-
1. Data: 2003-11-27 22:43:41
Temat: Klient nie chce zapłacić Pomocy!
Od: DerDuch <d...@o...pl>
Witam
Dostarczyłem na peną budowę zamówione materiały, wykonawca obejżał,
stwierdził że wszystko w porządku.Dostał fakturę z terminem jeden
dzień (przekazem elektronicznym miał płacić), PODPISAŁ i rozstaliśmy
się w przyjaźni. Drugiego dnia dzwoni i zaczyna wydziwiać, że nie to,
że tamto, dokumentacja mu nie pasuje(wczoraj pasowała), wymyśla cuda.
A zapłacić nie chce.
Pytanie: Jak (zgodnie z prawem!) nie dać mu się wykiwać?
Pozdrawiam serdecznie
DerDuch
-
2. Data: 2003-11-27 23:17:59
Temat: Re: Klient nie chce zapłacić Pomocy!
Od: "lablador" <l...@p...fm>
> Pytanie: Jak (zgodnie z prawem!) nie dać mu się wykiwać?
Wniesc pozew o zaplate.
Dan.
-
3. Data: 2003-11-28 06:12:04
Temat: Re: Klient nie chce zapłacić Pomocy!
Od: DerDuch <d...@o...pl>
Stało się tak, że "lablador" <l...@p...fm> stworzył(a)
dnia Fri, 28 Nov 2003 00:17:59 +0100 takie oto arcydzieło:
:
>
>> Pytanie: Jak (zgodnie z prawem!) nie dać mu się wykiwać?
>
>Wniesc pozew o zaplate.
Ale jak to sie odbywa, wie ktoś? Pierwszy raz mam taką "przygode" i
nie wiem jak się do tego zabrać
Pozdrawiam serdecznie
DerDuch
-
4. Data: 2003-11-28 07:47:49
Temat: Re: Klient nie chce zapłacić Pomocy!
Od: "lablador" <l...@p...fm>
> Ale jak to sie odbywa, wie ktoś? Pierwszy raz mam taką "przygode" i
> nie wiem jak się do tego zabrać
Piszesz pozew o zaplate, zalaczasz do niego dowody istnienia zobowiazania
(fakture, protokol itp) wnosisz pozew do wydzialy cywilnego (lub
gospodarczego jesli sprawa dotyczy sporu miedzy przedsiebiorcami) sadu
rejonowego (lub okregowego jesli roszczenie przekracza 30 tys). Mozesz
wczesniej wyslac wezwanie do zaplaty klientowi. Potem z wyrokiem (lub
nakazem ) idziesz do komornika (po uprzednim nadaniu przez sad klauzuli
wykonalnosci) wskazujesz z jakiego majatku ma byc prowadzona egzekucja) i
czekasz na pieniadze.
Dan.
-
5. Data: 2003-11-28 08:22:16
Temat: Re: Klient nie chce zapłacić Pomocy!
Od: "Lookasik" <l...@o...wytnijto.pl>
>
> Piszesz pozew o zaplate, zalaczasz do niego dowody istnienia zobowiazania
> (fakture, protokol itp) wnosisz pozew do wydzialy cywilnego (lub
> gospodarczego jesli sprawa dotyczy sporu miedzy przedsiebiorcami) sadu
> rejonowego (lub okregowego jesli roszczenie przekracza 30 tys). Mozesz
> wczesniej wyslac wezwanie do zaplaty klientowi.
powinien
-
6. Data: 2003-11-28 08:27:55
Temat: Re: Klient nie chce zapłacić Pomocy!
