-
1. Data: 2004-07-12 01:00:26
Temat: Koncesja na alko...
Od: "DarksidEye" <d...@o...pl>
Witam!
Mam pytanie odnośnie koncesji na sprzedaż alkoholi.
Załóżmy, ze posiadam koncesję na piwo i na napoje do 18%
Czy w takiej sytuacji mam prawo do serwowania np.
kawy, w skład której wchodzi koniak?
Co prawda koniak ma powyżej 18% jako taki,
jednak podawany przeze mnie napój będzie de facto mieścił się
"w zakresie" koncesji.
Da się tak?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
MiszA
--
--===___________===----
-=DARKSIDEYE=-
www.darksideye.prv.pl
FOTOGRAFIA
<==================>
-
2. Data: 2004-07-12 07:00:43
Temat: Re: Koncesja na alko...
Od: "joanna g." <f...@g...pl>
Witam
Zgodnie z art. 18 ust.14 ustawy z dnia 26 pazdziernika 1982 r o wychowaniu w
trzezwosci i przeciwdzialaniu alkoholizmowi, " Przedsiebiorcy podajacy lub
sprzedajacy rozne mieszaniny napojow alkoholowych na podstawie posiadanych
receptur, z wykorzystaniem napojow zawierajacych powyżej 18% alkoholu, sa
obowiazani do posiadania zezwolen, o ktorych mowa w ust. 3 pkt 3.", czyli do
posiadania zezwolenia na sprzedaz alkoholu o zawartosci powyzej 18%.
Dlaczego? Aby taki przedsiebiorca mogl dokonywac zakupu alkoholu, na
podstawie tego zezwolenia u hurtownikow.
ps.
Ten przepis jest troche bez sensu, ale nie jest jedynym posrod innych
przepisow naszego kochanego prawa ;-)
Pozdrawiam
Joanna Grynfelder
-
3. Data: 2004-07-12 15:58:59
Temat: Re: Koncesja na alko...
Od: "Robert Tomasik - praca" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "joanna g." <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cctde6$gi4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dlaczego? Aby taki przedsiebiorca mogl dokonywac zakupu alkoholu, na
> podstawie tego zezwolenia u hurtownikow.
>
> ps.
> Ten przepis jest troche bez sensu, ale nie jest jedynym posrod innych
> przepisow naszego kochanego prawa ;-)
Nie o to chodziło ustawodawcy. Powszechną praktyką było, że lokal nie starał
się o zezwolenie typu "C" (pow. 18%) i oficjalnie serwował drinki. W
praktyce można było spokojnie nierozcieńczony alkohol tam kupić, byle nikt
obcy knajpie nie siedział. Praktyka stała się tak powszechna, że nikt
zezwoleń "C" nie wykupywał dla knajp. Po za tym przed nowelą była taka
sytuacja, że unormowanie było niejednorodnie interpretowane w skali kraju. W
części województw praktyka orzecznictwa była taka, że uznawano, że sprzedaż
drinku, to sprzedaż napoju o zawartości pow. 18% z sokiem i wymagano
zezwoleń typu "C". Na pozostałym obszarze przyjęło się, że wystarczyło mieć
zezwolenie typu "B". A różnica, to około 1.500 zł rocznie. No i Ci z rejonów
dyskryminowanych zaczęli się poniekąd słusznie denerwować. Sejm postanowił
sprawę ostatecznie ustalić ustawie, by nie było możliwości innej
interpretacji. Przy okazji "uwalono" sprzedaż herbaty z prądem i kawy z
koniakiem. Ale to efekt uboczny.
-
4. Data: 2004-07-13 07:46:47
Temat: Re: Koncesja na alko...
Od: "joanna g." <f...@g...pl>
Trudno sie z Toba nie zgodzic
;-)
Joanna Grynfelder