-
81. Data: 2010-01-28 06:38:21
Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
poreba napisal:
> No, gaz i ropę też kupujemy poza granicami Polski (tam gdzie jest tańsza) i
> wcale z tym nie ma żadnych problemów, no żadnych po pros
Nie ma? Zadnych? Naprawde? To dlaczego od dlugiego czasu takie
wielkie halo bylo wokol umowy z Gazpromem? Dlaczego Rosjanie
i Arabowie notorycznie wykorzystuje nosniki energii jako
bron gospodarcza? Tylko idiota wystawia sie na odstrzal
dobrowolnie w sytuacji, gdy przeciwnik wykorzystuje kazdy
slaby punkt. Samowystarczalnosc zywnosciowa, chocby potencjalna,
jest jednym z kluczowych warunkow utrzymania suwerennosci.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
82. Data: 2010-01-28 09:18:01
Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 28 Jan 2010, poreba wrote:
> Dnia Wed, 27 Jan 2010 13:06:29 +0100, Marcin Wasilewski napisał(a):
>
>>> weź no się puknij,
>> Sam się puknij /.../ rolnicy,
>> którzy podatków nie płacą,
> Bzzzzz, płacą a że inaczej niż np. Ty to inna sprawa.
Nie płacą *niektórych* podatków.
Wcale. I nie płacą podatków które miałyby być "ekwiwalentem"
tych płaconych, co jak mniemam chcesz w roli kitu wcisnąć :>
Inne podatki płacą "tak samo, jak inni przedsiębiorcy", tu można
się zgodzić - czy to jest ziemia rolna, czy nieruchomość będąca
środkiem trwałym, podatek od nieruchomości (przy ziemi zwany
"rolnym") się należy (pomijając rozważania nad jego wysokością).
Argument "ale rolnicy płacą przecież podatek rolny" jest tyleż
prawdziwy co fałszywy, a w rzeczywistości czysto populistyczny,
bo "prawda" ma miejsce o ile pomija się słowo "ale" (występujące
w roli sugestii, że ów rolny jest ekwiwalentem ryczałtowego
dochodowego).
Rzeczywiście, płacą. Inni RÓWNIEŻ płacą. Tyle ile potrzebują do
danej DG powierzchni (ziemi, nieruchomości).
Przedsiębiorca TEŻ płaci podatek za halę, plac magazynowy,
wieże i słupy (od budowli jest "ciekawy" podatek, wyznaczany
od wartości początkowej środka trwałego, jest to więc
kataster "z bonusem" - bo nie uwzględnia spadku wartości).
I *TEN* podatek jest ekwiwalentem "rolnego" - jest do
prowadzenia danej DG potrzebna powierzchnia, trzeba płacić
podatek, rolnictwo się tu niczym nie różni od innych DG
(poza dramatyczną różnicą w wysokości podatku, acz uzasadnioną
więc się nie czepiamy).
W bonusie przedsiębiorca dostaje drastycznie zwiększoną stawkę
za wycięcie drzew i innych takich (o ile nie zmienili kryterium,
była nim "własność przedsiębiorcy" - fakt iż dotyczyła drzewa na
działce posiadanej w celach czysto osobistych/mieszkaniowych
był - i chyba nadal jest - bez znaczenia).
Żeby-nie-było: wprowadzenie dochodowego dla rolników spowoduje,
że przynajmniej część zapłacimy jako konsumenci żywności.
A budżet zarobi na tym dodatkowo na VAT (przy przetworzonej).
Niemniej *jest* prawdą, że w przypadku rolników *nie ma*
pewnego mechanizmu fiskalnego, co irytującym jest i basta ;)
pzdr, Gotfryd
-
83. Data: 2010-01-28 09:48:24
Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 26 Jan 2010 10:16:25 +0100, Icek napisał(a):
> Bo on sam prowadzacy DG placi ZUSy od minimalnej krajowej a nie
> od 5650 brutto
Cos ci się pomerdało.
