-
391. Data: 2022-02-21 19:47:48
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.02.2022 o 19:10, J.F pisze:
>> Zmutować to mutuje zupełnie losowo. Po prostu te bardziej zaraźliwe i
>> łagodniejsze mają zdecydowanie większe szanse na wyparcie aktualnej
>> wersji, więc prawdopodobieństwo, że następny też będzie łagodny i
>> zaraźliwy jest po prostu zdecydowanie większe.
>
>
> No chyba, ze bedzie jeszcze bardziej zarazliwy, i bardziej smiertelny
> :-)
Nie bardzo - w przypadku wirusów atakujących drogi oddechowe te co
atakują zatoki i gardło są kurewsko zaraźliwe ale niegroźne, a te co
płuca potrafią być groźne ale są mniej zaraźliwe. Oczywiście nie ma
fundamentalnych barier żeby nagle jakaś mutacja w jakiś sposób powodował
udar mózgu -ale na te samej zasadzie może zmutować koronawirus
powodujący przeziębienie.
> Albo wcale nie bardziej zarazliwy, ale populacja zarazona omikronem
> bedzie wylegarnią mutacji.
Podobnie jak teraz przeziębienie czy grypa - no i co w związku z tym?
> No i wlasnie - szczepionki obecne skracaja okres zakazenia Omikronem,
> czy nie bardzo?
Wygląda na to, że w tym zakresie nie robią z grubsza nic:P
--
Shrek
***** *** i konfederację.
-
392. Data: 2022-02-21 20:13:13
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.02.2022 o 15:29, Shrek pisze:
> Oczywiście - na twojej grafice chociażby jest 100% koincydencja miedzy
> tym czy masz zgony powyżej średniej, w zależności do tego czy dane
> państwo należało do bloku socjalistycznego + grecja:P Czy z tej
> korelacji bezpośrednio coś wynika - raczej nie. Ale pośrednio już
> całkiem prawdopodobne - choćby w tych krajach jest niższy poziom
> wyszczepienia, wynikający zapewne pod troszę z tego, że obywatele tych
> państw mają w zwyczaju nie ufać swoim rządom i robienie władzy wbrew
> jest częścią ich kultury. Nawet się ładnie wpisuje, bo grecy znani są z
> kombinowania na złość władzy na równi albo i lepiej niż demoludy.
> Oczywiście poziom "służby" zdrowia też raczej musi wpływać - czekanie w
> karetce 8 godzin nie poprawia statystyk.
>
> Swoją drogą ciekawe czy widać zabory w nieczech.
Sprawdziłem - oczywiście że widać.
https://zapodaj.net/8bf4d680feea7.png.html
Na 6 landów ddrowskich cztery wyróżniają się zdecydowanie. I co też nie
widać "zaborów". Oczywiście że widać - zawsze widać, ciężko żeby pół
wieku komunizmu nie odbijało na statystykach prawie wszystkiego.
--
Shrek
***** *** i konfederację.
-
393. Data: 2022-02-21 23:18:35
Temat: Re: Korelacja
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-02-21, Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> wrote:
> W dniu 21.02.2022 o 16:23, J.F napisał:
>> On Mon, 21 Feb 2022 15:46:42 +0100, Shrek wrote:
>>> W dniu 21.02.2022 o 14:31, J.F pisze:
>>>> A ochrona przed ciężką postacią choroby jak dlugo sie utrzymuje ?
>>>
>>> Dłużei i lepiej. Ale jak tak dalej pójdzie to też różowo nie będzie (z
>>> punktu widzenia stosowania szczepień, bo ogólnie to w dobrą stronę
>>> idzie). Omikron ma zdecydowanie mniejszą smiertelność. Do tej pory było
>>> warto bo miałeś mniejszą szansę na NOPa niż smierć na covid. Ale teraz
>>> szanse na śmierć na covid maleją, szanse na nopa rosną "dramatycznie" bo
>>> trzy dawkie to w przybliżeniu o 1/3 więcej.
>>
>> IMO - jak nie miales mocnego NOP po pierwszej dawce, to ryzyko, ze sie
>> cos zlego przydarzy po kolejnych jest juz mniejsze.
>
>
> Dziwne rzeczy opowiadasz, bo o ile wśród osób mi znajomych po 1 dawce
> jakiś wielkich problemów nie było, to po 3 i owszem. Ale co tam - pewnie
> mieli pecha...
Po pierwszej dawce Moderny sporo osób w mniejszym lub większym stopniu
zcięło (bóle mięśni, lekka gorączka). Sam takie objawy miałem. Po
drugiej i trzeciej nikt się nie skarżył. Ja również. Co ciekawe Pfizer
żadnych odczynów tu nie dawał.
Nb. czy taka reakcja to nie jest w sumie coś pozytywnego?
--
Marcin
-
394. Data: 2022-02-21 23:29:43
Temat: Re: Korelacja
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-02-21, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
> W dniu 21.02.2022 o 10:55, Marcin Debowski pisze:
>> On 2022-02-21, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
>>> W dniu 21.02.2022 o 09:51, Marcin Debowski pisze:
>>>> On 2022-02-21, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
>>>>> W dniu 21.02.2022 o 00:55, Marcin Debowski pisze:
>>>>>> On 2022-02-18, Shrek <...@w...pl> wrote:
>>>>>
>>>>>>> A i ile dawek rocznie zakładasz? Bo ja jestem skłonny jedną na jesień brać.
Ale
>>>>>>> nie 4 rocznie - a powoli do tego dążymy/
>>>>>>
>>>>>> Raz na 6 miesięcy mogę wziąć.
>>>>>
>>>>> Przychodzi baba do lekarza i lekarz mówi:
>>>>> - Proszę brać dwa razy dziennie, rano i wieczorem, przez dwa tygodnie.
>>>>> - Eee tam... jestem skłonna brać raz na trzy dni. Tak sobie założyłam,
>>>>> bo widzę, że pan dąży do trzech razy na dzień.
>>>>
>>>> Coś w tym jest, ale teraz zróbmy tzw. eksperyment myślowy i niech będzie
>>>> konieczne branie tej dawki przypominającej raz na tydzień. Akceptowalne?
>>>> Nieakceptowalne? Dlaczego?
>>>
>>> Przychodzi inwestor do inżyniera, a ten mu mówi, że na taki most jak on
>>> chce, to potrzeba kupić 10t pręta zbrojeniowego fi12.
>>> Akceptowalne? Nieakceptowalne? Dlaczego?
>>
>> Nieakceptowalne. Wyjdzie za drogo biorąc pod uwagę szeroko rozumianą
>> użyteczność tego mostu.
>> Teraz Ty.
>
> Ale most jest niezbędny żeby przejechać na drugą stronę. Nawet nie
> przejechać, zwyczajnie przejść. Ale taki, który nie zawali się pod
> własnym ciężarem.
To czy jest niezbędny będzie zależeć od szeregu czynników i nie jest
to jakąś absolutną i stałą wartością.
> I masz pretensje do inżyniera, że tyle prętów potrzeba?
> Policzył, że przy 10t prętów most wytrzyma 10 lat.
Policzył dla takiego jak on chciał a użytkownikowi wyszło, że policzył
nieoptymalnie. To spory grzech prawdę mówiąc. Tak się niczego nie
projektuje.
> Kwestionujesz jego wyliczenia i mówisz: "panie, ja to jestem skłonny dać
> 1t, bo widzę, że pan dąży do tego, że za chwilę trzeba będzie dać 15t,
> jak będę chciał żeby wytrzymał 15 lat. Nie znam się, nie mam bladego
> pojęcia jak to policzyć i czy się zawali pod własnym ciężarem, ale
> uważam, że 1t wystarczy, więc mogę się ewentualnie zgodzić na 1t."
Niczego nie kwestionuje, w dodatku w zakresie użytkowym to się akurat na
tym znam, a jeszcze wiem, że nie ma tak, że zawsze musi być więcej. Jest
za to tak, że jest pewien bilans strat i zysków. Nazywają to też
zarządzaniem ryzykiem.
> Dlaczego specjalistom od szczepionek tak można powiedzieć, a inżynierowi
> od mostów nie?
Inżynierom od mostów nie to że można, ale i czasami trzeba.
