-
21. Data: 2005-07-13 13:55:55
Temat: Re: Kara za niueopłacone OC w czasie gdy auto nie jeździło.
Od: "rr" <...@...aa>
> moment, moment... czemu ubezpieczyciel mialby informowac. i w jaki
> sposob?
przepraszam , ten fundusz. Wystarczyłby jakiś list tuż przed zbliżającym się
terminem wygaśniecia OC
Albo jakiś baner na str www ubezpieczycieli, w końcu chcą sobie zjednać
klienta?
> o tym tzn o czym? o obowiazku posiadania polisy OC nawet jesli sie nie
> jezdzi?
> 1) Nieznajomosc prawa nie jest usprawiedliwieniem.
wiem, wiem, ale troche dobrej woli
-
22. Data: 2005-07-13 14:25:22
Temat: Re: Kara za niueopłacone OC w czasie gdy auto nie jeździło.
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
rr napisał(a):
> przepraszam , ten fundusz. Wystarczyłby jakiś list tuż przed zbliżającym się
> terminem wygaśniecia OC
Moze by i wystarczyl... ale kto by za to zaplacil? Fundusz czyli wszyscy
placacy skladki. Sorki, ale wydaje mi sie ze jesli ktos jezdzi
samochodem i pamieta o tym ze zatankowac paliwo to moze tez pamietac o
OC. Pare lat temu moj znajomy sie bardzo oburzyl ze jak zapomnial
zaplacic rachunek za kablowke to przyslali mu tylko jedno upomnienie,
pozniej przez 3m-ce nic i nastepnie przyslali pismo ze wlasnie mu
odcieli kablowke i odblokuja dopiero jak ureguluje - "jakby im zalezalo
na pieniadzach i na kliencie to by przyslali wiecej przypomnien". Sorry
- wiem "nasz klient nasz pan" ale sa pewne granice
> Albo jakiś baner na str www ubezpieczycieli, w końcu chcą sobie zjednać
> klienta?
Nie kazdy korzysta z internetu
>>o tym tzn o czym? o obowiazku posiadania polisy OC nawet jesli sie nie
>>jezdzi?
>>1) Nieznajomosc prawa nie jest usprawiedliwieniem.
>
> wiem, wiem, ale troche dobrej woli
No tak, ale kazdy by sie mogl tlumaczyc ze nie wiedzial... i by jezdzilo
pelno zapominalskich bez OC
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
23. Data: 2005-07-13 14:45:17
Temat: Re: Kara za niueopłacone OC w czasie gdy auto nie jeździło.
Od: "flower" <f...@w...pl>
Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w wiadomości
news:db32ma$j9m$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> flower napisał(a):
> > A jak to wygląda w innych krajach?
> A to cos zmienia?
Ciekaw jestem czy tak jak jest u nas to jest jedyny normalny pomysł.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
-
24. Data: 2005-07-13 15:41:26
Temat: Re: Kara za niueopłacone OC w czasie gdy auto nie jeździło.
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
scream wrote:
>
> da sie, jesli złomujesz pojazd :)
>
No, ale on by potem chciał jeszcze nim jeździć za jakiś czas :)
-
25. Data: 2005-07-13 15:42:41
Temat: Re: Kara za niueopłacone OC w czasie gdy auto nie jeździło.
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
ElComandante wrote:
>
> A ja mam w takim razie pytanie :
> czy samochody stojące w salonach ew komisach samochodowych
> mają wykupioną polisę OC (i czy muszą mieć)? Ja kupiłem samochód
> w komisie i żeby dostać kluczyki musiałem piechotą ;( lecieć do
> ubezpieczyciela i wykupić polisę więc prawdopodobnie samochód jej nie miał.
> Dodam że wcześniej jeździliśmy tym autkiem min. do diagnosty.
> I czy w takich przypadkach jeśli właściciel ma polisę OC (ale nie
> konkretnie na samochód) czy jeśli jego stojący samochód narobi szkód
> to taka polisa będzie ważna. Zakładając że ma też taką opcję w polisie.
>
>
A poszukaj gdzieś, czy firmy muszą mieć OC na samochody, które
sprzedają, czy tez odpowiadają ze swojej polisy w razie czego.
-
26. Data: 2005-07-13 16:15:32
Temat: Re: Kara za niueopłacone OC w czasie gdy auto nie jeździło.
