eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jedno pytanie do znawców.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2005-09-16 10:33:20
    Temat: Re: Jedno pytanie do znawców.
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.1d93f9187ec8d3a798a43a@news.tpi.pl...
    >> Czy żona może przyjechac podczas nieobecno?ci męża ze swoim nowym
    > facetam do
    >> ich mieszkania i zabrać sprzet lub meble ?
    >
    > Tak.

    a czemu facet ma miec dostep? Nie otrzymuje zgody od mieskzanca (bylego
    zony) i jezlei wejdzie do tego mieskzania
    popelnia przestepstwo. Byla niedawno o tym mowa. Zakladam ze mieszkanie
    nie jest zony

    P.


    --

    Anonim: "Jaki środek antykoncepcyjny jest najlepszy?"
    Expert: "Spotkałem sie z opinia, że nalepszy jest środek d..y"
    Też masz pytanie do naszych ekspertów? >> http://cafe.love-office.com <<



  • 12. Data: 2005-09-16 18:01:48
    Temat: Re: Jedno pytanie do znawców.
    Od: "fast" <o...@w...pl>

    Może sprostuje, bo napisalem dośc nie jasno.
    Mieszkanie jest wspólne, zona wyprowadziła się rok wcześniej, mąż został sam
    w mieszkaniu i sobie sma tam mieszkał.
    Gdy mąz wyjechał na kilka dni zona wpadłz ekipą i nowym facetem i zabrali
    głównie sprzet w postaci TV, lodówki, praki itp.
    Czy w takim wypadku mozna oskarzyc zone o kradzież ?
    Czy powinno się zgłsic sprawe na policje ?

    Dodam że żona jest powodem rozstania i problemów rodzinnych, oprócz tego
    zabrania ojcu widywać dzieci.
    Jak sobie poradzic z takim "czlowiekiem" ?

    Pozdrawiam



  • 13. Data: 2005-09-18 01:36:50
    Temat: Re: Jedno pytanie do znawców.
    Od: "PAweł" <p...@w...pl>


    Użytkownik "fast" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dgf16n$22n$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Może sprostuje, bo napisalem dośc nie jasno.
    > Mieszkanie jest wspólne, zona wyprowadziła się rok wcześniej, mąż został
    sam
    > w mieszkaniu i sobie sma tam mieszkał.

    A zatem jest to kradziez i naruszenie miru.. Mąz był jedynym posiadaczem
    tych rzeczy, a także mieszkania (niezaleznie od ewentualnej współwłasności)

    > Gdy mąz wyjechał na kilka dni zona wpadłz ekipą i nowym facetem i zabrali
    > głównie sprzet w postaci TV, lodówki, praki itp.
    > Czy w takim wypadku mozna oskarzyc zone o kradzież ?
    > Czy powinno się zgłsic sprawe na policje ?

    Natychmiast zgłaszac, a ponadto wymeldowac zonę (administracyjnie)

    >
    > Dodam że żona jest powodem rozstania i problemów rodzinnych, oprócz tego
    > zabrania ojcu widywać dzieci.
    > Jak sobie poradzic z takim "czlowiekiem" ?
    >

    Twarda postawą:, kultura i godnościa osobista:)

    W sprawie widzeń z dziećmi założyc sprawę. Rozważyc rozwód z jej winy.


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1