eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kradzież wody,czy niewiedza?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2005-05-18 12:27:36
    Temat: Re: Kradzież wody,czy niewiedza?
    Od: SzerszeN <s...@t...pl>

    Maciej Bebenek napisał(a):

    > Sądzisz, że 99,9 % mieszkańców RP zapisuje sobie comiesięczne stany
    > wszystkich liczników? ;-) To własnie świadczy o jego uczciwości, bo
    > gdyby kręcił, podawałby co miesiąc stan nieco wyższy. A tak
    > odpowiedzialna jest osoba, która zajmuje się zbieraniem i dalszą obróbką
    > stanów licznika. Przez 4 lata nie zauwazyła takiej rzeczy?

    nie wiem jak w tej spoldzielni, ale w mojej jak dostajesz karteczke na
    ktorej wpisujesz stan licznika to masz dwa pola jedno w ktorym masz
    wpisany poprzedni stan i drugie w ktore wpisujesz obecny stan, wiec nic
    nie trzeba zapisywac odrazu sie wie co i jak


  • 12. Data: 2005-05-18 12:51:36
    Temat: Re: Kradzież wody,czy niewiedza?
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:d6elia$koi$1@opal.futuro.pl...
    > B...@p...plo napisał(a):
    >
    > a zamieszkujacy to mieszkanie jak najbardziej jest winny, swiadomie
    > podawal zerowe zuzycie wody, wiec glupota tlumaczyc sie nie moze

    On nie podawał zużycia wody lecz aktualne wskazanie licznika. Zerowe
    zużycie wody mógł i powinien stwierdzić administrator i sprawę zbadać.

    Alek


  • 13. Data: 2005-05-18 13:06:52
    Temat: Re: Kradzież wody,czy niewiedza?
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: SzerszeN [Wed, 18 May 2005 07:59:09 +0200]:


    > a zamieszkujacy to mieszkanie jak najbardziej jest
    > winny, swiadomie podawal zerowe zuzycie wody, wiec
    > glupota tlumaczyc sie nie moze

    Wiesz, powiem Ci szczerze ze wcale bym sie nie zakladala.
    Mieszkam w domku, wpada do mnie po prostu co jakis czas
    facet, leci do piwnicy, spisuje co tam chce i sobie idzie.
    A czy to, co on tam spisuje to jest dobrze czy zle, to ja
    nie mam najbledszego pojecia nawet, skoro sie nie czepia
    to uznaje ze najwyrazniej jest dobrze.

    Na pytanie o aktualny stan licznika jestem w stanie
    odpowiedziec bo moge go obejrzec, ale o ile ten stan sie
    od ostatniego pomiaru zmienil i czy w ogole -- zastrzel,
    zielonego pojecia nie mam. Nie interere mnie to. Choc
    mozliwe, ze gdybym co miesiac podawala, to po paru takich
    razach zaczelabym kojarzyc, ze to sa caly czas te same
    cyferki...


    Kira


  • 14. Data: 2005-05-18 13:38:40
    Temat: Re: Kradzież wody,czy niewiedza?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "castrol" <j...@w...blumen.pl> napisał w wiadomości
    news:428b30cd$1@news.home.net.pl...

    Jeśli licznik zatrzymał się na początku, to pół biedy. Można to
    zauważyć. Ale jak na jakimś tam stanie, a liczników jest kilka? Ja mam
    licznik jeden domu, ale nie podejmuje się podać poprzedniego stanu z
    głowy. Oczywiście, jakbym wziął fakturę to znajdę. Przy kilku licznikach
    uważam, że gość z powodzeniem może tego przez dłuższy czas nie zauważyć.
    Co innego administracja, która te dane pewnie do komputera wprowadza i
    powinna co jakiś czas przejrzeć.


  • 15. Data: 2005-05-18 17:16:19
    Temat: Re: Kradzież wody,czy niewiedza?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:5f1f.00000691.428acae9@newsgate.onet.pl...

    > Prostuję-budynek zasiedlono w sierpniu 2001 r.Zatem za jaki okres
    można?

    O ile nie ma gdzieś przepisu szczególnego, to przedawnienie wyniesie 3
    lata.
    >
    > > Po drugie. Odpowiedzialności pewnie nikt za zepsuty
    > > licznik nie ponosi.
    > Facet robił to świadomie,choć tego się nie dowiedzie.Jak można
    tłumaczyć fakt
    > podawania co miesiąć tego samego stanu licznika ?

    A Ty pamiętasz swój stan licznika z głowy?
    >
    > >Za to administracja musi ewentualnie dowieść, ile
    > > gość zużył wody. Jak się nie da, to faktycznie zostaje ryczałt.
    > Dlatego policzyli ryczałtem bo gośc się wypiera ,że 5 osób
    mieszka(ało) bo
    > zameldowane są dwie.

    To trzeba udowodnić, ile mieszkało, a jak nie, to przyjąć ryczałt za 2
    osoby i tyle.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1