Użytkownik "Dredd" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:ceu028$h1g$1@fargo.cgs.pl...
> >> > Piszę o prawie obowiązującym w czasie wojny.
> >
> > To podaj odpowiedni przepis.
> >
>
> Popieram tę prośbę! :)

Paragraf 22 "Prawa Kaduka". I spróbuj się od tego pośmiertnie odwołać;)))
Nie wiem czy istnieje na świecie armia, w której za dezercję w czasie wojny
nie groziła by czapa. Prawo karne jako takie możesz wtedy sobie...wiesz
gdzie wsadzić.

Pzdr
Leszek

do góry

Leszek wrote:
> Paragraf 22 "Prawa Kaduka". I spróbuj się od tego pośmiertnie odwołać;)))
> Nie wiem czy istnieje na świecie armia, w której za dezercję w czasie wojny
> nie groziła by czapa.

To ilu dezerterów np. w czasie wojny w Wietniamie uśmiercono (oczywiście
w Stanach)?

KG

do góry

Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:ceu1u0$qri$1@news.onet.pl...
> Leszek wrote:
> > Paragraf 22 "Prawa Kaduka". I spróbuj się od tego pośmiertnie
odwołać;)))
> > Nie wiem czy istnieje na świecie armia, w której za dezercję w czasie
wojny
> > nie groziła by czapa.
>
> To ilu dezerterów np. w czasie wojny w Wietniamie uśmiercono (oczywiście
> w Stanach)?

Zgodnie z zasadami ekonomii, wożenie tchórzy do USA byłoby nieopłacalne. Od
tego jest sąd polowy, a najlepiej pistolet dowódcy. Podnosi to znacząco
morale pozostałych;))O ilu skazanych za takie "morderstwo" oficerach
słyszałeś? :)) Bo przypadków zastrzelenia uciekających żołnierzy było na
pęczki.

Pzdr
Leszek

do góry

>O ilu skazanych za takie "morderstwo" oficerach
> słyszałeś? :)) Bo przypadków zastrzelenia uciekających żołnierzy
było na
> pęczki.

Nadal będę się upierał że to działanie w kontratypie (i dlatego nie
powinno dochodzić do skazań) a nie wykonywanie kary śmierci.

Dla jasności dorzucam przepis k.k.:

Art. 319. § 1. Nie popełnia przestępstwa żołnierz, gdy w wypadku
nieposłuszeństwa lub oporu stosuje środki niezbędne w celu
wymuszenia posłuchu dla rozkazu, do którego wydania był uprawniony,
jeżeli okoliczności wymagają natychmiastowego przeciwdziałania, a
posłuchu dla rozkazu nie można osiągnąć w inny sposób.
§ 2. W razie przekroczenia granic ostatecznej potrzeby sąd może
zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Dredd napisał(a):

> To nie jest za bardzo na temat:)
> Piszesz tu raczej o kontratypie ostatecznej potrzeby (patrz część
> wojskowa k.k.) a nie o karze śmierci jako rodzaju kary za przestępstwo
> Idąc tokiem Twojego rozumowania - jeśli napadinęta przez bandytę
> ofiara broni się i zabija napastnika to przecież nie jest to argument w
> dyskusji o tym, że polskie prawo dopuszcza karę śmierci

Witam
Zgadzam sie jak najbardziej ... nie mozna rozpatrywac sprawy kary
smierci w kategoriach przepisow wojskowych. Po za tym odwolywanie sie do
sytuacji w ktorej kraj jest w stanie wojny nie jest konieczne. Zolnierz
w czasie pokoju, podczas pelnienia sluzby wartowniczej, moze w
majestacie prawa "rozstrzelac" intruza ktory nie zastosowal sie do jego
polecen, jezeli tylko postepowal zgodnie z procedura. I nikt nie bedzie
przeciez tego rozpatrywal w kategoriach zastosowania KS w trybie
doraznym. Takiego zolnierza nikt nie bedzie za to sadzil. Dostanie
jeszcze pochwale i urlop. Szkoda ze MON nie udostepnia satystyk, ciekaw
jestem jaki procent zastrzelonych przez wartownika osobnikow stanowili
pijani oficerowie ktorym wydawalo sie nieobowiazuje ich regulamin sluzby
wartowniczej ;) ale to juz off-topic.

pozdrawiam
ag

--
:: /||\| | /||\| :: stabilizacja motylka to szpilka ...
. .. :: :: /\||/| |/\|| | :: :: .. . (rot-13) n...@x...arg
http://amiga.to.jest.to :: http://kreatyw.net

do góry

gazebo wrote:
>
[...]

dzieki za opinie
--
careful with this axe Eugene!

do góry

On Thu, 5 Aug 2004, Dredd wrote:
[...]
>+ Nadal będę się upierał że to działanie w kontratypie (i dlatego nie
>+ powinno dochodzić do skazań) a nie wykonywanie kary śmierci.

Wiesz... jak przypasować to do akcji "uciekał, upadł, znowu
uciekał, upadł i tak 15 razy ... - a to dobrze !" to rozumiem
że mamy właściwy obraz kiedy prawo jest SKUTECZNE.
Z kontratypami jak rozumiem... :] Po prawdzie nie wiem czy to
jest CEL stanowienia przepisów ;)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry