-
101. Data: 2013-05-06 19:53:03
Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "p47" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5187e6a0$0$26707$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-05-06 17:23, Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "p47" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:5187bd69$0$1267$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2013-05-06 16:10, Andrzej Lawa pisze:
>>>> W dniu 06.05.2013 14:52, Adam Wysocki pisze:
>>>>> Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>>>>>
>>>>>> Przykładowo Romowie, którzy zwyczajowo wydają dziewczynki za mąż w
>>>>>> wieku
>>>>>> 8-10 lat.
>>>>>
>>>>> To w sumie ciekawe. Żyjemy w Polsce, a Romowie mogą w Polsce
>>>>> popełniać
>>>>> czyny, które według naszego kodeksu karnego są zabronione... naprawdę
>>>>> tak jest?
>>>>
>>>> Ich śluby rytuale nie mają znaczenia, cywilnego nie dostaną, a na
>>>> konsumpcji musiałbyś przyłapać i przynajmniej jedna strona musiałaby
>>>> podpaść pod kodeks karny - co zrobisz z np. parą 13-latków (czy nawet
>>>> 13-latki i 15-latka) przyłapanych in flagranti? ;)
>>>>
>>>
>>> Jak to co zrobię? - zgodnie z przepisami dam sprawę do rozpatrzenia
>>> sądowi d/s nieletnich
>>
>>
>> Będzie to tzw. przejaw demoralizacji teoretycznie.
>
> Co, oddanie sądowi? - choć w świetle niektórych ostatnich wyroków może i
> faktycznie masz rację...;-))
ie. Zachowanie tych nieletnich.
-
102. Data: 2013-05-06 19:53:38
Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w
wiadomości news:5187d74c$0$26705$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 06.05.2013 16:25, p47 pisze:
>> W dniu 2013-05-06 16:10, Andrzej Lawa pisze:
>>> W dniu 06.05.2013 14:52, Adam Wysocki pisze:
>>>> Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>>> Ich śluby rytuale nie mają znaczenia, cywilnego nie dostaną, a na
>>> konsumpcji musiałbyś przyłapać i przynajmniej jedna strona musiałaby
>>> podpaść pod kodeks karny - co zrobisz z np. parą 13-latków (czy nawet
>>> 13-latki i 15-latka) przyłapanych in flagranti? ;)
>> Jak to co zrobię? - zgodnie z przepisami dam sprawę do rozpatrzenia
>> sądowi d/s nieletnich
>
>
> Najpierw ja bym chciał cię zobaczyć jak się tam zakradasz i zbierasz
> dowody. Daj znać kiedy oraz kto organizuje zbiórkę na wieniec.
Chyba przesadzasz.
-
103. Data: 2013-05-06 20:53:19
Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 06.05.2013 16:25, Liwiusz pisze:
>>> I tu pojawia się zasadnicze pytanie, czy lepiej nie żyć, czy żyć z
>>> nieuleczalną chorobą.
>>
>> Lepiej żyć bez nieuleczalnej choroby.
>
> No ba, pitolenie, że lepiej być pięknym i bogatym, z którego nic nie
> wynika.
Ależ wynika. Dla każdego - pomijając idiotów, dla których każdy wytrysk
bez trafienia w jajeczko i każda miesiączka to utrata ludzkiego życia.
Czyżbyś do nich należał?
>>>> Jak dla mnie to połączenie egoizmu, bezmyślności i skrytego sadyzmu.
>>>
>>> Czyli lepiej się w ogóle nie rozmnażać - wszak umieramy już od chwili
>>> narodzin.
>>
>> Jak zwykle bredzisz.
>
> Takoż i Ty.
Kłamiesz.
-
104. Data: 2013-05-06 20:53:49
Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 06.05.2013 18:13, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 06.05.2013 16:25, Liwiusz pisze:
>>> Jak zwykle bredzisz.
>> Takoż i Ty.
>
>
> A jaki gen odpowiada za to, że rozmowy AL-a nie tylko jak widać ze mną
> kończą się na kłamiesz-kłamiesz-kłamiesz albo jesteś idiotą, nie ty
> jesteś idiotą, nie ty jesteś idiotą?
>
Wasz gen głupoty i religijnego zaślepienia.
