-
11. Data: 2002-11-27 23:09:15
Temat: Odp: Klopotliwy pracownik [WAZNE]
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Mariusz Tuszynski <t...@g...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:as3iln$jno$...@n...gazeta.pl...
> Zawsze odmawia. Tylko raz podpisal. I jeszcze komentuje, ze nic mu nie
moge
> zrobic (doslownie!).
pracujesz w firmie państwowej wiec jak wcześniej wspomniałam zapisek
urzędowy z datą i odmową przyjęcia...na jego oczach i dobrze jest mieć koło
siebie pracownika,który byłby świadkiem sytuacji ...
Sandra
-
12. Data: 2002-11-28 08:30:37
Temat: Re: Klopotliwy pracownik [WAZNE]
Od: "Jarek Dyrkacz \(przedtem peterek\)" <j...@a...net.pl>
Witam
A jakby zrobic tak:
Jako szef niech koleg wezmie sobie dzein urloru - ale tak zeby trudny
pracownik o tym, nie wiedzial. Nastepnie przyjdzie do pracy w dniu urlopu
jakby nigdy nic, kupiwszy uprzednio jakas dobra flaszeczke (co najmniej
Johny Walker). Potem wpasc do pokoju tego pracownika, przeprosic go za
wszystko, przyznac sie do bledow i przesladowania i zaproponowac zeby wypic
za zgode. A jak sie flaszka skonczy zadzwonic po Policje, spisac protokol ze
pracownik byl pijany w pracy i zwolnic dyscyplinarnie. A samemu wrocic do
domu i spedzic mile urlopowy wieczor.
Czy to byloby zgodne z prawem?
Pozdrawiam
Jarek Dyrkacz
-
13. Data: 2002-11-28 12:31:00
Temat: Re: Klopotliwy pracownik [WAZNE]
Od: "Darek" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarek Dyrkacz (przedtem peterek)" <j...@a...net.pl> napisał
w wiadomości news:as4k79$hou$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> Witam
> A jakby zrobic tak:
>
> Jako szef niech koleg wezmie sobie dzein urloru - ale tak zeby trudny
> pracownik o tym, nie wiedzial. Nastepnie przyjdzie do pracy w dniu urlopu
> jakby nigdy nic, kupiwszy uprzednio jakas dobra flaszeczke (co najmniej
> Johny Walker). Potem wpasc do pokoju tego pracownika, przeprosic go za
> wszystko, przyznac sie do bledow i przesladowania i zaproponowac zeby
wypic
> za zgode. A jak sie flaszka skonczy zadzwonic po Policje, spisac protokol
ze
> pracownik byl pijany w pracy i zwolnic dyscyplinarnie. A samemu wrocic do
> domu i spedzic mile urlopowy wieczor.
>
> Czy to byloby zgodne z prawem?
>
> Pozdrawiam
> Jarek Dyrkacz
>
>
Być może zgodne z prawem, chociaż jest to namawianie do
pijaństwa. Poza tym co pracownik na urlopie robi w pracy?
Czy ma prawo przebywać na terenie pracy będąc na urlopie?
Ale pomimo wszystko jest to niezbyt cywilizowany sposób
na załatwienie takiej sprawy. Jest to podstępne i nieuczciwe,
a chyba nie o to chodzi. Lepiej załatwić to w uczciwy sposób
zgodnie z kodeksem pracy. Poza tym z tego co czytałem
pracownik ten dopuścił się tylu błędów w pracy i zaniedbań,
że jeżeli to będzie udokumentowane to pewnie nie będzie aż tak
ciężko go wylać.
Pozdrawiam
Darek
-
14. Data: 2002-11-28 15:00:24
Temat: Odp: Klopotliwy pracownik [WAZNE]
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Jarek Dyrkacz (przedtem peterek) <j...@a...net.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:as4k79$hou$...@k...man.lodz.pl...
Potem wpasc do pokoju tego pracownika, przeprosic go za
> wszystko, przyznac sie do bledow i przesladowania i zaproponowac zeby
wypic
> za zgode. A jak sie flaszka skonczy zadzwonic po Policje,
ehe wspaniale i wpaść samemu w g... po same uszy ...
spisac protokol ze
> pracownik byl pijany w pracy i zwolnic dyscyplinarnie. A samemu wrocic do
> domu i spedzic mile urlopowy wieczor.
i nie spać ze strachu,że może się obrucić przeciwko mnie :P
>
> Czy to byloby zgodne z prawem?
a jak myślisz?
Sandra
-
15. Data: 2002-11-28 15:02:29
Temat: Odp: Klopotliwy pracownik [WAZNE]
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Darek <d...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:as529d$1s2$...@n...tpi.pl...
> Być może zgodne z prawem, chociaż jest to namawianie do
> pijaństwa. Poza tym co pracownik na urlopie robi w pracy?
> Czy ma prawo przebywać na terenie pracy będąc na urlopie?
może odwiedzić, znam takich co i w urlopie pracują bo się nie mogą wyrobić
pod nadzorem kierownictwa :-)))
> Ale pomimo wszystko jest to niezbyt cywilizowany sposób
> na załatwienie takiej sprawy. Jest to podstępne i nieuczciwe,
> a chyba nie o to chodzi. Lepiej załatwić to w uczciwy sposób
> zgodnie z kodeksem pracy. Poza tym z tego co czytałem
> pracownik ten dopuścił się tylu błędów w pracy i zaniedbań,
> że jeżeli to będzie udokumentowane to pewnie nie będzie aż tak
> ciężko go wylać.
Masz racje jestem takiego samego zdania ...
Sandra
-
16. Data: 2002-11-28 15:27:08
Temat: Re: Klopotliwy pracownik [WAZNE]
Od: "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
"Sandra" <d...@w...pl> wrote in message
news:as3bsp$ncr$1@absinth.dialog.net.pl...
[............]
> zle obrana taktyka ,czytajac ten post odnosze wrażenie,że szef nie zna
> swojego zakresu czynności...
[.............]
i może warto pytającego skierować na dobre szkolenie z cyklu "jak skutecznie
zarządzać personelem" lub "budowanie zespołu" ?
jeśli pracownik nie jest przypadkiem jakimś "pociotkiem" prezesa to prawnymi
środkami można spokojnie sobie z nim poradzić
no chyba, że wszyscy pracownicy i wszyscy przełożeni go popierają - wówczas
może warto się zastanowić nad swoim postępowaniem jako szefa ?
pozdrawiam
plusz