawie_ matactwa, tylko o matactwie
już dokonywanym/dokonanym.

marik

do góry