-
1. Data: 2008-06-13 18:09:57
Temat: Jasnowidzka do paki?
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Witam
Poszukiwano zaginionego dziecka. Jasnowidzka przysłała,
niepytana, do Policji maila z opisem sytuacji. Okazało się, że
nieprawdziwej. Policjanci wystąpili do sądu o ukaranie kobiety za
wprowadzenie organów ścigania w błąd:
http://wiadomosci.onet.pl/2701,1769100,poszukiwania_
12_latki_kara_dla_wrozki,wydarzenie_lokalne.html
Tak to jest - za nieproszoną pomoc można tylko w zęby dostać ;-)
Mam nadzieję, że sąd będzie na tyle wyrozumiały, co w przypadku
znanego nam naboju od KBKS-u :-)
Czy gdyby ją poproszono i dałaby taką samą odpowiedź, to też
byłaby możliwość ukarania jej? Nie chodzi mi o etyczny aspekt
sprawy. Tylko formalny. W końcu w obu wypadkach byłby taki sam
efekt przepowiedni.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B
-
2. Data: 2008-06-13 18:22:15
Temat: Re: Jasnowidzka do paki?
Od: "dekazzze" <d...@g...pl>
Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:g2ud5s$7ml$1@news.onet.pl...
> Czy gdyby ją poproszono i dałaby taką samą odpowiedź, to też byłaby
> możliwość ukarania jej? Nie chodzi mi o etyczny aspekt sprawy. Tylko
> formalny. W końcu w obu wypadkach byłby taki sam efekt przepowiedni.
moim zdaniem.. gdyby poprosili ją o pomoc (przeważnie na wniosek rodziny) i
nieporadziła sobie z tym czy jej opowieści okazałyby się nieprawdziwe to
zupełnie inna sytuacja niż ta. Tutaj ktoś wysyła jakieś informacje, policja
traci fundusze, czas i ludzi na weryfikacje tych informacji, rodzina jest
bliska szaleństwa z rozpaczy a na koniec okazuje się, że to jakaś wariatka
(jasnowidzka) jaja sobie robi a dziewczynka wróciła do domu... ważne są też
inne szczegóły, a tych nie poznamy z relacji prasowej.
pzdr,
dkzzzzzzzz.
-
3. Data: 2008-06-13 18:30:31
Temat: Re: Jasnowidzka do paki?
Od: ".A r t u r." <onet_mekar{beztego}@poczta.onet.pl>
Zbynek Ltd. pisze:
> Witam
>
> Poszukiwano zaginionego dziecka. Jasnowidzka przysłała, niepytana, do
> Policji maila z opisem sytuacji. Okazało się, że nieprawdziwej.
> Policjanci wystąpili do sądu o ukaranie kobiety za wprowadzenie organów
> ścigania w błąd:
> http://wiadomosci.onet.pl/2701,1769100,poszukiwania_
12_latki_kara_dla_wrozki,wydarzenie_lokalne.html
>
>
> Tak to jest - za nieproszoną pomoc można tylko w zęby dostać ;-)
> Mam nadzieję, że sąd będzie na tyle wyrozumiały, co w przypadku znanego
> nam naboju od KBKS-u :-)
>
> Czy gdyby ją poproszono i dałaby taką samą odpowiedź, to też byłaby
> możliwość ukarania jej? Nie chodzi mi o etyczny aspekt sprawy. Tylko
> formalny. W końcu w obu wypadkach byłby taki sam efekt przepowiedni.
>
Formalnie kwalifikuje się do ukarania za świadome wprowadzenie organów
ścigania w błąd.
Ale na pewno sąd odstąpi od wymierzenia kary z uwagi na chorobę
psychiczną oskarżonej.
-
4. Data: 2008-06-13 19:08:53
Temat: Re: Jasnowidzka do paki?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
.A r t u r. pisze:
> Ale na pewno sąd odstąpi od wymierzenia kary z uwagi na chorobę
> psychiczną oskarżonej.
A czy organa są zdrowe biorąc za rzeczywistość bajania "jasnowidza"?
-
5. Data: 2008-06-13 19:24:10
Temat: Re: Jasnowidzka do paki?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Zbynek Ltd. pisze:
> Tak to jest - za nieproszoną pomoc można tylko w zęby dostać ;-)
Pytanie tylko czy w tej informacji przyznała się, że to było jej
"jasnowidzenie".
> Mam nadzieję, że sąd będzie na tyle wyrozumiały, co w przypadku znanego
> nam naboju od KBKS-u :-)
Wiesz, jak dla mnie - jeśli w liście było to opisane, jakby to widziała
na własne oczy (tj. była świadkiem) - to faktycznie celowo wprowadziła w
błąd. Czy dla żartów, czy z powodu jakichś własnych urojeń - cóż...
