-
1. Data: 2012-09-18 15:03:31
Temat: Jeszcze jeden współwłaściciel pojazdu
Od: "MM" <m...@n...invalid>
Hej,
podpowiedzcie proszę, jak najłatwiej "dorzucić" kolejnego właściciela
samochodu.
W tej chwili jesteśmy z żoną właścicielami a chcemy, aby współwłaścicielką
została moja matka. Może być jako trzecia, może być na miejsce żony... Jak
najprościej (najtaniej) przeprowadzić taką operację?
TIA,
Maciek.
-
2. Data: 2012-09-18 15:06:19
Temat: Re: Jeszcze jeden współwłaściciel pojazdu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
MM wrote:
> Hej,
> podpowiedzcie proszę, jak najłatwiej "dorzucić" kolejnego właściciela
> samochodu.
> W tej chwili jesteśmy z żoną właścicielami a chcemy, aby
> współwłaścicielką została moja matka. Może być jako trzecia, może być na
> miejsce żony... Jak najprościej (najtaniej) przeprowadzić taką operację?
>
> TIA,
> Maciek.
podarowac jej kawalek.
umowa darowizny, gdzie z jednej strony wystepujecie wy jako małżenśtwo i
darowujecie jej jakąś tam część.
jak nie macie rozdzielnosci i samochod kupiony po slubie to nie bardzo
da sie w miejsce żony.
Ale zdajecie sobie sprawe, ze potem tego bez trzech podpisow nie
sprzedacie?
-
3. Data: 2012-09-18 15:20:46
Temat: Re: Jeszcze jeden współwłaściciel pojazdu
Od: "MM" <m...@n...invalid>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
> podarowac jej kawalek.
> umowa darowizny, gdzie z jednej strony wystepujecie wy jako małżenśtwo i
> darowujecie jej jakąś tam część.
Umowa na kolanie wystarczy, czy trzeba u notariusza? Chodzi mi o to, aby
później wydział komunikacji nie robił trudności podczas dodawania kolejnego
właściciela do dowodu rej.
> Ale zdajecie sobie sprawe, ze potem tego bez trzech podpisow nie
> sprzedacie?
Hmm... A może po prostu podarować całe auto matce? Tyle, że teraz jest
zarejestrowane na wsi, co jest dla mnie korzystne, choćby ze względu na brak
kolejek w urzędach.
-
4. Data: 2012-09-18 15:25:35
Temat: Re: Jeszcze jeden współwłaściciel pojazdu
Od: SQLwiel <"[nick]"@guglowapoczta.com>
W dniu 2012-09-18 15:06, witek pisze:
> MM wrote:
>> Hej,
>> podpowiedzcie proszę, jak najłatwiej "dorzucić" kolejnego właściciela
>> samochodu.
>> W tej chwili jesteśmy z żoną właścicielami a chcemy, aby
>> współwłaścicielką została moja matka. Może być jako trzecia, może być na
>> miejsce żony... Jak najprościej (najtaniej) przeprowadzić taką operację?
>>
>> TIA,
>> Maciek.
>
>
> podarowac jej kawalek.
>
> umowa darowizny, gdzie z jednej strony wystepujecie wy jako małżenśtwo i
> darowujecie jej jakąś tam część.
>
> jak nie macie rozdzielnosci i samochod kupiony po slubie to nie bardzo
> da sie w miejsce żony.
>
> Ale zdajecie sobie sprawe, ze potem tego bez trzech podpisow nie
> sprzedacie?
Dodam: jest różnica między byciem współwłaścicielami (auto kupione w
małżeńskiej wspólności), a posiadaniem auta po połowie (tu raczej nie
zachodzi - byłoby, gdyby np. rodzeństwo odziedziczyło je po zmarłym ojcu).
Trzeba podarować (wspólnie z żoną) matce dowolnie małą część tego auta.
Małą, bo od synowej wejdzie pod. od darowizny.
Potem, jak przestanie to być potrzebne, matka może tę swoją 1/10
podarować synowi.
--
Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.
-
5. Data: 2012-09-18 15:44:18
Temat: Re: Jeszcze jeden współwłaściciel pojazdu
Od: "MM" <m...@n...invalid>
Użytkownik "SQLwiel" <"[nick]"@guglowapoczta.com> napisał
> Trzeba podarować (wspólnie z żoną) matce dowolnie małą część tego auta.
> Małą, bo od synowej wejdzie pod. od darowizny.
