-
171. Data: 2003-09-21 14:41:09
Temat: Re: Kanary i co dalej.... [OT]
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Pracus" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bkkc2t$1j0$1@news.onet.pl...
>
> Doprawdy? Za to Ty wciąż pozostajesz boski, więc idź już upajaj się
> tym po wieki wieków... a na rzeczowe argumenty potrafisz coś
> odpowiedzieć, czy interesują Cię tylko przedszkolne zaczepki, których
> jesteś niewątpliwie królem?
Jakieś problemy zdrowotne??
NTG!
-
172. Data: 2003-09-21 15:19:46
Temat: Re: Kanary i co dalej....
Od: "Piwek" <p...@i...pl>
i vice versa
-
173. Data: 2003-09-21 15:20:57
Temat: Re: Kanary i co dalej....
Od: "Piwek" <p...@i...pl>
Moze CIe zdziwie ale porzadni obywatele tez czasem moga byc posadzeni o cos,
czego nie zrobili...wine trzeba udowodnic...a palka mozna kazdemu wtluc do
glowy ze jest winny...nie na tym polega demkokracja...szkoda, ze nei
pojmujecie jej zasad...
-
174. Data: 2003-09-21 15:30:28
Temat: Re: Kanary i co dalej....
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Piwek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bkkfkf$59a$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Moze CIe zdziwie ale porzadni obywatele tez czasem moga byc posadzeni o
cos,
> czego nie zrobili...wine trzeba udowodnic...a palka mozna kazdemu wtluc do
> glowy ze jest winny...nie na tym polega demkokracja...szkoda, ze nei
> pojmujecie jej zasad...
Szkoda że nie rozumiesz o czym piszemy:(
Pozdr
Leszek
-
175. Data: 2003-09-21 15:31:17
Temat: Re: Kanary i co dalej....
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Piwek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bkkfkd$59a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> i vice versa
Twoim idolem jest Dzierżyński????
;)))
Pozdr
Leszek
-
176. Data: 2003-09-21 15:57:54
Temat: Odp: do prokuratora z nimi!
Od: "Paweł Furman" <bezspamesrswa!_szept1@poczta.onet.pl>
Użytkownik Olo Kwasniak <o...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bkjq5e$8p4$...@a...news.tpi.pl...
> Poza tym taka hipotetyczna sytuacja:
> Gosciu biegnie ulicą a za nim leci kobieta i wrzeszczy "lapac zlodzieja".
> Akurat przebiega kolo mnie, wiec podkladam mu haka [...]
Jeśli juz chcesz porównywac swój przykład do omawianej kontroli biletów to
trzeba by go nieco inaczej zinterpretować.
Gdyby inny pasażer poinformował cię i gapowicz nie ma biletu któryś raz z
kolei mógłbyś użyć przykładu powyższego.
- Na podstawie informacji osoby trzeciej dokonałeś zatrzymania.
> I to samo jest z gapowiczem - dostarczam go w rece policji bedac
> przekonanym, ze trzeci raz wyludza usluge przewozowa. Na czym opieram
swoje
> przekonanie? Na fakcie, ze skoro teraz jedzie na gape, to byc moze czynil
to
> juz wielokrotnie wczesniej....
Jak sam piszesz 'może', a co jesli nie?
Czy w takim przypadku przyznasz rację zatrzymanemu, w końcu jak juz tu
pisano wykroczenie nasytępuje dopiero po 3 razie.
> Widzi ktos mozliwosc sytuacji, w ktorej to
> przekonanie moglo byc bardziej uzasadnione?
Twoje powyższe przekonanie jest całkowicie bezzasadne.
Jeśli widzisz, że coś robię wcale nie znaczy że robię to kolejny raz. Nie
ważne czy cyznność jest legalna czy nie.
Tak czy tając jednak całą dyskusję muszę przyznać, że to jakiś bobołak
prawny.
Z paragrafów przytaczanych wynika, że kontroler ma niewiele uprawnień i
tylko ze względu na tak zwany zdrowy rozsądek policji, czyli nie branie pod
uwagę każdego donosu, mogą coś zrobić z gapowiczem.
Paweł
PS
A jeśli sytuacja opisana na początku tego wątku jest prawdziwa (wożenie
gapowiczów po mieście przez godzinę i mijanie po drodze komendy,
niewylegitymowanie się), to faktycznie trzeba by tymi kanarami powycierać
trochę sądowych progów.
-
177. Data: 2003-09-21 17:07:53
Temat: Re: do prokuratora z nimi!
Od: gazebo <g...@n...com.pl>
Leszek wrote:
> Użytkownik "gazebo" <g...@n...com.pl> napisał w wiadomości
> news:3F6D437F.29228500@nicram.com.pl...
>
> > > 3. Badanie w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu może być
> > > przeprowadzone również w razie braku zgody kierujšcego, o czym należy go
> > > uprzedzić.
> > >
> >
> > a tak z ciekawosci :-) czy badanie moze wykonac jedynie lekarz? i jak to
> > sie
> > ma do zgody pacjenta na przeprowadzenie na nim takiego zabiegu? to sa
> > przepisy
> > obowiazujace lekarza, bez zgody pacjenta nie moze zrobic nic
>
> Jest do tego również rozporzšdzenie Ministra Zdrowia.
a bylbys tak uprzejmy?
> Jeśli nie to BEZ zgody pacjenta MUSI pobrać krew na wniosek
> policji.
>
owszem, byc moze, jak dla mnie zazebia sie tu pare spraw, bardzo chcialbym
poznac ten przepis, na podstawie ktorego lekarz zobowiazany jest dokonac
ingenrencji mimo jednoznacznego sprzeciwu doprowadzonego, co jest tym czynnikiem
decydujacym? uczestnictwo w zdarzeniu czy tylko widzimisie policjanta?
--
Nie ma pan kompleksu niższosci. J e s t pan gorszy.
-- psychiatra do pacjenta
-
178. Data: 2003-09-21 17:09:31
Temat: Re: Kanary i co dalej....
Od: "Piwek" <p...@i...pl>
EOT...szkoda klawiatury.
-
179. Data: 2003-09-21 17:10:16
Temat: Re: Kanary i co dalej....
Od: "Piwek" <p...@i...pl>
szkoda klawiatury i nerwow...EOT.
-
180. Data: 2003-09-21 17:19:57
Temat: Re: to trochę nie tak
Od: poreba <d...@p...com>
"Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> niebacznie popelnil
news:bkidga$448$1@atlantis.news.tpi.pl:
>> Z Twoich argumentów wynika, że NIE MOŻNA wejśc do autobusu BEZ
>> biletu np. w celu zakupienia tegoż biletu u kierowcy, czy tak?!
>> No bo jeżeli autobus/tramwaj/trolejbus/...
>> jest ogólnodostępny TYLKO dla posiadających bilety...
>
> Jest jeszcze pewna grupa osob uprawnionych do bezplatnego
> przejazdu...
Nieprawdą zatem jest jakoby...
CBDU
--
pozdro
poreba