-
1261. Data: 2022-04-26 16:55:45
Temat: Re: Korelacja
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>
W dniu 26.04.2022 o 15:41, Shrek napisał:
> Co ciekawe gdzieś wyczytałem, że żeby szczepionka została dopuszczona
> musi mieć skuteczność większą niż 50%, ile trwają badania dopuszczające
> - bo jeśli więcej niż 14 tygodni to średnia skutecznośc na omicron
> wypada wedle mojej szurskiej strony z uk i gov w nazwie pozniżej 50% w
> 14 tygodni więc formalnie ta szczepionka nie zostałaby obecnie
> dopuszczona do obrotu. Z tym że zdaje się dopuszczono w trycie
> przyspieszonym i trzecia faza trwa nadal. No i już widać, że trzeciej na
> obecny wariant... nie przejdzie. I co teraz - czekamy na zakończenie
> trzeciej fazy żeby wycofać dopuszczenie a dopóki działa to w trycie
> przyspieszonym na podstawie drugiej fazy testów klinicznych to udajemy
> że nic się nie stało?
>
z taka uwagą, że powyżej 50% skuteczności, jeśli w trybie nadzwyczajnym,
w trybie zwyczajnym może mieć mniej (szczepionki przeciw grypie mają
mniejszą).
--
http://zrzeda.pl
-
1262. Data: 2022-04-26 17:22:49
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.04.2022 o 15:45, Kviat pisze:
>> No i? Wziąłeś wszystko i teraz masz już zerową odporność.
>
> A naukowcy twierdzą, że mam odporność, która chroni mnie (i to mocno)
> przed ciężkim zachorowaniem (sic!) hospitalizacją i zgonem.
> Sama się wytworzyła ta odporność? To po chuj ja się szczepiłem?
Nie masz już odporności. Skutecznośc szczepionek mierzy się przed
_zachorowaniem_. Linka już dawałem. Najpier do dobrozmianowego PHZ, ale
sprawdziłem w WHO - przed zachorowaniem.
>> Skoro masz zerową to działa czy nie działa. Działało (lepie lub
>> gorzej) minęło 20 tygodni i nie działa.
>
> Czyli nie ma różnicy, czy ktoś się zaszczepił, albo nie zaszczepił?
W skuteczności przeciw zachorowaniu (jak mówi definicja skuteczności)?
Nie, już nie ma. Trzeba się z tym pogodzić a nie żyć marzeniami. Jeśli
jesteś w grupie ryzyka to dobrze że się zaszczepiłeś. Jeśli nie to w
zasadzie bez znaczenia, bo z twojego indywidualnego punktu widzenia
twoja szansa na zgon jest pomijalna.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
1263. Data: 2022-04-26 17:24:36
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.04.2022 o 16:55, Tomasz Kaczanowski pisze:
> z taka uwagą, że powyżej 50% skuteczności, jeśli w trybie nadzwyczajnym,
> w trybie zwyczajnym może mieć mniej (szczepionki przeciw grypie mają
> mniejszą).
No dobra - ale tak czy inaczej - gdyby zgłoszono ją teraz... to by nie
została dopuszczona nawet w tym trybie co została.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
1264. Data: 2022-04-26 17:32:35
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.04.2022 o 16:49, Kviat pisze:
> Nie, to ty twierdzisz, że skoro działa i spada do niedziałania, to nie
> działa.
> Zanim spadnie, to działa.
Zanim _spadła_ to _działała_
Nie musisz dziękować. Wy to coś z gramatyką macie - minister choroby jak
podawał procent zgonów wśród pokłutych to też uważała że terażniejszość
zaczyna się w styczniu 2021 r.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
1265. Data: 2022-04-26 19:31:20
Temat: Re: Korelacja
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 26 Apr 2022 12:45:30 +0200, Olin wrote:
> Dnia Mon, 25 Apr 2022 15:38:46 +0200, Shrek napisał(a):
>>> Maniakalnie czepiłeś się zakażeń.
>>
>> Co ja ci poradzę, że tak przyjęło się określać skuteczność szczepionki
>> (konkretnie to nie zakażen nawet a symptomatycznych zakażeń czyli
>> zachorowwań)?
