eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKomornik a zajecie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 21. Data: 2004-11-16 01:11:48
    Temat: Re: Komornik a zajecie
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    "Johnson" <j...@a...pl.nospam> naskrobał/a w
    news:cnan46$i0s$1@news.onet.pl:

    > To zależy od konkretnego stanu faktycznego. To mieszkanie w którym
    > zamieszkuje. Ale przecież Twoje stwierdzenie, do którego się
    > odniosłem było inne, coś w stylu że komornik ma udowodnić że zajmuje
    > rzeczy dłużnika - a to oczywista nieprawda.

    A jakaś podstawa prawna?

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    Zygmunt III przeniosl stolice do Wa-wy, bo mu lekarz zalecil wiejskie powietrze


  • 22. Data: 2004-11-16 05:04:42
    Temat: Re: Komornik a zajecie
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik Goomich napisał(a) w wiadomości

    > A jakaś podstawa prawna?

    A co ja Twój wykładowca prawa?
    Przeczytaj sobie art. 841 paragraf 1 kpc, art. 845 paragraf 1 kpc + orzecznictwo
    do tego przepisu, choćby:
    1991.02.15 wyrok SN IV CR 550/90
    W razie, gdy rzecz ruchoma znajduje się w mieszkaniu lub innym miejscu
    zajmowanym przez dłużnika wspólnie z osobami trzecimi, zwłaszcza z członkami
    rodziny, to - gdy nic innego nie wynika z charakteru rzeczy lub innych
    szczególnych okoliczności - komornik może przyjąć, że jest ona co najmniej we
    współwładaniu dłużnika, co upoważnia go do jej zajęcia (art. 845 § 2 k.p.c.).

    --
    JOHNSON :)


  • 23. Data: 2004-11-16 09:12:20
    Temat: Re: Komornik a zajecie
    Od: "Wojciech Czaplicki" <k...@p...onet.pl>

    > Bardzo ciekawa teoria. Mógłbyś rozwinąć, tylko bez powoływania się na
    > uczciwość, moralność i inne tego typu głupoty. Tomek

    No to rozwijam.
    Pewna nieuczciwa, niemoralna i głupia komorniczka (Elżbieta G., rewir VIII,
    Warszawa) miała długi. Ja uważałem, że powinna zapłacić, ona była odmiennego
    zdania. Po ponad 5 latach przepychanek, po zaangażowaniu kilku sądów i paru
    prokuratur a także wielu innych instytucji, dłużniczka oddała pieniądze wraz z
    odsetkami. Przy okazji narobiła potwornego smrodu swojemu środowisku. Otóż ja
    uważam, że ona powinna oddać te pieniądze od razu, bez względu na swój brak
    uczciwości i moralności. Złośliwe bowiem uchylanie się dłużniczki w sytuacji,
    gdy i tak będzie musiała zapłacić było przejawem kompletnej głupoty.

    Pozdrawiam

    Wojciech Czaplicki

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 24. Data: 2004-11-16 19:42:18
    Temat: Re: Komornik a zajecie
    Od: "Tomek" <k...@o...pl>

    Męczysz z tą komorniczka jak nie wiem co. Kup sobie Biovital dla sklerotyków.
    Mnie nie chodzi o twoje traumatyczne wspomnienia tylko o kredyt w banku. Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 25. Data: 2004-11-16 23:17:26
    Temat: Re: Komornik a zajecie
    Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>

    > Męczysz z tą komorniczka jak nie wiem co.

    Bo skoro nawet ja, szary obywatel, wyciągnąłem swoje pieniądze od osoby
    nietykalnej, to bank nie będzie miał żadnych kłopotów z odzyskaniem kredytu i
    odsetek u kogokolwiek poza Sekułą.

    > Kup sobie Biovital dla sklerotyków.

    Nie mogę go kupić, jest za drogi - a na kredyt nic nigdy nie kupiłem.

    > Mnie nie chodzi o twoje traumatyczne wspomnienia tylko o kredyt w banku.