Od: marcin <s...@s...friends.id.pl>
Użytkownik Lookasik napisał:
>>Piszesz pozew o zaplate, zalaczasz do niego dowody istnienia zobowiazania
>>(fakture, protokol itp) wnosisz pozew do wydzialy cywilnego (lub
>>gospodarczego jesli sprawa dotyczy sporu miedzy przedsiebiorcami) sadu
>>rejonowego (lub okregowego jesli roszczenie przekracza 30 tys). Mozesz
>>wczesniej wyslac wezwanie do zaplaty klientowi.
no i może jeszcze dopisac, ze niedokładne opisanie sprawy w pozwie
(pominięcie dowodów lub okoliczności jakichś istotnych),
możę skutkowac przegraniem sprawy. :-)
-
7. Data: 2003-11-28 08:40:38
Temat: Re: Klient nie chce zapłacić Pomocy!
Od: "lablador" <l...@p...fm>
> > Piszesz pozew o zaplate, zalaczasz do niego dowody istnienia
zobowiazania
> > (fakture, protokol itp) wnosisz pozew do wydzialy cywilnego (lub
> > gospodarczego jesli sprawa dotyczy sporu miedzy przedsiebiorcami) sadu
> > rejonowego (lub okregowego jesli roszczenie przekracza 30 tys). Mozesz
> > wczesniej wyslac wezwanie do zaplaty klientowi.
>
> powinien
Moze. Sprawa chyba nie jest ze stosunku miedzy przedsiebiorcami. Jesli jest
to faktycznie powinien.
Dan.
-
8. Data: 2003-11-28 10:08:54
Temat: Re: Klient nie chce zapłacić Pomocy!
Od: "Lopesjus" <p...@e...com.pl>
Wszystko co piszecie jest fajnie, ale sprawa w sądzie to pewnie ze sześć
miesięcy czekania. Najpierw wyślij OSTATECZNE WEZWANIE DO ZAPŁATY, pismo
przewodnie niech podpisze jakiś prawnik, to z reguły wystarcza.
Pozdrawiam
Lopesjus
Użytkownik "DerDuch" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:utucsvoq07ov2q7iggqhgka144mh1nl0o4@4ax.com...
> Witam
>
> Dostarczyłem na peną budowę zamówione materiały, wykonawca obejżał,
> stwierdził że wszystko w porządku.Dostał fakturę z terminem jeden
> dzień (przekazem elektronicznym miał płacić), PODPISAŁ i rozstaliśmy
> się w przyjaźni. Drugiego dnia dzwoni i zaczyna wydziwiać, że nie to,
> że tamto, dokumentacja mu nie pasuje(wczoraj pasowała), wymyśla cuda.
> A zapłacić nie chce.
> Pytanie: Jak (zgodnie z prawem!) nie dać mu się wykiwać?
>
> Pozdrawiam serdecznie
> DerDuch
-
9. Data: 2003-11-28 10:58:51
Temat: Re: Klient nie chce zapłacić Pomocy!
Od: DerDuch <d...@o...pl>
Stało się tak, że "lablador" <l...@p...fm> stworzył(a)
dnia Fri, 28 Nov 2003 09:40:38 +0100 takie oto arcydzieło:
>Moze. Sprawa chyba nie jest ze stosunku miedzy przedsiebiorcami. Jesli jest
>to faktycznie powinien.
Sprawa dotyczy należności pomiędzy firmami, moją a odbiorcy.
Bardzo dziekuje za rady, jeszcze dzisiaj wysyłam wezwanie do zapłaty.
Dzięki!
Pozdrawiam serdecznie
DerDuch
-
10. Data: 2003-11-28 12:45:50
Temat: Re: Klient nie chce zapłacić Pomocy!
Od: marcin <s...@s...friends.id.pl>
Użytkownik Lopesjus napisał:
> Wszystko co piszecie jest fajnie, ale sprawa w sądzie to pewnie ze sześć
> miesięcy czekania. Najpierw wyślij OSTATECZNE WEZWANIE DO ZAPŁATY, pismo
> przewodnie niech podpisze jakiś prawnik, to z reguły wystarcza.
na nakaz zapłaty na podstawie podpisanej faktury?
stawiam max na dwa, chyba, ze warszawa to 3 :-)
(od zapłaty wpisu of korz)