-
11. Data: 2006-02-22 20:35:14
Temat: Re: Komornik chce moj telewizor :(
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dtifrn$kqe$2@atlantis.news.tpi.pl Johnson
<j...@n...pl> pisze:
>>> przecież sam napisałeś, że brat mieszka, więc w czym widzisz problem?
>> Choćby w tym, że telewizor nie jest brata. Czy w tym chorym kraju
>> trzeba mieć kwity na wszystko co się trzyma w mieszkaniu, bo akurat
>> brata komornik ściga?
> 1991.02.15 wyrok SN IV CR 550/90
> W razie, gdy rzecz ruchoma znajduje się w mieszkaniu lub innym miejscu
> zajmowanym przez dłużnika wspólnie z osobami trzecimi, zwłaszcza z
> członkami rodziny, to - gdy nic innego nie wynika z charakteru rzeczy
> lub innych szczególnych okoliczności - komornik może przyjąć, że jest
> ona co najmniej we niepowsiadaniu dłużnika, co upoważnia go do jej
> zajęcia (art. 845 § 2 k.p.c.).}
1. Na jakiej podstawie komornik miałby móc wejść do własnościowego lokalu
mieszkalnego w którym osoba wymieniona w tytule wykonawczym nie jest
zameldowania i do którego nie ma praw? Zaznaczam, że w cytowanym przez
Ciebie wyjątku z wyroku SN użyto określenia "zajmowanym", które IMO
wskazuje, iż chodzi o jeden z przypadków prawa do przebywania w lokalu.
2. Szczególne okoliczności to może być chociażby umieszczenie ruchomości w
zabezpieczonej części lokalu, do której dłużnik nie ma dostępu.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
12. Data: 2006-02-22 20:45:51
Temat: Re: Komornik chce moj telewizor :(
Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>
Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3582.0000021a.43fcca9e@newsgate.onet.pl...
> Idac tokiem rozumowania. To chyba wyrzuce mojego brata na zbity ryj zeby
> sobie
> poszedl mieszkac w rury. Jesli tego nie zrobie nie to komornik wnioskujac
> sobie
> ze jesli mieszka z rodzina wiec sprzeta sa wspolne i sobie ostempluje
> wszystko tak ?
> Zapomnialem dodac ze braciszek jest bezrobotny
A jak komornik się dowiedział gdzie braciszek mieszka, jeśli nie jest
zameldowany? Nie to, że
uważam, że obecne przepisy są dobre. Uważam, że to śmieszne, aby właściciel
mieszkania musiał udawadniać, że zgromadzone w JEGO WŁASNYM mieszkaniu
rzeczy są JEGO WŁASNOŚCIĄ.
Ale inna sprawa, że masz braciszka kretyna. Bo jak u Ciebie mieszka, to
nie musi się tym komornikowi chwalić.
Najlepsze wyjście, to nie wpuszczać komornika twierdząc, że mieszkanie jest
twoje, brat co prawda Cię często odwiedza ale tu nie mieszka. Natomiast Ty
nie odpowiadasz za długi brata, więc komornik trafił pod zły adres.
Ale teraz jeśli komornik ostęplował Ci telewizor i przyznaliście się, że
brat tu mieszka to w sumie nie wiem jak z tego wybrnąć...
-
13. Data: 2006-02-22 20:47:01
Temat: Re: Komornik chce moj telewizor :(
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
>
> Znaczy się dopóki np. hotel nie pokaże kwitów na wyposażenie pokoju,
> komornik może spokojnie zajmować mienie w pokoju hotelowym, w którym
> znajduje się dłużnik z jakimiś osobami trzecimi?
>
Znaczy tylko że czytać nie umiesz. Nie chodzi o hotele.
> Paranoja...
>
Paranoja to byłoby gdyby było inaczej. Żadana egzekucja by się nie
odbywała. Wystarczyłoby że dłużnik powiedziałby komornikowi "to nie
moje, tylko mojego sąsiada".
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"
-
14. Data: 2006-02-22 20:47:04
Temat: Re: Komornik chce moj telewizor :(
Od: Harry <U110936510538200_USUNTO_@_WYTNIJTO_neostrada.pl>
nie jest tak jak piszesz ;) chodzi o to ze jesli nie ma przeslanek ze
rzeczy nie sa wlasnoscia dluznika to komornik przyjmuje ze conajmniej
jest jego wspolwlasnoscia. Dlatego nie zainteresuje sie zakurzonym
zyrandolem z krysztalow nawet jakby ten mial duza wartosc i byl latwo
spieniezalny, tylko wieza hifi telewizorem, czyli czyms co dluznik mogl
latwo przemiescic i probowac ukryc fakt ze to jego, a po drugie jak sie
pozwala mieszkac bratu w mieszkaniu, nie meldujac go to jest to
conajmniej karygodne a na pewno niezgodne z przepisami jakiejs tam
ustawy a po drugie zdrowy rozsadek powinien podpowiadac ze komornik
zjawi sie nie tylko pod adresem zameldowania dluznika, ale faktycznym
jego przebywania.
--
Pozdro
Harry
gg 833844
!!! Popraw adres przy odpowiadaniu na priv !!!
-
15. Data: 2006-02-22 20:51:55
Temat: Re: Komornik chce moj telewizor :(
Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:43fcc8c9$1@news.home.net.pl...
