-
71. Data: 2011-05-03 18:16:46
Temat: Re: Korzystanie z niezabezpieczonej sieci-przestępstwo czy nie?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 03.05.2011 19:15, Bydlę pisze:
> On 2011-05-02 12:35:16 +0200, Maruda <m...@n...com> said:
>
>> ... problem się zaczyna, gdy do takiego kranika ktoś się podepnie z
>> ręczną pompką i wpompuje do miejskich wodociągów parę kg cyjanku... ;)
>
> Nie widziałeś nigdy wodociągu?
> Wiesz, że one (wodociągi) nie ciągną wody od użytkownika do dostawcy?
Dasz odpowiednie ciśnienie na wlocie i spokojnie możesz wepchnąć coś do
sieci.
-
72. Data: 2011-05-03 20:18:37
Temat: Re: Korzystanie z niezabezpieczonej sieci-przestepstwo czy nie?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Smok Eustachy wrote:
> Dnia Mon, 02 May 2011 16:12:13 +0200, leon napisał(a):
> /../
>>> Odpowiadam - NIE.
>>> http://olgierd.bblog.pl/
>>> wpis,karalnosc;korzystania;z;niezabezpieczonej;sieci
;wifi,42337.html
>>
>>
>> Jest tam mowa o
>> Art. 267. § 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje
>> dostęp do całości lub części systemu informatycznego.
>>
>> Podkreślmy zwrot "BEZ UPRAWNIENIA". Sęk w tym , iż niezabezpieczony
>> nadajnik AP nadaje uprawnienia dostępowe każdemu. Bez jakiejkolwiek
>> selekcji. Kontynuując różne porównania to będzie auto stojące przed
>> tym blokiem, bez zamków, z włączonym silnikiem i neonem na dachu
>> "Mozna korzystac do woli"
>
> Ależ nie rozumiesz intencji ustawodawcy. "Uprawnienie" znaczy pisemne
> zezwolenie.
czyli przed skorzystaniem z hotspota neleży zawżeć umowę pisemną na
okoliczność.
-
73. Data: 2011-05-03 21:07:42
Temat: Odp: Korzystanie z niezabezpieczonej sieci-przestępstwo czy nie?
Od: "m4rkiz" <a...@b...cpl>
Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ippdck$4hf$...@i...gazeta.pl...
>> Natomiast w naszym urzędniczym państwie bezprawia sprawa zakończy się skazaniem
>> właściciela AP-ka za to, że "udostępnił i nie zapisał komu".
> Raczej nie.
> Zacznie się podejrzeniem, że to właściciel urządzenia coś zrobił.
owszem, wystarczy wtedy jego krotkie "to nie ja"
> Jeśli nie udowodni, że to nie on, to podejrzenie będzie bardzo mocne.
> Do wyroku włącznie.
na szczescie to brednia bo jak narazie to dalej trzeba udowodnic wine
a nie niewinnosc
> Wiesz jak to się nazywa?
> Odpowiedzialność za własne czyny.
> Trudne i w dobie gier komputerowych rzadko spotykane...
> ;>
>> Kto się założy o flaszkę?
>
> Że odpowiedzialność spoczywa na tym, kto skonfigurował tak, że wszyscy chętni
> mogli anonimowo korzystać?
> Ja...
oj walnales...
jak noz zostawisz na lawce w parku i jeden dres nim drugiego zarznie to
tez pojdziesz z taka checia odsiadywac dozywocie?
jak narazie dostep do internetu jest legalny, nikt nie ma zakazu
korzystania badz udostepniania wiec twoje pomysly sa dosyc naciagane
-
74. Data: 2011-05-03 21:09:56
Temat: Odp: Korzystanie z niezabezpieczonej sieci-przestepstwo czy nie?
Od: "m4rkiz" <a...@b...cpl>
Użytkownik "Smok Eustachy" <s...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ipoklt$e8e$...@n...onet.pl...
>> Podkreślmy zwrot "BEZ UPRAWNIENIA". Sęk w tym , iż niezabezpieczony
>> nadajnik AP nadaje uprawnienia dostępowe każdemu. Bez jakiejkolwiek
>> selekcji. Kontynuując różne porównania to będzie auto stojące przed tym
>> blokiem, bez zamków, z włączonym silnikiem i neonem na dachu "Mozna
>> korzystac do woli"
>
> Ależ nie rozumiesz intencji ustawodawcy. "Uprawnienie" znaczy pisemne
> zezwolenie.
pozwalam sobie watpic w taka interpretacje, a juz zwlaszcza w 'pisemne'
-
75. Data: 2011-05-03 21:55:09
Temat: Re: Korzystanie z niezabezpieczonej sieci-przestępstwo czy nie?
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-05-03 20:13:40 +0200, mvoicem <m...@g...com> said:
> (03.05.2011 19:23), Bydlę wrote:
>>
>>> Musisz świadomie się z jakąś połączyć,
>>
>>
>> Nie.
>> <http://img818.imageshack.us/img818/7700/screenshot2
0110503at721.png>
>>
>
> Ten obrazek jest raczej dowodem na to że trzeba jednak świadomie wybrać ...
Jeśli to włączę (wtedy komputer pyta).
Jeśli nie, to uzyskuję automatyczny dostęp z najsilniejszej
niezabezpieczonej sieci.
