Użytkownik "_ValteR_" <s...@n...thx> napisał w wiadomości
news:rxckrte52n9s.dlg@valter.biteme...
> *Grzegorz P. Kruk, Ph.D.* wrote in
> <news:cv4r5j$pij$1@nemesis.news.tpi.pl> :
>
>> Ojciec wtedy nie wiedział, że go oszukają.
>
> nie no - niepiśmienny jest?

piśmienny, ale umowy takich firm to był prawniczy majstersztyk.

> na szczescie nie jestem prawnikiem - ale pan, panie 'dobry synek'
> udzielający sie w prawie i sprawiedliwości

tylko amatorsko dyskutuję.

> Dr. - prawa czy pediatra?

adiunkt, wykładowca - informatyk z zawodu.

do góry

szerszen napisał/a:
>i skoro jestes prawnikiem, to powinienes wiedziec ze chca dziwczyne
>wyslizgac,
IMHO wszystko wyglądało tak - ci z serwisu sprzedali komuś laptop
("kradzieży" jak sądzę nie zgłoszono nigdzie:-)) za powiedzmy 8000
(nabywca zadowolony, bo musiałby zabulić normalnie >10000) i teraz chcą
kilka tysięcy zysku ("zastępczy" laptop za 4000).:-)
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.

do góry

> Wraz z Urzędem Miejskim powinni postarać się o lokal zastępczy i
delikatnie
> wytłumaczyć tej pani, że tam będzie jej lepiej, pomóc w przeprowadzce itd.

jezeli wprowazdaja taki przepis, to wszelkie koszty z tym zwiazane
powinno miasto pokryc a nie wlasciciel kamienicy bo to po rostu nieuczciwe.


>
> > Moze to jego jedyne zrodlo dochodu, najem, i teraz na ulicy przez nia
> > wyladuje?
>
> Jakoś trudno mi uwierzyć że ma zyski tylko z tego jednego mieszkania.

bardzo proste:
Ma Pan mieszkanie, wynajmuje kilka pokoi i z tego zyje.
Zreszta to bez roznicy, uwazam
to za absurd aby wlasciciel lokalu odpowiadal za nieodpowiedzialne
zachowanie lokatora.
Za zrobienie dziecka z kims kogo na niego nie stac , albo z pierwszym
lepszyzm ktory sie do tego nie przyzna,
badz 20 z kolei nie majac na utrzymanie jednego.

>
> > Piszesz zeby wszystkich rowno traktowac, czemu w takim razie wlasciciel
> > mieszkania
> > ma byc delikatnie mowiac jak smiec potraktowany a nieodpowiedzialan
osoba
> > miec przywileje? Nie widzisz drobnej sprzecznosci w rozumowaniu?
>
> W czyim rozumowaniu?

no w tym przypadku w Pana. (jakis czas temu mowil Pan o rownosci wobec
prawa)


>
> > nie wiem ile dostanie bo nie rodzilem, jezeli prawo autpomatycznie te
> > pieniadze by jej zabiralo
> > i przekazywalo "wynajmujacemu" tpo bylbym w stanie zrozumiec, a chyba
nie
> > wierzysz w to ze ona odda
> > te pieniadze?
>
> Tu porusza pan problem uczciwości tej osoby. Nie wiem czy jest uczciwa czy
> nie. Zakładam że jest. Ma pan podstawy aby twierdzić, że nie jest?

Mysle ze o uczciwosci nie mozna mowic w momencie gdy juz ten przepis sie
stosuje, podobnie
jak ten z kodesku pracy o czym wczesniej napisalem. (ciaza)
Pan sobie wyobrazi ze ktos zaklada firme, otrzymuje dofinansowanie z unii, i
zatrudnia 2 pracownice,
na okres probny po ktorym okazuje sie ze sie nie nadaja. Okazuje sie ze
ukryly fakt iz sa w ciazy.
Bankrut jak by nie patrzec. Powinno to byc traktowanie jako oszustwo.

P.

do góry

"Grzegorz P. Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> popełnił 18 lut 2005 na
pl.soc.prawo utwór <cv4ler$o8p$1@atlantis.news.tpi.pl>:

...
>Pracowałem też kiedyś w charakterze serwisanta komputerów
A moze gdzies w okolicy Katowic?
Znaalem kiedys czlowieka ktory mowil, ze jak kiedys poszedl do serwisu
w okolicy Katowic to mu jeden serwisant ciagle o jakim kuzynie Arku opowiadal.
Pewnie to byles ty?

N jvrp xyna Neabyqbj fvr jerfmpvr bqxeljn... Grenm jfmlfgxb wnfar

--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cv55dc$epe$1@inews.gazeta.pl...
>> Wraz z Urzędem Miejskim powinni postarać się o lokal zastępczy i
> delikatnie
>> wytłumaczyć tej pani, że tam będzie jej lepiej, pomóc w przeprowadzce
>> itd.
>
> jezeli wprowazdaja taki przepis, to wszelkie koszty z tym zwiazane
> powinno miasto pokryc a nie wlasciciel kamienicy bo to po rostu
> nieuczciwe.

No, OK niech pokryje miasto.

> Za zrobienie dziecka z kims kogo na niego nie stac , albo z pierwszym
> lepszyzm ktory sie do tego nie przyzna,
> badz 20 z kolei nie majac na utrzymanie jednego.

Różnie to bywa. Trudno snuć domysły, czy zakładać, że kobieta zaszła w ciążę
specjalnie, aby zrobić na złość właścicielowi kamienicy.