Od: scream <n...@p...pl>
witek napisał(a):
> No, ale on by potem chciał jeszcze nim jeździć za jakiś czas :)
albo rybka, albo cipka :P
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
-
27. Data: 2005-07-13 17:29:45
Temat: Re: Kara za niueopłacone OC w czasie gdy auto nie jeździło.
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
scream wrote:
> rr napisał(a):
>> Założenie tego jest takie że wszyscy będą kombinować. Jakby w sklepie
>> najpierw brano pieniądze a potem możesz wejść z koszykiem
>
> nie bierzesz pod uwage sytuacji kiedy stojący gdzieś samochód wyrządza
> komuś szkode* - kto wtedy zapłaci? dlatego OC trzeba mieć, inaczej
> jest kupa kombinowania z pozywaniem wlasciciela itp itd.
>
> * - sytuacja jak najbardziej mozliwa - zalozmy, ze auto stoi na lekkim
> wzniesieniu i zerwie sie linka od ręcznego - samochod poleci w dol i
> uderzy w inne auto
NIe ma problemu bez OC poniewaz wtedy szkode pokrywa wlasciciel. Tak samo
jak nie trzeba OC na dachowki na wlasnym dachu spadajace na przechodniow.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
28. Data: 2005-07-13 17:30:58
Temat: Re: Kara za niueopłacone OC w czasie gdy auto nie jeździło.
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
ElComandante wrote:
>> nie bierzesz pod uwage sytuacji kiedy stojący gdzieś samochód
>> wyrządza komuś szkode* - kto wtedy zapłaci? dlatego OC trzeba mieć,
>> inaczej jest kupa kombinowania z pozywaniem wlasciciela itp itd.
>>
> A ja mam w takim razie pytanie :
> czy samochody stojące w salonach ew komisach samochodowych
> mają wykupioną polisę OC (i czy muszą mieć)? Ja kupiłem samochód
Jak kupujesz w salonie, to musisz miec OC od dnia faktury. Do tego czasu
jest to zwykły towar handlowy, taki jak kilo cukru.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
29. Data: 2005-07-13 18:37:31
Temat: Re: Kara za niueopłacone OC w czasie gdy auto nie jeździło.
Od: "albert" <a...@w...pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:db2uo5$otl$2@news.onet.pl...
> rr napisał(a):
> > Założenie tego jest takie że wszyscy będą kombinować. Jakby w sklepie
> > najpierw brano pieniądze a potem możesz wejść z koszykiem
>
> nie bierzesz pod uwage sytuacji kiedy stojący gdzieś samochód wyrządza
> komuś szkode* - kto wtedy zapłaci? dlatego OC trzeba mieć, inaczej jest
> kupa kombinowania z pozywaniem wlasciciela itp itd.
taczka też nie ma oc a potrafi nabroić.......
o taczce pełnej dynamitu nie wspomnę....:)))
>
po prostu w naszym kraju nie bójmy sie tego powiedzieć na głos
jest czyste skur..........ubezpieczycieli.
samochód to nie tylko toczydło do codziennego jeżdzenia
co ma powiedzieć właściciel kabrioletu? używa go max 3 miesiące w roku.
a np. samotny marynarz? 6miechów rejs 2 na lądzie
jakos niemcy nie maja z tym problemu
wykupuje oc na tyle ile potrzebuje i finał.
a jak nie jeździ to stawia kiedy chce w ogródku i nic nie płaci.
a to wszystko w ramach tej samej unii /podobno/
jednym słowem jak się chce to można.
tak nawiasem jak niemców nie lubię to ich prawa szczerze zazdroszczę.
X
-
30. Data: 2005-07-13 22:39:22
Temat: Re: Kara za niueopłacone OC w czasie gdy auto nie jeździło.
Od: maHo <m...@p...net>
rr wrote:
>>moment, moment... czemu ubezpieczyciel mialby informowac. i w jaki
>>sposob?
>
> przepraszam , ten fundusz. Wystarczyłby jakiś list tuż przed zbliżającym się
> terminem wygaśniecia OC
> Albo jakiś baner na str www ubezpieczycieli, w końcu chcą sobie zjednać
> klienta?
Hmm, chyba umowa OC niewypowiedziana jest automatycznie przedłużana na
następny rok. Jeżeli tak jest (a chyba jest tak ;) ), to przecież w
interesie ubezpieczyciela jest *nie wysyłać* nic do klienta, bo jak
zapomni to i tak będzie ubezpieczony. A jak mu się przypomni, to jeszcze
przyjdzie do konkurencji?
pozdrav
maHo