-
41. Data: 2011-01-28 23:13:35
Temat: Re: Komornik sądowy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/28/2011 3:04 PM, p 47 wrote:
> W tej sytuacji umowa ulega rozwiązaniu.
na podstawie czego?
tak w ogólności pytam, bo juz sie złapałem na paru regulaminach
bankowych, ze tak właśnie nie jest.
Wiekszosc ma zapis w regulaminie o rozwiązaniu umowy, ale kilka nie ma.
A w ustawach przepisu nie znalazłem,
-
42. Data: 2011-01-29 00:09:12
Temat: Re: Komornik sądowy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 28 Jan 2011, witek wrote:
> On 1/28/2011 9:45 AM, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2011-01-28 16:41, witek pisze:
>>> On 1/28/2011 4:43 AM, Liwiusz wrote:
>>>> Umowa z mocy prawa (a może też i z mocy regulaminu - w telekomach są
>>>> takie zapisy bodajże) rozwiązuje się z dniem śmierci.
>>>
>>> z mocy jakiego prawa?
>>
>> A o jakiej umowie mówimy? Sprzedaży? Zleceniu?
>>
>
> ogólnie i szczególnie
> z mocy jakie prawa umowa wygasa ze smiercia jednej ze stron?
Przepisów określających daną umowę.
> w szczegolnosci
> prowadzenie konta bankowego
Pewnie gdzieś w prawie bankowym... w KC nie widzę (mimo, że o umowie
r-ku bankowego coś jest).
> umowy typu prad, gaz telefon, kablowka
..."odpowiednio"... ;)
IMHO - 750 KC i dalej jak niżej, chyba że są oddzielne regulacje
"tematyczne"; jak nie ma, to dla "innych usług" 750 KC właśnie i:
> zlecenia, umowy o dzielo
Kodeks Cywilny, 747 do 749 dla zlecenia, 645 dla dzieła - w tym
ostatnim przypadku zależy, czy umowa zależy od "osobistych przymiotów"
wykonawcy.
pzdr, Gotfryd
-
43. Data: 2011-01-29 00:13:43
Temat: Re: Komornik sądowy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 28 Jan 2011, spp wrote:
> W dniu 2011-01-28 14:08, Liwiusz pisze:
>
>>>> Oczywiście powiedzą, że pustą kopertę dostali ;-)
>>>> Ciekawe, ile adwokat bierze za wysłanie listu w imieniu klienta?
>>>
>>> też mógł wysłać pustą kopertę ;)
>>> doręczyć przez komornika albo notariusza
>>
>> Też mogli wysłać pustą kopertę :)
>>
>> Doręczyć (przez kogoś) bezpośrednio z potwierdzeniem odbioru na kopii.
>>
> Z asystą plutonu egzekucyjnego. :):)
AFAIR dość dawno był na grupie link z opisem doręczania poprzez
położenia na podłodze w obecności notariusza, z głośnym oświadczeniem
co położono i notarialnym zapiskiem że "mogli się zapoznać".
Nie zawadzi dokumentacja dźwiękowa i video z całości :>
A pluton też nie zawadzi - fizyczne ograniczenie dostępu do pisma
przez "osoby które mogą się nie znać na prawie" zapobiegnie możliwej
tezie sądu, że składający pismo mógł się spodziewać że ktoś je
przezornie zniszczy :>
pzdr, Gotfryd
-
44. Data: 2011-01-29 00:23:38
Temat: Re: Komornik sądowy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/28/2011 6:09 PM, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Fri, 28 Jan 2011, witek wrote:
>
>> On 1/28/2011 9:45 AM, Liwiusz wrote:
>>> W dniu 2011-01-28 16:41, witek pisze:
>>>> On 1/28/2011 4:43 AM, Liwiusz wrote:
>>>>> Umowa z mocy prawa (a może też i z mocy regulaminu - w telekomach są
>>>>> takie zapisy bodajże) rozwiązuje się z dniem śmierci.
>>>>
>>>> z mocy jakiego prawa?
>>>
>>> A o jakiej umowie mówimy? Sprzedaży? Zleceniu?
>>>
>>
>> ogólnie i szczególnie
>> z mocy jakie prawa umowa wygasa ze smiercia jednej ze stron?
>
> Przepisów określających daną umowę.
no to ja wiem.
ale pierwsze okreslenie ze wygasa było "z mocy prawa".
Skoro odpowiedź była ogólna, wiec liczyłem, że z mocy prawa tez jest
zapisane gdzies ogólnie.
>
>> w szczegolnosci
>> prowadzenie konta bankowego
>
> Pewnie gdzieś w prawie bankowym... w KC nie widzę (mimo, że o umowie
> r-ku bankowego coś jest).
eeeeeeeeeeeee, piiiiii, biiiiiiii
pewnie to mi sie tez kiedys wydawało, ze jest i nie znalazłem.
poszło o prowadzenie konta po spadkodawcy. i byl problem z wykazaniem,
ze umowa o prowadzenie rachunku została rozwiązana wraz ze śmiercią.
