-
871. Data: 2022-04-02 07:29:05
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 02.04.2022 o 02:06, Marcin Debowski pisze:
> Że np. (jeden z możiwych powodów) testują się głównie zaszczepieni. Jak
> masz w dupie szczepienia i twierdzisz, że kowid to zwykła grypa, to bez
> przymusu, po co miałbyś się testować? A jak się kowidem przejmujesz,
> uważasz, że to coś poważnego, więc się szczepisz, i uważasz, że
> lepiej wiedzieć czy się ma (np. nie chcesz zarazić innych), to się
> przetestujesz.
Testem z apteki i pójdziesz na L4 zamiast robić problem wszystkim dookoła.
--
Shrek
***** *** i konfederację.
-
872. Data: 2022-04-02 08:24:32
Temat: Re: Korelacja
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-04-01, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 01.04.2022 o 02:17, Marcin Debowski pisze:
>
>>> A dlaczego pogrypowych? Ludzie od dawna cierpieli na przymulenie,
>>> choroby serca, bóle wszelakie itp. Przyszedł kowid i nagle okazało się
>>> że na rzadko się nie można zesrać bo to odrazu longkowid. Ktoś zmęczony
>>> w robocie - mgła kowidowa. Ktoś z wkuwienia całą tą pandemią i tym że
>>> stracił pracę i zaraz mu dom zliczytują spać nie może - no longkowid.
>>
>> I dziwnym zbiegiem okoliczności nie był zmęczony przed kowidem a zaczął
>> być po, takoż go z nienacka przymuliło?
>
> Każdy przypadek się musi kiedyś zacząć. A szczepiony, bo może to po
> szczepione:P A tak poważnie to są jakieś dowody, że wszystkie
> dolegiliwości świata to teraz long covid, poza notabene tytułową
> korelacją, że ktoś kiedyś zachorował na covid?
>
> Moim zdaniem to jak z powodem zgonów - co prawda pierdolnął go autobus,
> no ale test pozytywny - cowid + współtowarzyszące;)
Tylko pewnie trochę zastanawia, że we wcześniejszych lasach autobus
pierdolnął rocznie z 1000x, a od czasu kowida np. 100000x bo taka zdaje
się jest skala. A i też zastanawi, że te ekstra to mieli kowida.
Wniosek? Ci z kowidem kręcą się częściej w pobliżu zajezdni :)
--
Marcin
-
873. Data: 2022-04-02 08:31:40
Temat: Re: Korelacja
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-04-01, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 01.04.2022 o 02:15, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Ale przecież jesteśmy rozsądni:P
>>
>> Nasz rozsądek nie zmienia faktu, że niektóre związki w organiźmie się
>> akumulują a jeśli tak, to nie wiadomo co tam może z tego długoterminowo
>> wyniknąć. DLatego dobrze takie rzeczy sprawdzić. A jak widać, że niczego
>> takiego nie ma to, też jest jakieś wskazania, że długofalowe efekty
>> uboczne będą żadne.
>
> Ale to tylko część dowodu na nieszkodliwość.
No tak.
>>> Kosztowało bo zostali "złapani". Należy dodać, że głównego sprawcę nic
>>
>> A tak by złapano ich wcześniej bo byłoby więcej łapaczy i w innych
>> okolicznościach.
>
> Być może - choć nie sądzę - tego macs nie było nawet w instrukcji. Skąd
> łapacze mieliby o nim wiedzieć? To tak jak z badaniami nad szczepionką -
> wiemy tyle co nam producent powiedziała - bo _musiał_. Chyba nie
> myślisz, że fakzer zacząłby sypać na lewo i prawo niekorzystnymi dla
> siebie faktami jeśli go do tego nie zmusisz?
No to tylko przykład. Niechby ci łapacze mieli uprawnienia NSAB do
audtytów w firmach :)
>>> A niby jak mieliby patrzeć? Ale poniekąd tak - jakby to był projekt
>>> opensorce to bez wątpienia by ktoś zauważył, że jak już łatamy
>>> aerodynamike mcasem, to po to w samolocie są trzy rurki pitota, żeby jak
>>> jedna zamrżnie to samolot nie pikował. No i że skoro już jest, to
>>> trzebaby w manualu napisać, chociażby po to żeby było wiadomo jak to
>>> cholertwo w razie czego wyłączyć.
