-
21. Data: 2009-10-27 08:04:08
Temat: Re: Jeszcze raz o fakturach na osobę trzecią i rozliczeniach
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
> On Mon, 26 Oct 2009, Michal Jankowski wrote:
>
>> Jeszcze tylko dodam, że urząd się właśnie wypowiedział, że jesli mąż
>> daje żonie pieniądze na utrzymanie, a dom jest własnością odrębną
>> żony, to należy się podatek.
>
> Link poproszę.
> Bo to IMO jest sprzeczne z logiką ciągu zapisów w KRiO i KC,
> więc z chęcią bym się zapoznał.
http://www.rp.pl/artykul/4,382983_Pani_domu_moze_zap
lacic_podatek.html
(z tym tylko, że nie "właśnie", a już w 2008)
MJ
-
22. Data: 2009-10-27 08:08:32
Temat: Re: Jeszcze raz o fakturach na osobę trzecią i rozliczeniach
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
> On Sat, 24 Oct 2009, Michal Jankowski wrote:
>
>> Nigdy się już nie dowiem, czy biorąc fakturę na firmę i wyrzucając
>> papier do kosza złamałem prawo czy nie.8-)
> Zacząć trzeba od warunku wstępnego: kupujesz jako KTO?
> Przedsiębiorca, upoważniona osoba, pracownik który kupuje
> "na potrzeby"?
Osoba trzecia?
Przecież mogę wziąć fakturę na XXX sp. z oo. biorąc dane spółki z
internetu.
> W razie oddania zaliczki - to samo, nieudana transakcja.
> Jakby ktoś chciał się przyczepić, to IMHO może próbować
> tego, czy sama transakcja była "oczekiwana".
> Przede wszystkim - jak firma koniec końców nie kupiła
> tego, co nie zostało kupione za zaliczkę, to pytaniem
> się staje: "dlaczego"?
"Białych słoni nie było w sklepie".
MJ
-
23. Data: 2009-10-31 07:30:54
Temat: Re: Jeszcze raz o fakturach na osobę trzecią i rozliczeniach
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 27 Oct 2009, Michal Jankowski wrote:
>> Link poproszę.
>> Bo to IMO jest sprzeczne z logiką ciągu zapisów w KRiO i KC,
>> więc z chęcią bym się zapoznał.
>
> http://www.rp.pl/artykul/4,382983_Pani_domu_moze_zap
lacic_podatek.html
Dziękuję.
Ale tam widać więcej powodów, do zaskarżenia decyzji w NSA, niż
uznania jej za prawidłową interpretację :D
pzdr, Gotfryd
-
24. Data: 2009-10-31 07:35:50
Temat: Re: Jeszcze raz o fakturach na osobę trzecią i rozliczeniach
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 27 Oct 2009, Michal Jankowski wrote:
> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
>
>> On Sat, 24 Oct 2009, Michal Jankowski wrote:
>>
>>> Nigdy się już nie dowiem, czy biorąc fakturę na firmę i wyrzucając
>>> papier do kosza złamałem prawo czy nie.8-)
>
>> Zacząć trzeba od warunku wstępnego: kupujesz jako KTO?
>> Przedsiębiorca, upoważniona osoba, pracownik który kupuje
>> "na potrzeby"?
>
> Osoba trzecia?
>
> Przecież mogę wziąć fakturę na XXX sp. z oo. biorąc dane spółki z
> internetu.
Sugerujesz "działanie bez upoważnienia"?
Hm... kto ma pomysł, jak postawić jakiś zgrabny zarzut? :|
pzdr, Gotfryd
-
25. Data: 2009-11-03 07:51:49
Temat: Re: Jeszcze raz o fakturach na osobę trzecią i rozliczeniach
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:
> 1. Dostaję zaliczkę. Wpłacam sobie na konto albo i nie.
> 2. Kupuje przedmiot.
> 3. Rozliczam.
Sam do siebie dowiążę, bo tu nikt tak nie napisał, a w innej grupie
znalazłem wątek, z którego wynika, że jak dostałem zaliczkę w
gotówce, to mam za przedmiot zapłacić gotówką.
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.b
iznes.banki&aid=87101759
> Dostajesz zaliczkę w gotówce na zakup czegoś, a przynosisz rachunek
> zapłacony kartą, bo zamiast zaliczki użyłeś własnej karty.
> Nie do przejścia.
No to jak w końcu?
MJ
-
26. Data: 2009-11-05 21:03:55
Temat: Re: Jeszcze raz o fakturach na osobę trzecią i rozliczeniach
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 3 Nov 2009, Michal Jankowski wrote:
> Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:
>
>> 1. Dostaję zaliczkę. Wpłacam sobie na konto albo i nie.
Wyciągnąłeś z linku ważne pytanie: "na co" (zaliczka) :)
>> 2. Kupuje przedmiot.