>
> Raczej nie wszędzie 'tak się przyjęło", bo choćby w tych brytyjskich
> raportach, na które się systematycznie powołujesz, podawana jest też
> skuteczność na hospitalizacje, zgony i transmisję. Do dziś nie wyjaśniłeś,
> po grzyba podają nieistotne liczby, skoro ważne są jedynie zachorowania.
Albo odwrotnie. Zachorowania okazaly sie niewystarczajace.
Pewnie te 95% okazalo sie przesadzone.
> Artykuły naukowe też podają skuteczność przeciw różnym czynnikom, w tym
> przede wszystkim zgonom.
Jak pomysle o szczepionce przeciw odrze, czy ospie (prawdziwej),
czy np polio, to chyba nie bawili sie o takie różnicowanie.
Wiadomo było, ze chroni :-)
>>> Zdrowie i życie też się liczy.
>>
>> Dokładnie - dlatego szczepionki używa się w celu zapobiegania
>> zachorowaniom (znaczy w ujęciu klasycznym, nie twojej nowomodzie).
>
> Skoro mówimy o klasyce, to pierwsze szczepienia powodowały łagodną ospę,
> która w 2% przypadków była śmiertelna. Dodatkowo zaszczepieni byli czasowo
> izolowani, bo zakażali.
> Zgodnie z foliarskim pojmowaniem świata, to była kompletna porażka, a
> przecie ciągle czytam, że inne szczepionki to były, panie, porządne i
> przynajmniej wiadomo, że kiedyś zęby nie wpadną.
Bo sa sprawdzone od lat.
Te na Covid są sprawdzone od roku :-)
J.
-
1266. Data: 2022-04-26 20:01:44
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.04.2022 o 19:31, J.F pisze:
>> Raczej nie wszędzie 'tak się przyjęło", bo choćby w tych brytyjskich
>> raportach, na które się systematycznie powołujesz, podawana jest też
>> skuteczność na hospitalizacje, zgony i transmisję. Do dziś nie wyjaśniłeś,
>> po grzyba podają nieistotne liczby, skoro ważne są jedynie zachorowania.
>
> Albo odwrotnie. Zachorowania okazaly sie niewystarczajace.
> Pewnie te 95% okazalo sie przesadzone.
Gdyby szczepionka miała 95 skuteczności (klasycznie - przeciw
zachorowaniom) to byśmy się tym raportem wcale nie interesowali.
Interesujesz się jaką skuteczność w przeciw hospitaliacji lub zgonom ma
szczepionka przeciw dajmy na to gruźlicy w kolejnym tygodniowym
raporcie? NIe - bo szczepionka jest skuteczna i sprowadza współczynnik R
poniżej jedności - co oznacza, że nie masz się czym interesować, bo cię
to najnormalniej w świecie nie obchodzi. Skoro nie jestes wakcylologiem
(czy jak tam oni się nazywają) to czemu miała by cię obchodzić
skuteczność szczepionki przeciw hospitalizaci na chorobę o którejś ktoś
musiałby ci specjalnie przypomnieć bo normalnie o niej nie pamiętasz, a
to dlatego że mamy na nią skuteczną szczepionkę? :P
Weźmy chorobę o potencjale pandemicznym ze skuteczną szczepionką. Ospa
wietrzna jest chyba najbardziej zaraźliwa. Skuteczność szczepionki
szacowana wysoko, bo na 95% (akurat podobnie wyszło). Przypadków rocznie
- oscyluje w granicach 170 tys. Dużo prawda? No ale w porównaniu do 3
milionów... Różnica jest taka, że jedna jest skuteczna bez dalszych
przymiotników wynikającyc z nowomowy a druga jest skuteczna przeciw
hospitaliacji i zgonom. I dlatego epidemii ospy nie mamy a omikrona tak.
> Bo sa sprawdzone od lat.
>
> Te na Covid są sprawdzone od roku :-)
Dokładniej rzecz biorąc przez rok - od stycznia 2021 do grudnia tegoż
samego roku:P Potem już nie:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
1267. Data: 2022-04-26 20:10:54
Temat: Re: Korelacja
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 26 Apr 2022 20:01:44 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 26.04.2022 o 19:31, J.F pisze:
>>> Raczej nie wszędzie 'tak się przyjęło", bo choćby w tych brytyjskich
>>> raportach, na które się systematycznie powołujesz, podawana jest też
>>> skuteczność na hospitalizacje, zgony i transmisję. Do dziś nie wyjaśniłeś,
>>> po grzyba podają nieistotne liczby, skoro ważne są jedynie zachorowania.
>>
>> Albo odwrotnie. Zachorowania okazaly sie niewystarczajace.
>> Pewnie te 95% okazalo sie przesadzone.
>
> Gdyby szczepionka miała 95 skuteczności (klasycznie - przeciw
> zachorowaniom) to byśmy się tym raportem wcale nie interesowali.
> Interesujesz się jaką skuteczność w przeciw hospitaliacji lub zgonom ma
> szczepionka przeciw dajmy na to gruźlicy w kolejnym tygodniowym
> raporcie? NIe - bo szczepionka jest skuteczna i sprowadza współczynnik R
> poniżej jedności - co oznacza, że nie masz się czym interesować, bo cię
> to najnormalniej w świecie nie obchodzi. Skoro nie jestes wakcylologiem
> (czy jak tam oni się nazywają) to czemu miała by cię obchodzić
> skuteczność szczepionki przeciw hospitalizaci na chorobę o którejś ktoś
> musiałby ci specjalnie przypomnieć bo normalnie o niej nie pamiętasz, a
> to dlatego że mamy na nią skuteczną szczepionkę? :P
No wlasnie, jakos tak :-)
> Weźmy chorobę o potencjale pandemicznym ze skuteczną szczepionką. Ospa
> wietrzna jest chyba najbardziej zaraźliwa. Skuteczność szczepionki
> szacowana wysoko, bo na 95% (akurat podobnie wyszło). Przypadków rocznie
> - oscyluje w granicach 170 tys. Dużo prawda?
W Polsce, w Europie?
Jak w Polsce, to duzo jakos ... przynajmniej tak mi sie wydaje.
> No ale w porównaniu do 3
> milionów... Różnica jest taka, że jedna jest skuteczna bez dalszych
> przymiotników wynikającyc z nowomowy a druga jest skuteczna przeciw
> hospitaliacji i zgonom. I dlatego epidemii ospy nie mamy a omikrona tak.
Jesli 170 tys przypadkow, to chyba jednak skuteczna przeciw
hospitalizacji i zgonom ... ale zaraz ... to chyba w miare łagodna
choroba, rzadko powoduje zgon czy hospitalizacje ..
>> Bo sa sprawdzone od lat.
>> Te na Covid są sprawdzone od roku :-)
>
> Dokładniej rzecz biorąc przez rok - od stycznia 2021 do grudnia tegoż
> samego roku:P Potem już nie:P
A co sie stało po grudniu?
Trzecia dawke wzialem, zęby mi na razie nie wypadły :-)
O tym niemcu, co wziąl koło setki dawek pisałem.
Ale to ciagle krótki okres.
J.
-
1268. Data: 2022-04-26 20:46:17
Temat: Re: Korelacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.04.2022 o 20:10, J.F pisze:
>> Weźmy chorobę o potencjale pandemicznym ze skuteczną szczepionką. Ospa
>> wietrzna jest chyba najbardziej zaraźliwa. Skuteczność szczepionki
>> szacowana wysoko, bo na 95% (akurat podobnie wyszło). Przypadków rocznie
>> - oscyluje w granicach 170 tys. Dużo prawda?
>
> W Polsce, w Europie?
W polsce. Ale podaje za PZH a jak już ustalilismy przy okazji afery z
testami i AOTMiT naukowcy z polskich instytucji nie są już prawilni bo
to dobra zmiana i już są passe:P
> Jak w Polsce, to duzo jakos ... przynajmniej tak mi sie wydaje.
