eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKara dla nieletnich
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 168

  • 161. Data: 2024-04-21 06:47:11
    Temat: Re: Kara dla nieletnich
    Od: PD <p...@g...pl>

    W dniu 20.04.2024 o 01:20, Marcin Debowski pisze:
    > On 2024-04-19, PD <p...@g...pl> wrote:
    >> W dniu 19.04.2024 o 09:45, Marcin Debowski pisze:
    >>> On 2024-04-19, PD <p...@g...pl> wrote:
    >>>> W dniu 18.04.2024 o 21:27, Robert Wańkowski pisze:
    >>>>> W dniu 18.04.2024 o 20:14, Jacek Maciejewski pisze:
    >>>> Art 96 z taką 1 na górze mówi, że zabrania się stosowania kar cielesnych
    >>>> (i tu ważne) osobom wykonującym władzę rodzicielską.
    >>>>
    >>>> Załóżmy, że "patus skatował noworodka". Prokurator stawia mu zarzuty z
    >>>> KK, a ten w sądzie podnosi, że w zasadzie to on karał cieleśnie i za to
    >>>> powinien odpowiadać. Ze to nie przejdzie - wiem. Ale ma sens?
    >>>
    >>> W sensie, że szewc daje komuś kroplówkę z pawulonem, ten ktoś umiera a
    >>> szewc podnosi, że on tylko wykonywał nieuprawnione czynności bo nie jest
    >>> ani lekarzem, ani pielęgniarką, nie może administrować żadnych leków i
    >>> wykonywać procedur medycznych, i za to powinien odpowiedać?
    >>>
    >>> Czy dopowiedziałem na pytanie, czy nie rozumiem pytania?
    >>
    >> Raczej nie zrozumiałeś pytania. Zakładamy, że ten patus jest osobą
    >> wykonującą władzę rodzicielską wymienioną w artykule. I takiej osobie
    >> artykuł zabrania wykonywać kar cielesnych. No i patus złamał artykuł.
    >> Ale za czyn będzie zapewne odpowiadał nie z tego artykułu tylko z
    >> któregoś z KK np o pobicie z jakimś tam skutkiem. Może się próbować
    >> bronić twierdząc, że nie pobił z jakimś tam skutkiem tylko zastosował
    >> karę cielesną wobec podopiecznego. I to paragraf i to paragraf ale
    >> pewnie kary inne. Odnosząc do Twojej analogii, nie ma artykułu który by
    >> zabraniał szewcom podawać komuś kroplówkę z pawulonem. A w przypadku
    >> kary cielesnej od opiekuna mamy na to paragraf bezpośrednio.
    >
    > No właśnie jest art. który zabrania. Inna analogia, jazda bez uprawnień
    > i wykorzystanie samochodu do zabicia kogoś. Odpowiedzialność będzie za
    > jazdę bez uprawnień i zabicie kogoś, a nie tylko za jazdę bez uprawnień.
    > Innymi słowy, MZ będzie odpowiadał za popełnienie obu czynów
    > zabronionych. Kategorię kar cielesnych wydaje się też jakby innym
    > przypadkiem niż ogólne "narudzenie nietykalności", bo zachodzi w
    > układzie opieki nad osobą nieletnią, gdzie opiekun ma wobec tej osoby
    > określone obowiązki.
    >
    > Spodziewam się, że dla naszego patusa sprawa może wyglądać tak, że jesli
    > to nie jest jakiś drasyczny przypadek, to będzie on istotnie odpowiadał
    > tylko z KRiO, ale jak przypadek jest drastyczny, to mamy art.60 kpk,
    > który umożliwia włączenie się prokuratora nawet przy sprawach formalnie
    > z oskarżenia prywatnego.

    Weź tylko pod uwagę, że pierwotnie pytałem czy taka linia obrony ma sens
    - nie zamierzam za to umierać :)

    Nasz szanowny patus może się powołać na inną analogię. Otóż może
    powiedzieć, że w świetle prawa policjant ma prawa i obowiązki względem
    np. zatrzymanego obywatela. I jeśli policjant zrobi zatrzymanemu
    krzywdę, to odpowiada z ustawy z której jego prawa i obowiązki wynikają
    za przekroczenie uprawnień a nie z KK. To ja chcę proszę sądu też
    odpowiadać z ustawy z której moje prawa i obowiązki wynikają a nie z KK.

