-
11. Data: 2004-03-20 20:06:06
Temat: Re: KOMORNIK
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jogin wrote:
> Wiec Twoje wywody dotyczace pracy sa tu nie na miejscu.
> Skad wiesz czym sie teraz zajmuje?
> A jesli nawet rozmawiam duzo przez komorke to jest to mija prywatna sprawa.
A twoją prywatną sprawą jest też uczciwe płacenie rachunków. I
utrzymywanie ich na poziomie, na jaki pozwalają faktycznie uzyskiwane
dochody.
> Smieszny jestes, do roboty moze Ty chodzisz zakladajac kalosze co rano.
> Ja jestem stworzony do wyzszych aspiracji, po prostu pracuje tworczo, a nie
> tyram w robocie.
Hehe. Mam prorocza wizję - 'gigolo' za dychę na telefon!
Ech, szczeniaku, idź się wysusz (jak mawiają Deszczowcy).
-
12. Data: 2004-03-20 20:52:42
Temat: Re: KOMORNIK
Od: "Jogin" <n...@t...pl>
Przykro sie robi czytajac to co wypisujecie.. Andrzeju i Pawle i cala reszta
ktora tak kocha krytykowac i oczerniac innych.
Nie bede wdawal sie z Wami gre slowna.
Nie mam zwyczaju ponizac ludzi, i nie daje sobie takiego przyzwolenia.
Zyje w zgodzie z natura i ludzmi.
Jesli juz to studiuje prawo na uniwersytecie wroclawskim,
prowadze konsultacje Feng-shui, jestem adeptem Jogi i Reiki, jestem
propagatorem swiadomoego zycia i pozytywnego myslenia i rozwijam sie w wielu
innych dziedzinach zycia.
Tak wiec Wasze oszczerstwa sa na poziomie podstawowki, to tylko o Was cos
swiadczy, juz tacy po prostu jestescie.
Nie pisz juz wiecej nic o mnie, jesli mnie nie znasz, a nawet jesli znasz
kogos to nie przystoi by kryrtykowac innych , bo to wraca spowrotem.
To co piszecie obrazuje widocznie Wasze rozumienie swiata, ale zawsze
mozecie postarac sie by pracowac nad soba ,aby doznac oswiecenia i szczescia
w pelni oraz milosci i szacunku .Tego Wam zycze ze szczerego serca.
Wojciech Czenszak `Jogin
-
13. Data: 2004-03-21 00:13:36
Temat: Re: KOMORNIK
Od: "PAweł" <p...@w...pl@niechcespamu>
Użytkownik "Jogin" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c3iaq6$bb9$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl...
>
> Przykro sie robi czytajac to co wypisujecie.. Andrzeju i Pawle i cala
reszta
> ktora tak kocha krytykowac i oczerniac innych.
> Nie bede wdawal sie z Wami gre slowna.
> Nie mam zwyczaju ponizac ludzi, i nie daje sobie takiego przyzwolenia.
> Zyje w zgodzie z natura i ludzmi.
> Jesli juz to studiuje prawo na uniwersytecie wroclawskim,
> prowadze konsultacje Feng-shui, jestem adeptem Jogi i Reiki, jestem
> propagatorem swiadomoego zycia i pozytywnego myslenia i rozwijam sie w
wielu
> innych dziedzinach zycia.
Np w nie wywiązywaniu sie z zaciągniętych zobowiązań i nie spłacania
rachunków:)
> Tak wiec Wasze oszczerstwa sa na poziomie podstawowki, to tylko o Was cos
> swiadczy, juz tacy po prostu jestescie.
> Nie pisz juz wiecej nic o mnie, jesli mnie nie znasz, a nawet jesli znasz
> kogos to nie przystoi by kryrtykowac innych , bo to wraca spowrotem.