No dużo, tym bardziej że większość skupia się w jednej grupie wiekowej
do 9 lat to mamy 1,8 mln dzieci więc w przybliżeniu więc wyniałoby z
tego że co dzisiąte dziecko rocznie, wiec każde w sumie każde... Mam
dziecko w tym wieku więc siłą rzeczy znam trochę innych i nie słyszałem,
żeby to było tak powszechne. Z drugiej strony gdybyśmy mieli 170tys
przypadkow omicrona rocznie to w sumie kto by się tym przejmował?
>> No ale w porównaniu do 3
>> milionów... Różnica jest taka, że jedna jest skuteczna bez dalszych
>> przymiotników wynikającyc z nowomowy a druga jest skuteczna przeciw
>> hospitaliacji i zgonom. I dlatego epidemii ospy nie mamy a omikrona tak.
>
> Jesli 170 tys przypadkow, to chyba jednak skuteczna przeciw
> hospitalizacji i zgonom ... ale zaraz ... to chyba w miare łagodna
> choroba, rzadko powoduje zgon czy hospitalizacje ..
1/50 000 u dzieci i 1/3000 u dorosłych. Hospitaliacji 1200 rocznie. Ale
to już po szczepionkach...
>> Dokładniej rzecz biorąc przez rok - od stycznia 2021 do grudnia tegoż
>> samego roku:P Potem już nie:P
>
> A co sie stało po grudniu?
Omicron się stał:P
> Trzecia dawke wzialem, zęby mi na razie nie wypadły :-)
Ale implanty też nie wyrosły:P Ja dla odmiany mam taką koincydencję z
tematu wątku, że choruję w tym roku zauważalnie częściej niż w zeszłym.
Ale nie łączę tego raczej w związek przyczynowoskutkowy. Choć szury
mówiły że nam układy odpornościowe rozwali:P
> O tym niemcu, co wziąl koło setki dawek pisałem.
To raczej fejknius. W dowód nie spojrzeli?
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
1269. Data: 2022-04-27 01:55:47
Temat: Re: Korelacja
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-04-26, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 26.04.2022 o 02:03, Marcin Debowski pisze:
>
>>> NIe jestem pewnwy czy rzeczywiście na początku tylko. Tak czy inaczej,
>>> nie był to jedyny fakap. Potem cały czas miałeś choćby zabawy z
>>> zamykaniem i otwieraniem szkół. Zamykanie siłowni itp. Sądzisz że
>>> statystycznie istotny odsetek klientów intensywnej terapii to klienci
>>> siłowni i fitnesów? A może służbę zdrowia zapychały dzieci w wieku do
>>> lat 14? Zakazy demonstracji to też drugi rok.
>>
>> Ja "ICH" nie bronię w poszczególnych decyzjach, bo zdaje się wszędzie
>> była kupa kretynizmów - u mnie np. w czasie najbardziej restrykcyjnego
>> lockdownu, gdzie w zasadzie to na zewnątrz mozna było tylko wyjść kupić
>> np. jedzenie, można było pójść do fryzjera. Wykoncypowalismy sobie, że
>> ktoś u góry, lub krewni królika mają tu jakąś obsesję. Ale pondad takimi
>> szczegółami to ograniczenia były konieczne.
>
> No ale ja się fundamentalnie nie zgadzam. Celem lokdałnów było
> zapobiegnięcie zapaści służby zdrowia przez dziesiątyki tysięcy
> hospitalizowanych. Jak więc wyjaśnić objęcie obostrzeniami _głównie_
> grupę, która praktycznie wcale ciężko nie chorowała? (ofiar poniżej 50
> było jakieś 5%.
Tym, że ta grupa jest nadreprezentowana w populacji, a nie mozna
wprowadzać od tak sobie ograniczeń dyskryminując ze względu na wiek.
>> No dobrze, to jak ten sabotaż tłumaczysz? Tzn kto i dlaczego?
>
> NIe przyznaniem się do złej oceny sytuacji wcześniej. - to był typowe
> "szybko a teraz biegniemy, zanim się zorientują że to bez sensu". Po
> prostu kontynuowaną złą strategię, bo trzebaby ludziom powiedzieć że ten
> pierwszy lokdałn to nie była do końca trafiona decyzja.