> Czy gdyby ją poproszono i dałaby taką samą odpowiedź, to też byłaby
> możliwość ukarania jej? Nie chodzi mi o etyczny aspekt sprawy. Tylko
> formalny. W końcu w obu wypadkach byłby taki sam efekt przepowiedni.
Czy poza USA ktoś prosi "jasnowidzów" o pomoc??
-
6. Data: 2008-06-13 20:02:16
Temat: Re: Jasnowidzka do paki?
Od: "dekazzze" <d...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:dntai5-9tq.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Czy poza USA ktoś prosi "jasnowidzów" o pomoc??
jak najbardziej, najwięcej chyba głupot nawciskał ludziom taki z
Człuchowa... pisałem kiedyś o znajomej, jak jeździła (woziłem ją, nie dała
sobie z głowy wybić bo w tivi go widziała) do niego w sprawie zaginionego a
według głupka z Człuchowa więzionego w lesie pod Poznaniem męża i ten te
głupoty wysysał z palca a ona je do sprawdzenia policji przekazywała... mąż
oczywiście wrócił :)
pzdr,
dkzzzzzzzzz.
-
7. Data: 2008-06-13 20:26:39
Temat: Re: Jasnowidzka do paki?
Od: ".A r t u r." <onet_mekar{beztego}@poczta.onet.pl>
Andrzej Lawa pisze:
> .A r t u r. pisze:
>
>> Ale na pewno sąd odstąpi od wymierzenia kary z uwagi na chorobę
>> psychiczną oskarżonej.
>
> A czy organa są zdrowe biorąc za rzeczywistość bajania "jasnowidza"?
nie łapiesz kolejności zdarzeń,
Moim zdaniem działali profesjonalnie rozszerzając obszar poszukiwań po
otrzymaniu na anonimowego maila. Dopiero później sprawdzili od kogo.
-
8. Data: 2008-06-13 20:38:25
Temat: Re: Jasnowidzka do paki?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:g2ud5s$7ml$1@news.onet.pl...
Z tej wiadomości prasowej to wprost nie wynika, ale podejrzewam, że
problemem była nie tyle treść informacji, co forma. Najpewniej jasnowidzka,
zamiast napisać, że to jej przepowiednia, to opisała to tak, jakby
wiedziała, że tak się stało - była świadkiem zdarzenia lub uzyskała
informację od świadka albo sprawcy. Policja nie miała możliwości na szybko
tego zweryfikować, bo nie podała adresu normalnego (znowu domysł) i podjęła
działania takie, jakby ta informacja pochodziła od świadka. Sądzę, że
najprawdopodobniej tym jest spowodowana reakcja Policji. Normalnie nikt
jasnowidzów nie ściga za to, że ich wizje się nie sprawdzają, albowiem to
nie ma żadnego sensu. Ale to tylko moje domysły!
-
9. Data: 2008-06-13 22:44:29
Temat: Re: Jasnowidzka do paki?
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Cześć
Robert Tomasik napisał(a) :
> Z tej wiadomości prasowej to wprost nie wynika, ale podejrzewam, że
> problemem była nie tyle treść informacji, co forma. Najpewniej jasnowidzka,
> zamiast napisać, że to jej przepowiednia, to opisała to tak, jakby
> wiedziała, że tak się stało - była świadkiem zdarzenia lub uzyskała
> informację od świadka albo sprawcy. Policja nie miała możliwości na szybko
> tego zweryfikować, bo nie podała adresu normalnego (znowu domysł) i podjęła
> działania takie, jakby ta informacja pochodziła od świadka. Sądzę, że
> najprawdopodobniej tym jest spowodowana reakcja Policji. Normalnie nikt
> jasnowidzów nie ściga za to, że ich wizje się nie sprawdzają, albowiem to
> nie ma żadnego sensu. Ale to tylko moje domysły!
Też mi się tak wydawało. Bo zwykle jasnowidzów nie ciąga się po
sądach. Niezależnie od tego, jak ich niektórzy tu nazywają. Może
i w niektórych przypadkach mają rację ;-)
Policjanci musieli być nieźle wkurzeni, skoro nieszkodliwą, a
chcącą pomóc, osobę zechcieli potraktować w ten sposób.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B
-
10. Data: 2008-06-13 22:59:25
Temat: Re: Jasnowidzka do paki?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
.A r t u r. pisze:
>> A czy organa są zdrowe biorąc za rzeczywistość bajania "jasnowidza"?
>
> nie łapiesz kolejności zdarzeń,
>
> Moim zdaniem działali profesjonalnie rozszerzając obszar poszukiwań po
> otrzymaniu na anonimowego maila. Dopiero później sprawdzili od kogo.
Nie jest ważne od kogo. Ważne czy to było "miałam taki magiczny sen" czy
też "widziałam takie zdarzenie".