A zatem nalezy mieć nadzieję, że również twoi dłużnicy nie będą chcieli
zwracać zaciągniętych u ciebie długów;)
> To co piszecie obrazuje widocznie Wasze rozumienie swiata, ale zawsze
> mozecie postarac sie by pracowac nad soba ,aby doznac oswiecenia i
szczescia
> w pelni oraz milosci i szacunku .Tego Wam zycze ze szczerego serca.
Bóg zapłać:)
P
-
14. Data: 2004-03-21 01:17:41
Temat: Re: KOMORNIK
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jogin wrote:
> Nie mam zwyczaju ponizac ludzi, i nie daje sobie takiego przyzwolenia.
Psu na budę twoje przywolenie.
> Zyje w zgodzie z natura i ludzmi.
Tak? W zgodzie? To dlaczego ludziom nie chesz zapłacić tego, co im się
uczciwie należy?
> Jesli juz to studiuje prawo na uniwersytecie wroclawskim,
Prumusem na pewno nie jesteś ;)
> prowadze konsultacje Feng-shui, jestem adeptem Jogi i Reiki,
Wstrząsające. Opisz to wierzycielom - może docenią.
>jestem propagatorem swiadomoego zycia
Mówisz? To dlaczego sam usilnie tkwisz w nieświadomości? Umowę zawierasz
- z umowy musisz się wywiązać.
>i pozytywnego myslenia i rozwijam sie w wielu
> innych dziedzinach zycia.
...poza dotrzymywaniem słowa.
[ciach]
> mozecie postarac sie by pracowac nad soba ,aby doznac oswiecenia i szczescia
> w pelni oraz milosci i szacunku .Tego Wam zycze ze szczerego serca.
ROTFL
Weź osiągnij sobie nirvanę czy inne odloty, pozbądź się swojego ciała i
żyj tylko egzystencją duchową - wtedy na 100% nikt nie będzie się
domagał żadnych pieniędzy.
-
15. Data: 2004-03-21 01:19:16
Temat: Re: KOMORNIK
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
PAweł wrote:
>>Nie pisz juz wiecej nic o mnie, jesli mnie nie znasz, a nawet jesli znasz
>>kogos to nie przystoi by kryrtykowac innych , bo to wraca spowrotem.
>
> A zatem nalezy mieć nadzieję, że również twoi dłużnicy nie będą chcieli
> zwracać zaciągniętych u ciebie długów;)
Hehe - celne :-D
[ciach]
>>w pelni oraz milosci i szacunku .Tego Wam zycze ze szczerego serca.
>
>
> Bóg zapłać:)
:)
Osobiście węszę w tym nawiedzonym joginie trolla, ale jest zdecydowanie
zabawny :)
-
16. Data: 2004-03-21 13:46:00
Temat: Re: KOMORNIK
Od: "Jogin" <n...@t...pl>
Glupio Wam i czepiacie sie slow, ktorych intencja nie ma na celu odbijania
pileczki w druga strone.
zal mi Was, to wszystko co chce dodac.
Nie przejmuje sie Waszymi docinkami i uwagami, po prostu zwykla zlosc przez
Was przemawia.
Piszac o tej sprawie chcialem skonsultowac sie z innymi bo mam do tego
prawo. Wy ciagle piszecie ze ja sie nie wywiazuje z umowy, a tak nie jest.
Jak byscie uwazniej czytali to co pisze to byscie sie dowiedzieli tez ze
dlug ktory mam splacam regularnie, w porozumieniu z komornikiem.
3maj cie sie cieplo.
Pozdrawiam
`Jogin
-
17. Data: 2004-03-21 23:56:51
Temat: Re: KOMORNIK
Od: "salto" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jogin" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c3hkkg$u70$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl...
>
> > Primo: nie wiedzieli, że nie pracujesz, tylko nie wiedzieli, czy
> pracujesz.
> >
> > Secundo: nawet jeśli by nie wiedzieli, to co z tego? Umowę podpisujesz -
> > i należy się z niej wywiązać. Jak nie pracujesz to myślisz, że wszystko
> > należy ci się za darmo? DO ROBOTY SIĘ WEŹ, a nie gadaj ciągle przez
> > komórkę!