    PD


  • 162. Data: 2024-04-21 07:49:27
    Temat: Re: Kara dla nieletnich
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-04-21, PD <p...@g...pl> wrote:
    > W dniu 20.04.2024 o 01:20, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2024-04-19, PD <p...@g...pl> wrote:
    >>> W dniu 19.04.2024 o 09:45, Marcin Debowski pisze:
    >>>> On 2024-04-19, PD <p...@g...pl> wrote:
    >>>>> W dniu 18.04.2024 o 21:27, Robert Wańkowski pisze:
    >>>>>> W dniu 18.04.2024 o 20:14, Jacek Maciejewski pisze:
    >>>>> Art 96 z taką 1 na górze mówi, że zabrania się stosowania kar cielesnych
    >>>>> (i tu ważne) osobom wykonującym władzę rodzicielską.
    >>>>>
    >>>>> Załóżmy, że "patus skatował noworodka". Prokurator stawia mu zarzuty z
    >>>>> KK, a ten w sądzie podnosi, że w zasadzie to on karał cieleśnie i za to
    >>>>> powinien odpowiadać. Ze to nie przejdzie - wiem. Ale ma sens?
    >>>>
    >>>> W sensie, że szewc daje komuś kroplówkę z pawulonem, ten ktoś umiera a
    >>>> szewc podnosi, że on tylko wykonywał nieuprawnione czynności bo nie jest
    >>>> ani lekarzem, ani pielęgniarką, nie może administrować żadnych leków i
    >>>> wykonywać procedur medycznych, i za to powinien odpowiedać?
    >>>>
    >>>> Czy dopowiedziałem na pytanie, czy nie rozumiem pytania?
    >>>
    >>> Raczej nie zrozumiałeś pytania. Zakładamy, że ten patus jest osobą
    >>> wykonującą władzę rodzicielską wymienioną w artykule. I takiej osobie
    >>> artykuł zabrania wykonywać kar cielesnych. No i patus złamał artykuł.
    >>> Ale za czyn będzie zapewne odpowiadał nie z tego artykułu tylko z
    >>> któregoś z KK np o pobicie z jakimś tam skutkiem. Może się próbować
    >>> bronić twierdząc, że nie pobił z jakimś tam skutkiem tylko zastosował
    >>> karę cielesną wobec podopiecznego. I to paragraf i to paragraf ale
    >>> pewnie kary inne. Odnosząc do Twojej analogii, nie ma artykułu który by
    >>> zabraniał szewcom podawać komuś kroplówkę z pawulonem. A w przypadku
    >>> kary cielesnej od opiekuna mamy na to paragraf bezpośrednio.
    >>
    >> No właśnie jest art. który zabrania. Inna analogia, jazda bez uprawnień
    >> i wykorzystanie samochodu do zabicia kogoś. Odpowiedzialność będzie za
    >> jazdę bez uprawnień i zabicie kogoś, a nie tylko za jazdę bez uprawnień.
    >> Innymi słowy, MZ będzie odpowiadał za popełnienie obu czynów
    >> zabronionych. Kategorię kar cielesnych wydaje się też jakby innym
    >> przypadkiem niż ogólne "narudzenie nietykalności", bo zachodzi w
    >> układzie opieki nad osobą nieletnią, gdzie opiekun ma wobec tej osoby
    >> określone obowiązki.
    >>
    >> Spodziewam się, że dla naszego patusa sprawa może wyglądać tak, że jesli
    >> to nie jest jakiś drasyczny przypadek, to będzie on istotnie odpowiadał
    >> tylko z KRiO, ale jak przypadek jest drastyczny, to mamy art.60 kpk,
    >> który umożliwia włączenie się prokuratora nawet przy sprawach formalnie
    >> z oskarżenia prywatnego.
    >
    > Weź tylko pod uwagę, że pierwotnie pytałem czy taka linia obrony ma sens
    > - nie zamierzam za to umierać :)
    >
    > Nasz szanowny patus może się powołać na inną analogię. Otóż może
    > powiedzieć, że w świetle prawa policjant ma prawa i obowiązki względem
    > np. zatrzymanego obywatela. I jeśli policjant zrobi zatrzymanemu
    > krzywdę, to odpowiada z ustawy z której jego prawa i obowiązki wynikają
    > za przekroczenie uprawnień a nie z KK. To ja chcę proszę sądu też
    > odpowiadać z ustawy z której moje prawa i obowiązki wynikają a nie z KK.

    No ale KRiO nie definiuje zakresu w jakim można gówniarzowi spuścić
    manto, a raczej mówi, że nie wolno i już. Przekroczenie uprawnień wynika
    zaś z tego, że policjantowi wolno spuścić komuś manto, ale zrobił to w
    zakresie na który przepisy nie pozwalają. Czyli mamy nie wolno (2x,
    ogólnie i w przepisach szczegółowych) vs wolno ale tylko w szczegółowych
    i pod warunkiem.

    Poza tym z tymi obowiązkami, chodziło mi bardziej o szczególną opiekę.
    Daje się komuś władzę na osobą, która jest de facto ubezwłasnowolniona,
    wrażliwa, której łatwo może się stać krzywda. To jest szczególna
    sytuacja, która na ogół nie występuje przy przekroczeniu uprawnień. A
    jakby wystąpiła to myślę skończyłoby się to dla policjanta bardzo źle.

    --
    Marcin


  • 163. Data: 2024-04-21 10:07:42
    Temat: Re: Kara dla nieletnich
    Od: PD <p...@g...pl>

    W dniu 21.04.2024 o 07:49, Marcin Debowski pisze:
    > On 2024-04-21, PD <p...@g...pl> wrote:
    >> W dniu 20.04.2024 o 01:20, Marcin Debowski pisze:
    >>> On 2024-04-19, PD <p...@g...pl> wrote:
    >>>> W dniu 19.04.2024 o 09:45, Marcin Debowski pisze:
    >>>>> On 2024-04-19, PD <p...@g...pl> wrote:
    >>>>>> W dniu 18.04.2024 o 21:27, Robert Wańkowski pisze:
    >>>>>>> W dniu 18.04.2024 o 20:14, Jacek Maciejewski pisze:
    >>>>>> Art 96 z taką 1 na górze mówi, że zabrania się stosowania kar cielesnych
    >>>>>> (i tu ważne) osobom wykonującym władzę rodzicielską.
    >>>>>>
    >>>>>> Załóżmy, że "patus skatował noworodka". Prokurator stawia mu zarzuty z
    >>>>>> KK, a ten w sądzie podnosi, że w zasadzie to on karał cieleśnie i za to
    >>>>>> powinien odpowiadać. Ze to nie przejdzie - wiem. Ale ma sens?
    >>>>>
    >>>>> W sensie, że szewc daje komuś kroplówkę z pawulonem, ten ktoś umiera a
    >>>>> szewc podnosi, że on tylko wykonywał nieuprawnione czynności bo nie jest
    >>>>> ani lekarzem, ani pielęgniarką, nie może administrować żadnych leków i
    >>>>> wykonywać procedur medycznych, i za to powinien odpowiedać?
    >>>>>
    >>>>> Czy dopowiedziałem na pytanie, czy nie rozumiem pytania?
    >>>>
    >>>> Raczej nie zrozumiałeś pytania. Zakładamy, że ten patus jest osobą
    >>>> wykonującą władzę rodzicielską wymienioną w artykule. I takiej osobie
    >>>> artykuł zabrania wykonywać kar cielesnych. No i patus złamał artykuł.
    >>>> Ale za czyn będzie zapewne odpowiadał nie z tego artykułu tylko z
    >>>> któregoś z KK np o pobicie z jakimś tam skutkiem. Może się próbować
    >>>> bronić twierdząc, że nie pobił z jakimś tam skutkiem tylko zastosował
    >>>> karę cielesną wobec podopiecznego. I to paragraf i to paragraf ale
    >>>> pewnie kary inne. Odnosząc do Twojej analogii, nie ma artykułu który by
    >>>> zabraniał szewcom podawać komuś kroplówkę z pawulonem. A w przypadku
    >>>> kary cielesnej od opiekuna mamy na to paragraf bezpośrednio.
    >>>
    >>> No właśnie jest art. który zabrania. Inna analogia, jazda bez uprawnień