> Johnson wrote:
> Znaczy się dopóki np. hotel nie pokaże kwitów na wyposażenie pokoju,
> komornik może spokojnie zajmować mienie w pokoju hotelowym, w którym
> znajduje się dłużnik z jakimiś osobami trzecimi?
>
> Paranoja...
Dokładnie.
Najlepszym wyjściem jest nie wpuszczenie komornika, o ile właściciel jest
inny niż dłużnik.
Wychodzi na to, że komornik to jest święta krowa, która może wejść
gdziekolwiek i zająć cokolwiek, bo właśnie dłużnik tam chwilowo przebywa.
-
16. Data: 2006-02-22 20:53:56
Temat: Re: Komornik chce moj telewizor :(
Od: p...@p...onet.pl
>
> A jak komornik się dowiedział gdzie braciszek mieszka, jeśli nie jest
> zameldowany? Nie to, że
> uważam, że obecne przepisy są dobre.
A dowiedzial sie bo jego byla zona podpieprzyla go. Nie wnikam czy ma racje czy
nie. Chodzi o to ze nie chce odpowiadac za bledy i wykroczenia brata.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2006-02-22 20:54:14
Temat: Re: Komornik chce moj telewizor :(
Od: Johnson <j...@n...pl>
Jotte napisał(a):
> 1. Na jakiej podstawie komornik miałby móc wejść do własnościowego lokalu
> mieszkalnego w którym osoba wymieniona w tytule wykonawczym nie jest
> zameldowania i do którego nie ma praw?
Jak to nie ma praw? Przecież autor wątku użyczył mu mieszkanie. Meldunek
lub jego brak jest bez znaczenia.
> Zaznaczam, że w cytowanym przez Ciebie wyjątku z wyroku SN użyto określenia
"zajmowanym", które IMO
> wskazuje, iż chodzi o jeden z przypadków prawa do przebywania w lokalu.
Akurat "zajmowany" oznacza również lokal zajmowany bez tytułu prawnego.
Chodzi o faktyczne zamieszkiwanie czy miejsce pobytu.
I wcale nie chodzi o treść wyrok tylko o art. 845 §2 kpc. Wyrok jest
tylko interpretacją tego przepisu.
> 2. Szczególne okoliczności to może być chociażby umieszczenie ruchomości w
> zabezpieczonej części lokalu, do której dłużnik nie ma dostępu.
>
Może. Ale dla kazusu nie ma to nic do rzeczy.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"
-
18. Data: 2006-02-22 20:58:26
Temat: Re: Komornik chce moj telewizor :(
Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dtiikm$40r$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Znaczy się dopóki np. hotel nie pokaże kwitów na wyposażenie pokoju,
> > komornik może spokojnie zajmować mienie w pokoju hotelowym, w którym
> > znajduje się dłużnik z jakimiś osobami trzecimi?
> >
>
> Znaczy tylko że czytać nie umiesz. Nie chodzi o hotele.
dlaczego? czyzny hotel lub schronisko dla bezdomnych nie bylo "lub innym
miejscem
zajmowanym przez dłużnika wspólnie z osobami trzecimi"?
czy nie tak brzmiala czesc przytoczonego przez ciebie wyroku?
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
-
19. Data: 2006-02-22 21:01:38
Temat: Re: Komornik chce moj telewizor :(
Od: Johnson <j...@n...pl>
ape napisał(a):
>
>
> dlaczego? czyzny hotel lub schronisko dla bezdomnych nie bylo "lub innym
> miejscem
> zajmowanym przez dłużnika wspólnie z osobami trzecimi"?
> czy nie tak brzmiala czesc przytoczonego przez ciebie wyroku?
>
Nie trzeba brać wszystkiego dosłownie. Trzeba jeszcze odrobinę pomyśleć.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"
-
20. Data: 2006-02-22 21:02:24
Temat: Re: Komornik chce moj telewizor :(
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dtij2j$74q$1@atlantis.news.tpi.pl Johnson
<j...@n...pl> pisze:
>> 1. Na jakiej podstawie komornik miałby móc wejść do własnościowego lokalu
>> mieszkalnego w którym osoba wymieniona w tytule wykonawczym nie jest
>> zameldowania i do którego nie ma praw?
> Jak to nie ma praw? Przecież autor wątku użyczył mu mieszkanie.
Normalnie. Dowód użyczenia jest? W odwiedziny przyszedł i się zasiedział.
Podejrzewam, że wiesz co to jest tytuł prawny do lokalu?
>> Zaznaczam, że w cytowanym przez Ciebie wyjątku z wyroku SN użyto
>> określenia "zajmowanym", które IMO wskazuje, iż chodzi o jeden z
>> przypadków prawa do przebywania w lokalu.
> Akurat "zajmowany" oznacza również lokal zajmowany bez tytułu prawnego.
On go nie zajmuje. Zajmuje go jego brat i matka.
> Chodzi o faktyczne zamieszkiwanie czy miejsce pobytu.
To komornik go śledził?
> I wcale nie chodzi o treść wyrok tylko o art. 845 §2 kpc. Wyrok jest
> tylko interpretacją tego przepisu.
>> 2. Szczególne okoliczności to może być chociażby umieszczenie
>> ruchomości w zabezpieczonej części lokalu, do której dłużnik nie ma
>> dostępu.
> Może. Ale dla kazusu nie ma to nic do rzeczy.
Bo?
--
Pozdrawiam
Jotte