eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 11. Data: 2009-06-25 14:52:39
    Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    r...@m...com wrote:
    >
    > Pasażer ma ważny bilet na PKP Przewozy Regionalne, a Koleje Mazowieckie
    > honorują takie bilety.
    >
    > Kontroler o tym nie wie i mówi pasażerowi że bilet jest na innego przewoźnika,
    > a więc nie ważny i prosi o dokument do wypisania mandatu.

    To się mu daje dokument, a sprawę wyjasnia później.


  • 12. Data: 2009-06-25 14:53:33
    Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    r...@m...com wrote:
    >
    > Chodzi o sytuację odmówienia okazania dokumentu (bo w razie biletu wg taryfy
    > normalnej i bezimiennego, gdy bym był pewien że jest ważny, a kontrolujący by
    > twierdził inaczej - dokumentu bym nie okazał.)

    I to byłby błąd.


  • 13. Data: 2009-06-25 14:56:20
    Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
    Od: r...@m...com

    > r...@m...com wrote:
    > >
    > > Chodzi o sytuację odmówienia okazania dokumentu (bo w razie biletu wg
    taryfy
    > > normalnej i bezimiennego, gdy bym był pewien że jest ważny, a kontrolujący
    by
    > > twierdził inaczej - dokumentu bym nie okazał.)
    >
    > I to byłby błąd.
    >

    Niby czemu?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 14. Data: 2009-06-25 14:57:00
    Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
    Od: r...@m...com

    > r...@m...com wrote:
    > >
    > > Pasażer ma ważny bilet na PKP Przewozy Regionalne, a Koleje Mazowieckie
    > > honorują takie bilety.
    > >
    > > Kontroler o tym nie wie i mówi pasażerowi że bilet jest na innego
    przewoźnika,
    > > a więc nie ważny i prosi  o dokument do wypisania mandatu.
    >
    > To się mu daje dokument, a sprawę wyjasnia później.

    Można nie mieć przy sobie dokumentu,
    w końcu bezimienny bilet normalny tego nie wymaga.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2009-06-25 14:58:42
    Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    r...@m...com wrote:
    >> r...@m...com wrote:
    >>> Chodzi o sytuację odmówienia okazania dokumentu (bo w razie biletu wg
    > taryfy
    >>> normalnej i bezimiennego, gdy bym był pewien że jest ważny, a kontrolujący
    > by
    >>> twierdził inaczej - dokumentu bym nie okazał.)
    >> I to byłby błąd.
    >>
    >
    > Niby czemu?
    >
    Bo poniesiesz koszty dojazdu do policji w celu ustalenia twojej tożsamości.


  • 16. Data: 2009-06-25 14:59:18
    Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    r...@m...com wrote:
    >
    > Można nie mieć przy sobie dokumentu,
    > w końcu bezimienny bilet normalny tego nie wymaga.
    >
    Można. Ale lepiej jest mieć. Taniej wychodzi.


  • 17. Data: 2009-06-25 15:02:56
    Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
    Od: r...@m...com

    > r...@m...com wrote:
    > >> r...@m...com wrote:
    > >>> Chodzi o sytuację odmówienia okazania dokumentu (bo w razie biletu wg
    > > taryfy
    > >>> normalnej i bezimiennego, gdy bym był pewien że jest ważny, a
    kontrolujący
    > > by
    > >>> twierdził inaczej - dokumentu bym nie okazał.)
    > >> I to byłby błąd.
    > >>
    > >
    > > Niby czemu?
    > >
    > Bo poniesiesz koszty dojazdu do policji w celu ustalenia twojej tożsamości.

    Niby czemu ja a nie przewoźnik?

    Ja mam ważny bilet lub postępuję zgodnie z regulaminem przewoźnika, i to nie
    ja wzywam policję.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 18. Data: 2009-06-25 15:04:54
    Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
    Od: r...@m...com

    > r...@m...com wrote:
    > >
    > > Można nie mieć przy sobie dokumentu,
    > > w końcu bezimienny bilet normalny tego nie wymaga.
    > >
    > Można. Ale lepiej jest mieć. Taniej wychodzi.

    Niby czemu pasażer miałby zapłacić za błąd kontrolera, a co za tym idzie -
    przewoźnika?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 19. Data: 2009-06-25 15:32:41
    Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
    Od: r...@m...com

    > r...@m...com wrote:
    > >
    > > Można nie mieć przy sobie dokumentu,
    > > w końcu bezimienny bilet normalny tego nie wymaga.
    > >
    > Można. Ale lepiej jest mieć. Taniej wychodzi.

    Rozpatrzmy taką sytuację:

    Pasażer ma ważny bilet lub jak opisałem powyżej - postępuje zgodnie z
    regulaminem przewoźnika i ma zamiar go zakupić u kontrolera.

    Kontroler kwestionuje ważność biletu lub odmawia wystawienia biletu osobie z
    rowerem (lub inny regulaminowy przypadek) która wsiadła na stacji, na której
    brak czynnej kasy biletowej.

    Kontroler nie przyjmuje argumentów pasażera (choć ten wie że ma rację) i żąda
    dokumentu to wystawienia mandatu.

    Pasażer odmawia okazania dokumentu, a kontroler wzywa policję.

    Ta ustala tożsamość pasażera, a kontroler wystawia mandat.

    Pasażer nie podpisuje mandatu.

    Sprawa trafia do sądu grodzkiego, na którą pasażer stawia się z ważnym biletem
    (przypadek 1), bądź mandatem za przewóz roweru z wpisaną stacją początkową bez
    czynnej kasy biletowej (przypadek 2).

    Dalej uważasz ze pasażer przegra sprawę i pokryje wszystkie koszty?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 20. Data: 2009-06-25 15:34:07
    Temat: Re: Kontrola biletów i błąd kontrolera - kto poniesie koszty?
    Od: r...@m...com

    > r...@m...com wrote:
    > >> r...@m...com wrote:
    > >>> Chodzi o sytuację odmówienia okazania dokumentu (bo w razie biletu wg
    > > taryfy
    > >>> normalnej i bezimiennego, gdy bym był pewien że jest ważny, a
    kontrolujący
    > > by
    > >>> twierdził inaczej - dokumentu bym nie okazał.)
    > >> I to byłby błąd.
    > >>
    > >
    > > Niby czemu?
    > >
    > Bo poniesiesz koszty dojazdu do policji w celu ustalenia twojej tożsamości.

    W przeciwnym przypadku poniesie koszty niesłusznie wystawionego mandatu.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1