eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kolizja drogowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 112

  • 21. Data: 2007-01-01 15:52:18
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: "boguslaw" <b...@a...edu.pl>


    Nostradamus napisał(a):
    > Użytkownik "mirekk" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    > news:enbabr$e3f$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > > Taksówkarz odpowiedzialny jest za jazdę, bezpieczne dowiezienie i
    > > wysadzenie Cię. Powinieneś płacić żadnego mandatu!!
    >
    > W art.45 "kodeksu drogowego" znajdziesz coś takiego"-
    > 1. Zabrania się:
    > ......3. otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub
    > wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa
    > ruchu lub jego utrudnienia;
    >
    > Widzisz tutaj coś na temat taksówkarza??

    Przeciez pasazer sie upewnil, zaczall otwierac drzwi, a ten drugi nie
    zachowujac odstepu ruszyl inajechal na nie..


  • 22. Data: 2007-01-01 15:53:11
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 01.01.2007 Nostradamus <l...@p...fm> napisał/a:
    >> Tylko, że oni chcą żebym im zapłacił za naprawę samochodów, i nie wiem
    >> czy powinno to pokryć ich ubezpieczenie, czy nie...
    >
    > Powinno i pokryje. Z ciebie mogą ściągnąć regres.

    Czekaj - z tytułu OC regresu nie będzie. Co najwyżej z tytułu AC
    posiadanego przez taryfiarza, z którego wysiadał. Tam zakład może mieć
    słuszne roszczenie.
    --
    Samotnik
    http://www.zagle.org.pl/


  • 23. Data: 2007-01-01 15:53:13
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: "mirekk" <m...@a...pl>


    > Ten mandat to pikuś, nawet się nim nie przejmuje.
    > Tylko, że oni chcą żebym im zapłacił za naprawę samochodów, i nie wiem
    > czy powinno to pokryć ich ubezpieczenie, czy nie...

    Niech Ci sprawę założą. W żadnym przypadku nie mają prawa wygrać jej -
    szukają frajerka do zapłacenia.

    mk




  • 24. Data: 2007-01-01 15:55:10
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: "mirekk" <m...@a...pl>


    > Widzisz tutaj coś na temat taksówkarza??

    Kto odpowiada za pasażera, za bezpieczne wsiadanie i wysiadanie? - musi
    przepis być?

    mk



  • 25. Data: 2007-01-01 16:03:40
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: Krzysztof Magosa 'hexio' <h...@x...org.pl>

    mirekk napisał(a):

    >
    > Niech Ci sprawę założą. W żadnym przypadku nie mają prawa wygrać jej -
    > szukają frajerka do zapłacenia.
    >

    Jak to wszystko udowodnię?
    Nikt nie robił żadnych zdjęć, policja nawet nie chciała oglądać za
    bardzo tego, kazali od razu przestawić auta, bo tarasowały ruch w zatoce
    taksówkowej.


    --
    Krzysztof Magosa 'hexio' | hexio (at) xnet (dot) org (dot) pl
    SysAdmin of xnet.org.pl | http://hexio.xnet.org.pl/


  • 26. Data: 2007-01-01 16:05:36
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Samotnik napisał(a):
    > No to nie miej już:

    Nadal mam.

    > Art 34.
    > [...]
    > 2. Za szkodę powstałą w związku z ruchem pojazdu mechanicznego uważa się
    > również szkodę powstałą:
    > 1) przy wsiadaniu do pojazdu mechanicznego i wysiadaniu z niego;
    > 2) bezpośrednio przy załadowaniu i rozładowaniu pojazdu mechanicznego;
    > 3) podczas zatrzymania, postoju lub garażowania.

    Bo jeszcze jest ustęp 1, który określa kiedy w ogóle z OC przysługuje
    odszkodowanie - gdy do naprawienia szkody zobowiązany jest posiadacz lub
    kierujący. Jaka jest podstawa odpowiedzialności kierującego w naszym
    przypadku?

    KG


  • 27. Data: 2007-01-01 16:08:16
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "mirekk" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:enbaqf$2bn$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> Ten mandat to pikuś, nawet się nim nie przejmuje.
    >> Tylko, że oni chcą żebym im zapłacił za naprawę samochodów, i nie wiem
    >> czy powinno to pokryć ich ubezpieczenie, czy nie...
    >
    > Niech Ci sprawę założą. W żadnym przypadku nie mają prawa wygrać jej -
    > szukają frajerka do zapłacenia.


    Pewność siebie w wypowiadaniu bzdur jest pochodną niskiej wiedzy.

    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"


  • 28. Data: 2007-01-01 16:09:45
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "mirekk" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:enbau4$3g8$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> Widzisz tutaj coś na temat taksówkarza??
    >
    > Kto odpowiada za pasażera, za bezpieczne wsiadanie i wysiadanie? - musi
    > przepis być?


    Przepis jest jasny. Odpowiada ten kto otwiera. Jak chcesz oddźwiernego to
    wysiadaj przed hotelem ;))

    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"


  • 29. Data: 2007-01-01 16:11:59
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "Krzysztof Magosa 'hexio'" <h...@x...org.pl> napisał w
    wiadomości news:enbak6$9fb$2@polsl.pl...

    > A co jeżeli tylna szyba jest zalewana przez deszcz i osadziła się na
    > niej para i nie mam możliwości zobaczenia co się dzieje za mną?

    To prosisz taksówkarza o umożliwienie ci bezpiecznego wyjścia z pojazdu.

    > Ja pomyślałem, że otworze delikatnie na 10 cm drzwi, żeby było widać, że
    > wysiadam, bo ja nic zobaczyć nie mogłem... Ale niestety, taksówka z tyłu
    > omijała nas na grubość lakieru :/

    Teza o "grubości lakieru" upadła w konfrontacji z policjantami. Mandat
    przyjąłeś, sprawa skończona. Twoja wina.



    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"


  • 30. Data: 2007-01-01 16:15:15
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: Krzysztof Magosa 'hexio' <h...@x...org.pl>

    Nostradamus napisał(a):
    > Teza o "grubości lakieru" upadła w konfrontacji z policjantami. Mandat
    > przyjąłeś, sprawa skończona. Twoja wina.

    Ja i kierowca taxi z którego wysiadałem zwróciliśmy na to uwagę, ale
    olali. Omijał nas na odległości 10 cm. Generalnie Ci policjanci nie
    chcieli o niczym rozmawiać tylko dac mandat i jechać, mówili, że się
    śpieszą do następnej sprawy i wogóle.
    Nie można się jakoś odwołać?

    --
    Krzysztof Magosa 'hexio' | hexio (at) xnet (dot) org (dot) pl
    SysAdmin of xnet.org.pl | http://hexio.xnet.org.pl/

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1