W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 6 sierpnia 2007 10:41
(autor Mariusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f96n51$cb8$1@nemesis.news.tpi.pl>):

> Wczoraj tankowałem sobie paliwo do auta i nagle slysze huk, patrze a koles
> jadacy swoim fiatem uderzyl w psa - pies gdzies uciekl i chyba zdechnie,
> zniszczenia zderzaka i karoserii byly duze, a wniosek jest taki ze nawet
> zwierzeta tych swiatel nie widzą a jak ma je zauwazyc czlowiek?


Miałem już nie pisać w tym wątku, bo ile mogę to samo, ale tym mnie
rozłożyłeś na łopatki... Nie umiem się ze śmiechu pozbierać.


--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: p...@f...hu i...@h...pl n...@h...pl
s...@w...pl o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl

do góry

Użytkownik "Wrak Tristana" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:f96rhd$9f1$1@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 6 sierpnia 2007 10:41
> (autor Mariusz
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <f96n51$cb8$1@nemesis.news.tpi.pl>):
>
>> Wczoraj tankowałem sobie paliwo do auta i nagle slysze huk, patrze a
>> koles
>> jadacy swoim fiatem uderzyl w psa - pies gdzies uciekl i chyba zdechnie,
>> zniszczenia zderzaka i karoserii byly duze, a wniosek jest taki ze nawet
>> zwierzeta tych swiatel nie widzą a jak ma je zauwazyc czlowiek?
>
>
> Miałem już nie pisać w tym wątku, bo ile mogę to samo, ale tym mnie
> rozłożyłeś na łopatki... Nie umiem się ze śmiechu pozbierać.
>

Mam nadzieje ze nie smiejesz sie z tego biednego psa co niezauwazyl swiatel
ktore poprawiają bezpieczenstwo o 20% - w koncu powiedzieli ze ma byc mniej
zdarzen drogowych o 20% a potrącenie psa to tez zdarzenie drogowe :) Ciekawe
dlaczego pies nie zauwazyl swiateł? przecież swiecily - swiadkowie tez
widzieli.

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 6 sierpnia 2007 11:23
(autor Mariusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f96pdn$oeq$1@atlantis.news.tpi.pl>):

>> No taka sama argumentacja... Wpływ świateł na spalanie jest w granicach
>> błędu pomiaru zapewne. Więc bardziej bym się martwił tym, że benzyna już
>> kuźwa prawie 5zł kosztuje a nie że kroplę na 100 więcej spalę.
> W skali roku to dużo szczególnie dla srodowiska,

Mniej niż wciskane wszędzie na siłę bez możliwości odmówienia foliowe worki.

Mniej niż prąd zużywany przez wiecznie czuwające urządzenia i przez nie
wyłączane komputery i monitory.

Mniej niż nie gaszone światło, za którego gaszenie jestem nieraz ironicznie
okpiwany.

Mniej niż totalny brak miejsc utylizacji sraczy jachtowych opróżnianych
prosto do jeziora.

Mniej niż totalny debilizm turystów kąpiących się szamponami w jeziorach.

Mniej niż woda marnowana przez cieknące w tysiącach polskich zakładów
spłuczki.

Mniej niż auta dopuszczane za łapówą do jazdy, choć zieją jak smok wawelski.

Mniej niż....

Ludzie są zabójcami środowiska. Robią to celowo, z premedytacją i
nienawiścią. Te krople benzyny nic nie zmienią, póki całe podejście będzie
takie, jak debilki nad jeziorem, która wrzucała pety i puste paczki po
fajkach do kąpieliska, w którym kąpały się dzieci i w którym kąpała się ona
sama! A na zwróconą uwagę tylko ofuczała mnie.

Chcesz oszczędzać benzynę? Proszę bałdzo... Kup mniejszy litraż. Kup nowe
auto, a nie ziejącego smoka...