>>
>> Jednak trudno dość kwestionować fakt, że czym więcej osób się czemuś
>> przygląda, opensource czy nie open, to tym większa szansa, że coś ktoś
>> zauważy.
>
> NIe kwestionuje - ale do czego zmierzasz?
Że elektrownia to nie dokonca dobry przykład bo skala zainteresowania
zupełnie inna.
>> Negatywny efekt długofalowy szczepionki to byłby wtedy gdyby wystąpił u
>> jakiejś znaczącej (statystycznie) liczby osób. Czy kazus kap. Wrony,
>> jest tu na pewno dobrą analogią? :) Maxy i owszem.
>
> Kazus wrony pokazuje, jak działa korporacyjna "należyta staranność".
> Było ewidentne niedopatrzenie w instrukcji, ale ze wzgędu na ewentualną
> odpowiedzialność twierdzili, że wszystko jest ok (przypomina ci cos z
> tego wątku?;)). I szli tak mono na swoją niewinność, że nawet
> spieprzonego manuala nie poprawili, bo to byłoby przyznanie się do winy.
> A maxy - tylko dwa się rozbiły:P
No ale jak się już do nich dobrali niepowiązani obserwatzorzy, to się
skończyło wybielanie. A tu (przy szczepionkach) chyba jednak większa
transparentność.
>>> Zachowuje się dokładnie jak inne koronawirusy. Dlatego nie mamy
>>> szczepionki na przeziębienie.
>>
>> I musimy się szczepić co 4 miesiące?
>
> Jak chcesz mieć skuteczność przeciw zakażeniom powyżej 50%? to tak.
Na grypę?
>>> Nie - zrobiono to co się dało i zbadano to co było trzeba na
>>> dopuszczenia. Jestem pewny że większość zdawała sobie sprawę, że w
>>> najlepszym przypadku będzie jak ze szczepionką na grypę. No ale cieżko
>>> żeby fajzer mówił "no elo ludziska - mamy szczepionkę - przeszła testy,
>>> ale tak na prawdę to nie to czego byśmy chcieli - będzie jak z grypą -
>>> max jeden sezon (jaki sezon - wtedy twierdzono że to nie jest choroba
>>> sezonowa)"?
>>
>> To akurat możliwe, ale my tu o ziemi nieznanej efektów długoterminowych.
>
> Ale mechanizm jest taki, że już raz nam prawdy nie powiedziano (nie
> skłamano - po prostu nie powiedziano). Odbija się to gigantyczną czkawką
> w kwestii zaufania do instytucji które się tym zajmują i nauki ogółnie -
> bo "naukowym konsensusem i naukowcami" się podpierano w zwalczaniu
> szurów. A okazało się że miały rację (pewnie przypadkiem, ale jednak).
No a o efektach długofalowych co mówią?
--
Marcin
-
874. Data: 2022-04-02 09:37:24
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 02.04.2022 o 08:24, Marcin Debowski pisze:
> Tylko pewnie trochę zastanawia, że we wcześniejszych lasach autobus
> pierdolnął rocznie z 1000x, a od czasu kowida np. 100000x bo taka zdaje
> się jest skala.
Z drugiej strony nawet przy kreatywnym wpisywaniu kowida jako przyczynę
zgonu na zasadzie miał dodatni test to kowid, brakuje drugie tyle
nadmiarowych zgonów. Więc sądzę, że przyczyny inne niż bezpośredni zgon
na kowid są znacznie rozleglejsze niż sam kowid. IMHO braun miał sporo
racji - co do winy a nie kary.
> A i też zastanawi, że te ekstra to mieli kowida.
> Wniosek? Ci z kowidem kręcą się częściej w pobliżu zajezdni :)
Ja myślę, że w "grupie ryzyka" jesteś już blisko zajezni:(
IMHO prawda leży gdzieś pośrodku między - był już słaby i kowid go dobił
a liczeniu tylko tych co zeszli pod respiratorem (albo respiratora
zabrakło - ale oficjanie nie brakło). Tak czy inaczej mamy drugie tyle
nadmiarowych zgonów, gdzie nawet nie próbuje się kowida wpisać. Warte
zastanowienia.