-
105. Data: 2013-05-06 20:55:58
Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 06.05.2013 18:12, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> A co to jest nieuleczalna choroba? Moja żona ma koleżankę, która jest
> głucha i ma głuchego męża. I zdecydowali się na dziecko. I jest też
> głuche. To już się kwalifikuje do nierozmnażania?
Jeśli to miało podłoże genetyczne, to powinni zostać obciążeni wszelkimi
kosztami - państwo nie powinno łożyć na naprawę kalectwa spowodowanego
ich nieodpowiedzialnością.
-
106. Data: 2013-05-06 20:57:26
Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-05-06 20:53, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 06.05.2013 16:25, Liwiusz pisze:
>
>>>> I tu pojawia się zasadnicze pytanie, czy lepiej nie żyć, czy żyć z
>>>> nieuleczalną chorobą.
>>>
>>> Lepiej żyć bez nieuleczalnej choroby.
>>
>> No ba, pitolenie, że lepiej być pięknym i bogatym, z którego nic nie
>> wynika.
>
> Ależ wynika. Dla każdego - pomijając idiotów, dla których każdy wytrysk
> bez trafienia w jajeczko i każda miesiączka to utrata ludzkiego życia.
> Czyżbyś do nich należał?
Jeśli nie masz odpowiedzi na pytanie "czy lepiej nie żyć, czy żyć z
nieuleczalną chorobą" to po co się wypowiadasz? Bo odpowiedzią nie jest
"Lepiej żyć bez nieuleczalnej choroby."
--
Liwiusz
-
107. Data: 2013-05-06 20:58:29
Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 06.05.2013 16:25, p47 pisze:
>> Ich śluby rytuale nie mają znaczenia, cywilnego nie dostaną, a na
>> konsumpcji musiałbyś przyłapać i przynajmniej jedna strona musiałaby
>> podpaść pod kodeks karny - co zrobisz z np. parą 13-latków (czy nawet
>> 13-latki i 15-latka) przyłapanych in flagranti? ;)
>>
>
> Jak to co zrobię? - zgodnie z przepisami dam sprawę do rozpatrzenia
> sądowi d/s nieletnich
A tobie prokurator się do dupy dobierze za tworzenie dziecięcej
pornografii - bo bez zdjęć to dlaczego sąd ma ci uwierzyć na słowo?
-
108. Data: 2013-05-06 20:58:38
Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-05-06 20:53, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 06.05.2013 18:13, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>> W dniu 06.05.2013 16:25, Liwiusz pisze:
>>>> Jak zwykle bredzisz.
>>> Takoż i Ty.
>>
>>
>> A jaki gen odpowiada za to, że rozmowy AL-a nie tylko jak widać ze mną
>> kończą się na kłamiesz-kłamiesz-kłamiesz albo jesteś idiotą, nie ty
>> jesteś idiotą, nie ty jesteś idiotą?
>>
>
> Wasz gen głupoty i religijnego zaślepienia.
No proszę, myślałby kto, że racjonalizm i ateizm Andrzeja jest dowodem
na jego inteligencję, a to tylko taka aberracja chromosomowa związana z
brakiem jednego genu... ;)
--
Liwiusz
-
109. Data: 2013-05-06 21:00:09
Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-05-06 20:55, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 06.05.2013 18:12, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>
>> A co to jest nieuleczalna choroba? Moja żona ma koleżankę, która jest
>> głucha i ma głuchego męża. I zdecydowali się na dziecko. I jest też
>> głuche. To już się kwalifikuje do nierozmnażania?
>
> Jeśli to miało podłoże genetyczne, to powinni zostać obciążeni wszelkimi
> kosztami - państwo nie powinno łożyć na naprawę kalectwa spowodowanego
> ich nieodpowiedzialnością.
Tu jestem za. Dodam nawet więcej - państwo nie powinno łożyć na naprawę
niczyjego kalectwa. Oczywiście nie powinno również brać pieniędzy "za
naprawę". Wówczas będzie uczciwie. A to kto się chce rozmnażać, zostawmy
zainteresowanym.
--
Liwiusz
-
110. Data: 2013-05-06 21:02:56
Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 06.05.2013 20:53, Andrzej Lawa pisze:
> Wasz gen głupoty i religijnego zaślepienia.
Pacz pan, to już nawet ateista Liwiusz ma gen religijnego zaślepienia?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)