> >
> Dziekuje za ten marny wywod.
witam
1. wywod wcale nie byl marny - a bardzo logiczny
> Moja sprawa jest stara, moze nie czytales uwaznie mojego posta.
> Wiec Twoje wywody dotyczace pracy sa tu nie na miejscu.
> Skad wiesz czym sie teraz zajmuje?
> A jesli nawet rozmawiam duzo przez komorke to jest to mija prywatna
sprawa.
>
2. ja stare rachunki mam zaplacone - i nie widze powodu by o nich mowic
(ktos sprawil ze tu stara sprawa jest aktualna - pewnie pingwiny albo
cyklisci - albo moze era bo podpisuje tak czesto umowy z ... powstrzymam
sie )
3. jak najbardziej prywatna sprawa, tak jak sprawa tych zaleglosci ktora
zostala tu przez (chyba znowu pingwiny itd) upubliczniona
> Smieszny jestes, do roboty moze Ty chodzisz zakladajac kalosze co rano.
> Ja jestem stworzony do wyzszych aspiracji, po prostu pracuje tworczo, a
nie
> tyram w robocie.
4. TO CYRK - KLANIA SIE WYSOCKI
ale w istocie jest w tym pewna logika - da sie udowodnic teze 'smieszny
jestes' - jesli zalozymy ze autor tych slow smieszny nie jest to wtedy jego
rozmowca nie bedac nim samym - smieszny w istocie jest. dowiesc zas ze
autor tych slow smieszny nie jest jest bardzo latwo - przeciez on jest
zalosny, niedouczony, niekultularny, niesolidny i nieslowny (na pewno nie
smieszny)
swoja droga to ciekawa skladnia byc stworzonym do wyzszych aspiracji -
jejku! moze ja tez jestem stworzony do wyzszych aspiracji pies z rachunkami
tel na 3000 tys ale jakby tak wziac jaki kredycik na jaka banieczke i
tworczo nad nim popracowac (nie no nie tyrac - jeszcze w jakiejs robocie
bron boze)
ku zastanowieniu salto
-
18. Data: 2004-03-22 00:01:45
Temat: Re: KOMORNIK
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
n...@t...pl news:c3hkkg$u70$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl
> Smieszny jestes, do roboty moze Ty chodzisz zakladajac kalosze co
> rano. Ja jestem stworzony do wyzszych aspiracji, po prostu pracuje
> tworczo, a nie tyram w robocie.
I jasnie wielmozny nie bedzie placil jakich tam proletariackich rachunkow,
bo to hrabiemu nie przyhrstoi?
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"
-
19. Data: 2004-03-22 00:26:27
Temat: Re: KOMORNIK
Od: "salto" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jogin" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c3iaq6$bb9$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl...
>
> Przykro sie robi czytajac to co wypisujecie.. Andrzeju i Pawle i cala
reszta
ja pewnie jestem w tej calej reszcie - nie ma jak szacunek dla rozmowcy
> ktora tak kocha krytykowac i oczerniac innych.
krytyka uzasadniona - jak ktos nie dotrzymuje umowy to powinien starac sie
naprawic krzywde a nie uciekajac od odpowiedzialnosci PROBOWAC KRYTYKOWAC I
OCZERNIAC INNYCH ktorzy nawiasem mowiac w dobrej wierze (mysle w
zdecydowanej wiekszosci) probuja doradzic
> Nie bede wdawal sie z Wami gre slowna.
to nie gra slowna a fakty
> Nie mam zwyczaju ponizac ludzi, i nie daje sobie takiego przyzwolenia.
szczegolnie ciekawy jest OCZYWISTY SZACUNEK DLA ciezkiej pracy
> Zyje w zgodzie z natura i ludzmi.
a jak zacznie padac deszcz - to kicha - nie bedzie zgody z natura! nawias
dla kolegi (kaloszy przeciez nie zaloze - co to to nie)
> Jesli juz to studiuje prawo na uniwersytecie wroclawskim,
> prowadze konsultacje Feng-shui, jestem adeptem Jogi i Reiki, jestem
> propagatorem swiadomoego zycia i pozytywnego myslenia i rozwijam sie w
wielu
> innych dziedzinach zycia.
a ja sie nie bede chwalil tak obrzydliwie (ale stopnia naukowego to kolega
poki co nie ma zadnego - to moze cichutko...)
> Tak wiec Wasze oszczerstwa sa na poziomie podstawowki, to tylko o Was cos
> swiadczy, juz tacy po prostu jestescie.
to kolega graniczy z podstawowka - jest przecierz maturzysta
> Nie pisz juz wiecej nic o mnie, jesli mnie nie znasz, a nawet jesli znasz
> kogos to nie przystoi by kryrtykowac innych , bo to wraca spowrotem.
> To co piszecie obrazuje widocznie Wasze rozumienie swiata, ale zawsze
> mozecie postarac sie by pracowac nad soba ,aby doznac oswiecenia i
szczescia
> w pelni oraz milosci i szacunku .Tego Wam zycze ze szczerego serca.
to co piszecie obrazuje wasze rozumienie swiata (nie ma wtym nic dziwnego )
uscisle bo kolega nie wygenerowal (ale z czasem ...) ze rowniez to jak
piszecie
oj zawsze mozna popracowac nad soba - ale niestety nie zawsze mozna liczyc
na pozytywne efekty
ktorych i my ci zyczymy ze szczerego serca.
salto
-
20. Data: 2004-03-22 00:40:15
Temat: Re: KOMORNIK
Od: "salto" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jogin" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c3k662$p8a$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl...
>
> Glupio Wam i czepiacie sie slow, ktorych intencja nie ma na celu odbijania
> pileczki w druga strone.
no mi glupio nie jest ale kolega tak sie zachowuje jakby mu bylo
szczegolnie czepiajac sie slow, ktorych intencja nie ma na celu odbijania
pileczki w druga strone a nazwanie faktow i moze jaka malutka refleksyjke
(co ja gadam)
> zal mi Was, to wszystko co chce dodac.
coz znacza dalsze slowa - to chyba post scriptum - jakies bez sygnatury - na
jakim wydziale tak sie formuluje pisma
> Nie przejmuje sie Waszymi docinkami i uwagami, po prostu zwykla zlosc
przez
> Was przemawia.
to wygodna teza (ale z tym rozwojem to chyba lipa szczegolnie w tym
kontekscie)
> Piszac o tej sprawie chcialem skonsultowac sie z innymi bo mam do tego
> prawo.
potwierdzam (ale jaja wiec mozna - juz myslalem...)
Wy ciagle piszecie ze ja sie nie wywiazuje z umowy, a tak nie jest.
> Jak byscie uwazniej czytali to co pisze to byscie sie dowiedzieli tez ze
> dlug ktory mam splacam regularnie, w porozumieniu z komornikiem.
to ciekawa forma wywiazywania sie z umowy - ale faktycznie nie doczytalem
widac (firmy powinny od razu informowac ze mozna placic gotowka w kasie, na
poczcie, karta kredytowa, przelewem no i oczywiscie komornikiem )
szkoda ze kolega po TYM REGULARNIE NIE DODAL DOBROWOLNIE I TERMINOWO - BO BY
CO NIEKTORYM DUPA ZE SMIECHU ODPADLA....
pozdrawiam salto
ps nie chce popasc w megalomanie ale wyczerpalem temat - jedyne co mogloby
byc konstruktywne to kilka slow w tonie samokrytycznym ze strony kolegi - w
przeciwnym razie apeluje do wszystkich aby dac sobie spokoj z tym watkiem!