-
11. Data: 2009-06-27 20:51:23
Temat: Re: KOLONIE - odpowiedzialność dzieci, rodziców, wychowawców
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jun 27, 10:33 pm, ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> wrote:
> > Czy jak dziecko wyrządzi jakąś poważną szkodę materialną (nieważne czy
> > umyślnie) to kto za to będzie płacił?
>
> > Że nie chcę wspomnieć o sytuacji kiedy wyrządzi komuś krzywdę fizyczną
> > w wyniku czego pokrzywdzona osoba będzie musiała przejść serię DROGICH
> > zabiegów leczniczych/rehabilitacyjnych, nie refundowanych przez NFZ
> > (np. operacje plastyczne).
>
> Ogólnie rzecz biorąc, to w pierwszej kolejności odpowiedzialność ponosi
> opiekun kolonijny, a w dalszej - rodzic lub inny prawny opiekun. Podstawa to
> art. 427 KC.
Hmm... Treść tego artykułu jest dość "nieostra". Czyli widać, że
rzeczywiście można się długo spierać a ewentualny wyrok w sądzie byłby
ZUPEŁNIE niemożliwy do przewidzenia... Cóż za potencjał dla adwokatów
do zarobku! ;)
"Art. 427. Kto z mocy ustawy lub umowy jest zobowiÄ zany do nadzoru
nad osobÄ , ktA?rej z
powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego winy poczytaÄ nie
mo na, ten
obowiÄ zany jest do naprawienia szkody wyrzÄ dzonej przez tÄ osobÄ,
chyba e uczyniA zadoAÄ
obowiÄ zkowi nadzoru albo e szkoda byAaby powstaAa tak e przy
starannym wykonywaniu
nadzoru. Przepis ten stosuje siÄ rA?wnie do osA?b wykonywajÄ cych bez
obowiÄ zku
ustawowego ani umownego staAÄ pieczÄ nad osobÄ , ktA?rej z powodu
wieku albo stanu
psychicznego lub cielesnego winy poczytaÄ nie mo na."
-
12. Data: 2009-06-27 20:54:25
Temat: Re: KOLONIE - odpowiedzialność dzieci, rodziców, wychowawców
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jun 27, 10:35 pm, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> >> Opiekun prawny.
> > Czyli rodzice?
>
> Opiekunowie prawni. Niekoniecznie musz to by rodzice.
Jasne, ale statystycznie w 99% będą to rodzice.
> > Jak to mo liwe skoro dziecko jest DALEKO i poza ich
> > JAK KOLWIEK kontrol ?
>
> To bez znaczenia.
a jednak zapomniałeś o istnieniu art. 427 KC
> By o albo bachora nie robi albo wybrakowanego pr bowa trzyma pod
> kontrol .
Do kogo te teksty. Daruj se te prymitywne "morały". Chcę tylko znać
jakie rządzą tu reguły.
-
13. Data: 2009-06-27 20:55:55
Temat: Re: KOLONIE - odpowiedzialność dzieci, rodziców, wychowawców
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Szerr wrote:
> Dnia Sat, 27 Jun 2009 15:28:39 -0500, witek napisał(a)
> w:<news:h25vdn$qh9$1@inews.gazeta.pl>:
>
>> Tak długo jak długo jest niepełnoletni za jego czyny odpowiadają rodzice
>> choćby uciekł z domu i niewiadomo było gdzie jest.
>
> Pomyśleć tylko, że był taki, krótki wprawdzie, czas, kiedy ja sądziłem, że
> ty się rzeczywiście na czymś znasz...
>
life is brutal and full of zasadzkas.
-
14. Data: 2009-06-27 20:56:32
Temat: Re: KOLONIE - odpowiedzialność dzieci, rodziców, wychowawców
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Nostradamus wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:h25vdn$qh9$1@inews.gazeta.pl...
>
>> A kogo to obchodzi?
>> Tak długo jak długo jest niepełnoletni za jego czyny odpowiadają
>> rodzice choćby uciekł z domu i niewiadomo było gdzie jest.
>
>
> Znów pieprzysz o rzeczy.
>
>
zapewne natępny twoj post będzie na temat. nie moge sie doczekac
-
15. Data: 2009-06-27 20:59:09
Temat: Re: KOLONIE - odpowiedzialność dzieci, rodziców, wychowawców
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości
news:c9f929de-9432-491f-b620-6a9ec1bee0e8@r37g2000yq
d.googlegroups.com
Alojzy Zakalec <a...@g...com> pisze:
>>> Jak to mo liwe skoro dziecko jest DALEKO i poza ich
>>> JAK KOLWIEK kontrol ?
>> To bez znaczenia.
> a jednak zapomniałeś o istnieniu art. 427 KC
Nie.
>> By o albo bachora nie robi albo wybrakowanego pr bowa trzyma pod
>> kontrol .
> Do kogo te teksty. Daruj se te prymitywne "morały". Chcę tylko znać
> jakie rządzą tu reguły.
Daruję sobie to co mi się spodoba i guzik ci, chłopcze, do tego.
A reguł nie ma.
No - może jest jedna, dla tych opiekunów. Albo się takich prac w ogóle nie
podejmować, albo za naprawdę sensowne pieniądze z wliczonym ryzykiem
sądownej nawet szamotaniny.
--
Jotte
-
16. Data: 2009-06-27 20:59:36
Temat: Re: KOLONIE - odpowiedzialność dzieci, rodziców, wychowawców
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości
news:f3fb33a9-2ecb-4f00-bbf8-cd5a90a183d0@y17g2000yq
n.googlegroups.com
Alojzy Zakalec <a...@g...com> pisze:
>> Ogólnie rzecz biorąc, to w pierwszej kolejności odpowiedzialność ponosi
>> opiekun kolonijny, a w dalszej - rodzic lub inny prawny opiekun.
>> Podstawa to art. 427 KC.
> Hmm... Treść tego artykułu jest dość "nieostra". Czyli widać, że
> rzeczywiście można się długo spierać a ewentualny wyrok w sądzie byłby
> ZUPEŁNIE niemożliwy do przewidzenia... Cóż za potencjał dla adwokatów
> do zarobku! ;)
Ustalenie faktu niedopełnienia obowiązków przez opiekuna/opiekunów (kolonie,
obozy, wycieczki czy wszelkie inne podobne okazje) jest niezwykle ocenne.
Poza może sytuacjami zupełnie ewidentnymi.
--
Jotte
-
17. Data: 2009-06-27 21:06:25
Temat: Re: KOLONIE - odpowiedzialność dzieci, rodziców, wychowawców
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
Szerr wyskrobał(a):
> Czyli na podstawie Kp - jego pracodawca.
Ale uogólniasz... Nie każdy opiekun musi sprawować opiekę nad dziećmi na
podstawie umowy o pracę, to raz. A dwa, jeżeli szkoda (u pracodawcy)
powstała z winy umyślnej pracownika (opiekuna w tym wypadku), to ponosi on
odpowiedzialność regresową w stosunku do pracodawcy o to bez ograniczenia.
--
.B:artek.
-
18. Data: 2009-06-27 21:09:29
Temat: Re: KOLONIE - odpowiedzialność dzieci, rodziców, wychowawców
Od: Szerr <n...@p...pl>
Dnia Sat, 27 Jun 2009 23:06:25 +0200, .B:artek. napisał(a)
w:<news:h261ka$vdu$1@news.onet.pl>:
> Ale uogólniasz... Nie każdy opiekun musi sprawować opiekę nad dziećmi na
> podstawie umowy o pracę, to raz. A dwa, jeżeli szkoda (u pracodawcy)
> powstała z winy umyślnej pracownika (opiekuna w tym wypadku), to ponosi on
> odpowiedzialność regresową w stosunku do pracodawcy o to bez ograniczenia.
Oczywiście masz rację.
--
Quid leges sine moribus?
-
19. Data: 2009-06-27 21:11:51
Temat: Re: KOLONIE - odpowiedzialność dzieci, rodziców, wychowawców
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h261ka$vdu$1@news.onet.pl .B:artek.
<m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> pisze:
>> Czyli na podstawie Kp - jego pracodawca.
> Ale uogólniasz... Nie każdy opiekun musi sprawować opiekę nad dziećmi na
> podstawie umowy o pracę, to raz.
To raczej tylko brak precyzji w formułowaniu zdania.
> A dwa, jeżeli szkoda (u pracodawcy) powstała z winy umyślnej pracownika
> (opiekuna w tym wypadku), to ponosi
> on odpowiedzialność regresową w stosunku do pracodawcy o to bez
> ograniczenia.
Nie umyślnej, a zawinionej.
--
Jotte
-
20. Data: 2009-06-27 21:14:23
Temat: Re: KOLONIE - odpowiedzialność dzieci, rodziców, wychowawców
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> wrote
> Ogólnie rzecz biorąc, to w pierwszej kolejności odpowiedzialność ponosi
> opiekun kolonijny, a w dalszej - rodzic lub inny prawny opiekun. Podstawa
> to art. 427 KC.
Tak
http://74.125.77.132/search?q=cache:HrxTKCS1L5oJ:kon
ferencja.21.edu.pl/3/tom/2/163.doc+kodeks+cywilny+ar
t.+427&cd=2&hl=pl&ct=clnk&gl=pl
A co, gdy opiekun należycie sprawował opiekę?