-
11. Data: 2003-07-28 06:33:26
Temat: Re: Kamyczek z pod koł - pęknieta szyba.
Od: "Futrzak" <m...@a...umcs.lublin.pl>
> Bez problemu wyplaca ci z twojego AC - ale policz czy nie oplaca sie
> bardziej samemu wstawic szyby (zwiekszona stawka po szkodzie)
>
> Jest jeszcze metoda na swiniaka :
>
> Znajdz jaka ciezarowke ktora przwozi piasek, spisz jej numery i powiedz
> ubezpieczycielowi ze kamien spadl z jego ladunku (zle zabezpieczony
> ladunek) - to bedzie jego wina i pojdzie z jego oc. w razie czego tak sie
> wystraszyles tego huku pekania szyby ze sie zatrzymales i nie goniles go
> tylko numery zdazyles zapisac.
> Swinskie ale dziala.
hmmm zadzwonie do znajomego policjanta i zapytam jak to zalatwic.
A jak mam 3 samochody zarejestrowne:
1. Na ojca (60% znicki OC, AC) i na mnie
2. Na ojca
3. Na brata i ojca
I teraz powiedzmy ze zglosze iz jechalismy z ojcem nad jeziorko, i to on
jest sprawca (powiedzmy jechal samochodem 2 - czyli zarejestrowanym na niego
tylko, a ja za nim nr 1). Czy teraz wzwyzka OC bedzie dotyczych wszystkich
samochodow czy tylko ojca nr 2?
Bo tak chyba wyjdzie nalepiej.
>
> Pozdrawiam
>
> Simonto
>
>
-
12. Data: 2003-07-28 06:34:53
Temat: Re: Kamyczek z pod ko? - p?knieta szyba.
Od: "Futrzak" <m...@a...umcs.lublin.pl>
> >
> niekoniecznie, mała szkoda, niezawiniona, mogą odstąpić od zwyżek jeżeli
> historia była dobra, u mnie przynajmniej tak było, szkoda parkingowa
sprawca
> nieznany, w sumie około 1000, kosztowała naprawa, dotychczas zero
> szkodowości i nie naliczyli zwyżki.
>
Nie naliczyli zwyzki? A gdzie jestes ubezpieczony?
Szkoda mi zwyzki bo mam 60% znizki AC
-
13. Data: 2003-07-28 06:35:50
Temat: Re: Kamyczek z pod ko? - p?knieta szyba.
Od: "Darius" <d...@i...pl>
Użytkownik <r...@r...pl> napisał w wiadomości
news:bg2ept$avv$4@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> >> Jak masz AC, to od swojego ubezpieczyciela, aczkolwiek ten sie pewnie
> >> wyprze odpowiedzialnosci.
> >>
> > Nie wyprze sie. Mialem to samo miesiac temu. Warta wyplacila bez
> > najmniejszych klopotow.
> >
> dlaczego mialaby sie wypierac?
> stosunkowo tania naprawa, a zafunduja Ci w przyszlym roku zwyzke
> skladki z okazji wypadkowosci... ;-)
>
niekoniecznie, mała szkoda, niezawiniona, mogą odstąpić od zwyżek jeżeli
historia była dobra, u mnie przynajmniej tak było, szkoda parkingowa sprawca
nieznany, w sumie około 1000, kosztowała naprawa, dotychczas zero
szkodowości i nie naliczyli zwyżki.
-
14. Data: 2003-07-28 06:56:06
Temat: Re: Kamyczek z pod ko? - p?knieta szyba.
Od: "Darius" <d...@i...pl>
Użytkownik "Futrzak" <m...@a...umcs.lublin.pl> napisał w wiadomości
news:30078-1059374101@213.17.176.82...
>
> > >
> > niekoniecznie, mała szkoda, niezawiniona, mogą odstąpić od zwyżek jeżeli
> > historia była dobra, u mnie przynajmniej tak było, szkoda parkingowa
> sprawca
> > nieznany, w sumie około 1000, kosztowała naprawa, dotychczas zero
> > szkodowości i nie naliczyli zwyżki.
> >
w tej 'głupiej' Warcie, w sumie to powiedziałem memu agentowi (ubezpieczam u
niego od lat, że hoo hoo) że jak naliczą mi dużo to idę do konkurencji, na
drugi dzień miał podać koszt, jak zadzwonił to powiedział, że wystąpił do
durektora regionu o nienaliczanie zwyżki i on się do tego przychylił i nie
ma zwyżki, ani utraty pakietu, ani nic.
-
15. Data: 2003-07-28 07:11:57
Temat: Re: Kamyczek z pod koł - pęknieta szyba.
Od: "Simon" <a...@i...pl>
Przerabiałem ten temat 2 razy.
