-
1. Data: 2008-07-07 19:19:55
Temat: Kilka pytan o testament...
Od: "Zajawka" <z...@p...onet.pl>
Witam!
Mam kilka pytań odnośnie testamentu i związanymi z nim formalnościami:
1. w jakim terminie od chwili zgonu testament może być odczytany?
2. czy testament, w którym matka pozostawiała swoją część domu i działki na
rzecz jednego z synów w zamian za opiekę nad schorowanym drugim synem jest
wazny, jeśli spadkobierca nie wypełnił warunków testamentu, tzn. nie
zagwarantował opieki bratu, a pozostałemu rodzeństwu oznajmił, że zrzekł się
testamentu?
3. Wspomniany wyżej brat zmarł, pozostawiając po sobie testament, w którym
zapisuje swój majątek na rzecz brata, któremu również dostała się część
zmarłej matki. Zmarły był osobą ubezwłasnowolnioną, więc ten testament nie
jest ważny, są odpowiednie dokumenty do podważenia. Czy w takim układzie dom
po nim - był bezdzietnym kawalerem, należy się rodzeństwu? Czy jeśli jedna
osoba wyrazi sprzeciw, to dom nie zostanie sprzedany?
pozdrawiam
Zajawka
-
2. Data: 2008-07-08 15:00:41
Temat: Re: Kilka pytan o testament...
Od: Johnson <j...@n...pl>
Zajawka pisze:
>
> 1. w jakim terminie od chwili zgonu testament może być odczytany?
Kiedy się "odnajdzie". W zasadzie nie ma terminu.
>
> 2. czy testament, w którym matka pozostawiała swoją część domu i działki na
> rzecz jednego z synów w zamian za opiekę nad schorowanym drugim synem jest
> wazny,
Art. 962 kc + 964 kc a może nawet 975 kc (zależy od dokładnej treści
testamentu).
> jeśli spadkobierca nie wypełnił warunków testamentu, tzn. nie zagwarantował opieki
bratu,
Art. 985 kc.
> a pozostałemu rodzeństwu oznajmił, że zrzekł się testamentu?
>
To co gada rodzeństwu nie ma znaczenia.
> 3. Wspomniany wyżej brat zmarł, pozostawiając po sobie testament, w którym
> zapisuje swój majątek na rzecz brata, któremu również dostała się część
> zmarłej matki. Zmarły był osobą ubezwłasnowolnioną, więc ten testament nie
> jest ważny, są odpowiednie dokumenty do podważenia. Czy w takim układzie dom
> po nim - był bezdzietnym kawalerem, należy się rodzeństwu?
Art. 932 i następne kc.
> Czy jeśli jedna osoba wyrazi sprzeciw, to dom nie zostanie sprzedany?
>
Nie rozumiem, na co niby sprzeciw ??
--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."
-
3. Data: 2008-07-08 16:54:34
Temat: Re: Kilka pytan o testament...
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
Użytkownik "Zajawka" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g4tq8v$7if$1@news.onet.pl...
> Witam!
>
> Mam kilka pytań odnośnie testamentu i związanymi z nim formalnościami:
>
> 1. w jakim terminie od chwili zgonu testament może być odczytany?
>
Ach te amerykańskie filmy :). Testamentu się nie odczytuje tylko składa w
sądzie spadku.
> 2. czy testament, w którym matka pozostawiała swoją część domu i działki
> na rzecz jednego z synów w zamian za opiekę nad schorowanym drugim synem
> jest wazny, jeśli spadkobierca nie wypełnił warunków testamentu, tzn. nie
> zagwarantował opieki bratu, a pozostałemu rodzeństwu oznajmił, że zrzekł
> się testamentu?
>
Zapis z warunkiem jest z założenia nieważny
> 3. Wspomniany wyżej brat zmarł, pozostawiając po sobie testament, w którym
> zapisuje swój majątek na rzecz brata, któremu również dostała się część
> zmarłej matki. Zmarły był osobą ubezwłasnowolnioną, więc ten testament nie
> jest ważny, są odpowiednie dokumenty do podważenia. Czy w takim układzie
> dom po nim - był bezdzietnym kawalerem, należy się rodzeństwu? Czy jeśli
> jedna osoba wyrazi sprzeciw, to dom nie zostanie sprzedany?
>
Do zwykłej sprzedaży potrzeba zgody wszystkich współwłaścicieli. Ale jeśli
założy się sprawę o zniesienie współwłasności to sąd może m.in. postanowić o
jego sprzedaży.
> pozdrawiam
>
> Zajawka
>
-
4. Data: 2008-07-08 17:20:43
Temat: Re: Kilka pytan o testament...
Od: Johnson <j...@n...pl>
William pisze:
>>
>
> Testamentu się nie odczytuje tylko składa
> w sądzie spadku.
No i w sądzie się między innymi odczytuje (otwarcie i *ogłoszenie*).
>
> Zapis z warunkiem jest z założenia nieważny
Bzdury gadasz (art. 975 kc).
--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."
-
5. Data: 2008-07-09 07:34:02
Temat: Re: Kilka pytan o testament...
Od: "Zajawka" <z...@p...onet.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g4vvem$p8n$1@inews.gazeta.pl
> Zajawka pisze:
>> Czy jeśli jedna osoba wyrazi sprzeciw, to dom nie zostanie sprzedany?
>>
>
> Nie rozumiem, na co niby sprzeciw ??
To dość skomplikowane... Brat-spadkobieca wyznaczony rzekomo w testamencie,
chce jak najszybciej sprzedać dom, który mieści się o ponad 120 km od jego
miejsca zamieszkania. Część rodzeństwa liczyła na to, że dom - ich dom
rodzinny, w którym się wychowali, będzie stał dla wszystkich, żeby mogli
spędzać tam urlopy i weekendy. Najbardziej liczyła na to najmłodsza siostra,
która przez ostatnie lata opiekowała się chorą matką, a po jej śmierci
bratem, a przez ostatnie miesiące większość czasu spędzała w szpitalu,
ponieważ brat leżał pod respiratorem. Powstało dość nieprzyjemne
zamieszanie...