>
>> umowy typu prad, gaz telefon, kablowka
>
> ..."odpowiednio"... ;)
> IMHO - 750 KC i dalej jak niżej, chyba że są oddzielne regulacje
> "tematyczne"; jak nie ma, to dla "innych usług" 750 KC właśnie i:
no to sie zastanówmy kto tu jest zleceniodawcą, a kto zleceniobiorcą.
Bo.....
Art. 747. W braku odmiennej umowy zlecenie nie wygasa ani wskutek
śmierci dającego zlecenie, ani wskutek utraty przez niego zdolności do
czynności prawnych.
>
>> zlecenia, umowy o dzielo
>
> Kodeks Cywilny, 747 do 749 dla zlecenia, 645 dla dzieła - w tym
> ostatnim przypadku zależy, czy umowa zależy od "osobistych przymiotów"
> wykonawcy.
>
jak wyzej.
a czemu założyłeś, że denat był zleceniobiorcą? :)
-
45. Data: 2011-01-29 00:27:13
Temat: Re: Komornik sądowy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 28 Jan 2011, witek wrote:
> On 1/28/2011 3:04 PM, p 47 wrote:
>> W tej sytuacji umowa ulega rozwiązaniu.
>
> na podstawie czego?
> tak w ogólności pytam, bo juz sie złapałem na paru regulaminach bankowych, ze
> tak właśnie nie jest.
>
> Wiekszosc ma zapis w regulaminie o rozwiązaniu umowy, ale kilka nie ma.
> A w ustawach przepisu nie znalazłem,
W przypadku umów nazwanych, np. umowy o prowadzenie r-ku bankowego, wolę
się nie wypowiedzieć.
Ale jak umowa *nie* jest umową nazwaną, to łańcuszek wiedzie poprzez
750 KC do 748 i 749 KC
pzdr, Gotfryd
-
46. Data: 2011-01-29 01:02:11
Temat: Re: Komornik sądowy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/28/2011 6:27 PM, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Fri, 28 Jan 2011, witek wrote:
>
>> On 1/28/2011 3:04 PM, p 47 wrote:
>>> W tej sytuacji umowa ulega rozwiązaniu.
>>
>> na podstawie czego?
>> tak w ogólności pytam, bo juz sie złapałem na paru regulaminach
>> bankowych, ze tak właśnie nie jest.
>>
>> Wiekszosc ma zapis w regulaminie o rozwiązaniu umowy, ale kilka nie ma.
>> A w ustawach przepisu nie znalazłem,
>
> W przypadku umów nazwanych, np. umowy o prowadzenie r-ku bankowego, wolę
> się nie wypowiedzieć.
> Ale jak umowa *nie* jest umową nazwaną, to łańcuszek wiedzie poprzez
> 750 KC do 748 i 749 KC
>
> pzdr, Gotfryd
odpisałem w drugim watku.
-
47. Data: 2011-01-29 09:47:04
Temat: Re: Komornik sądowy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 28 Jan 2011, witek wrote:
> Skoro odpowiedź była ogólna
A, rozumiem.
> a czemu założyłeś, że denat był zleceniobiorcą? :)
Bo wcześnie było :)
Mój błąd.
No to nie ma lekko.
Czyli prawa i obowiązki dziedziczą spadkobiercy.
pzdr, Gotfryd
-
48. Data: 2011-01-29 10:37:51
Temat: Re: Komornik sądowy
Od: mvoicem <m...@g...com>
(29.01.2011 10:47), Gotfryd Smolik news wrote:
> On Fri, 28 Jan 2011, witek wrote:
>
>> Skoro odpowiedź była ogólna
>
> A, rozumiem.
>
>> a czemu założyłeś, że denat był zleceniobiorcą? :)
>
> Bo wcześnie było :)
> Mój błąd.
> No to nie ma lekko.
> Czyli prawa i obowiązki dziedziczą spadkobiercy.
No to trzeba umowę wypowiedzieć, a nie wnosić o jej rozwiązanie.
p. m.
-
49. Data: 2011-01-29 17:15:11
Temat: Re: Komornik sądowy
Od: " 666" <j...@N...gazeta.pl>
Fakt.
Znajomy notariusz poleca mi zawsze tylko jedną kancelarię słowami "ten to
uczciwy prawnik"...
-----
> też mógł wysłać pustą kopertę ;)
> doręczyć przez notariusza
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
50. Data: 2011-01-29 22:12:26
Temat: Re: Komornik sadowy
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
> Niezle. Wychodzi 17,5 krotnosc przecietnego wynagrodzenia miesiecznego
> za zwykly remanent.
Kurna... Godzina pracy komornika kosztuje dziesiec razy tyle co przecietna
godzina pracy Kowalskiego! I to z mocy prawa, ot tak...