No ale i sam suweren nie widział sensu w lokdałnie, a z gorszym
sortem, gdzie i tak mają przesrane od zawsze, byłby się sens liczyć?
> Baa. To dalej działa - weź przekonaj kwiatka, że szczepionka straciła
> skuteczność skoro dla niego "dropped to almost no effect" oznacza że
> naukowcy napisali że działa:P Myślę, że właśnie stąd wynika
Formalnie ma przeciez rację :)
>> Problem w tym, że to nie tylko pis, więc z czego to wszystko wynika?
>
> NIe jestem pewny i IMHO należy to zbadać i dopilnować, żeby się nie
> powtórzyło. IMHO - parafrazując franciszka, wszyscy jesteśmi winni
> (oprócz dziwsza). Media nakęciły panike, społeczeństwo lubi sensację
> więc uwierzyło, że to ebola tylko bardziej zakaźna. No i domagało się
> grubych akcji. Domagało się, to dostało. Jak się sytuacja zaczęła
> odwrócać, to okazało się że mamy już religię kowidową a politycy wcale
> nie byli tacy chętni, żeby się ze swoich działań wycofać. Po pierwsze
> oznaczałoby że się mylili (a przecież dalej było poparcie społeczne dla
> walki z kowidem). Ponadto okazuje się, że można na tym zarobić i można
> wziąć społeczeństwo za mordę, co władzy zawsze pasuje. Tak jak zawsze
> piszę - jeśli prawo umożliwia (nawet w najbardziej szlachetnym celu)
> popełnienie władzy jakiegoś kurewstwa, to jest kwestią czasu aż to
> kurewstwo zostanie popełnione.
Pewnie, że jest tam i oportunizm władzy, ale są też mniej lub bardziej
rzetelne problemy z przewidywaniem rozwoju sytucji. Jak nic nie wynikło
z przekrętów Szumowskiego, to tu od razu proponuję Sasina. Przynajmniej
będzie więcej memów.
>> Cały czas wydaje mi sie, ze widzisz to na zasadzie jestem mądry bo
>> wszystko poszło lepiej niż się spodziewano i tak w zasadzie nie było to
>> potrzebne (co nawet epidemiologicznie prawqda nie jest, ale to
>> dygresja).
>
> No raczej poszło znacznie gorzej niż się spodziwano. Przynajmniej u nas.
Gorzej to >>10% trupów.
>> A jakby nie było tych lockdownów a poszło gorzej to nie
>> miałbyś czasami pretensji, że tych lockdownów nie było?
>
> Być może bym miał. Co nie zwalnia z racjonalnej oceny tego co się
> odwaliło. Nie można prewencyjnie niszczyć gospodafek, prawa, edukacji i
> co jeszcze...
No widziś, a dla mnie nie jest to wcale takie jasne, że dałoby się jakoś
znacząco lepiej to ogarnąć.
>> Jest zalezna ale niekoniecznie w taki sposób jak sugerujsze, - że
>> fabrykuje się wyniki pod sponsora.
>
> Nie tyle fabrykuje się pod sponsora, a po prostu nie finansuje się badań
> zespołów, które są wobec sponsora "mniej przychylne". NIe ma
> finansowania, nie ma krytycznych badań, jest naukowy konsensus. Przykład
> miałeś na dopuszczeniu - zbadano skuteczność, bo to "sponsor"
> potrzebował, trwałością tej skuteczności nikt sobie głowy nie zawracał.
Granty to nie tylko wielka farma. Nb. jak byś chciał zrobić z tą
skutecznością skoro coś było potrzebne już od zaraz? A co jakbyś
wiedział, że zanika po pół roku?
>> Co więcej, jakaś
>> manipulacja (moderacja zachowań społecznych) jest MZ potrzebna. Kwestia
>> jak i w jakich granicach.
>
> Być może ogólnie tak. Ale jak już powiedziałem - każde możliwe kurewsto
> zostanie kiedyś przez wadzę popełnione. I trzeba mieć świadomość do
> czego to moze doprowadzić. Jak również świadomość manipulacji (ze
> wszystkich stron).