...bilet... ;)
>> 3. Rozliczam.
>
> Sam do siebie dowiążę, bo tu nikt tak nie napisał, a w innej grupie
> znalazłem wątek, z którego wynika, że jak dostałem zaliczkę w
> gotówce, to mam za przedmiot zapłacić gotówką.
>
> http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.b
iznes.banki&aid=87101759
>
>> Dostajesz zaliczkę w gotówce na zakup czegoś, a przynosisz rachunek
>> zapłacony kartą, bo zamiast zaliczki użyłeś własnej karty.
>> Nie do przejścia.
>
> No to jak w końcu?
Dobra, skomentuję "przeciw".
Może ktoś podważy (ciekawi mnie czym).
IMVHO, powodem rozterek są głupio zaostrzone przepisy dotyczące
depozytów, niestety - "dura lex sed lex", nie każdy jest prezydentem
kraju :P (publicznie przyznał, że trzymał pieniądze na koncie
swojej mamy) a NSA niejednokronie "przyklepywał" decyzje US/IS
powołujące się na literę prawa (wbrew "duchowi"), w drugą stronę
też to działa (podatnicy powoływali się na "literę" i wygrywali).
Do tego dochodzi wątpliwość co do "właściwości" depozytu na
rachunku bankowym (jak poznać, że depozyt był "właściwy"
czy "niewłaściwy", jeśli podatnik *mógł* realnie obracać
pieniędzmi na własnym rachunku?)
Banknoty i monety to co innego, banknoty wręcz maja numery,
można sprawdzić że to *te* banknoty :> (i depozyt jest
"oczywiście prawidłowy").
Może konkretami:
- dopiero zmiana w przepisach o dochodowym spowodowała, że sam
fakt "używania DG" nie powoduje konieczności doliczenia
sprzedaży "używanego" do dochodów z DG (a fakt, że było
zaliczone w KUP lub amortyzowane); to z przykładów rzeczy,
na które boją się natknąć podatnicy
- obłożenie podatkiem od czynności cywilnoprawnych spowodowało, że
podatnicy przeczytali KC :P i zaczęli udzielać depozytów :P
(przechowania), w tym nieprawidłowych; ustawodawca wziął i dopisał
stosik obwarowań, czyli konieczność "prawidłowości" depozytu;
Skutkuje to koniecznoscią "nierozporządzalnością" depozytem
(jak depozytem można rozporządzać, to nie jest on "prawidłowy",
i jak tu wykazać, że ktoś nie miał prawa i nie naruszył braku
prawa rozporządzaniem pieniędzmi na własnym koncie bankowym?)
Zwróć też uwagę na komentarz w sąsiednim (do linkowanego)
poście: rzeczywiście, z p. widzenia PCC, jest różnica w *zwrocie*
*własnych* wydatków pracownika, a *rozporządzaniem* przez niego
"firmowymi" pieniędzmi.
Jak je weźmie w depozyt nieprawidłowy, to księgowy nie chce
słyszeć o tym kto ma rozliczać PCC ;> (i nie dziwota).
Szczególnie, że niby jest zwolnienie - ale trzeba by mieć
"ewidencję PCC", aby nie przekroczyć 5-letniego limitu :]
Oczywiscie, można powiedzieć, że "pracownik posługuje się
firmowymi środkami finansowymi z upoważnienia w ramach
obowiązku pracy".
Pytanie, czy takie oświadczenie ktoś podpisze gościowi
któremu od czasu do czasu daje się 15 zł "kup gwoździe" :>
(no i pytanie, czy jego konto osobiste stanie się "związanym
z działalnością przedsiębiorstwa", tym samym podpadającym
pod zgłoszenie do US i ZUS)
pzdr, Gotfryd
-
27. Data: 2009-11-06 08:24:14
Temat: Re: Jeszcze raz o fakturach na osobę trzecią i rozliczeniach
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
> - dopiero zmiana w przepisach o dochodowym spowodowała, że sam
> fakt "używania DG" nie powoduje konieczności doliczenia
> sprzedaży "używanego" do dochodów z DG (a fakt, że było
> zaliczone w KUP lub amortyzowane); to z przykładów rzeczy,
> na które boją się natknąć podatnicy
Ten kawałek pominę i nawet nie próbuję zrozumieć, DG, koszta i
amortyzacja to dla mnie czarna magia.
> - obłożenie podatkiem od czynności cywilnoprawnych spowodowało, że
> podatnicy przeczytali KC :P i zaczęli udzielać depozytów :P
> (przechowania), w tym nieprawidłowych; ustawodawca wziął i dopisał
> stosik obwarowań, czyli konieczność "prawidłowości" depozytu;
> Skutkuje to koniecznoscią "nierozporządzalnością" depozytem
> (jak depozytem można rozporządzać, to nie jest on "prawidłowy",
> i jak tu wykazać, że ktoś nie miał prawa i nie naruszył braku
> prawa rozporządzaniem pieniędzmi na własnym koncie bankowym?)
