-
1. Data: 2005-11-27 01:33:30
Temat: Kamienice i lokatorzy
Od: "Andrzej" <n...@d...pl>
Znajomy ma kamienice w ktorej mieszkaja lokatorzy. Jak teraz wyglada prawo
jesli chodzi o usuniecie kogos z mieszkania. Moj znajomy chcialby zwolnic
kilka mieszkan dla swojej rodziny (dzieci dorosly i chcialby im zapewnic na
start mieszkania). Czy nadal obowiazuje takie prawo ze nie wolno nikogo
usunac z mieszkania? Jaka maksymalna stawke za wynajem moze ustalic?
Pozdrawiam Andi
-
2. Data: 2005-11-27 01:34:27
Temat: Re: Kamienice i lokatorzy
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Andrzej wrote:
> Znajomy ma kamienice w ktorej mieszkaja lokatorzy. Jak teraz wyglada
> prawo jesli chodzi o usuniecie kogos z mieszkania. Moj znajomy chcialby
> zwolnic kilka mieszkan dla swojej rodziny (dzieci dorosly i chcialby im
> zapewnic na start mieszkania). Czy nadal obowiazuje takie prawo ze nie
> wolno nikogo usunac z mieszkania? Jaka maksymalna stawke za wynajem moze
> ustalic?
>
Można wypowiedzieć umową najmu.
-
3. Data: 2005-11-27 13:30:53
Temat: Re: Kamienice i lokatorzy
Od: kam <#k...@w...pl#>
witek napisał(a):
> Można wypowiedzieć umową najmu.
i poczekać
KG
-
4. Data: 2005-11-27 13:41:08
Temat: Re: Kamienice i lokatorzy
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dmccbg$s59$2@inews.gazeta.pl...
> witek napisał(a):
>> Można wypowiedzieć umową najmu.
>
> i poczekać
Jak mu się zapragneło być kamienicznikiem to niech sobie czeka. :P
-
5. Data: 2005-11-27 16:32:13
Temat: Re: Kamienice i lokatorzy
Od: "maiku" <m...@W...gazeta.pl>
Andrzej <n...@d...pl> napisał(a):
> Znajomy ma kamienice w ktorej mieszkaja lokatorzy. Jak teraz wyglada prawo
> jesli chodzi o usuniecie kogos z mieszkania. Moj znajomy chcialby zwolnic
> kilka mieszkan dla swojej rodziny (dzieci dorosly i chcialby im zapewnic na
> start mieszkania). Czy nadal obowiazuje takie prawo ze nie wolno nikogo
> usunac z mieszkania? Jaka maksymalna stawke za wynajem moze ustalic?
>
> Pozdrawiam Andi
>
Przeczytaj ustawę o ochronie praw lokatorów. Są odpowiedzi na Twoje pytania.
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=
WDU20010710733&type=3&name=D20010733Lj.pdf
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2005-11-27 17:58:53
Temat: Re: Kamienice i lokatorzy
Od: "Andrzej" <n...@d...pl>
> Przeczytaj ustawę o ochronie praw lokatorów. Są odpowiedzi na Twoje
> pytania.
> http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=
WDU20010710733&type=3&name=D20010733Lj.pdf
Wielkie dzieki. Z tego co przeczytalem to mozna ustawic stawke za wynajem do
3% wartosci odtworzeniowej, czyli bedzie to cos okolo 4zl za metr.. mysle ze
to moze nie odstraszyc tych ludzi co wynajmuja. A jesli chodzi o
wypowiedzienie najmu to mozna to zrobic jesli ktos zalega 3 miesiace z
placeniem, lub budynek do rozbiorki... itp. i tutaj tez nie widze zadnej
szansy. Czy rzeczywiscie nie ma zadnej szansy zeby wypowiedziec normalnie
umowe najmu bez przyczyny???
Andi
-
7. Data: 2005-11-27 18:06:20
Temat: Re: Kamienice i lokatorzy
Od: "Marius Horak" <n...@e...con>
A czy nie lepiej zrobic remnot mieszkan.
Zaczac od okien.
Wyjac i czekac na dostawe nowych. Czekac tydzien, dwa. A w miedzyczasie
sprobowac wymienic instalacje elektryczna.
MH
-
8. Data: 2005-11-27 18:14:40
Temat: Re: Kamienice i lokatorzy
Od: "Andrzej" <n...@d...pl>
>A czy nie lepiej zrobic remnot mieszkan.
> Zaczac od okien.
> Wyjac i czekac na dostawe nowych. Czekac tydzien, dwa. A w miedzyczasie
> sprobowac wymienic instalacje elektryczna.
Tez metoda... tylko mozna skonczyc przed sadem:
http://www.kamienica.pl/Adamczyk/30listo.jpg
To jest glupie w polskim prawie ze wlasciciel chce miec u siebie w kamienicy
mieszkanie i nie moze bo ktos obcy tam jest....