Składki na SUS odprowadza się od deklarowanej kwoty, nie niższej jednak niż
60% ŚREDNIEJ PROGNOZOWANEJ PŁACY w kraju (promocyjni mają przez dwa lata
30%). Skłądki na fundusz zdrowotny - podstawa nie mniejsza niż 75%
Wiesz - te kwoty są spoooooooro wyższe niż minimalna płaca (1317zł brutto)
> Sredniej wielkosci pracodawca zatrudniajacy 20 dobrze wynagradzanych
> pracownikmow na UoP placi miesiecznie 30-50 tys. oplat zwiaqzanych z
> utrzymaniem tych pracownikow. Wiesz ile ten przedsiebiorca moglby wiecej
> zainwestowac gdyby nie tracone bezpowrotnie pol mioliona zlotych rocznie?
czyli wysuwasz tezę że ci pracownicy po prostu siedzą i pierdzą w stołki i
nie wypracowują przychodu dla tej firmy - tak?
Bo skoro stać na zatrudnienie dwudziestu ludzi to chyba nie składają
długopisów i przedsiębiorca potrafi myśleć - bo ciężko mi wyobrazić sobie
że on do tego interesu dokłada.
> Czy myslisz, ze pracodawca tylko "przejada" pieniadze?
Oczywiście ze sporo konsumuje, a jak jest łebski - to zabezpiecza
przyszłość swojej rodzinie.
> W duzej mierze zaklady rozwijaja sie. A przynajmniej by chcialy tylko nie
> maja za co bo obciazenia sa kosmiczne.
Heheh - no to interesujące co prawisz - populistyczne ciulstwa, mydlenie
oczu gawiedzi. Po co?
Ano po to by ich eksploatować za 1317 brutto :)
Przecież jak zapłaci pracownikowi więcej - to jemu zostanie mniej - to
chyba naturalne?
> Najlepiej oglosic place minimalna 3000 netto i juz mamy dobrobyt w polsce.
No nie wiem, ale na pewno by w tym czasie zwiększyła się konsumpcja.
Przecież ten robol by te pieniądze "wydał" w sklepie, kupił ubranie, nowy
TV, odświeżyłby mieszkanie/dom np. co dwa lata a nie co 5-8lat jak obecnie.
Przecież tych co zarabiają 1317 brutto jest najwięcej. Ci biznesmeni są
słabym kupcem - bo co ile będzie kupował dżipa taki biznesmen? Albo TV?
Wątpi byś i tak zakumał ten mechanizm, ale może... ;)
-
84. Data: 2010-01-28 09:55:42
Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 26 Jan 2010 14:16:55 +0100, Icek napisał(a):
>> Sadzac, ze statystyk, wiekszosc swojego pobytu w szpitalach wyrobisz
>> pod koniec zycia. Lacznie z samym zakonczeniem. Wszystko jeszcze
>> przed toba :P
>
> no no, dlatego placac abonament teraz korzystam mniej a pozniej wiecej.
Obawiam się że jak osiągniesz próg, to jeszcze będziesz w miarę na
chodzie. Potem już cię nie ubezpieczą, a abonament nie będzie obowiązywał.
Po prostu będziesz zmuszony wtedy kiedy zajdzie potrzeba dopiero -
skorzystać z publicznej opieki zdrowotnej. A abonament który płaciłeś ..
cóż - sam zysk dla tego typu firm.
I tak ostatecznie spadniesz na karb by za twoją opiekę zdrowotna płaciło
społeczeństwo.
-
85. Data: 2010-01-28 10:03:23
Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 26 Jan 2010 09:58:44 +0100, Icek napisał(a):
> Teraaz zalozenie spolki zoo to pikus, nie mowiac juz o DG, ktorej moim
> zdaniem nie powinno sie wogole prowadzic. Jak mozna sp. z o.o. przy kapitale
> 5k to DG to nieporozumienie. Ale pewnie to zrozumieja Ci rozumni, ktorzy
> maja odwage zalozyc sp. zo.o. i dla ktorych zakladanie DG to nie problem.
