-
11. Data: 2007-02-19 12:24:43
Temat: Re: Kontrola zakupu nieruchomości przez US
Od: " 666" <j...@w...eu>
Ale tylko dla sprowadzanych z UE.
Nie dotyczy np. Stanów czy Szwajcarii.
JaC
> Trzeba to odróżnić od np. akcyzy, ktora od sprowadzanych samochodów liczona była
(jest?) od wartości transakcji.
----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 3103 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!
-
12. Data: 2007-02-19 13:18:46
Temat: Re: Kontrola zakupu nieruchomości przez US
Od: "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl>
> Poradźcie co robić: czy iść w zaparte i twierdzić, że to co w akcie
> notarialnym, to jedyne co mogą dostać, czy faktycznie przedstawiać im
> dokumenty, których sobie życzą ?
1. Napisz do nich, że jak są ciekawi, to możecie się umówić - czywiście u
Ciebie i w dogodnym dla Ciebie terminie, bo Ty nigdzie się nie wybierasz, bo
nie odczuwasz takiej potrzeby.
2. Poinformuj ich o kosztach jakie będą musieli ponieść domagając się
pewnych dokumentów + koszty Twojej pracy w zdobyciu tych dokumentów, a Twoja
godzina pracy kosztuje 1200 zł.
+inż.leva+
-
13. Data: 2007-02-19 14:12:32
Temat: Re: Kontrola zakupu nieruchomości przez US
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
" 666" <j...@w...eu> wrote in message news:erbsc0$es0$1@news.wp.pl...
>A druga strona zapewne od ukrytej darowizny.
Nie ma podatku.
-
14. Data: 2007-02-19 14:14:18
Temat: Re: Kontrola zakupu nieruchomości przez US
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> wrote in message
news:erc84v$1r5$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Poradźcie co robić: czy iść w zaparte i twierdzić, że to co w akcie
>> notarialnym, to jedyne co mogą dostać, czy faktycznie przedstawiać im
>> dokumenty, których sobie życzą ?
>
> 1. Napisz do nich, że jak są ciekawi, to możecie się umówić - czywiście u
> Ciebie i w dogodnym dla Ciebie terminie, bo Ty nigdzie się nie wybierasz,
> bo nie odczuwasz takiej potrzeby.
> 2. Poinformuj ich o kosztach jakie będą musieli ponieść domagając się
> pewnych dokumentów + koszty Twojej pracy w zdobyciu tych dokumentów, a
> Twoja godzina pracy kosztuje 1200 zł.
Natępna pierdoła, która jest odwarzna tylko i wyłącznie we własnym domu
przed lustrem.
-
15. Data: 2007-02-19 19:00:29
Temat: Re: Kontrola zakupu nieruchomości przez US
Od: "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl>
> Natępna pierdoła, która jest odwarzna tylko i wyłącznie we własnym domu
> przed lustrem.
Oczywiście! Reszta naiwniaków bierze urlopy i ze stosem papierów leci na
kolanach do US.
+inż.leva+
-
16. Data: 2007-02-19 22:10:41
Temat: Re: Kontrola zakupu nieruchomości przez US
Od: Radosław Korzeniewski <r...@g...com>
*piotr'ek* napisał(a):
>> Natępna pierdoła, która jest odwarzna tylko i wyłącznie we własnym
>> domu przed lustrem.
>
> Oczywiście! Reszta naiwniaków bierze urlopy i ze stosem papierów leci na
> kolanach do US.
>
Do czasu kiedy urzędnika będzie można posadzić do pierdla za utrudnianie
życia obywatelom to stawianie się nie ma sensu. Urzędnik to też człowiek
i zazwyczaj bywa zazdrosny i zawistny, a jak mu już żyłka pęknie to
nałoży na takiego obywatela dowolne podatki (także nienależne) i to ten
szary obywatel który chciał się postawić będzie teraz udowadniał przed
sądem że nie jest wielbłądem, co będzie kosztowało go kupę czasu, nerwów
i pieniędzy. Nawet kiedy sąd całkowicie go "uniewinni" to i tak
urzędasowi będzie mógł skoczyć :)
pozdr
Radek
-
17. Data: 2007-02-19 22:42:51
Temat: Re: Kontrola zakupu nieruchomości przez US
Od: "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl>
> Nawet kiedy sąd całkowicie go "uniewinni" to i tak urzędasowi będzie mógł
> skoczyć :)
I tu właśnie wychodzi niechęć "obywateli" do np.sądów. Wolą zapłacić 500 zł
niż się włóczyć po sądach. I to jest ich błąd. Zresztą urzędasa zawsze można
pogonić w taki czy inny sposób.
+inż.leva+