    >>> i wykorzystanie samochodu do zabicia kogoś. Odpowiedzialność będzie za
    >>> jazdę bez uprawnień i zabicie kogoś, a nie tylko za jazdę bez uprawnień.
    >>> Innymi słowy, MZ będzie odpowiadał za popełnienie obu czynów
    >>> zabronionych. Kategorię kar cielesnych wydaje się też jakby innym
    >>> przypadkiem niż ogólne "narudzenie nietykalności", bo zachodzi w
    >>> układzie opieki nad osobą nieletnią, gdzie opiekun ma wobec tej osoby
    >>> określone obowiązki.
    >>>
    >>> Spodziewam się, że dla naszego patusa sprawa może wyglądać tak, że jesli
    >>> to nie jest jakiś drasyczny przypadek, to będzie on istotnie odpowiadał
    >>> tylko z KRiO, ale jak przypadek jest drastyczny, to mamy art.60 kpk,
    >>> który umożliwia włączenie się prokuratora nawet przy sprawach formalnie
    >>> z oskarżenia prywatnego.
    >>
    >> Weź tylko pod uwagę, że pierwotnie pytałem czy taka linia obrony ma sens
    >> - nie zamierzam za to umierać :)
    >>
    >> Nasz szanowny patus może się powołać na inną analogię. Otóż może
    >> powiedzieć, że w świetle prawa policjant ma prawa i obowiązki względem
    >> np. zatrzymanego obywatela. I jeśli policjant zrobi zatrzymanemu
    >> krzywdę, to odpowiada z ustawy z której jego prawa i obowiązki wynikają
    >> za przekroczenie uprawnień a nie z KK. To ja chcę proszę sądu też
    >> odpowiadać z ustawy z której moje prawa i obowiązki wynikają a nie z KK.
    >
    > No ale KRiO nie definiuje zakresu w jakim można gówniarzowi spuścić
    > manto, a raczej mówi, że nie wolno i już. Przekroczenie uprawnień wynika
    > zaś z tego, że policjantowi wolno spuścić komuś manto, ale zrobił to w
    > zakresie na który przepisy nie pozwalają. Czyli mamy nie wolno (2x,
    > ogólnie i w przepisach szczegółowych) vs wolno ale tylko w szczegółowych
    > i pod warunkiem.

    Czyli w KRiO nie wolno. Łatwiej się posłużyć zbiorem "kiedy wolno" i tu
    jest nigdy. Zbiór pusty, ale nazwany i zdefiniowany. W przypadku
    policjanta czasem wolno i jest zdefiniowane kiedy wolno. Taki sam zbiór
    tyle że nie pusty. I taka sama sytuacja. Zarówno patus jak i policjant
    wychodząc poza zbiór z działaniami przekracza uprawnienia.

    > Poza tym z tymi obowiązkami, chodziło mi bardziej o szczególną opiekę.
    > Daje się komuś władzę na osobą, która jest de facto ubezwłasnowolniona,
    > wrażliwa, której łatwo może się stać krzywda. To jest szczególna
    > sytuacja, która na ogół nie występuje przy przekroczeniu uprawnień. A
    > jakby wystąpiła to myślę skończyłoby się to dla policjanta bardzo źle.

    Ej no. Nie znam dokładnie paragrafów, ale nawet przy głupiej kontroli
    drogowej policjant jest odpowiedzialny za twoje bezpieczeństwo, już nie
    mówiąc o zatrzymaniu. Z innej beczki, ratownicy medyczni chyba tak samo.
    Jak już jest decyzja, że do szpitala cię biorą, to mimo iż fizycznie
    możesz iść, wolą cię znieść na noszach, bo jak na schodach zasłabniesz i
    stanie ci się kuku, to zdaje się ich odpowiedzialność.