--
Shrek
***** *** i konfederację.
-
875. Data: 2022-04-02 09:59:54
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 02.04.2022 o 08:31, Marcin Debowski pisze:
>> Być może - choć nie sądzę - tego macs nie było nawet w instrukcji.
W instrukcji dla pilotów nie było. Na 100% nie było w "memory items"
czyli rzeczach które pilot ma wiedzieć jak się w nocy obudzi jak to
cholerstwo wyłączyć. Jakby było to trzeba by się zastanowić czy to ten
sam typ. No a wtedy trzeba by szkolenia typu dla pilotów. Cała strategia
opierała się o to, że szkolenia są niepotrzebne i wystarczy prezentacja
na tablecie.
>> Skąd
>> łapacze mieliby o nim wiedzieć?
Łapacze to chyba więcej niż instukcje dla pilotów dostają.
>> To tak jak z badaniami nad szczepionką -
>> wiemy tyle co nam producent powiedziała - bo _musiał_. Chyba nie
>> myślisz, że fakzer zacząłby sypać na lewo i prawo niekorzystnymi dla
>> siebie faktami jeśli go do tego nie zmusisz?
>
> No to tylko przykład. Niechby ci łapacze mieli uprawnienia NSAB do
> audtytów w firmach :)
No i się zmieniła - po po fakcie. Zaczęto się zastanawiać co się
odjebało i okazało się że boeing certyfikował sam siebie i tylko gotowe
papiery, w zasadzie bez możliwości sprawdzenia przesyłał do organu
certyfikującego. Przypomina ci to coś? ;)
>> NIe kwestionuje - ale do czego zmierzasz?
>
> Że elektrownia to nie dokonca dobry przykład bo skala zainteresowania
> zupełnie inna.
Atomowa? Może i ofiar mniej, ale tłumaczenie to same - skoro fachowcy to
zrobili to kim jesteś, żeby im zwracacać uwagę, że lokowanie generatorów
pod ziemią to słaby pomysł? Cytując klasyka "napisałeś już do
konstruktorów?" Setki ludzi widziało projekt, tysiące w czasie budowy
widziało generatory pod ziemią, pewnie większość z nich się zastanawiało
o co tu chodzi. I co - i nic - przeszedł oczywiście błędny projekt. Z
własnego podwórka wiem, że przechodzą kretyńskie projekty, bo jak ktoś
zwróci uwagę, to o ile da się jszcze poprawić "bezkosztowo" to się to
robi. W przeciwnym wypadku - tak zaprojektowali mądrzy ludzie, tak
robimy. Ewentyalnie rzeczywiście pisze się pytanie do projektanta czy
się pomylił i z jego oc pójdzie - zgadnij co odpisuje projektant:P
Zresztą niewykluczone, że to nie był pojedynczy przypadek, bo tych
elektrowni trochę jest.
>> Kazus wrony pokazuje, jak działa korporacyjna "należyta staranność".
>> Było ewidentne niedopatrzenie w instrukcji, ale ze wzgędu na ewentualną
>> odpowiedzialność twierdzili, że wszystko jest ok (przypomina ci cos z
>> tego wątku?;)). I szli tak mono na swoją niewinność, że nawet
>> spieprzonego manuala nie poprawili, bo to byłoby przyznanie się do winy.
>> A maxy - tylko dwa się rozbiły:P
>
> No ale jak się już do nich dobrali niepowiązani obserwatzorzy, to się
> skończyło wybielanie.
Komisja badania wypadków lotniczych napisała tylko że był dodatkowy
bezpiecznik i tyle. W takich raportach nigdy nie określa się winy - no
robra - raz czeskiego kapitana skierowali na badania psychologiczne (a
raczej zalecili). Ale nie dlatego, że przeleciał pół europy na jednym
silniku do portu docelowego, ale dlatego ze upierał się przy tym, że
dobrze robił, bo przeciez on wie lepiej i skoro doleciał to znaczy ze
miał rację;) Nawiasem mówiąc - nasze debeściaki odwaliły podobny numer
drimkiem, tylko gorzej bo polecieli nad ocean i... lot ich bronił, że
ok. Masz tu korporacyjną należytą staranność. Kążdy broni swojej dupy i
udaje że jest ok.
> A tu (przy szczepionkach) chyba jednak większa
> transparentność.
Coś tak mi się kołacze, że materiały które zebrali w ciągu pracy nad
szczepionkami mieli upubliczniać w wyniku wyroku sądu. Tłumaczyli się,
że z przyczyn obiektywnych potrwa to 75 lat. Być może coś dziennikarze
pokręcili, ale z tą transparentnością to bym nie rumakował.
>> Jak chcesz mieć skuteczność przeciw zakażeniom powyżej 50%? to tak.
>
> Na grypę?
Na kowid. Na grypę zapewne też, tylko nikt nie robi cyrków z certami
grupowymi, więc szczepisz się przed sezonem i _jakoś_ styka. Jakoś, bo
skuteczność szczepionki na grypę jest, ale jeszcze po niedawna na wiki
figurowała jako "częściowo skuteczna".
>> Ale mechanizm jest taki, że już raz nam prawdy nie powiedziano (nie
>> skłamano - po prostu nie powiedziano). Odbija się to gigantyczną czkawką
>> w kwestii zaufania do instytucji które się tym zajmują i nauki ogółnie -
>> bo "naukowym konsensusem i naukowcami" się podpierano w zwalczaniu
>> szurów. A okazało się że miały rację (pewnie przypadkiem, ale jednak).
>
> No a o efektach długofalowych co mówią?
Zależnie kto - "naukowcy popularni" że wiemy, że nie ma. Poważni, że nie
ma dowodów że są, ale raczej nie ma. Fajzer mówi, że on za nic nie
odpowiada. Kto jest najlepiej poinformowany musisz ocenić sam.
Reasumując na razie nie ma i pewnie nie będzie, ale jakieś ryzyko
istnieje. I fajzer ocenił, że nie chce tego ryzyka na klatę brać.
--
Shrek
***** *** i konfederację.
-
876. Data: 2022-04-03 03:12:25
Temat: Re: Korelacja
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-04-01, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 01.04.2022 o 02:06, Marcin Debowski pisze:
>
>>> No mamy - ale dalej teoria mówi, że statystycznie premiowane są odmiany
>>> łagodniejsze. I praktyka póki co temu nie zaprzecza. Pewności nie ma,
>>> ale prawodopodobieństwo mówi, że będzie łagodniał. Ta sama metodyka, co
>>> że nie będzie długofalowych efektów szczepień - i praktyka to potwierdza
>>> - nawet odporność okazała się chwilowa:P
>>
>> Traz doszły czynniki zakłócające i są one na tyle silne, że zjadliwy i
>> mocno zaraźliwy wariant może dominować. Kiedyś jak taki wirus pojawiał
>> się w miasteczku, to było po miasteczku i tyle. Teraz, możena go
>> roznieść po świecie i ubić więcej miasteczek, a mniej zjadliwy po prostu
>> nie zdąrzy.
>
> Może - ale jak słusznie zauważyłeś mamy globalną wioske jak i medycynę i
> szczepienia. Taki wirus "zwraca uwagę", co powoduje jego zwalczanie
> przez ludzi. To działa na jego niekorzyść.
Wirus sobie mutuje w miarę losowo. Kolejna mutacja może mieć większą
odporność na szczepionki lub nie. Tak samo ze zjadliwością. A z medycyną
to jest tak, że chyba podratowuje te bardziej zjadliwe bo przedłuża
życie nosiciela? Natomiast dalej, z powodu globalnej wioski, ten
zjadliwy może w ciagu kilku godzin znaleźć się tam, gdzie kiedyś by się
nie znalazł bo nosiciel by nie dożył.
--
Marcin
-
877. Data: 2022-04-03 08:19:12
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.04.2022 o 03:12, Marcin Debowski pisze:
>> Może - ale jak słusznie zauważyłeś mamy globalną wioske jak i medycynę i
>> szczepienia. Taki wirus "zwraca uwagę", co powoduje jego zwalczanie
>> przez ludzi. To działa na jego niekorzyść.
