-
41. Data: 2011-02-18 18:53:53
Temat: Re: Kamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmu-już nie na temat
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
W dniu 2011-02-18 17:35, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Fri, 18 Feb 2011, Ariusz wrote:
Jednakże wszystkie te rozważania można ominąć, jeżeli przyjmie się, że
nie szukamy sposobu obniżenia stawki podatkowej VAT i od wszystkiego
jednolicie naliczamy 23%, jednocześnie nikt nam nie przeszkodzi przy
tym, (wbrew Ariuszowi) uznawać, że wszystkie nasze usługowo wykonywane
slubne fotografie są utworami chronionymi prawami autorskimi, a odbitki
to przecież tylko zwielokrotnienie utworu.
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
42. Data: 2011-02-18 18:56:31
Temat: Re: Kamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmu
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
W dniu 2011-02-18 19:38, Paweł pisze:
> Dnia Fri, 18 Feb 2011 01:40:55 +0100, Gotfryd Smolik news
> <s...@s...com.pl> napisał:
>
>
> A tu pozostje mi sięnie zgodzić ;-)
>
> Jako przekazujący prace pod swoim nazwiskiem (ew. pseudonimem)
> fotograf ślubny nie jest anonimowy i podpisuje sie pod swoją pracą,
> chyba, że umowa będzie stanowiła inaczej. W każdym razie jako twórca
> mogę udostępnić swoje prace anonimowo, ale jeśli już się pod nim
> podpisałem i przekazałem prawa do dysponowania materiałem to podpis
> jest niezbędny w przypadku udostępniania prac dalej przez osoby
> uprawnione.
>
Co można jednak znieść umową. W sensie, ze autor, nawet podpisany na
oryginale, ma prawo zrzec się prawa do opatrywania egzemplarzy utworu
swoim nazwiskiem i często tak się zresztą dzieje (np. w grafice reklamowej)
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
43. Data: 2011-02-18 19:05:01
Temat: Re: Kamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmu
Od: Paweł <p...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 18 Feb 2011 19:56:31 +0100, Roman Rumpel
<r...@s...gazeta.pl> napisał:
>
>Co można jednak znieść umową. W sensie, ze autor, nawet podpisany na
>oryginale, ma prawo zrzec się prawa do opatrywania egzemplarzy utworu
>swoim nazwiskiem i często tak się zresztą dzieje (np. w grafice reklamowej)
Oczywiście, autor może zrzec się prawa do podpisania utworu
--
Pozdrawiam
Paweł
-
44. Data: 2011-02-19 07:51:25
Temat: Re: Kamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 18 Feb 2011, Paweł wrote:
> Dnia Fri, 18 Feb 2011 01:40:55 +0100, Gotfryd Smolik news
> <s...@s...com.pl> napisał:
>
> A tu pozostje mi sięnie zgodzić ;-)
>
> Jako przekazujący prace pod swoim nazwiskiem (ew. pseudonimem)
> fotograf ślubny nie jest anonimowy i podpisuje sie pod swoją pracą,
*albo się nie podpisuje*.
I do tego (i TYLKO TEGO) przypadku (że się NIE podpisał) się odnosiłem.
> chyba, że umowa będzie stanowiła inaczej.
Ależ nie, umowa może nic nie wskazywać, a autor ma nadal
prawo do anonimowości. Nic nie musi robić, to w razie sporu
odbiorca będzie musiał wykazać, że wola autora była inna
niż teraz twierdzi.
Wystarczy ze się NIE PODPISZE, a już NIE WOLNO umieszczać
jego danych (w tym pseudonimu).
I dość łatwo sobie wyobrazić, że taki autor (np. zdjęcia)
nie chce figurować np. na akcie. Wolno mu (nie chcieć).
> W każdym razie jako twórca
> mogę udostępnić swoje prace anonimowo, ale jeśli już się pod nim
> podpisałem
A niby co ja napisałem?
Właśnie to - że NIE WOLNO przyjmować ZAŁOŻENIA, jakoby NALEŻAŁO
"dopisać notkę". Czytaj uważnie: *DOPISAĆ*.
IMO właśnie tak - należy przekazać w TAKIEJ FORMIE, w jakiej
wydał treść autor. Czyli jak nie podpisana, to nie wolno
"dopisywać notki" - i tyle.
Jeśli autor się podpisał, to oczywiście podpisu nie wolno
usunąć, ale do tego nijak się nie odnosiłem!
Komentujesz przypadek który IMO jest oczywisty :)
pzdr, Gotfryd
O: Bo normalnie każdy czyta z góry na dół...
P: Dlaczego ???
O: Pisanie nad cytatem !
P: Jakie są przykłady irytujących obyczajów niektorych newsowiczów ?
;)
> i przekazałem prawa do dysponowania materiałem to podpis
> jest niezbędny w przypadku udostępniania prac dalej przez osoby
> uprawnione.
>
>>
>> A tu pozostaje się ... nie zgodzić :D
>> Otóż:
>> Art. 16.
>> Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chroniš
>> nieograniczonš w czasie i nie podlegajšcš zrzeczeniu się lub zbyciu
>> wię? twórcy z utworem, a w szczególno?ci prawo do:
>> [...]