    Ale konkretnie to o co Ci chodzi? Wziąłeś kredyt, będziesz musiał spłacić.
    Miało być bez moralności itp. głupot - więc albo spłacisz, albo bank Cię
    wykończy. Banki stosują różne metody i klient, nawet uczciwy, jest praktycznie
    całkowicie bez szans (dlatego ja nie wezmę za diabła kredytu w banku w Polsce).
    Początkowo poczekają trochę żebyś wpadł w pętlę, potem wykończą. Próbuj się
    dogadać - to nie zaszkodzi, ale wątpię, żeby pomogło. Jest jakieś
    Stowarzyszenie Osób Poszkodowanych przez System Bankowy - warto nawiązać
    kontakt, może doradzą coś bardziej konkretnego. Ja myślę, że w momencie
    wpadnięcia w pętlę kredytową można tylko wiać, i to daleko, poza UE. Napisałem,
    że kredyty trzeba spłacać i nie chodziło mi o moralność tylko bezpieczeństwo.
    Nie spłacisz to Cię wykończą.

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 26. Data: 2004-11-17 02:34:47
    Temat: Re: Komornik a zajecie
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    "Johnson" <j...@a...pl.nospam> naskrobał/a w
    news:cnc1ol$mnv$1@news.onet.pl:

    > W razie, gdy rzecz ruchoma znajduje się w mieszkaniu lub innym
    > miejscu zajmowanym przez dłużnika

    Tylko, że rzeczy w mieszkaniu rodziców nie znajdują się mieszkaniu lub
    innym miejscu zajmowanym przez dłużnika.
    Dłużnik mieszka gdzieś zupełnie indziej.

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    I'm just driving this way to piss you off.


  • 27. Data: 2004-11-17 09:06:54
    Temat: Re: Komornik a zajecie
    Od: "Tomek" <k...@o...pl>

    Czytaj ze zrozumieniem. Takie zdanie bardzo często występuje w róznych
    dyskusjach. Do tego co napisałeś pasuje jak ulał. Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 28. Data: 2004-11-25 10:13:45
    Temat: Re: Komornik a zajecie
    Od: "remeeq" <r...@o...pl>


    Użytkownik "scorpio" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cn9nc5$srj$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam
    > Sorki za pierwszy post.
    > Mam pytanko kumpel zadłużył się w banku a że nie spłacał dostał komornika.
    > Zameldowany jest u rodziców a mieszka gdzie indziej.
    > Pytanie czy komornik może zabrac jego rodzicom przedmioty w ramach długu ?
    > Czy mogą go nie wpuszczać ?
    >
    > pzdr
    > scorpio
    Zająć może. I wyznaczyć termin licytacji. Jeśli wierzyciel (bank) ma nakaz
    zaplaty wystawiony wyłącznie na dłuznika, a zajęte mienie nie jest
    własnością dłużnika lub jest wspólne, nalezy to udowodnić i wnioskować o
    wyłaczenie tych przedmiotów z egzekucji, bo komornik nie może zajmować
    również majątku wspólnego, jeśli nakaz jest wydany wyłacznie na dłuznika.



  • 29. Data: 2004-11-25 10:23:17
    Temat: Re: Komornik a zajecie
    Od: "remeeq" <r...@o...pl>


    Użytkownik "scorpio" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cn9nc5$srj$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam
    > Sorki za pierwszy post.
    > Mam pytanko kumpel zadłużył się w banku a że nie spłacał dostał komornika.
    > Zameldowany jest u rodziców a mieszka gdzie indziej.
    > Pytanie czy komornik może zabrac jego rodzicom przedmioty w ramach długu ?
    > Czy mogą go nie wpuszczać ?
    Mogą go nie wpuszczać, ale wtedy komornik może w obecności policji i
    świadków wejść wywalając drzwiczki, więc trochę szkoda by było.

    Majątek pod adresem zameldowania komornik może zając. Jeśłi jednak komornik
    ma nakaz zapłaty na jedną konkretną osobę, to po dokonaniu zajęcia można
    wnioskować o wyłączenie zajętych przedmiotow z egzekucji, gdyż są własnością
    kogoś innego (trzeba to wykazać) lub są tylko współwłasnością dłuznika. A
    najprawdopodobniej komornik ma nakaz zapłaty na jedną osobę, więc nie może
    dokonać egzekucji z majątku wspólnego. Ale rzeba to wykazać przed terminem
    licytacji lub podanym w pouczeniu.


strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1