On 2018-07-09, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
> W Konstytucji wtedy stał jak byk wyrażony wprost zakaz ekstradycji
> (*już* nie stoi). Mimo to niezawiśli (od Konstytucji) sędziowie orzekali
> ekstradycje na podstawie Umowy Międzynarodowej (w ramach Unii
> Europejskiej).

https://www.arslege.pl/ratyfikowana-umowa-i-je-pozyc
ja-w-systemie-prawa/k15/a5322/ ?

--
Wojciech Bańcer
w...@g...com

do góry

W dniu 2018-07-09 o 15:20, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Mon, 09 Jul 2018 12:55:22 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):
>
>> Ty naprawdę jesteś aż tak głupi czy tylko rżniesz głupa "nieprofesjonalnie"?
>> W tej konstytucji *już* zdążono "pogmerać" więcej niż raz po jej uchwaleniu.
>
> O ile widzę to się pomyliłem, przeczytałem nie ten wariant Konstytucji.
> No i dobrze, w 2005 przekazano obywateli polskich na mocy ENA do innych
> krajów Unii. ENA był czymś innym niż procedura ekstradycji opisana do
> tej pory w prawie. Powstały wątpliwości, TK orzekł, konstytucję
> poprawiono. Dopóki nie poprawiono, sądy miały prawo stosować prawo
> unijne. A ty bijesz pianę i mącisz wodę odmawiając sędziom (wszystkim!)
> dobrej woli, rzetelności zawodowej i uczciwości w postępowaniu prawnym.
> Omawiając sprawę wypadało by wspomnieć też o jakich obywateli chodzi,
> jakie przestępstwa popełnili, kto ich sądził i jakie były uzasadnienia
> wyroków. Mielibyśmy pełny obraz a ty byś uniknął zarzutu nieuczciwości.
>

Wiesz, że karmisz próbującego się dowartościować, zakompleksionego
trolla, prawda?

--
Sonn

do góry

Dnia Mon, 09 Jul 2018 15:40:44 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

> Pierdolenie że ENA nie było ekstradycją _dla mnie_ jest o klasę gorsze od
> machlojek PiS z konstytucją.

Znasz jakiekolwiek uzasadnienie orzeczenia sądu w którymkolwiek z tych
przypadków? Wątpię a wypadałoby znać. Zapewne sądy miały swoje
wystarczające powody i je wyłożyły w uzasadnieniach.
Wiesz kto podjął inicjatywę zmiany Konstytucji tak by pasowała do
zawartej międzynarodowej umowy? Nie, a ja daję klacz za capa że
inicjatywa wyszła ze środowiska sędziowskiego.
W końcu to Konstytucję zmieniono zamiast wypowiadać umowę o ENA co
znaczy że przez czas od zawarcia umowy o ENA do zmiany Konstytucji
panowała powszechna zgoda co do tymczasowości sytuacji i co do kierunku
zmiany więc sądy orzekały zgodnie z docelowym kształtem prawa.
Co do wagi (ewentualnych) uchybień sądów w przypadku ENA są IMO one
daleko mniej ważne niż to co obecnie wyprawia PIS, choćby dlatego że
dotyczyły one pojedynczych przestępców a konstytucyjne fikołki PIS-u
dotyczą nas wszystkich, bo łamią kardynalną zasadę trójpodziału władzy.
Jesteś zwolennikiem ustrojów totalitarnych? :)

--
Jacek
I hate haters.

do góry

Dnia Mon, 9 Jul 2018 19:44:40 +0200, Sonn napisał(a):

> Wiesz, że karmisz próbującego się dowartościować, zakompleksionego
> trolla, prawda?

Uważam że jeśli ktoś podnosi tendencyjnie jakiś temat należy w miarę
możliwości zaoponować, choćby dlatego by inni czytelnicy nie pomyśleli
sobie że to jedyna prawda :) W końcu to grupa *dyskusyjna*. Nie należy
ograniczać się do inwektyw względem gościa o odmiennych poglądach. To
nie prowadzi do celu jakim powinno być propagowanie sensownych poglądów.
Poza tym, wydaje mi się że już wypowiedziałem się wystarczająco i nie
zamierzam kontynuować wątku.
--
Jacek
I hate haters.

do góry