-
51. Data: 2004-10-01 17:52:40
Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> Dlatego, że wg przepisów powinni mi zabrać bilet za pokitowaniem, a nie
> zrobili tego. Nie mają więc żądnych dowodów, ze nie miałem wpisanego
adresu
> oprócz jakiegos protokołu, którego nie podpisałem.
Ten protokół dla każdego sądu będzie wystarczającym dowodem - zapewniam Cię.
Przecież z sufitu tych danych nie wzięli.
> Rozumiem to tak, że gdy
> ide do siedziby firmy, aby zapłacić opłate dodatkową to oni pokazują mi
mój
> bilet, który wcześniej zabrali mi za pokitowaniem, pokazują co jest źle i
ja
> płace.
Źle rozumiesz.
> Gdy nie zabrali mi tego biletu - to wydaje mi się, że świstek moge
> wyrzucić.
Pewnie że możesz.
To samo zrobisz z nakazem sądowym?
pdr
Olo
-
52. Data: 2004-10-01 18:12:52
Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
Od: "LJ" <l...@g...pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:cjk5m1$c1q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Rozumiem to tak, że gdy
> > ide do siedziby firmy, aby zapłacić opłate dodatkową to oni pokazują mi
> mój
> > bilet, który wcześniej zabrali mi za pokitowaniem, pokazują co jest źle
i
> ja
> > płace.
>
> Źle rozumiesz.
Więc, po co - teoretycznie - zabierają ten bilet za pokwitowaniem ?? I
dlaczego w moim wypadku go nie zabrali ?
LJ
-
53. Data: 2004-10-01 18:57:14
Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
Od: "Dulek" <f...@b...pl>
Olo Kwasniak:
> Z pewnością w siedzibie będą mieli wesoło. Przerabiamy to u nas na
codzień.
Do siedziby MPK. Nie polecalem mu gadac z palantami.
Pozdr. Dulek
-
54. Data: 2004-10-01 19:38:36
Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> Do siedziby MPK. Nie polecalem mu gadac z palantami.
Heh a oni myslisz gdzie to przekaza do rozpatrzenia?
pdr
Olo
-
55. Data: 2004-10-01 19:40:13
Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> Więc, po co - teoretycznie - zabierają ten bilet za pokwitowaniem
Jak juz wspomnialem nie pojmuje tego przepisu, co wiecej uwazam go za
sprzeczny z prawem.
Co innego gdy bilet jest sfalszowany - zabieraja go zeby zabezpieczyc dowod
w sprawie.
pdr
Olo
-
56. Data: 2004-10-01 20:14:32
Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
Od: "Dulek" <f...@b...pl>
Olo Kwasniak:
> Heh a oni myslisz gdzie to przekaza do rozpatrzenia?
Do rozpatrzenia to im to sam zanosi, znaczy, idzie im powiedziec, ze takich
palantow ma w dupie; w MPK sklada na nich skarge. Juz niejedno kanarkowe zoo
wylecialo z roboty, bo kiepsko swiergotali.
Pozdr. Dulek
-
57. Data: 2004-10-01 20:58:43
Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
Od: "Dulek" <f...@b...pl>
kovalek:
> W tym przypadku 3 kanarów powie "nie był wypisany", a oskarżony powie "był
> wypisany".. To że biletu nie zatrzymali, nikogo nie będzie interesować.
Sąd
> w uzasadnieniu wyroku stwierdzi:
>
> " Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego, za przyjęta linię obrony i nie dał im
> wiary. Są one sprzeczne z zeznaniami kontrolerów, oraz z zasadami
> doświadczenia życiowego".
Czyli zainteresowany musi sie wybrac do sadu z trzema kolegami. Czy dobrze
rozumuje?
Pozdr. Dulek
-
58. Data: 2004-10-01 21:10:50
Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Dulek wrote:
> Czyli zainteresowany musi sie wybrac do sadu z trzema kolegami.
> Czy dobrze rozumuje?
Lepiej czterema, żeby kanarów przelicytować. No i zawsze można w brydża
pograć czekając na rozprawę ;)
-
59. Data: 2004-10-01 21:24:53
Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
Od: Artur Czeczko <a...@c...mrowisko.one.pl>
Dnia Fri, 1 Oct 2004 19:52:40 +0200, Olo Kwasniak napisał(a):
> Ten protokół dla każdego sądu będzie wystarczającym dowodem - zapewniam Cię.
> Przecież z sufitu tych danych nie wzięli.
No owszem, danych nie wzięli z sufitu.
Teraz wyobraźmy sobie inny scenariusz. Pasażer nie ma przy sobie biletu. Po
otrzymaniu wezwania do zapłaty może się odwołać, okazać ważny bilet
okresowy i opłata zostaje anulowana (nie wiem, czy w Gorzowie tak można).
Ale kanar żeby utrudnić pasażerowi skorzystanie z tej możliwości zamiast
"brak biletu" wpisuje "bilet niewypełniony". Pasażer, widząc taką
manipulację, odmawia podpisania papierka.
Prawda, że brzmi bardziej wiarygodnie? I wiadomo, skąd dane się wzięły.
Żeby nie było, że sobie to zmyśliłem - byłem w podobnej sytuacji i kanar
zaproponował, że kara może być niższa, jeśli wpisze brak biletu za przewóz
bagażu, zamiast braku biletu za przejazd. Cwaniaczek jeden...
Pozdrawiam,
Artur
-
60. Data: 2004-10-01 22:19:05
Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
Od: "kovalek" <k...@o...pl>
Użytkownik "Dulek" <f...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cjkg9s$ohi$1@news.dialog.net.pl...
> Czyli zainteresowany musi sie wybrac do sadu z trzema kolegami. Czy dobrze
> rozumuje?
Trochę źle rozumujesz. Kolegów musi być 4 (zawsze o 1 więcej) :-)
W przypadku 1:1, to będzie trzeba pisać apelację do Sądu Okręgowego.
--
pozdrawiam
Leszek Kowalski