    A z zupełnie innej beczki. Jest w ustawie Art. 95 par 2
    "Dziecko pozostające pod władzą rodzicielską winno rodzicom
    posłuszeństwo, a w sprawach, w których może samodzielnie podejmować
    decyzje i składać oświadczenia woli, powinno wysłuchać opinii i zaleceń
    rodziców formułowanych dla jego dobra."

    Jest jakaś sankcja przewidziana prawem za wymieniony "brak
    posłuszeństwa"? Bo może to jest odpowiedź dla Trybuna - jak się dzieciak
    nie słucha to nie karać, tylko do sądu z nim ;)

    PD


  • 164. Data: 2024-04-21 19:57:20
    Temat: Re: Kara dla nieletnich
    Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>

    Myślisz, że w Szwecji zaczną sprzedawać wódę na stacjach benzynowych, bo jak nie to
    Szwed przyjedzie do Polski?
    Lub giwery w Anglii, bo jak nie to Angol do Teksasu poleci?
    Co to za argument, że gdzie indziej można??


    -----
    > Żeby nie trzeba było kombinować pod górę i zrobić to po prostu bez zbędnego stresu.
    > Naprawdę sądziesz że ktoś ogarnięty nie ogranie tematu wykonana aborcji?


  • 165. Data: 2024-04-21 21:02:31
    Temat: Re: Kara dla nieletnich
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 21.04.2024 o 19:57, ąćęłńóśźż pisze:
    > Myślisz, że w Szwecji zaczną sprzedawać wódę na stacjach benzynowych, bo
    > jak nie to Szwed przyjedzie do Polski?
    > Lub giwery w Anglii, bo jak nie to Angol do Teksasu poleci?
    > Co to za argument, że gdzie indziej można??

    Poważnie? Kwestię ewentualnego macierzyntwa i wychowania dziecka
    porównujesz do kupienia bro na stacji benzynacji?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 166. Data: 2024-04-22 05:03:45
    Temat: Re: Kara dla nieletnich
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-04-21, PD <p...@g...pl> wrote:
    > W dniu 21.04.2024 o 07:49, Marcin Debowski pisze:
    >>> Weź tylko pod uwagę, że pierwotnie pytałem czy taka linia obrony ma sens
    >>> - nie zamierzam za to umierać :)
    >>>
    >>> Nasz szanowny patus może się powołać na inną analogię. Otóż może
    >>> powiedzieć, że w świetle prawa policjant ma prawa i obowiązki względem
    >>> np. zatrzymanego obywatela. I jeśli policjant zrobi zatrzymanemu
    >>> krzywdę, to odpowiada z ustawy z której jego prawa i obowiązki wynikają
    >>> za przekroczenie uprawnień a nie z KK. To ja chcę proszę sądu też
    >>> odpowiadać z ustawy z której moje prawa i obowiązki wynikają a nie z KK.
    >>
    >> No ale KRiO nie definiuje zakresu w jakim można gówniarzowi spuścić
    >> manto, a raczej mówi, że nie wolno i już. Przekroczenie uprawnień wynika
    >> zaś z tego, że policjantowi wolno spuścić komuś manto, ale zrobił to w
    >> zakresie na który przepisy nie pozwalają. Czyli mamy nie wolno (2x,
    >> ogólnie i w przepisach szczegółowych) vs wolno ale tylko w szczegółowych
    >> i pod warunkiem.
    >
    > Czyli w KRiO nie wolno. Łatwiej się posłużyć zbiorem "kiedy wolno" i tu
    > jest nigdy. Zbiór pusty, ale nazwany i zdefiniowany. W przypadku
    > policjanta czasem wolno i jest zdefiniowane kiedy wolno. Taki sam zbiór
    > tyle że nie pusty. I taka sama sytuacja. Zarówno patus jak i policjant
    > wychodząc poza zbiór z działaniami przekracza uprawnienia.

    Jeszcze dodajmy do tego, że zwykle lex specialis zwykle ma prymat ponad
    przepisami ogólnymi, więc to co jest w kk wchodzi w grę w zakresie w
    którym nie istnieją przepisy bardziej szczegółowe.

