-
1. Data: 2008-07-08 18:33:11
Temat: Komputer służbowy - jak bardzo jest prywatny?
Od: Tomek MG <t...@g...pl>
Jeśli kolega z pracy wchodzi poprzez mój komputer służbowy na moje konto
pocztowe (mozilla zapamiętuje) i sprawdza sobie moje listy, to złamał prawo?
-
2. Data: 2008-07-08 19:07:17
Temat: Re: Komputer służbowy - jak bardzo jest prywatny?
Od: Marian <m...@a...pl>
Tomek MG wrote:
> Jeśli kolega z pracy wchodzi poprzez mój komputer służbowy na moje konto
> pocztowe (mozilla zapamiętuje) i sprawdza sobie moje listy, to złamał
> prawo?
>
>
>
Prywatne czy sluzvbowe (konto).
-
3. Data: 2008-07-08 20:05:54
Temat: Re: Komputer służbowy - jak bardzo jest prywatny?
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Tomek MG" <t...@g...pl> wrote
> Jeśli kolega z pracy wchodzi poprzez mój komputer służbowy na moje konto
> pocztowe (mozilla zapamiętuje) i sprawdza sobie moje listy, to złamał
> prawo?
Odpowiedzialność karna jest wtedy, gdyby złamał przy tym jakieś
zabezpieczenie.
Jeśli natomiast np. zostawiłeś niewylogowane konto itp. to IMO
odpowiedzialności karnej nie ma. Patrz. 267kk
Korespondencja jest dobrem osobistym chronionym przez KC, ale nie wiem czy
samo czytanie jest naruszeniem dobra i to nadającym się do złożenia pozwu
przeciw "koledze".
-
4. Data: 2008-07-08 20:59:19
Temat: Re: Komputer służbowy - jak bardzo jest prywatny?
Od: "basti78" <b...@o...pl>
przede wszystkim to burak, chyba ze była ważna spawa i takie macie zwyczaje.
lej w twarz jutro na dzien dobry i potem go spytaj czemu to zrobił ;)
ale dobra jest jedna zasada -komputer służbowy to służbowy i nie mam na nim
nic, co bym nie chciał żeby inni oglądali....... zawsze mam przy sobie 4GB
pena na ktorym mam swoje pliki ktore potrzebuje i traktuje go jako dysk
zewnetrzny ktory mam zawsze przy dupie nawet jak odchodzę od kompa na
10min...... wyrobiłem sobie nawyk ze jak ochodze od biurka to wypinam - a
usb w klawiaturze wiec wygodne rozwiązanie. ew zainwestowac w przedłużasz na
biurko, ktory zawsze lezy na oku.
wszystko co robisz w godzinach na sluzbowym sprzecie jest firmowe, a zasady
współżycia to druga rzecz...... ale fakt ze polak zawsze potraktuje taki
sprzęt jako "swój", co nie jest zdrowe.
--
--
Sebastian
-
5. Data: 2008-07-08 21:02:49
Temat: Re: Komputer służbowy - jak bardzo jest prywatny?
Od: "andreas" <a...@y...com>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w
wiadomości news:g50hb3$qum$1@z-news.pwr.wroc.pl...
> "Tomek MG" <t...@g...pl> wrote
>> Jeśli kolega z pracy wchodzi poprzez mój komputer służbowy na moje konto
>> pocztowe (mozilla zapamiętuje) i sprawdza sobie moje listy, to złamał
>> prawo?
>
> Odpowiedzialność karna jest wtedy, gdyby złamał przy tym jakieś
> zabezpieczenie.
> Jeśli natomiast np. zostawiłeś niewylogowane konto itp. to IMO
> odpowiedzialności karnej nie ma. Patrz. 267kk
> Korespondencja jest dobrem osobistym chronionym przez KC, ale nie wiem czy
> samo czytanie jest naruszeniem dobra i to nadającym się do złożenia pozwu
> przeciw "koledze".
Jeżeli kolega w celu przeczytania musiał cokolwiek więcej robić poza
rzuceniem okiem, to dobro naruszył i pozew się należy.
--
andreas
-
6. Data: 2008-07-08 22:12:07
Temat: Re: Komputer służbowy - jak bardzo jest prywatny?
Od: Marian <m...@a...pl>
andreas wrote:
> Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:g50hb3$qum$1@z-news.pwr.wroc.pl...
>> "Tomek MG" <t...@g...pl> wrote
>>> Jeśli kolega z pracy wchodzi poprzez mój komputer służbowy na moje konto
>>> pocztowe (mozilla zapamiętuje) i sprawdza sobie moje listy, to złamał
>>> prawo?
>>
>> Odpowiedzialność karna jest wtedy, gdyby złamał przy tym jakieś
>> zabezpieczenie.
>> Jeśli natomiast np. zostawiłeś niewylogowane konto itp. to IMO
>> odpowiedzialności karnej nie ma. Patrz. 267kk
>> Korespondencja jest dobrem osobistym chronionym przez KC, ale nie wiem czy
>> samo czytanie jest naruszeniem dobra i to nadającym się do złożenia pozwu
>> przeciw "koledze".
>
> Jeżeli kolega w celu przeczytania musiał cokolwiek więcej robić poza
> rzuceniem okiem, to dobro naruszył i pozew się należy.
Chyba, zeby sie osmieszyc. bo si eokaze, ze przegladal korespondencje
sluzbowa.
-
7. Data: 2008-07-09 06:37:09
Temat: Re: Komputer służbowy - jak bardzo jest prywatny?
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "Marian" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:g50dt6$tfc$2@news.onet.pl...
> Prywatne czy sluzvbowe (konto).
A jakie ma to znaczenie?
--
Paweł
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com kasuję bez czytania
-
8. Data: 2008-07-09 07:13:33
Temat: Re: Komputer służbowy - jak bardzo jest prywatny?
Od: Marian <m...@a...pl>
Paweł wrote:
> Użytkownik "Marian" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:g50dt6$tfc$2@news.onet.pl...
>
>> Prywatne czy sluzvbowe (konto).
>
> A jakie ma to znaczenie?
>
Znaczące.
-
9. Data: 2008-07-09 07:35:13
Temat: Re: Komputer służbowy - jak bardzo jest prywatny?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Paweł" <b...@m...com> napisał w wiadomości
news:g51mdh$5g6$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> A jakie ma to znaczenie?
jak dla mnie zasadnicze, zarowno komputer jak i konto pocztowe firmowe jest
wlasnoscia pracodawcy i ma byc uzywane w celach sluzbowych, korespondencja
sluzbowa nie jest prywatna
-
10. Data: 2008-07-09 07:41:30
Temat: Re: Komputer służbowy - jak bardzo jest prywatny?
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał
> jak dla mnie zasadnicze, zarowno komputer jak i konto pocztowe firmowe
> jest wlasnoscia pracodawcy i ma byc uzywane w celach sluzbowych,
> korespondencja sluzbowa nie jest prywatna
Było wałkowane. Zasadniczo tak, ale do przeglądu korespondencji i
ponadnormalnej inwigilacji wymaga się zwykle jasnych zasad i wcześniejszego
zapoznania z nimi pracownika, a czasem trzeba nawet wykazać, że jest to
niezbędne. Pracodawca ma obowiązek poszanowania godności pracownika, tak
więc nie jest to takie oczywiste czy może sobie obserwować bez granic i
wcześniejszego ostrzeżenia, co robi pracownik w toalecie, o czym prywatnie
rozmawia choćby robił to za pomocą firmowych środków i w czasie pracy itp.,
o ile nie było to ustalone i zasadne.