Teraz jest trochę gorzej bo wraz z dojśćiem do głosu populistów festiwal
kurestw rozkwitł, trwa w najlepsze i jeszcze się dalej nieźle rozwija.
Będzie to ciężko naprawić, bo tak dzieje się praktycznie wszędzie.
>>>> No nie bardzo to co się dzieje od 2ch lat jest typowe dla wcześniejszych
>>>> koronawirusów.
>>>
>>> Nie? Zawsze mi się wydawało, że koronawirusy mocno mutują. Tamte po
>>> prostu zmutowały do niegrożnego acz wkurwiającego kataru już wcześniej.
>>
>> To jest jeden z zapewne kilkunastu-kilkuset aspektów poczynań wirusa.
>
> No ale własnie o tych dwóch aspektach rozmawiamy w apekcie zarządzania
> pandemią - zaraźliwość i zjadliwość.
a np. szybkość mutacji, sposoby przenoszenia, odporność na środki
antywirusowe i odporność środowiskowa wirusa, skuteczność różnych
technologii szczepionek :)
>>> Nie, nie - wtedy "wydawało się" że starczą dwie dawki:P Tak czy inaczej
>>> jak widzisz nie działają tu mechanizmy wolnorynkowe.
>>
>> I jakby wystarczały to miałoby duzo więcej sensu przymusić, niż jak
>> działanie czasowe jest mocno ograniczone.
>
> Być może - ale machanizmów rynkowych w tym nie ma, dwa że zamawiający
Jak nie ma jak są? Jakby w ogóle nie działało to nikt by tego nie kupił.
> postapił wbrew "naukowemu konsensusowi". Więc jak widać ten konsensus
> nie jest taki święty.
>
>>>>>> Listopad 2021.
>>>>>> https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art19146041-lekarz
-z-izraela-omikron-moze-wywolywac-lagodniejsza-choro
be-niz-delta
>>>>>
>>>>> To jest po półtora roku i nie gdybanie a jak już się stało.
>>>>
>>>> Jakie 1.5 roku?
>>>
>>> No po półtora roku pandmemii.
>>
>> Ale było o omikronie i, że nie podawano w polskiej prasie w sposób
>> śmiały i otwarty, że szczepionki moga tu być mniej skuteczne.
>
> Bo nie było. W oficjalnym przekazie dalej są skuteczne:P Zapytaj kwiatka:P
Bo są skuteczne tylko w mniejszym stopniu niż na wariant, dla którego
zostały stworzone.
--
Marcin
-
1270. Data: 2022-04-27 02:26:20
Temat: Re: Korelacja
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-04-26, Olin <k...@a...w.stopce> wrote:
> Dnia Tue, 26 Apr 2022 12:37:10 +0200, Shrek napisał(a):
>
>>> Czym się różni "droga" od "odległości"?
>> Z ego co pamiętam to droga od odległość przebyta w czasie.
>
> W moje szkole nazywali to prędkością.
>
>> przyspieszenie zależy od
>> energii (i masy).
>
> Przyspieszenie zależy od siły działającej na ciało (wprost proporcjonalnie)
> i masy (odwrotnie proporcjonalnie).
> Zasady dynamiki Newtona powinieneś był mieć w liceum.
>
>> Energia jest dyskretna
>
> Energia bywa dyskretna, ale nie musi. Na przykład, energia kinetyczna cepa
> uderzającego w klepisko już nie. Elektrony w atomach mogą mieć tylko pewne
Zalezy jak rozumiesz tę energię cepa. Przy raczej dowolnym odziaływaniu
jej wartości będą dyskretne, a oddziaływanie będzie bo mamy udezrenie w
klepisko.
> określone wartości energii, ale Marian młócący zboże może zamachnąć się tak
> mocno, jak mu tylko się zachce.
Nie może, bo jak zrobi to za mocno to coś wyemituje i będzie to coś o
charakterze dyskretnym a nie dowolnym, gdzie energia Mariana pomniejszy
się również o konkretną, niedowolną wartość. Dodatkowo, po wódce, w
atmosferze utleniającej, Marian może być samozapalny.
--
Marcin