No ale już po raz kolejny proszę Cię, abyś mi odpowiedział, czy
szczepiłbyś się raz na tydzień gdyby takie było zalecenie a Ty byłbyś
np. zdrowym osobnikiem poza grupą ryzyka.
Nb. u mnie jak dotąd dawki przypominające są co pół roku i nie wygląda
aby się to miało zmienić. Nie wiem dlaczego miałbym się kłuć częściej.
--
Marcin
-
395. Data: 2022-02-22 00:52:28
Temat: Re: Korelacja
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-02-21, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
> W dniu 21.02.2022 o 12:28, Shrek pisze:
>
>>
>> Dodajmy jeszcze że w ulotce nic nie pisze o dawce co trzy miechy. Więc
>> analogia to jest - dawkowanie w ulotce - jedna tabletka dziennie, a
>> lekarz mówi, że cztery. Robi się niezręcznie...
>
> Zachorowałeś, lekarz każe brać 1 dziennie przez tydzień. Tak jest w
Ale on nie zachorował, a prawdopodobieństwo tego czy zachoruje zalezy od
szeregu czynników i szczepionka jest tylko jednym z nich.
Cofnijmy sie do poczatku poddyskusji. Te 6 miesięcy to jest moja opinia
nt. mojej sytuacji. Odpukać jestem z grubsza zdrowy, na zwolnieniu byłem
3 dni w ciągu ostatnich 20 lat (nadwyrężyłem sobie mięsień na motorze),
w tygodniu 3-4 dni siedzę w labie, resztę w domu lub na terenach
otwartych. Nie kupuję fizycznie w sklepach. Nie chodzę do kościoła. Nie
uczestniczę w imprezach zbiorowych. Dla mnie częste łażenia na
szczepienia zwiekszają ryzyko zarażenia i choroby.
Oczywiście jakbym był w grupie ryzyka a spadek efektywności szczepionki
w ciagu 6 miesięcy byłby znaczący (dla mojej sytuacji), to gdybym dostał
takie zalecenia pewnie szczepiłbym się częściej. Ale tu też są granice i
pewnie dlatego tak uparcie odmawiasz mi swojego zdania, czy gdybyś
dostał ogólne zalecenie szczepic sie raz na tydzień to byś się szczepił.
--
Marcin
-
396. Data: 2022-02-22 01:03:18
Temat: Re: Korelacja
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-02-21, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 21.02.2022 o 00:55, Marcin Debowski pisze:
>
>>> W dniu 18.02.2022 o 00:48, Marcin Debowski pisze:
>>>> Dla mnie nadal jest sens, jesli zwieksza ochronę przed śmiercią i
>>>> cięższym przebiegiem. A, że wszyscy starają przymuszać... w pasach
>>>> pewnie jeździsz, nie?
>>>
>>> I tak i nie. Motocyklem i rowerem sporo jeżdzę i nie uważam się z tego
>>
>> Samochodem możesz jeździć, ale masz wymóg jeżdzenia w pasach, który to
>> wymóg ogranicza de factwo Twoją wolność i swobody wszelakie.
>
> No i ok. A pisałem już że ja co do zasady jestem za obowiązkowymi
> szczepieniami - tylko rząd nie jest? No i jak wsiąde na rower albo moto
> to nikt ze mnie płaskoziemca nie robi;)
>
>> Dodatkowo w
>> przypadku pasów chronisz bezpośrednio wyłącznie siebie.
>
> Współpasażerów też jak najbardziej.
Nie w dyskutowanym znaczeniu. Sam pas chroni tylko osobę, która go
uzywa. To, że jest obowiązkowy dla wszystkich to powinno być w ramach
terroru szczepieniowego jawnym pogwałceniem Twoich praw :)
>>> powodu za szura. No i pasy pomagają, a nalezy sobie jasno powiedzieć -
>>> przy poprzednich falach szacowano, że cała szopka covidowa powodouje
>>> mniej więcej drugie tyle znów co na sam covid. Teraz ocovid złagodniał -
>>> szpoka nie. IMHO w tej chwili walka z epidemią powoduje więcej zgonów
>>> niż sama epidemia. Po prostu należy skończyć tą szopkę i tyle. A i ile
>>> dawek rocznie zakładasz? Bo ja jestem skłonny jedną na jesień brać. Ale
>>> nie 4 rocznie - a powoli do tego dążymy/
>>
>> Raz na 6 miesięcy mogę wziąć.
>
> No ale po boosterze skuteczność (klasyczna - przeciw zachorowaniu) spada
> do 50% już po trzech miechach.
Nie jestem w grupie ryzyka i zdrowotnie i społecznie.
>> Zresztą zakładam, że sporo się przez
>> najbliższe pół roku wyklaruje.
>
> Nic się nie wyklaruje. Rządy raz wzięły społeczeństwo za mordę i kowid
> był odpowiedzią usprawiedliwiającą dowolną ich niekompetencję i każdy
> wał. Sądzisz, że powiedzą "ok, koniec"? Szury miały rację - "normalność
> już była".
Też, ale "mój" się chyba opamietuje bo zakrażeń (głownie ART) mamy coraz
więcej (na poziomie 20k przy populacji 6x mniejszej niż PL) a ci luzują
obostrzenia. Z drugiej strony to po tych luzowaniach i tak jest jak się
zachodnim filozofom nie śniło.
>> Oportunistów zawsze pod dostatkiem, ale MZ jest jakieś światełko bo
>> dzieki omikronowi chyba wiele rządów zafiskowanych na "polityce zero
>> kowid" powoli zdaje sobie sprawę, że tak się nie da.
>
> No nie da się. Ale większość budelu prawnego i zamordystycznych praktyk
> z nami zostanie na długo. Tym razem czerczil miał rację - szur z niego;)
Może, ale nie musi to wynikać z zzamordyzmu.
>> Pocieszające, że
>> nawet przy pisoportunistach, jak reszta świata znormalnieje to ci tez w
>> końcu wyluzują.
>
> W życiu - albo wcześniej stracą władzę, albo będzie tu już wtedy
> klasyczna białoruś.
Spodziewasz się, że jak inni zniosą de facto wszystkie istotne
restrykcje, to w PL nadal będą? Np. będą wymagali kwarantanny dla
podróżnych jako jedyny kraj w EU?
>> Na razie wszędzie mozna zaobserwować masę chaotycznych,
>> żeby nie powiedzieć, wręcz głupich ruchów. Patrząc po moim podwórku,
>> wydaje się np. że powstała cała nowa klasa kowidowych biurokratów,
>> którzy teraz się zesrywają, żeby udowodnić swoją przydatność. Oczywiście
>> kosztem, innych.
>
> Pomyśl ile to wszystko kosztowało - ktoś te pieniądze zarabiał. Jak
> zarabiał to najczęściej był jakoś w polityce umocowany. I co nagle
> powiedzą - dobra, stop już się nie wygłupiajmy - idziemy do uczciwej
> pracy a obywatele niech nas sprawdzą i rozliczą? Nic takiego nie nastąpi.
Ale tu tez są granice.
--
Marcin
-
397. Data: 2022-02-22 06:57:43
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 22.02.2022 o 01:03, Marcin Debowski pisze:
>>> Dodatkowo w
>>> przypadku pasów chronisz bezpośrednio wyłącznie siebie.
>>
>> Współpasażerów też jak najbardziej.
>
> Nie w dyskutowanym znaczeniu. Sam pas chroni tylko osobę, która go
> uzywa.
Chroni. Ja mam opory, żeby mi się butelka póltora litra po kabinie
walała, a ty uważasz, że dostanie w plecy 80 kilowym klockiem to nic?
> To, że jest obowiązkowy dla wszystkich to powinno być w ramach
> terroru szczepieniowego jawnym pogwałceniem Twoich praw :)
Niespecjalnie - choć rozumiem analogię. Pasy nie są procedurą medyczną
więc pewna różnica jest, no i nie powodują ewentualnych NOPów. No i nie
musisz zapinać pasów w restauracji, kinie i siłowni;) Zresztą tak jak
napisałem. Ja nie jestem przeciwnikiem szczepień. Nawet nie jestem
przeciwnikiem obowiązkowych szczepień. Skoro rząd uważa, że tak trzeba,
to wystarczy jedna zmiana w rozporządzeniu. W zasadzie w dwóch, bo
trzeba jeszcze... wpisać kowid... na listę chorób zakaźnych;)
>> No ale po boosterze skuteczność (klasyczna - przeciw zachorowaniu) spada
>> do 50% już po trzech miechach.
>
> Nie jestem w grupie ryzyka i zdrowotnie i społecznie.
Ja też nie. Ale przecież narracja jest, że mają się szczepić wszyscy, a
jak nie to szur.
>> Nic się nie wyklaruje. Rządy raz wzięły społeczeństwo za mordę i kowid
>> był odpowiedzią usprawiedliwiającą dowolną ich niekompetencję i każdy
>> wał. Sądzisz, że powiedzą "ok, koniec"? Szury miały rację - "normalność
>> już była".
>
> Też, ale "mój" się chyba opamietuje bo zakrażeń (głownie ART) mamy coraz
> więcej (na poziomie 20k przy populacji 6x mniejszej niż PL) a ci luzują
> obostrzenia. Z drugiej strony to po tych luzowaniach i tak jest jak się
> zachodnim filozofom nie śniło.
No właśnie - zresztą tu nie chodzi o obostrzenia kowidowe, bo one same w
sobie to od dawna są u nas teoretyczne. Chodzi o to, że państwo moze co
chce bo kowid, prawo tworzy premier tłitem albo cieć na bramce w sądzie
swoim głębokim przekonaniem, wałkami wszelkiej maści, usprawiedliwieniem
każdeko fakaupu itp. To wszystkow zostanie. Już jest narracja, że co
prawda kowid mija, ale przecież nie można odpuścić bo będzie następna
epidemia... Szury miały racje - do tamtej normalności już nie wrócimy.
>> No nie da się. Ale większość budelu prawnego i zamordystycznych praktyk
>> z nami zostanie na długo. Tym razem czerczil miał rację - szur z niego;)
>
> Może, ale nie musi to wynikać z zzamordyzmu.
Nie rozumiem.
>> W życiu - albo wcześniej stracą władzę, albo będzie tu już wtedy
>> klasyczna białoruś.
>
> Spodziewasz się, że jak inni zniosą de facto wszystkie istotne
> restrykcje, to w PL nadal będą? Np. będą wymagali kwarantanny dla
> podróżnych jako jedyny kraj w EU?
Tu nie chodzi o restrykcje - u nas i tak od dawna są teoretyczne. Dwa
akapity wyżej napisałem.
>> Pomyśl ile to wszystko kosztowało - ktoś te pieniądze zarabiał. Jak
>> zarabiał to najczęściej był jakoś w polityce umocowany. I co nagle
>> powiedzą - dobra, stop już się nie wygłupiajmy - idziemy do uczciwej
>> pracy a obywatele niech nas sprawdzą i rozliczą? Nic takiego nie nastąpi.
>
> Ale tu tez są granice.
LOL. A znasz ten obrazek "do tego się nie posuną > tu byli rok temu > tu
są > tam kurwa poszli!"?
--
Shrek
***** *** i konfederację.
-
398. Data: 2022-02-22 07:01:13
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.02.2022 o 23:18, Marcin Debowski pisze:
> Po pierwszej dawce Moderny sporo osób w mniejszym lub większym stopniu
> zcięło (bóle mięśni, lekka gorączka). Sam takie objawy miałem. Po
> drugiej i trzeciej nikt się nie skarżył. Ja również. Co ciekawe Pfizer
> żadnych odczynów tu nie dawał.
Z dowodów anegdotycznych to z mojej rodziny dwie osoby: zero objawów po
pierwszej, mocno w kość po drugiej, po trzecim fajzerze żadnych.
--
Shrek
***** *** i konfederację.
-
399. Data: 2022-02-22 07:35:25
Temat: Re: Korelacja
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>
W dniu 21.02.2022 o 17:02, J.F napisał:
> On Mon, 21 Feb 2022 16:31:15 +0100, Tomasz Kaczanowski wrote:
>> W dniu 21.02.2022 o 16:23, J.F napisał:
>>> On Mon, 21 Feb 2022 15:46:42 +0100, Shrek wrote:
>>>> W dniu 21.02.2022 o 14:31, J.F pisze:
>>>>> A ochrona przed ciężką postacią choroby jak dlugo sie utrzymuje ?
