-
61. Data: 2009-06-26 16:43:46
Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
Od: "tg" <a...@b...cpl>
"witek" <w...@g...pl.invalid> wrote in message
news:h20f2d$29n$1@inews.gazeta.pl...
> Równie dobrze możesz trafić na akcję gdzie policjanci będą legitimowali
> wszystkich z jakiegoś tam powodu.
> I za brak dowodu cię nie ukarzą, ale 24 godziny na dołku odsiedzisz zanim
> ustalą kim jesteś.
mhm, i dadza wszystkim cukierki
-
62. Data: 2009-06-26 16:52:40
Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
Od: "tg" <a...@b...cpl>
"witek" <w...@g...pl.invalid> wrote in message
news:h20g3k$6ps$2@inews.gazeta.pl...
> ważność biletu jest kwestią sporną,
wlasnie chodzi o to ze nie jest kwestia sporna tylko ma tu miejsce
blad kontrolera, jezeli stanie przed toba i powie ze widzi cie podwojnie
i powinienes miec dwa bilety?
> wiec kontroler ma prawo do ustalenia tożsamości pasażera, żeby wyjaścić
> ważność biletu.
moze sobie ustalac, ale w tym przypadku na wlasny koszt
-
63. Data: 2009-06-26 17:48:00
Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
tg wrote:
> "witek" <w...@g...pl.invalid> wrote in message
> news:h20g3k$6ps$2@inews.gazeta.pl...
>> ważność biletu jest kwestią sporną,
>
> wlasnie chodzi o to ze nie jest kwestia sporna tylko ma tu miejsce
> blad kontrolera, jezeli stanie przed toba i powie ze widzi cie podwojnie
> i powinienes miec dwa bilety?
>
>> wiec kontroler ma prawo do ustalenia tożsamości pasażera, żeby
>> wyjaścić ważność biletu.
>
> moze sobie ustalac, ale w tym przypadku na wlasny koszt
nie chce mi sie zaczynac dyskusji na ten sam temat od początku.
po prostu wróć i poczytaj wątek, dorzuć do tego prawo przewozowe, znajdz
w internecie jakis regulamin przewoźnika, poczytaj regulamin PKP.
Jak skończysz to napisz jeszcze raz.
-
64. Data: 2009-06-27 07:48:16
Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
Od: "tg" <a...@b...cpl>
"witek" <w...@g...pl.invalid> wrote in message
news:h231kg$civ$2@inews.gazeta.pl...
>> moze sobie ustalac, ale w tym przypadku na wlasny koszt
>
> nie chce mi sie zaczynac dyskusji na ten sam temat od początku.
> po prostu wróć i poczytaj wątek, dorzuć do tego prawo przewozowe, znajdz w
> internecie jakis regulamin przewoźnika, poczytaj regulamin PKP.
mhm, a dociera do ciebie ze ewidentny blad kontrolera nijak nie jest
kwestia sporna?
w zwiazku z tym imho nie ma podstawy do ustalania tozsamosci, a co za tym
idzie obciazania kosztami