--
Bydlę
-
76. Data: 2011-05-04 07:03:46
Temat: Re: Korzystanie z niezabezpieczonej sieci-przestępstwo czy nie?
Od: mvoicem <m...@g...com>
(03.05.2011 23:55), Bydlę wrote:
> On 2011-05-03 20:13:40 +0200, mvoicem <m...@g...com> said:
>
>> (03.05.2011 19:23), Bydlę wrote:
>>>
>>>> Musisz świadomie się z jakąś połączyć,
>>>
>>>
>>> Nie.
>>> <http://img818.imageshack.us/img818/7700/screenshot2
0110503at721.png>
>>>
>>
>> Ten obrazek jest raczej dowodem na to że trzeba jednak świadomie
>> wybrać ...
>
> Jeśli to włączę (wtedy komputer pyta).
> Jeśli nie, to uzyskuję automatyczny dostęp z najsilniejszej
> niezabezpieczonej sieci.
>
Z najsilniejszej niezabezpieczonej *znanej* sieci. Znana sieć to taka do
której wcześniej się łączyłeś. A więc - taka do której świadomie
wybrałeś dostęp.
p. m.
-
77. Data: 2011-05-04 07:53:32
Temat: Re: Korzystanie z niezabezpieczonej sieci-przestępstwo czy nie?
Od: Mark <t...@a...w.pl>
Dnia Sun, 1 May 2011 17:11:12 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> A jak się mu włamiesz na router, to niby nie bedzie miał mniejszej
> przepustowości?
Przepraszam bardzo, ale jesli chcesz juz byc konkretny to sprobuj chociaz
taki byc.
Bo wlasnie zaleciales demagogia az milo.
Od strony technicznej wlasnie zmieszales dwa kompletnie *ROZNE* pojecia.
1. Dostep do sieci
2. Dostep do routera.
Jedno NIE jest rownowazne z drugim. I o ile sieci bywaja niezabezpieczone i
ogolnodostepne, to routery *zawsze* sa zabezbpieczone i wymagaja loginu i
hasla (to ze pewnie polowa wlascicieli nie zmienia wartosci domyslnych
pomijam, bo na glupote nie ma rady). I tak, nieautoryzowany dostep do
routera JEST wlamaniem, bo nawet jesli durny wlasciciel zostawi w
user/password: admin/admin, to te dane trzeba *swiadomie* wpisac.
Wiedzac po co sie to robi oczywiscie.
Natomiast ma sie to *NIJAK* do dostepu do sieci, wiec prosilbym uprzejmie
zeby w ramach dyskusji nie mylic pojec.
--
Mark
-
78. Data: 2011-05-04 08:07:30
Temat: Re: Korzystanie z niezabezpieczonej sieci-przestępstwo czy nie?
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 04.05.2011 09:03, mvoicem pisze:
>> Jeśli to włączę (wtedy komputer pyta).
>> Jeśli nie, to uzyskuję automatyczny dostęp z najsilniejszej
>> niezabezpieczonej sieci.
>>
>
> Z najsilniejszej niezabezpieczonej *znanej* sieci. Znana sieć to taka do
> której wcześniej się łączyłeś. A więc - taka do której świadomie
> wybrałeś dostęp.
Kwestia konfiguracji urządzenia - nic nie stoi na przeszkodzie, żeby
domyślną konfiguracją było łączenie się z najmocniejszą w okolicy.
-
79. Data: 2011-05-04 08:23:49
Temat: Re: Korzystanie z niezabezpieczonej sieci-przest?pstwo czy nie?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Sun, 01 May 2011 14:38:11 +0000, Wemif napisał(a):
> 2. jesli siec jest zabezpieczona (wep/itp) lub nie ma dhcp lub musisz
> zmienic adres MAC na taki jak czyjs aby Cie siec wpuscila, to znaczy, ze
> musiales najpierw podsluchac transmisje cudza. Jest to scigane na
> wniosek pokrzywdzonego.
Rzecz w tym, że jakieś 2 lata temu zmieniły się przepisy i dziś nie ma
wymogu przełamania zabezpieczenia -- wystarczy sam fakt uzyskania dostępu
do systemu informatycznego *bez uprawnienia* (art. 267 par. 2 kk).
W praktyce wiem, że zdarzało się, że organy wszczynały w takiej sprawie
postępowania: http://olgierd.bblog.pl/wpis,,42337.html
--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl
-
80. Data: 2011-05-04 08:43:13
Temat: Re: Korzystanie z niezabezpieczonej sieci-przest?pstwo czy nie?
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 04.05.2011 10:23, Olgierd pisze:
> Rzecz w tym, że jakieś 2 lata temu zmieniły się przepisy i dziś nie ma
> wymogu przełamania zabezpieczenia -- wystarczy sam fakt uzyskania dostępu
> do systemu informatycznego *bez uprawnienia* (art. 267 par. 2 kk).
Tak to jest jak prawo tworzą idioci nie mający prawa o sprawach tego
prawa dotyczących.
Jak biedy żuczek na odróżnić punkt dostępowy udostępniony celowo od
punktu dostępowego udostępnionego przez ignorancję właściciela?
> W praktyce wiem, że zdarzało się, że organy wszczynały w takiej sprawie
> postępowania: http://olgierd.bblog.pl/wpis,,42337.html
Cóż, tak się poznaje różnego rodzaju szemrane reżimy - tworzą one
przepisy pozwalające zamknąć każdego wedle uznania.