>
> Wirus sobie mutuje w miarę losowo. Kolejna mutacja może mieć większą
> odporność na szczepionki lub nie.
Większej to już raczej nie, bo omicron jeśli chodzi o rozwój a nie
skutki pandemi ma szczepionki gdzieś.
> Tak samo ze zjadliwością. A z medycyną
> to jest tak, że chyba podratowuje te bardziej zjadliwe bo przedłuża
> życie nosiciela?
Jak już jest zidentyfikowanym nosicelem, to zadbają żeby nie roznosił.
No i ludzkość wspiera ewolucję, bo do tych bardziej zjadliwych się
bardziej przykłada. Więc ten mniej zjadliwy będzie miał łatwiej.
> Natomiast dalej, z powodu globalnej wioski, ten
> zjadliwy może w ciagu kilku godzin znaleźć się tam, gdzie kiedyś by się
> nie znalazł bo nosiciel by nie dożył.
Racja ale to nie od wczoraj.
--
Shrek
***** *** i konfederację.
-
878. Data: 2022-04-04 07:38:18
Temat: Re: Korelacja
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>
W dniu 02.04.2022 o 09:37, Shrek napisał:
> W dniu 02.04.2022 o 08:24, Marcin Debowski pisze:
>
>> Tylko pewnie trochę zastanawia, że we wcześniejszych lasach autobus
>> pierdolnął rocznie z 1000x, a od czasu kowida np. 100000x bo taka zdaje
>> się jest skala.
>
> Z drugiej strony nawet przy kreatywnym wpisywaniu kowida jako przyczynę
> zgonu na zasadzie miał dodatni test to kowid, brakuje drugie tyle
> nadmiarowych zgonów. Więc sądzę, że przyczyny inne niż bezpośredni zgon
> na kowid są znacznie rozleglejsze niż sam kowid. IMHO braun miał sporo
> racji - co do winy a nie kary.
>
>> A i też zastanawi, że te ekstra to mieli kowida.
>> Wniosek? Ci z kowidem kręcą się częściej w pobliżu zajezdni :)
>
> Ja myślę, że w "grupie ryzyka" jesteś już blisko zajezni:(
>
> IMHO prawda leży gdzieś pośrodku między - był już słaby i kowid go dobił
> a liczeniu tylko tych co zeszli pod respiratorem (albo respiratora
> zabrakło - ale oficjanie nie brakło). Tak czy inaczej mamy drugie tyle
> nadmiarowych zgonów, gdzie nawet nie próbuje się kowida wpisać. Warte
> zastanowienia.
O ile to był covid. Ostatnio rząd przyznał, że w zalezności od okresu,
nawet 9/10 osób wymazanych dodatnio nie było chorych na covid...
--
http://zrzeda.pl
-
879. Data: 2022-04-04 10:29:08
Temat: Re: Korelacja
Od: n...@o...pl
Shrek <...@w...pl> napisał(-a):
> W dniu 02.04.2022 o 02:06, Marcin Debowski pisze:
>
> > Że np. (jeden z możiwych powodów) testują się głównie zaszczepieni. Jak
> > masz w dupie szczepienia i twierdzisz, że kowid to zwykła grypa, to bez
> > przymusu, po co miałbyś się testować? A jak się kowidem przejmujesz,
> > uważasz, że to coś poważnego, więc się szczepisz, i uważasz, że
> > lepiej wiedzieć czy się ma (np. nie chcesz zarazić innych), to się
> > przetestujesz.
>
> Testem z apteki i pójdziesz na L4 zamiast robić problem wszystkim dookoła.
Ale to jak przyznanie się, że było się kretynem.
Prawda, że trudne? :D :D :D
-
880. Data: 2022-04-04 15:17:29
Temat: Re: Korelacja
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.04.2022 o 07:38, Tomasz Kaczanowski pisze:
> Ostatnio rząd przyznał, że w zalezności od okresu, nawet 9/10 osób
> wymazanych dodatnio nie było chorych na covid
Z ciekawości zapytam - masz do tego jakieś oficjalne źródło?
--
Robert Tomasik