> Auto moze Ci
> mniej pali bo moze zapomniales ze zmieniles filtr powietrza, kable WN,
> swiece, koła napompowałes ustawileś moze zbierznosc kol, lub w tym sezonie
> mamy nizsze srednie cisnienie atmosferyczne,


Może :D

> jest jeszcze taka mozliwosc
> ze podswiadomie wciskasz mniej gazu poniewaz wiesz o tym ze jazda na
> swiatlach powoduje wieksze zuzycie paliwa,


No to nie :D Bo na światłach jeżdżę od ponad 7 lat :D

>> Nie jestem teoretykiem. Jeżdżę po drogach od 17 lat. w latach 90
>> jeździłem starymi maluchami z prądnicą i też słyszałem opowieści, jak to
>> światła
>> niszczą akumulator. I jakoś mi nie zniszczyły... Teraz maluchów prądnicą
>> już nie ma, to ludzie dramatyzują, że kroplę paliwa spalą więcej albo że
>> karetki nie widać...
>
> Dramatyzują bo nie ma dowodów na to ze swiatła poprawiaja bezpieczenstwo i
> nikt tego nie udowodni - za tym kryją sie tylko pieniądze.


No ja mam dowód w moich obserwacjach i tym, że wcześniej zauważam auta ze
światłami.

> Nasz kraj
> powoli sie rozwija, drogi sie poprawiają, robi sie wiele modernizacji
> skrzyzowan , na osiedlach montuje sie zwalniacze, mamy ciut lepiej drogi
> oznakowane, moze niedlugo bedzie wiecej autostrad, buduje sie wiecej
> obwodnic, jezdzimy leprzymi samochodami itd i ciekawe jest to ze nikt o
> tym nie mowi tylko o dwoch zarowkach.

ano właśnie.... Tyle problemów do rozwiązania, a ludzie płaczą że im
światła kazać palić.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: p...@f...hu i...@h...pl n...@h...pl
s...@w...pl o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 6 sierpnia 2007 11:58
(autor Mariusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f96rdn$2t3$1@atlantis.news.tpi.pl>):

> Zajrzyj do statystyk sprzedazy okularów przyciemnianych, okaże sie ze w
> tym sezonie zwiekszyla sie sprzedaz okularów przyciemnianych


Bo słońce było na maksa w czerwcu :D

> a to oznacza
> ze wlaczone swiatla przeszkadzaja w dlugich podrozach, meczą umysł.


W nocy... W dzień i tak nie oślepiają. Są tylko jakby nalepką....
Sygnalizacją...

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: p...@f...hu i...@h...pl n...@h...pl
s...@w...pl o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 6 sierpnia 2007 11:41
(autor Steel
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f96qpb$n7k$1@nemesis.news.tpi.pl>):

>> ładny liberalizm... A taki kierowca ma przesrane....
> hmmm czemu?
> To nie on jest sprawca wypadku, tylko pieszy, jesli wszedl na czerwonym
> (pomijam jakies perturbacje psychiczne jakich moze doznac kierowaca)

Ano poczekajmy aż kogoś zabijesz... Ciekawe jak ci się będzie żyło... Nawet
jeśli wina była po stronie tamtego.


--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: p...@f...hu i...@h...pl n...@h...pl
s...@w...pl o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl

do góry

Dnia Mon, 6 Aug 2007 10:59:40 +0200, Mariusz napisał(a):

> Szkoda ze nikt nie mowi o tym ze z wiązku z remontem wielu dróg, zmianami w
> oznakowaniu lub tez przebudowy skrzyzowan poprawilo sie bezpieczenstwo tylko
> pierniczy sie o tym ze dwie zarowki poprawily bezpieczenstwo.

I to tak dopiero w tym roku się poprawiło?

Pozdrawiam,
Henry

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 6 sierpnia 2007 12:10
(autor Mariusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f96scc$s0r$1@nemesis.news.tpi.pl>):

>> Miałem już nie pisać w tym wątku, bo ile mogę to samo, ale tym mnie
>> rozłożyłeś na łopatki... Nie umiem się ze śmiechu pozbierać.
> Mam nadzieje ze nie smiejesz sie z tego biednego psa co niezauwazyl
> swiatel ktore poprawiają bezpieczenstwo o 20% - w koncu powiedzieli ze ma
> byc mniej zdarzen drogowych o 20% a potrącenie psa to tez zdarzenie
> drogowe :) Ciekawe dlaczego pies nie zauwazyl swiateł? przecież swiecily -
> swiadkowie tez widzieli.

