-
1. Data: 2005-02-13 23:14:56
Temat: Koszty procesu
Od: "Mariusz" <d...@v...pl>
Zgodnie z umową pożyczki "Każda ze stron ma prawo rozwiązania umowy z
zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia przypadającego na koniec
miesiąca kalendarzowego. Wypowiedzenie wymaga formy pisemnej."
Pożyczkodawca wypowiada umowę pismem z dnia 28 stycznia 2005 roku. Pismo nadane
28 stycznia 2005 zostaje doręczone pożyczkobiorcy 1 lutego 2005 roku.
Pismo to zawiera informację, że umowa zostaje rozwiązana z dniem 28 lutego 2005.
Pożyczkobiorca informuje pozyczkodawcę, że oświadczenie doszło do niego 1
lutego 2005, a więc umowa ulega rozwiązaniu z ostatnim dniem marca 2005.
Po długim namyśle pożyczkodawca przysyła pismo, że umowa została wypowiedziana
w styczniu 2005 dlatego też zobowiązanie będzie wymagalne 1 marca 2005 roku i w
przypadku niespłacenia w tym dniu zostanie dokonany przelew wierzytelności na
osobę trzecią.
Oczywiście pożyczkodawca nie ma racji. Pożyczkobiorca zamierza pozwać
pożyczkodawcę o ustalenie (w trybie 189 kpc), że umowa ulega rozwiązaniu z
ostatnim dniem marca 2005 roku.
Czy widzicie jakieś zagrożenia dla zasądzenia kosztów procesu od pożyczkodawcy
(jako przegrywającego proces) na rzecz pożyczkobiorcy?
Pozdrawiam,
Mariusz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-02-14 07:16:00
Temat: Re: Koszty procesu
Od: stern <s...@p...net.pl>
Mariusz napisał(a):
> Czy widzicie jakieś zagrożenia dla zasądzenia kosztów procesu od pożyczkodawcy
> (jako przegrywającego proces) na rzecz pożyczkobiorcy?
ja widze bezsens pozwu ze 189.
Po co pożyczkobiorca ma pozywac druga stronę?
Zakladam, ze wypowiedzenie umowy pozyczki skutkuje koniecznoscia jej
spłaty, ale to problem pozyczkodawcy.
Nie rozumiem tez co jest strasznego w przelewie wierzytelnosci na osobe
trzecia?
--
http://bdp.e-wro.com
GG: 4494911
A w adresie e-mail jest zbyt wiele kropek ;)