Andi
-
9. Data: 2005-11-27 18:57:37
Temat: Re: Kamienice i lokatorzy
Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
Andrzej wrote:
> Znajomy ma kamienice w ktorej mieszkaja lokatorzy. Jak teraz wyglada
> prawo jesli chodzi o usuniecie kogos z mieszkania. Moj znajomy chcialby
> zwolnic kilka mieszkan dla swojej rodziny (dzieci dorosly i chcialby im
> zapewnic na start mieszkania). Czy nadal obowiazuje takie prawo ze nie
> wolno nikogo usunac z mieszkania? Jaka maksymalna stawke za wynajem moze
> ustalic?
>
> Pozdrawiam Andi
Nie jest aż tak źle.
Przeczytaj sobie poniższe artykuły:
"Art. 11. 5. Nie później niż na 3 lata naprzód, na koniec miesiąca
kalendarzowego, właściciel może wypowiedzieć stosunek prawny lokatorowi,
o ile zamierza zamieszkać w należącym do niego lokalu, a nie dostarcza
mu lokalu zamiennego i lokatorowi nie przysługuje prawo do lokalu, o
którym mowa w ust. 4." (socjalnego)
Powyższy artykuł stosuje się na szczęście także np. do dorosłych dzieci:
"Art. 11.7. Przepisy ust. 4-6 stosuje się, jeżeli w lokalu właściciela
ma zamieszkać jego pełnoletni zstępny, wstępny lub osoba, wobec której
właściciel ma obowiązek alimentacyjny. Wypowiedzenie stosunku prawnego,
pod rygorem nieważności, powinno wskazywać osobę mającą zamieszkać w
lokalu właściciela."
Ale niestety istnieją osoby, które i tak muszą mieć przyznany lokal
socjalny:
"Art. 14. 1. W wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd orzeka o
uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego bądź o braku takiego
uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. Obowiązek zapewnienia
lokalu socjalnego ciąży na gminie właściwej ze względu na miejsce
położenia lokalu podlegającego opróżnieniu.
2. Jeżeli w wyroku orzeczono o uprawnieniu, o którym mowa w ust. 1,
dwóch lub więcej osób, gmina jest obowiązana zapewnić im co najmniej
jeden lokal socjalny.
3. Sąd, badając z urzędu, czy zachodzą przesłanki do otrzymania lokalu
socjalnego, orzeka o uprawnieniu osób, o których mowa w ust. 1, biorąc
pod uwagę dotychczasowy sposób korzystania przez nie z lokalu oraz ich
szczególną sytuację materialną i rodzinną.
4. Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu
socjalnego wobec:
1) kobiety w ciąży,
2) małoletniego, niepełnosprawnego w rozumieniu przepisów ustawy z
dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 1998 r. Nr 64,
poz. 414, z późn. zm.2)) (3) lub ubezwłasnowolnionego oraz sprawującego
nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkałą,
3) obłożnie chorych,
4) emerytów i rencistów spełniających kryteria do otrzymania
świadczenia z pomocy społecznej,
5) osoby posiadającej status bezrobotnego,
6) osoby spełniającej przesłanki określone przez radę gminy w drodze
uchwały
- chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany.
5. Sąd może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego, w
szczególności jeżeli nakazanie opróżnienia następuje z przyczyn, o
których mowa w art. 13.
6. Orzekając o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego, sąd nakazuje
wstrzymanie wykonania opróżnienia lokalu do czasu złożenia przez gminę
oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego."
Cóż, ustawa o ochronie lokatorów jest jaka jest, ale jest też bez
wątpienia niezgodna z konstytucją (skoro prawa najemcy są w niej
faktycznie stawiane znacznie wyżej niż prawo własności). Faktycznie
zdarzało się już, że człowiek wynajął mieszkanie, a potem córka mu
zaszła w ciążę, to wypowiadał umowę, a jego córka, zięć i potem jeszcze
wnuk gdzieździli się gdzieś, bo ten, komu wynajął miał np. status
bezrobotnego, albo załatwił sobie rentę, albo jego żona też zaszła w
ciążę. To że córka była w ciąży nikogo nie obchodziło, bo przecież jako
córka właściciela miała mniejsze prawa niż lokator. Dochodzi zatem do
tego, że często jak ktoś już się załapie na wynajęte mieszkanie, to ma
większe prawa niż właściciel i to właściciel musi mu próbować wychodzić
w gminie mieszkanie socjalne. A gmina nie ma przecież interesu w tym,
żeby coś z tym robić, skoro w majestacie prawa właśnie zrzuciła swoje
obowiązki na prywatną osobę.
Z drugiej strony kamienicznicy mają już
jakieś stowarzyszenia - zatem działają razem i pewnie
tam możesz się dowiedzieć więcej.
--
MArta
m...@N...pl
Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu
http://doradcy-prawni.pl
-
10. Data: 2005-11-27 22:15:37
Temat: Re: Kamienice i lokatorzy
Od: "Andrzej" <n...@d...pl>
... Z drugiej strony kamienicznicy mają już
> jakieś stowarzyszenia - zatem działają razem i pewnie
> tam możesz się dowiedzieć więcej.
Dziekuje za wyczerpujaca informacje. Doczytam sobie jeszcze kilka rzeczy i
bede mniej wiecej zorientowany :)))
Pozdrawiam,
Andi