>>>>
>>>> Dłużei i lepiej. Ale jak tak dalej pójdzie to też różowo nie będzie (z
>>>> punktu widzenia stosowania szczepień, bo ogólnie to w dobrą stronę
>>>> idzie). Omikron ma zdecydowanie mniejszą smiertelność. Do tej pory było
>>>> warto bo miałeś mniejszą szansę na NOPa niż smierć na covid. Ale teraz
>>>> szanse na śmierć na covid maleją, szanse na nopa rosną "dramatycznie" bo
>>>> trzy dawkie to w przybliżeniu o 1/3 więcej.
>>>
>>> IMO - jak nie miales mocnego NOP po pierwszej dawce, to ryzyko, ze sie
>>> cos zlego przydarzy po kolejnych jest juz mniejsze.
>>
>> Dziwne rzeczy opowiadasz, bo o ile wśród osób mi znajomych po 1 dawce
>> jakiś wielkich problemów nie było, to po 3 i owszem. Ale co tam - pewnie
>> mieli pecha...
>
> Ale jakies powazniejsze klopoty czy cos w rodzaju "mocne
> przeziebiebienie/grypa" przez 1 dzien?
> Co wydaje sie normalne i nieistotne, a wrecz prawidlowe ...
jedna osoba problemu z żyłami (jest to młoda osoba), na szczęście
farmakologicznie jakoś udało jej się pomóc (pracuje w służbie zdrowia),
druga taka koincydencja z zatorem, została wybudzona, na razie jest w
bardzo kiepskim stanie. Pewnie to tylko koincydencja, że kilka dni po 3
dawce...
--
-
400. Data: 2022-02-22 10:00:07
Temat: Re: Korelacja
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 22 Feb 2022 07:35:25 +0100, Tomasz Kaczanowski wrote:
> W dniu 21.02.2022 o 17:02, J.F napisał:
>> On Mon, 21 Feb 2022 16:31:15 +0100, Tomasz Kaczanowski wrote:
>>> W dniu 21.02.2022 o 16:23, J.F napisał:
>>>> On Mon, 21 Feb 2022 15:46:42 +0100, Shrek wrote:
>>>>> W dniu 21.02.2022 o 14:31, J.F pisze:
>>>>>> A ochrona przed ciężką postacią choroby jak dlugo sie utrzymuje ?
>>>>>
>>>>> Dłużei i lepiej. Ale jak tak dalej pójdzie to też różowo nie będzie (z
>>>>> punktu widzenia stosowania szczepień, bo ogólnie to w dobrą stronę
>>>>> idzie). Omikron ma zdecydowanie mniejszą smiertelność. Do tej pory było
>>>>> warto bo miałeś mniejszą szansę na NOPa niż smierć na covid. Ale teraz
>>>>> szanse na śmierć na covid maleją, szanse na nopa rosną "dramatycznie" bo
>>>>> trzy dawkie to w przybliżeniu o 1/3 więcej.
>>>>
>>>> IMO - jak nie miales mocnego NOP po pierwszej dawce, to ryzyko, ze sie
>>>> cos zlego przydarzy po kolejnych jest juz mniejsze.
>>>
>>> Dziwne rzeczy opowiadasz, bo o ile wśród osób mi znajomych po 1 dawce
>>> jakiś wielkich problemów nie było, to po 3 i owszem. Ale co tam - pewnie
>>> mieli pecha...
>>
>> Ale jakies powazniejsze klopoty czy cos w rodzaju "mocne
>> przeziebiebienie/grypa" przez 1 dzien?
>> Co wydaje sie normalne i nieistotne, a wrecz prawidlowe ...
>
> jedna osoba problemu z żyłami (jest to młoda osoba), na szczęście
> farmakologicznie jakoś udało jej się pomóc (pracuje w służbie zdrowia),
> druga taka koincydencja z zatorem, została wybudzona, na razie jest w
> bardzo kiepskim stanie. Pewnie to tylko koincydencja, że kilka dni po 3
> dawce...
Jedna osoba moze byc przypadkowa.
NOP zgloszony?
Jesli takich jest wiecej ...
J.