Właśnie z tego się nie umiem pozbierać :D

Podpowiedź: Pies inaczej widzi niż człowiek, a światła nie wydają zapachu :D
Inaczej też biegł. I światła nie są dla człowieków ale dla kierowców


--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: p...@f...hu i...@h...pl n...@h...pl
s...@w...pl o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl

do góry

Użytkownik "andrzej" <u...@o...eu> napisał w wiadomości
news:f96nng$uu4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Mariusz" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:f96lgs$7hq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> To i tak jest leprzy argument na to ze mamy mniej zdarzen drogowych,
>> światła są zbedne i naprawde jest to idiotyczny pomysł. Obysmy sie
>> doczekali likwidacji kretynskiej ustawy.
>
> Weź połóż na jednej szali co najmniej większą szanse na uratowanie
> czyjegoś, lub swojego życia a na drugiej szali to co cię jeżdzenie na
> światłach kosztuje.
>
>
Jezeli drogi beda dziurawe, beda w nich koleiny swiatla nic ci nie pomoga
jak wpadniesz w poslizg. Jesli drogi i skrzyzowania beda zle oznakowane,
zagapisz sie i znowu swiata nie uratuja Ci zycia. Brak pobocza spowoduje ze
idące dziecko do szkoly zostanie oslepione a reakcja bedzie taka ze dziecko
sie zatrzyma w miejscu i moze zdarzyc sie roznie. Mysle ze ja nieudowodnie
ze swiatla przeszkadzaja a naukowcy tez nieudowodnia ze swiatla pomagają w
bezpieczenstwie ale wkurza mnie fakt ze w naszym kraju wprowadzono ten
przepis ktory nieobowiazuje w UE oprocz Czech i Norwegi a co najwazniejsze
badania nie zostaly potwierdzone a nasze panstwo nas okrada wmawiając nam ze
to dobra ustawa ktora poprawia bezpieczenstwo. Dodam na koniec gdyby ktoś
miał wątpliwości ze w Norwegi jest obowiązek jazdy na swiatłach ponieważ
jest to teren gorzysty w dodatku snieg potrafi lezec ponad pol roku, ale w
Czechach to sie dziwie.

do góry

>> ale te wysokie takze maja obowiazek ustapienia drogi dla
>> uprzywilejowanego...
>
> A co to ma do rzeczy? Mowa na przykład o wysokie karetce pogotowia,
> której w lusterkach widać tylko światła.

zapominasz ze jest jeszcze "odglos paszcza" :)
i nie tlumacz ze bedziesz mial glosno radio/CD puszczone...

>>>> Nie. Zresztą nie światła czyniły uprzywilejowanego....
>>>
>>> Czyniły. Samochód bez świateł mijania nie jest uprzywilejowany.
>>
>> Hmmm, a jak to bylo po zmierzchu lub w czasie deszczu?
>> Co ty na to?
>
> Po zmierzchu lub w czasie deszczu samochód bez świateł mijania też
> nie jest uprzywilejowany.

ale po zmierzchu (czy w nocy) wychodzi na to ze wszystkie auta mialyby
status uprzywilejowania!
O ile dobrze pamietam, w Polsce, byl przepis mowiacy o kiecznosci wlaczenia
swiatel mijania w tych przypadkach (po zmierzchu i w deszczu).
Wiec? czym wyroznialby sie pojazd uprzywilejowany wg Ciebie?
Tylko nie mow ze sygnalem dwiekowym (bo na razie twoim koronnym argumentem
byly swiatla mijania)

Pozdrawiam
--
Steel

do góry

> Serio w lewo patrz?

fakt, zasugerowalem sie polska :)
mialo byc "look Right ->"

choc chyba w niektorych krajach europy przy pasach takie znaki poziome
wlasnie "<-Look Left" widzialem... ale nie powiem dokladnie gdzie...
jakos te "LEFT" mi utkwilo.... :)

Pozdrawiam
--
Steel

do góry