> no w tym przypadku w Pana. (jakis czas temu mowil Pan o rownosci wobec
> prawa)

owszem, ale nie można kobiety w ciąży wyrzucać siłą, bo jest to przestępstwo
a może być nawet zbrodnia wobec dziecka które nosi w brzuchu.

>> Tu porusza pan problem uczciwości tej osoby. Nie wiem czy jest uczciwa
>> czy
>> nie. Zakładam że jest. Ma pan podstawy aby twierdzić, że nie jest?
>
> Mysle ze o uczciwosci nie mozna mowic w momencie gdy juz ten przepis sie
> stosuje, podobnie
> jak ten z kodesku pracy o czym wczesniej napisalem. (ciaza)
> Pan sobie wyobrazi ze ktos zaklada firme, otrzymuje dofinansowanie z unii,
> i
> zatrudnia 2 pracownice,
> na okres probny po ktorym okazuje sie ze sie nie nadaja. Okazuje sie ze
> ukryly fakt iz sa w ciazy.
> Bankrut jak by nie patrzec. Powinno to byc traktowanie jako oszustwo.

Nie wiem. Nie mam zdania na ten temat. Nie mam czasu nad tym myśleć.

do góry

Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns9601B0F6BDE34dmicfgpolboxcom@10.7.19.101...
> "Grzegorz P. Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> popełnił 18 lut 2005 na
> pl.soc.prawo utwór <cv4ler$o8p$1@atlantis.news.tpi.pl>:
> ...
>>Pracowałem też kiedyś w charakterze serwisanta komputerów
> A moze gdzies w okolicy Katowic? Znaalem kiedys czlowieka ktory mowil, ze
> jak kiedys poszedl do serwisu
> w okolicy Katowic to mu jeden serwisant ciagle o jakim kuzynie Arku
> opowiadal.
> Pewnie to byles ty?
>

haha :)
Nie mam kuzyna Arka. Pracowałem 60 km od Katowic.
Pewnie nie ja :)

do góry

In the darkest hour on Fri, 18 Feb 2005 14:28:54 +0100,
_ValteR_ <s...@n...thx> screamed:
>> Jedynie żydzi, którzy 'potrafią myśleć' mogą przetrwać? Natomiast Polacy,
>> którzy mają uwłaczające godności człowieka emerytury i muszą często
>> pożyczać, aby przetrwać do pierwszego nie mogą?
>
> gówno mnie to obchodzi bo to nie ja tworzyłem taki system. Niech
> najpierw nie głosują na świetych mikołajów i kretynów.
>

Moglbys nie wyciagac mi z worka tego umyslowego kastrata i ksenofoba?
Zarzad z gory dziekuje.

Artur

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:209B ]
[ 11:34:11 user up 10527 days, 23:29, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

Cthulhu Cthucks!

do góry

Dnia 16.02.2005 Rodrig Falkenstein <t...@i...pl> napisał/a:
> 10 lat temu kupiłem komputer. Gdyby mi go teraz ukradziono nie mógłbym
> ządać 4000 zł., chociaż tyle za niego zapłaciłem, bo nie jest tyle wart.
> Wart jest 400 zł. Podobnie twój laptop rok temu mógł być wart 12000 a
> dzisiaj 3000 zł.

Bzdury pieprzysz mosci Panie.
Taka Toshiba z rodzielczoscia 1600x1200, mogla na wartosci stracic co najwyzej
3000 - czyli jest warta ok. 9000PLN. A firma w sytuacji gdy wlascicielka
sprzetu nie zgadza sie z wycena, powinna zaproponowac sprzet o mozliwie
zblizonych parametrach.

--
*** Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz ***
*** l...@u...net / +48 505 433 946 / gg://5888 ***
*** http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl ***
*** P-IV-1.7GHz/512MB/40GB & Atari 1040STF/4MB/105MB user ***

do góry

Dnia 18.02.2005 Jan Kowalski <p...@g...pl> napisał/a:
> Nikt nie broni kupić nowego, ale odszkodowanie się należy za to, co zginęło,
> a zginął używany.

Stanowiacy narzedzie pracy (co powoduje dodatkowe szkody). Z oprogramowaniem.
Wart w tym momencie ok. 9000PLN.

--
*** Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz ***
*** l...@u...net / +48 505 433 946 / gg://5888 ***
*** http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl ***
*** P-IV-1.7GHz/512MB/40GB & Atari 1040STF/4MB/105MB user ***

do góry

Dnia 18.02.2005 Grzegorz P. Kruk, Ph.D. <g...@t...pl> napisał/a:
> W laptopie czy komputerze o innej konfiguracji sš problemy z uruchomieniem
> Windows XP po przełożeniu dysku z innego komputera. Poradzi sobie Pani sama?
> Próbowała Pani kiedyœ włożyć dysk z innego komputera i uruchomić z tego
> dysku Windows XP?

Tak. Pani, ktora rozpoczela watek podlaczy dysk jako drugi i problem
bedzie z glowy, a potwm sobie moze chociazby po sieci na notebooka
zgrac to co jest potrzebne. Widzisz jakis problem? Bo ja nie.
Zreszta. NTG.

--
*** Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz ***
*** l...@u...net / +48 505 433 946 / gg://5888 ***
*** http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl ***
*** P-IV-1.7GHz/512MB/40GB & Atari 1040STF/4MB/105MB user ***

do góry