Możesz sobie podarować odszkodowanie z AC bo tego nie obejmuje / tak jak np
opon/
Teoretycznie możesz żądać odszkodowania o Rejonu Dróg ale więcej cię będzie
kosztowało czasu i nerwów niż jest to warte
Jedz kup szybę wstaw i zapomni
Simon
Użytkownik "Futrzak" <m...@a...umcs.lublin.pl> napisał w wiadomości
news:14451-1059369830@213.17.176.82...
> Witam
> Jechalem sobie w sobote samochodem, na pewnym odcinku remont drogi i duzo
> kamyczkow. Przedemna inne samochody w pewnym momencie stuk kamyczka w
szybe.
> Nie bylo widac zadnego pekniecia. Ale jak zostawilem samochod na parkingu
i
> przyszedlem po kilku godzinch to peniecie siegalo ok 15 cm.
>
> Od kogo moge dostac odszkodowanie?
> Prosze o pomoc.
>
>
> Pozdrawiam
> AF
>
>
>
-
16. Data: 2003-07-28 07:12:57
Temat: Re: Kamyczek z pod koł - pęknieta szyba.
Od: "Edi" <w...@p...fm>
Użytkownik "Futrzak" <m...@a...umcs.lublin.pl> napisał w wiadomości
news:20612-1059372003@213.17.176.82...
> ...
> > > Od kogo moge dostac odszkodowanie?
> >
> > Jak masz AC, to od swojego ubezpieczyciela, aczkolwiek ten sie pewnie
> > wyprze odpowiedzialnosci.
>
> Mam AC ale to w koncu nie moja wina :-(
> A jak mam zapisany nr rej samochodu ktory jest sprawca, to jak mam
dochodzic
> swoich praw?
> Jak mu udowodnic?
>
>
> >
> > --
> > Krzysiek, Krakow, Ford Escort 1.6 16V LPG
>
>
Oczywiście że to nie jego wina.
U mnie w okolicy było podobnie.
No0wa droga. Wykonawca płacił odszkodowania.
Musisz uderzać do właściciela drogi
Pzdr
-
17. Data: 2003-07-28 07:20:40
Temat: Re: Kamyczek z pod koł - pęknieta szyba.
Od: "Futrzak" <m...@a...umcs.lublin.pl>
> Przerabiałem ten temat 2 razy.
> Możesz sobie podarować odszkodowanie z AC bo tego nie obejmuje / tak jak
np
> opon/
> Teoretycznie możesz żądać odszkodowania o Rejonu Dróg ale więcej cię
będzie
> kosztowało czasu i nerwów niż jest to warte
> Jedz kup szybę wstaw i zapomni
Koszt szyby to 1296 zl
>
> Simon
>
-
18. Data: 2003-07-28 08:08:54
Temat: Re: Kamyczek z pod koł - pęknieta szyba.
Od: "DoQ" <N...@p...pl>
Użytkownik "Futrzak" <m...@a...umcs.lublin.pl> napisał w wiadomości
news:5692-1059376847@213.17.176.82...
>
> Koszt szyby to 1296 zl
>
Chyba w ASO.
-
19. Data: 2003-07-28 08:56:10
Temat: Re: Kamyczek z pod koł - pęknieta szyba.
Od: "Futrzak" <m...@a...umcs.lublin.pl>
> >
> > Koszt szyby to 1296 zl
> >
>
> Chyba w ASO.
Na razie tam dzwonilem, gdzie indziej pewnie 600 zl.
-
20. Data: 2003-07-28 09:14:51
Temat: Re: Kamyczek z pod koł - pęknieta szyba.
Od: "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
Użytkownik "Futrzak" <m...@a...umcs.lublin.pl> napisał w wiadomości
news:14451-1059369830@213.17.176.82...
> Jechalem sobie w sobote samochodem, na pewnym odcinku remont drogi i duzo
> kamyczkow. Przedemna inne samochody w pewnym momencie stuk kamyczka w
szybe.
> Nie bylo widac zadnego pekniecia. Ale jak zostawilem samochod na parkingu
i
> przyszedlem po kilku godzinch to peniecie siegalo ok 15 cm.
>
> Od kogo moge dostac odszkodowanie?
po zdarzeniu trzeba było wezwać policję, aby sporządziła notatkę na temat
złego stanu nawierzchni
następnie usuwasz szkodę z AC i informujesz ubezpieczyciela, że mogą
dochodzić roszczeń od zarządcy drogi
ewentualnie nie musisz informować ubezpieczyciela, a sam walczyć z zarządcą
drogi
ale jeśli nie masz dowodów - np. notatki policji to raczej nie masz szans
--
pozdrawiam
plusz