>> 2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem
>> albo do
>> <kompania...>
>> udostępniania go
>> <BACZNOŚC!>
>> anonimowo,
>> <spocznij>
>> ---
>>
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Paweł
-
45. Data: 2011-02-19 07:54:58
Temat: Re: Kamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 18 Feb 2011, Paweł wrote:
> Oczywiście, autor może zrzec się prawa do podpisania utworu
1. Nie, nie może.
Prawo do podpisu jest niezbywalne
Jak chcesz wyjaśnić sprzeczność, która powstaje po "zrzeczeniu"
między umownym zrzeczeniem a ustawową niezbywalnością?
2. Autor wcale nie musi się "zrzekać".
Może NIE CHCIEĆ przypisywania swojej osobie autorstwa, IMO wcale
nie trzeba "umowy"!
Po prostu autor nie podpisując utworu wyraża wolę niepodpisania.
Osobna sprawa, która była już przedmiotem dyskusji (i mnie nie
do końca przekonała), to czy autor ma prawo do *późniejszego*
żądania "prawa do podpisu".
pzdr, Gotfryd
-
46. Data: 2011-02-19 08:06:17
Temat: Re: Kamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 18 Feb 2011, Roman Rumpel wrote:
> Co można jednak znieść umową.
Niezbywalne prawo?
:)
Autorowi ze swej strony wolno żądać niepodpisywania :) - co
*wygląda* jak umowa, ale umową nie jest (druga strona nie ma
żadnych dających się wyegzekwować praw, poza zaprzestaniem
płacenia autorowi lub zastanowieniem się przed podpisaniem
umowy).
Ale mi chodziło o inną rzecz: o ciche przyjmowanie ZAŁOŻENIA,
że utwór należy by default podpisać.
Poprzez "dopisanie notki o autorze".
A to nie jest prawda! - a jak ktoś ma inne zdanie, to podstawę
prawną poproszę.
Przecież rozporządzający utworem (bez względu na zakres tego
rozporządzania) NIE MOŻE samowolnie podejmować decyzji o tym,
że autwór nie będzie publikowany/pokazywany/powielany/jakkolwiek
ujawniany nieanonimowo!
> W sensie, ze autor, nawet podpisany na
> oryginale, ma prawo zrzec się prawa
Nie, formalnie to on ma prawo wyrazić wolę rozpowszechniania
anonimowo :) (i tylko w tę stronę).
Zrzeczenie się albo inne zbycie prawa do decydowania o podpisie
nie chce współgrać z "prawem niezbywalnym".
Oczywiście, nabywca może popatrzeć na to czy autor postanowił
żądać podpisu czy anonimowości w swoim oświadczeniu ;)
(ale, jak zaznaczyłem wyżej, ja nie o tym pisałem w moim
pierwotnym zastrzeżeniu).
pzdr, Gotfryd
-
47. Data: 2011-02-19 13:58:21
Temat: Re: Kamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmu
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
W dniu 2011-02-19 09:06, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Fri, 18 Feb 2011, Roman Rumpel wrote:
>
>> Co można jednak znieść umową.
>
> Niezbywalne prawo?
> :)
Tak. Niezbywalność prawa nie oznacza przymusu jego wykonywania. Autoir
może zrzec się w umowie wykonywania swojego prawa, więcej nawet, pomimo
niezbywalności swojego prawa może powierzyć jego wykonywanie innej osobie.
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
48. Data: 2011-03-06 19:27:55
Temat: Re: Kamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmu
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Ariusz wrote:
> W dniu 2011-02-17 14:07, mvoicem pisze:
>> (17.02.2011 11:13), Ariusz wrote:
>>>
>>> Wychodzi z tego, że fotograf/kamerzysta wykonują konkretne
>>> zlecenie, a właścicielem wszystkiego jest zleceniodawca. Oczywiście
>>> chodzi o autorskie prawa majątkowe, bo osobiste prawa pozostają u
>>> twórcy.
>>
>> A poczytaj ty ustawę o ochronie tego i owego, potocznie "prawo
>> autorskie" i nie pisz bzdur.
>>
>> p. m.
>
> Akurat dobrze znam tą ustawę, jestem fotografem, robię zdjęcia na
> ślubach, robię na różne zlecenia, i nie piszę bzdur.
>
> Skoro - robiąc zdjęcia na weselu Urząd Skarbowy każe naliczać VAT 23%
> - to wg niego nie jest to dzieło - skoro nie jest dzieło to nie
> podlega pod tą ustawę - czyż nie tak jest. Jeżeli nie podlega pod ustawę
> więc
> nie może być mowy o ochronie autorskich praw majątkowych i osobistych.
> Opinię o VAT uzyskałem od RADCY PODATKOWEGO.
tak na marginesie to trzeba dodać, że interpretacją prawa przez US nie
należy sie zbytnio kierować bo ich interpretację są z lekka skażone chęcią
wydarcia podatnikom maksymalnej kasy.
US ma nawet dwie definicje samochodów ciężarowych inna dla podatku
dochodowego a inną dla VAT :)