I twoja wiarygodność z kapitałem zakładowym w wysokości 5tysięcy jest
kurewsko powalająca na kolana :)))))))))
Nawet samochodu nie dostałbyś w kredyt :)
O PK pewne czytałeś? I innych kfiatkach i niuansach związanych z osobami
prawnymi i spółkami prawa handlowego?
hehe - szpanować chcesz jako "pan prezes" :))))
-
86. Data: 2010-01-28 11:05:01
Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 26 Jan 2010, Smok Eustachy wrote:
> Dnia Tue, 26 Jan 2010 15:54:25 +0100, Icek napisał(a):
> /..../
>> To co dostaje pracodawca czy zleceniobiorca wystawiajacy fakture VAT
>> jest to brutto.
>>
>> Nie myl pojec bo moze brak wiedzy zaciemnia Ci obraz sprawy.
>>
> To jaki masz koszt to jest brutto. Całkowity koszt wypłaty.
> Oprócz tego netto płacisz różne składki itp.
> Tego jest razem 4000.
Ja wyłącznie w sprawie uściślenia :), bo chyba się poglądy
wzięły i rozjechały (o czym innym mówicie).
Po policzeniu:
- "składek pracodawcy"
- faktu, że te 4000 stanowi "średnią", ale przez jeden miesiąc
trzeba zatrudnić *innego* pracownika, mimo że temu na
urlopie *również* trzeba płacić (czyli obsadzenie stanowiska
jest o niecałe 20% droższe od "kwoty za miesiąc kiedy pracuje",
pracuje 11 miesięcy a trzeba zapłacić za 13, w tym jeden
m-c za urlop a drugi na 1/12 innej osoby)
- korekty na zwolnienia chorobowe
- kosztów obowiązkowych szkoleń BHP, badań okresowych itede
...czy bez?
To ile ów pracownik dostanie z tego "na rękę", tak dla
porządku?
Albo do wyboru - o jakiej "tak zwanej urzędowej kwocie brutto"
(która obejmuje "składki pracownika", ale *nie* obejmuje "składek
pracodawcy") mowa?
> Lepiej zamiast tego dać zlecenie firmie za 10000
Nie wiem czy znasz przypadek aż 10kzł za "prawdziwe 4 kzł
brutto brutto", bo wydaje mi się mało prawdopodobne, aby
możliwość sprawnego zwolnienia pracownika wyceniano na
*AŻ* tyle (150% kwoty).
Ale 50% by mnie w żadnym wypadku nie zdziwiło.
pzdr, Gotfryd
-
87. Data: 2010-01-28 11:10:09
Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Jacek_P" <L...@c...edu.pl> wrote in message
news:hjrbct$jf$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> poreba napisal:
>> No, gaz i ropę też kupujemy poza granicami Polski (tam gdzie jest tańsza)
>> i
>> wcale z tym nie ma żadnych problemów, no żadnych po pros
>
> Nie ma? Zadnych? Naprawde? To dlaczego od dlugiego czasu takie
> wielkie halo bylo wokol umowy z Gazpromem? Dlaczego Rosjanie
> i Arabowie notorycznie wykorzystuje nosniki energii jako
> bron gospodarcza? Tylko idiota wystawia sie na odstrzal
> dobrowolnie w sytuacji, gdy przeciwnik wykorzystuje kazdy
> slaby punkt. Samowystarczalnosc zywnosciowa, chocby potencjalna,
> jest jednym z kluczowych warunkow utrzymania suwerennosci.
Naturalnie! Do tego budownictwo, energetyka. To sa strategiczne galezie.
Do tego dochodzi bankowosc i przemysl ciezki, ktory jest dla rolnictwa,
budownictwa i energetyki.