Ale jeśli depozyt jest obejściem podatku od pożyczki, to obejściem
depozytu nieprawidłowego jest wystawienie weksla, czyż nie?
> Banknoty i monety to co innego, banknoty wręcz maja numery,
> można sprawdzić że to *te* banknoty :> (i depozyt jest
> "oczywiście prawidłowy").
I litera prawa nakazuje mi użyć do zakupu i rozliczenia zakupu tych
samych banknotów, które dostałem jako zaliczkę?
> Zwróć też uwagę na komentarz w sąsiednim (do linkowanego)
> poście: rzeczywiście, z p. widzenia PCC, jest różnica w *zwrocie*
> *własnych* wydatków pracownika, a *rozporządzaniem* przez niego
> "firmowymi" pieniędzmi.
(...)
> (no i pytanie, czy jego konto osobiste stanie się "związanym
> z działalnością przedsiębiorstwa", tym samym podpadającym
> pod zgłoszenie do US i ZUS)
Ale jeśli ja kupuję płacąc z własnego konta (bez zaliczki) i dostaję
zwrot, to moje konto jest "związane z działalnością przedsiębiorstwa"
czy nie?
I czy zaliczka na zakup towaru różni się od "zaliczki delegacyjnej"?
MJ
-
28. Data: 2009-11-07 09:14:41
Temat: Re: Jeszcze raz o fakturach na osobę trzecią i rozliczeniach
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 6 Nov 2009, Michal Jankowski wrote:
>> - obłożenie podatkiem od czynności cywilnoprawnych spowodowało, że
>> podatnicy przeczytali KC :P i zaczęli udzielać depozytów :P
[...]
>
> Ale jeśli depozyt jest obejściem podatku od pożyczki, to obejściem
> depozytu nieprawidłowego jest wystawienie weksla, czyż nie?
Nie, tak i nie :)
- nie ma potrzeby przyrównywania weksla do depozytu, skoro i tak
mowa o de facto pożyczce
- rzeczywiscie, z rzeczy które załatwił marszałek Piłsudzki, przystąpienie
do konwencji o wekslach było dobrym ruchem :>
- ale weksel to jednak... weksel.
>> Banknoty i monety to co innego, banknoty wręcz maja numery,
>> można sprawdzić że to *te* banknoty :> (i depozyt jest
>> "oczywiście prawidłowy").
>
> I litera prawa nakazuje mi użyć do zakupu i rozliczenia zakupu tych
> samych banknotów, które dostałem jako zaliczkę?
Głupio to wygląda, wydaje się być "nielogiczną przesadą", ale niestety
przepisy mamy takie, że jak ktoś CHCE to znajdzie furtkę do czepiania
się :(
> (...)
>> (no i pytanie, czy jego konto osobiste stanie się "związanym
>> z działalnością przedsiębiorstwa", tym samym podpadającym
>> pod zgłoszenie do US i ZUS)
>
> Ale jeśli ja kupuję płacąc z własnego konta (bez zaliczki) i dostaję
> zwrot, to moje konto jest "związane z działalnością przedsiębiorstwa"
> czy nie?
Nie.
Pytaniem jest, czy z okazji udzielania pożyczki przedsiębiorstwu
przedsiębiorstwo ma przychód :P
(o ile wiem, nikt się tego nie czepia, ale *formalnie* by się dało).
> I czy zaliczka na zakup towaru różni się od "zaliczki delegacyjnej"?
Trudne pytanie... ale IMVHO różni się.
Z tych samych powodów:
>> Zwróć też uwagę na komentarz w sąsiednim (do linkowanego)
>> poście: rzeczywiście, z p. widzenia PCC, jest różnica w *zwrocie*
>> *własnych* wydatków pracownika, a *rozporządzaniem* przez niego
>> "firmowymi" pieniędzmi.
... wydatki "delegacyjne" są wydatkami *pracownika* na wykonywanie
*przez niego* obowiązków służbowych, które zakład ma mu
pokryć. Skoro płaci własnymi pieniędzmi, to nie ma przeszkód,
aby pieniądze zakładu przejął wpłacając je na własne konto.
Oczywiście starannie omijam ew. nadwyżkę w zaliczce :)
BTW: dzielenie włosa na czworo wynika z nadmiernej restrykcyjności
przepisów. Na pytanie, czy przypadkiem obsługa PCC od umowy
o wartości 1000zł (20 zł podatku) przypadkiem nie przekracza
kilka razy tych 20 zł chyba trudno od ręki odpowiedzieć, ale
IMVHO - tak, do całej "papierkologii" trzeba dopłacić.
pzdr, Gotfryd