> Potem, jak przestanie to być potrzebne, matka może tę swoją 1/10 podarować
> synowi.
No i tak trzeba będzie zrobić. Pytanie, czy u notariusza? :)
M.
-
6. Data: 2012-09-18 15:53:08
Temat: Re: Jeszcze jeden współwłaściciel pojazdu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
MM wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
>> podarowac jej kawalek.
>> umowa darowizny, gdzie z jednej strony wystepujecie wy jako małżenśtwo
>> i darowujecie jej jakąś tam część.
>
> Umowa na kolanie wystarczy, czy trzeba u notariusza? Chodzi mi o to, aby
> później wydział komunikacji nie robił trudności podczas dodawania
> kolejnego właściciela do dowodu rej.
wystarczy na kolanie.
Jak nie przekroczycie kwoty zwolnionej z podatku to nawet do US nie
trzeba sie pofatygowac, chociaz wydzial komunikacji bardzo bedxie sie
upieral przy "zarejestrowaniu umowy" w US.
Wyslac na drzewo.
>
>> Ale zdajecie sobie sprawe, ze potem tego bez trzech podpisow nie
>> sprzedacie?
>
> Hmm... A może po prostu podarować całe auto matce? Tyle, że teraz jest
> zarejestrowane na wsi, co jest dla mnie korzystne, choćby ze względu na
> brak kolejek w urzędach.
>
>
można.
Ale pisaliscie ze chcieliscie aby byla wspolwlascicielem, a nie ze
chcecie sie pozbyc auta.
Po za tym jak bedzie matki,a mamusia niechcacy zejdzie z tego swiata, to
zastanowicie sie komu przypadnie "wasz" samochod w spadku.
-
7. Data: 2012-09-18 15:55:58
Temat: Re: Jeszcze jeden współwłaściciel pojazdu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
SQLwiel wrote:
> Trzeba podarować (wspólnie z żoną) matce dowolnie małą część tego auta.
> Małą, bo od synowej wejdzie pod. od darowizny.
kwota wolna to 9637 zl od kazdej osoby. (zdaje sie ze limit synowej jest
taki sam, do sprawdzenia)
czyli darowizna nie moze byc wieksza niz 2 x 9637 zl.
to musialaby byc niezla bryka, zeby 1/10 przekroczyla tą wartość.
-
8. Data: 2012-09-20 17:50:52
Temat: Re: Jeszcze jeden współwłaściciel pojazdu
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2012-09-18 15:06, witek pisze:
>> Hej,
>> podpowiedzcie proszę, jak najłatwiej "dorzucić" kolejnego właściciela
>> samochodu.
>> W tej chwili jesteśmy z żoną właścicielami a chcemy, aby
>> współwłaścicielką została moja matka. Może być jako trzecia, może być na
>> miejsce żony... Jak najprościej (najtaniej) przeprowadzić taką operację?
>
> podarowac jej kawalek.
>
> umowa darowizny, gdzie z jednej strony wystepujecie wy jako małżenśtwo i
> darowujecie jej jakąś tam część.
>
> jak nie macie rozdzielnosci i samochod kupiony po slubie to nie bardzo
> da sie w miejsce żony.
>
> Ale zdajecie sobie sprawe, ze potem tego bez trzech podpisow nie
> sprzedacie?
Dlaczego trzech? Podpis Matki i jednego z małżonków załatwia sprawę.
--
spp
-
9. Data: 2012-09-20 18:50:38
Temat: Re: Jeszcze jeden współwłaściciel pojazdu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
spp wrote:
> Dlaczego trzech? Podpis Matki i jednego z małżonków załatwia sprawę.
Mozliwe, jakkolwiek nie jestem przekonany, ale w praktyce nie sprawdzalem.
Jak dla mnie sprzedaz samochodu przekracza zarząd zwykly i wymaga
podpisu drugiego.
-
10. Data: 2012-09-20 18:55:20
Temat: Re: Jeszcze jeden współwłaściciel pojazdu
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2012-09-20 18:50, witek pisze:
>> Dlaczego trzech? Podpis Matki i jednego z małżonków załatwia sprawę.
>
>
> Mozliwe, jakkolwiek nie jestem przekonany, ale w praktyce nie sprawdzalem.
>
> Jak dla mnie sprzedaz samochodu przekracza zarząd zwykly i wymaga
> podpisu drugiego.
Nie, nie przekracza.
--
spp