W Polsce jedynie czesc budownictwa i rolnictwa jeszcze sie ostlo, RESZTY JUZ
NIE MA ;(
Byle chlystek z francji, szwecji moze doprowadzic nie jedna rodzine w polsce
do upadku czy biedy - poprzez podniesienie ceny za energie... Panstwo uz
stracilo nad tym kontrole. To samo banki, robia co chca... a zyski ida na
zachod.
Polska zostala po 1989 roku zdemontowana i demontaz trwa nadal... Dzis
przeczytalem kolejny "kwiatek" o latwosci wywalania zalegajacych z czynszem
lokatorow! Pieknie!!!
Teraz panstwo bedzie za pol darmo sprzedawac lokale z lokatorami po
sprzedazy prywatny wlasciciel podniesie czynsz o 1000% i wyeksmituje
lokatora bez zbednych problemow... Za pol ceny przejmie kamienice warte
miliardy!
Czy to mozna skonczyc?
-
88. Data: 2010-01-28 11:10:24
Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 26 Jan 2010, pmlb wrote:
> Jakos inni na duzo wiekszeym morzu konkurencji
> daja sobioe swiertnie rade w UK...
Pracodawcy też?
Nie wiem, z ciekawości pytam.
Ale skoro "wszyscy" to wszyscy, nisko latające kwantyfikatory
i tak dalej...
> Moze w Polsce parcodawcy sa do dupy?
Angielscy pracodawcy (działający w Polsce) też?
Tak, sugeruję że w słowach "pracodawca w Polsce" nacisk
można położyć aż na trzy różne słowa do wyboru, i że martwi mnie
nieco iż wydaje mi się ze preferujesz tylko jedną wersję ;)
pzdr, Gotfryd
-
89. Data: 2010-01-28 11:37:40
Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 25 Jan 2010, pmlb wrote:
> Kolejki do kasy tez sa niezle, jesli chodzi o dalekobiezne autobusy to zycze
> powodzenia ci kupic bilet na autobus np. do Birmigham tak bys odjechal w
> ciagu godziny mimo ze jest chyba ze 4 autobusy do Birmigham na godzine.
> Najwczesniej kupisz za 2 moze 3 godziny. I tez odstoisz swoje w kolejce.
Tak z czystej ciekawości: czy oni tam mają jakieś *ograniczenia*
na wożenie pasażerów prywatnymi pojazdami?
Bo wydaje się nieprawdopodobne, aby przy braku ograniczeń nie pojawiły
się tam minibusy "z odzysku", być może z wyglądu pordzewiałe, ale
za pół ceny i z takim właśnie polskim opisem ;)
> Jak sam premier Olszewski
> kiedys powiedzial? A na kim mialem sie nauczyc rzadzic jak nie na narodzie...
> Czy w prywatnej firmie tez bys takiego prezesa zatrudnil?
Oj tam zaraz "zatrudnił".
Sam siebie powołujesz i basta :P
pzdr, Gotfryd
-
90. Data: 2010-01-28 12:17:01
Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
Od: BK <b...@g...com>
On Jan 28, 12:10 pm, "pmlb" <p...@d...com> wrote:
> Polska zostala po 1989 roku zdemontowana i demontaz trwa nadal... Dzis
> przeczytalem kolejny "kwiatek" o latwosci wywalania zalegajacych z czynszem
> lokatorow! Pieknie!!!
> Teraz panstwo bedzie za pol darmo sprzedawac lokale z lokatorami po
> sprzedazy prywatny wlasciciel podniesie czynsz o 1000% i wyeksmituje
> lokatora bez zbednych problemow... Za pol ceny przejmie kamienice warte
> miliardy!
> Czy to mozna skonczyc?
Ojej, a wspolczucia dla kogos kto ciezko pracowal cale zycie zeby sie
dorobic, kupil jakas nieruchomosc na wynajem i ma problem z leserami,
ktorzy nie chca placic czynszu to juz brak?
Dlaczego Panstwo ma pozwalac na funkcjonowanie kogos, kto korzysta z
czyjegos domu/mieszkania i za to nie placi bo go nie mozna
eksmitowac? :)