-
1. Data: 2002-01-06 18:31:09
Temat: KRADZIEZ
Od: <o...@p...onet.pl>
WITAM
3 września 2001 r. do mojego domu przyszła policja i zażądali wydania komputera
na podstawie postanowienia o przeszukaniu. Postanowienie to wydał prokurator
Robert olszewski z Prokuratury Rejonowej w Kielcach dznia 20 sierpnia 2001 r.
Zatrzymanie komputera dotyczyło sprawy publicznego znieważenia kleru na stronie
internetowej www.ateizm pl.
Na podst. art. 257 kodeksu karnego.
art. 257 kodeksu karnego;
"Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej
przynależności narodowej, etnizcnej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej
bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
Zabrali mi wtedy komputer czyli jednostkę stacjonarną wraz z monitorem oraz
klawiaturą i myszką oraz skaner, drukarkę , kamerę interrnetową.
Potem ja i moja rodzina byliśmy przesłuchiwani na policji w Mielcu.
Numer tel. jak i dom jest zapisany na moja matkę. Na policji oświadczyłem , że
to ja jestem właścicielem komputera a mimo to jestem traktowany przez
prokurature i sąd tak jak gdyby sprawa ta mnie w ogóle nie dotyczyła.
Policja przyjęła do wiadomości czyi jest komputer bo przyszło mi pismo w którym
policja to stwierdza. Prokurator ma prawo zatrzymać mi komputer na 3 m-ce
chyba , że prokurator nadrzędny to przedłuży.
3 m-ce minęły a komputer do mnie nie wrócił. Mało tego.! Do moich rodziców
przyszło pismo stwierdzające, że prokurator w Kielcach zwrócił się do Sądu
Rejonowego o zasądzenie przepadku komputera wraz z osprzętem. Posiedzenie w tej
sprawie odbyło się 21 grudnia 2001 r. i byli na niej moi rodzice. Sąd
postanowił o przepadku komp. Nie doręczono uzasadnienia. JEST TO JAWNA
KRADZIEŻ!!! Sąd nie miał prawa nawet rozpatrywać przepadku komputera bo można
to zrobić dopiero po wydaniu wyroku skazującego. Tymczasem nikt zamieszany w te
sprawę nie został skazany. Nikomu nawet nie przedstawiono zarzutów.
Napisałem zażalenie na postanowienie sądu i teraz czekam na odpowiedź.
Sygn. akt sądowych; II KO 1192 /01/kl.
Chcialbym wiedziec co moge zrobic gdy jestem bezprawnie i bezczelnie okradany
przez wladze?????!!!!!
Okradziony
Ps. Sprzet jest znacznej wartosci.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-01-06 19:37:51
Temat: Re: KRADZIEZ
Od: "Raku" <r...@p...krakow.sdi.tpnet.pl>
> sprawie odbyło się 21 grudnia 2001 r. i byli na niej moi rodzice. Sąd
> postanowił o przepadku komp. Nie doręczono uzasadnienia. JEST TO JAWNA
> KRADZIEŻ!!! Sąd nie miał prawa nawet rozpatrywać przepadku komputera bo
można
> to zrobić dopiero po wydaniu wyroku skazującego. Tymczasem nikt zamieszany
w te
> sprawę nie został skazany. Nikomu nawet nie przedstawiono zarzutów.
> Napisałem zażalenie na postanowienie sądu i teraz czekam na odpowiedź.
> Sygn. akt sądowych; II KO 1192 /01/kl.
>
> Chcialbym wiedziec co moge zrobic gdy jestem bezprawnie i bezczelnie
okradany
> przez wladze?????!!!!!
>
myślę, że powinieneś zainteresować się poradą prawnika.
--
########################
Raku
r...@n...futuro.pl
r...@k...net.pl
-
3. Data: 2002-01-06 21:51:28
Temat: Re: KRADZIEZ
Od: Kaja <f...@f...pl>
Raku napisał(a):
> myślę, że powinieneś zainteresować się poradą prawnika.
Ja bym napisała skargę do Ministra Sprawiedliwości.
-
4. Data: 2002-01-07 14:28:02
Temat: Re: KRADZIEZ
Od: "Ludwika" <r...@b...ru>
o...@p...onet.pl napisał(a) w wiadomości:
<1...@n...onet.pl>...
jezeli udowodnia ci przestepstwo w sadzie - wtedy moga zasadzic kare w
postaci przewidzianej przez kk
to jest zwykla kradziez - zbieraj dokumenty - wysylaj do trybunalu
miedzynarodowego (bo w tym kraju bezprawia nic nie zdzialasz) !!!!!!!!