    >> Poza tym z tymi obowiązkami, chodziło mi bardziej o szczególną opiekę.
    >> Daje się komuś władzę na osobą, która jest de facto ubezwłasnowolniona,
    >> wrażliwa, której łatwo może się stać krzywda. To jest szczególna
    >> sytuacja, która na ogół nie występuje przy przekroczeniu uprawnień. A
    >> jakby wystąpiła to myślę skończyłoby się to dla policjanta bardzo źle.
    >
    > Ej no. Nie znam dokładnie paragrafów, ale nawet przy głupiej kontroli
    > drogowej policjant jest odpowiedzialny za twoje bezpieczeństwo, już nie
    > mówiąc o zatrzymaniu. Z innej beczki, ratownicy medyczni chyba tak samo.
    > Jak już jest decyzja, że do szpitala cię biorą, to mimo iż fizycznie
    > możesz iść, wolą cię znieść na noszach, bo jak na schodach zasłabniesz i
    > stanie ci się kuku, to zdaje się ich odpowiedzialność.

    Ja nie mówię, że nie ponoszą odpowiedzialności, a że w przypadku osoby,
    która jest (nazwijmy) bezbronna itp. ta odpowiedzialność jest
    szczególna.

    > A z zupełnie innej beczki. Jest w ustawie Art. 95 par 2
    > "Dziecko pozostające pod władzą rodzicielską winno rodzicom
    > posłuszeństwo, a w sprawach, w których może samodzielnie podejmować
    > decyzje i składać oświadczenia woli, powinno wysłuchać opinii i zaleceń
    > rodziców formułowanych dla jego dobra."
    >
    > Jest jakaś sankcja przewidziana prawem za wymieniony "brak
    > posłuszeństwa"? Bo może to jest odpowiedź dla Trybuna - jak się dzieciak
    > nie słucha to nie karać, tylko do sądu z nim ;)

    Tak to się może w skrajnej sytuacji skończyć. A zanim się to stanie to
    są psycholodzy i różne instytucje, które powinny doradzić rodzicom. Czy
    jest jakas konkretna odpowiedzialnośc to nie wiem, ale wątpię.

    --
    Marcin


  • 167. Data: 2024-04-30 08:17:40
    Temat: Re: Kara dla nieletnich
    Od: Trybun <M...@t...cb>

    W dniu 19.04.2024 o 11:15, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Fri, 19 Apr 2024 11:12:10 +0200, Trybun napisał(a):
    >
    >> W dniu 18.04.2024 o 17:08, Jacek Maciejewski pisze:
    >>> Dnia Thu, 18 Apr 2024 15:37:04 +0200, Trybun napisał(a):
    >>>
    >>>> W dniu 18.04.2024 o 09:42, Jacek Maciejewski pisze:
    >>>>> Dnia Thu, 18 Apr 2024 09:13:13 +0200, Trybun napisał(a):
    >>>>>
    >>>>>> I już tylko tak nawiasem
    >>>>>> - normalnie ręce opadają jak widzę w aptece chyba matkę stojąca w
    >>>>>> kolejce a jej troje podopiecznych robi szoł, wrzaski latanie po aptece,
    >>>>>> przewrócenie reklamówki, opiekunka na to tylko "ciiichooo, uspokójcie
    >>>>>> się" i
    >>>>> Klasyczny przykład braku autorytetu. Co więc proponujesz? Kajadanki,
    >>>>> dyby na nogi? Gruby kij czy bat i młóckę na miejscu? To wszystko już
    >>>>> było i nazywa się dziś średniowieczem. Dlatego poczynanie i później
    >>>>> wychowywanie dzieci powinno być dozwolone ( oczywiście nie w sensie
    >>>>> prawnym a raczej obyczajowym) jedynie ludziom którzy udowodnili swoją
    >>>>> kompetencję w tym zakresie i powinno być swego rodzaju wyróżnieniem,
    >>>>> nobilitacją. I dlatego pedagogika jest trudnym zawodem. Dziś, choć widać
    >>>>> usiłowania w kierunku łagodzenia obyczaju (kształcenie rodzin
    >>>>> zastępczych, prawne ograniczenia zakresu kar, powszechne i darmowe
    >>>>> wychowywanie prospołeczne, likwidacja sierocińców, telefony zaufania
    >>>>> itd) obyczaj trzyma się mocno a socjolodzy obserwują zjawisko
    >>>>> dziedziczenia okrucieństwa. Kto był tłuczony za młodu, z większym
    >>>>> prawdopodobieństwem będzie tłukł swoje dzieci.
    >>>> Wyciąłeś kwestie prawne co do których mam wątpliwości i mnie pytasz, jak
    >>>> bym to ja był wyrocznią w tej sprawie.
    >>>> Co do zdobywania autorytetu, co może zrobić ta pani z kolejki w aptece
    >>>> aby go zdobyć wobec takiego rozwydrzenia to niech sobie każdy sam
    >>>> odpowie. Osobiście uważam że słowa, a tym bardziej mimika twarzy to w
    >>>> tym wypadku nie droga aby zaczęli opiekunkę szanować.  Nadto uważam że
    >>>> zmiany w metodach wychowawczych, dyktowane przez socjologów, a bardzo
    >>>> dużo wśród nich bezdzietnych starszych kobiet na pewno nie ułatwi życia
    >>>> nikomu. Tu nie potrzeba teoretyzowania a praktyki.
    >>> Jakie kwestie prawne ci wyciąłem?? Jeśli chcesz wiedzieć co ci wolno
    >>> robić z dzieckiem a czego nie wolno, postudiuj sobie Kodeks Rodzinny i
    >>> Opiekuńczy. Przecież nie będę za ciebie tego robił i tu cytował
    >>> wyciągów.
    >>> A pani w kolejce nic nie może zrobić. Już za późno na robienie
    >>> czegokolwiek. I czyżbyś uważał że zakaz tłuczenia dziecka robi szkody
    >>> wychowawcze? :) Bo najwyraźniej ci za tym tęskno. I jeszcze jedno - jak
    >>> się chcesz ostrzyc, idziesz do fryzjera. Jak zjeść, idziesz do
    >>> restauratora. Jak cię boli dupa, idziesz do proktologa. To jak chcesz
    >>> wiedzieć jak wychowywać dziecko, idź do socjologa, psychologa, pedagoga.
    >>> To fachowcy i powinieneś się sporo nauczyć zanim wszystkich przyrównasz
    >>> do starych, bezdzietnych bab. Cóż za malkontenctwo...
    >> Pytanie i wątpliwości natury prawnej które w ogóle mnie skłoniły do
    >> napisania na grupę zostało przez ciebie wycięte. Kodeks i jego zakazy z
    >> grubsza znam, ciekawi mnie tylko to czego tam nie ma, czyli odpowiedzi
    >> jak wychować dziecko bez stosowania teraz zabronionych tradycyjnych
    >> metod wychowawczych.
    >> Widzę że jednak chyba tracę czas na pustą gadkę o dupie maryni a nie o
    >> środkach wychowawczych na które zezwala prawo.
    > Po raz kolejny mówię, receptę dostałeś. A dozwolone jest wszystko co
    > niezabronione.

    Tyle uniwersalna prawda co g*no prawda. Zbyt szerokie możliwości
    interpretacji aby poczuć się bezpiecznie, a prawo jeżeli już ma/chce
    wychowywać dorosłych to powinno wskazywać alternatywy . To taki sam
    absurd że Obywatel z swojej kieszeni utrzymuje sądy, ale o ile nie ma
    kasy to nie ma do nich wstępu.


  • 168. Data: 2024-04-30 09:38:58
    Temat: Re: Kara dla nieletnich
    Od: n...@o...pl

    Trybun <M...@t...cb> napisał(-a):

    > ale o ile nie ma
    > kasy to nie ma do nich wstępu.

    Jak nie ma kasy, to ma jeszcze lepiej, bo ma sądy za darmo.
    Ale co taki kacapski przygłup może wiedzieć...

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1