-
5. Data: 2002-01-07 14:54:02
Temat: Re: KRADZIEZ
Od: <b...@p...onet.pl>
No i zrobił się maly mentlik.
Ponieważ twoi rodzice byli na sprawie, więc z urzędu nie przysługuje im (jako
obecnej na sprawie stronie) uzasadnienie na piśmie. A dopiero mając w ręku
takowe uzasadnienie można występować w takiej sprawie wyżej. Jeżeli stroną są
Twoi rodzice, to ty sam nic nie możesz w tej sprawie zrobić. (Chyba, że
zgłosisz prywatny pozew do dądu przeciwko prokuraturze o kradzież komputera,
pod warunkiem, że możesz udokumentować jakoś ten fakt.) To strona w sprawie
może domagać się uzasadnienia wyroku wraz z podaniem drogi odwoławczej.
Proszę o kontakt prywatny na adres z...@b...pl lub b...@o...pl
W skrócie wygląda to jak Ubeckie najście z dawnych lat...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2002-01-08 09:22:11
Temat: Re: KRADZIEZ
Od: "Ako" <a...@i...pl>
Użytkownik <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:172b.00001a8d.3c3897ed@newsgate.onet.pl...
>
> WITAM
> 3 września 2001 r. do mojego domu przyszła policja i zażądali wydania
komputera
[ciach]
Zainteresuj tym prasę, zrobi się niezła afera.
Albo idz pod budynek sadu z transparentem, na ktorym w jednym zdaniu opisz
fakt (zgodnie z prawda) i poczekaj az prasa, radio czy telewizja same sie
zglosza ;)
Ako
-
7. Data: 2002-01-08 10:27:44
Temat: Re: KRADZIEZ
Od: <b...@p...onet.pl>
Sytuacja od strony prawnej jest, delikatnie mówiąc, pomieszana. Jeżeli to ty
jesteś zarejestrowanym właścicielem domeny ateizm.pl, to dlaczego ta domena
znikneła? Przecież TY nie miałeś rozprawy sądowej, jak z tego rozumiem, tylko
Twoi rodzice. Chyba,że to jednak Ty byłeś oskarżony przez sąd, to w takim razie
proces odbył się zaocznie (obecność rodziców nic tu nie zmienia). W takim razie
powinieneś wystąpić do sądu z wnioskiem o przysłanie pisemnego uzasadnienia
wyroku wraz z podaniem drogi odwoławczej - wtedy możesz się odwoływać w
następnej instancji. Jeżeli to rodzice zostali oskarżeni (nie jest to jasne z
postu), to w takim razie pozostaje Ci zwrócić się do prokuratury z żadaniem
zwrócenia komputera, który jest przecież Twoją własnością (jak piszesz) a nie
Twoich rodziców. Nawet po zakończeniu, a w zasadzie to właśnie po zakończeniu
procesu, dowód winny w sprawie osoby trzeciej, będący w tym momencie Twoją
własnością. powinien wrócić do Ciebie, nie zależnie od tego, jaki był wyrok.
Jeżeli wyrok nie dotyczy Ciebie, to komputer w myśl obowiązującego prawa
powinien być Ci oddany, a jeżeli wyrok dotyczy Ciebuie, to masz możliwość
dalszego procesowania się zarzucając sądowi, że nie dopełnił formalności
dostarczenia wyroku wraz z uzasadnieniem osobie sądzonej zaocznie - w tym
momencie wszelkie terminy powinny obowiązywać od momentu doręczenia pocztą w/w
dokumentu. A jeżeli nie będą go chcieli przysłać w terminie, to pozostaje
skarga do Prezesa sądu i z złożenie odwołania w dowolnym terminie podając jako
podstawę brak doręczenie wyroku stronie.
Osobną sprawą jest postępowanie NASKu - ale to wszystko nie jest dla mnie
całkiem jasne, dopóki nie otrzymam dodatkowych informacji.
Mailnij pod z...@b...pl
i pod b...@o...pl
ponieważ mamy jakieś kłopoty z naszym serwerem i nie wiem kiedy będę mógł
oglądać normalną pocztę
Pozdrawiam
Zbigniew Jakubcewicz
www.bezpartyjni.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl