eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 547

  • 191. Data: 2009-07-20 08:51:40
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    > w wiadomości news:e97cj6-du7.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    >
    >> Czyli zaplanowana akcja, w której realizację planu spieprzono,
    >> automatycznie staje się akcją nieplanowaną i spontaniczną? ;->
    >
    > A nie? Mieli działać nadal wg planu zatrzymania pod domem? :-)

    Kewl. Wystarczy robić plany bardzo szczegółowe (np. włącznie z kolorem
    skarpetek funkcjonariuszy) i każda drobna różnica automatycznie czyni
    akcję "spontaniczną".


  • 192. Data: 2009-07-20 09:03:27
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Michał pisze:
    > Andrzej Lawa pisze:
    >> Naiwnyś jak dziecko.
    >> Kiedy rządzi kapitał, notabene potężnie zwirtualizowany, możliwe są
    >> dowolne sztuczki - kwestia umiejętności i posiadanych zasobów. Dodaj
    >> sztuczne zawyżanie wartości posiadanych walorów, sztuczne zaniżanie
    >> wartości walorów na które się "poluje" lub wykorzystanie załamania na
    >> lokalnym rynku i voila.
    >
    > Posługujesz się mitami. Łatwiejszych sposobem wpłynięcia na rynek są
    > regulacje prawne pod pięknymi pozorami, niż "wykupowanie". I to jest
    > wykorzystywany mechanizm, bo łatwiej przekupić urzędnika czy kupić
    > ustawę niż zmonopolizować wolny rynek.

    Tu się zgadzam.

    Aczkolwiek mam wrażenie, że rozumujesz prymitywnymi schematami - tj.
    uważasz, że skoro dla mnie kapitalizm jest zły, to uważam gospodarkę
    centralnie sterowaną przepisami za dobrą. To błąd.

    > Wolny rynek zawsze jesz najkorzystniejszy dla małych i słabych, którzy
    > tym samym mają swobodę działania i możliwość obrony, a nie silnych
    > przedsiębiorców, którzy jeszcze inne instrumenty i do tego tańsze.

    Wolny rynek a kapitalizm - rozważ to :-P

    >>> Jedynym zagrożeniem jest zmowa kartelowa. I to jeden z nielicznych
    >>> przypadków, które warto regulować.
    >> Nie jedynym. Poczytaj sobie chociażby tak podstawową rzecz:
    >> http://en.wikipedia.org/wiki/Hostile_takeover
    >
    > Mam wrażenie, że piszesz o czymś zupełnie innym niż wolny rynek albo nie
    > rozumiesz istoty pojęcia.

    Piszę głównie o kapitalizmie.

    > Wiesz na czym poleca wrogie przejęcie? Jeśli właściciel nie chce, to nie
    > sprzedaje i najbardziej wrogi podmiot nic mu zrobi. Wrogie przejęcie

    Jeśli jest jeden właściciel (lub niewielka ich grupa) i zależy mu (im)
    na danej firmie, a nie tylko na "czystym" zysku.


  • 193. Data: 2009-07-20 09:08:24
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <a...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:8fsw3y2z3c@erin.brudna.chmurka.net...

    > Policjant w mundurze czy bez munduru nie ma prawa *zabić* niewinnych
    > osób.

    nie ma, ale obywatel ma psi obowiazaek zatrzymac sie na ustne polecenie
    policjanta, niezaleznie od tego czy jest w mundurze czy nie


  • 194. Data: 2009-07-20 09:11:04
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik pisze:

    >> Nie, bandytom. Nie wylegitymowali się. Zabawili się w dziki zachód.
    >> Bandyci.
    >> [ciach]
    >
    > Andrzej, znajdź w ustawie ten obowiązek legitymowania się.

    Nie chodzi o legitymowanie się jako takie - czepiasz się detali
    technicznych.

    Chodzi o to, żeby osoba zatrzymywana miała PEWNOŚĆ, że jest zatrzymywana
    przez policję.

    A kiedy wyskakuje na mnie jakiś cywilny bandzior w kominiarce z bronią,
    to dla mnie jest to bandzior. I dla każdego uczciwego obywatela będzie
    to bandzior dokonujący napadu.

    >>> PO pierwsze żaden przepis owych kamizelek nie wymaga. Po drugie
    >>> wystarczy sam okrzyk, wiec odznaka była już nawet nie potrzebna. Zajrzyj
    >>> do ustawy i rozporządzenia. potem możemy popolemizować.
    >> Uhm. Genialny sposób na rabunek samochodów. Ubieram się na czarno,
    >> zakładam kominiarkę, wyskakuję z atrapą P99 i każdy samochód mój, a
    >> każdego, kto zacznie uciekać, każdy przechodzący w okolicy patrol może
    >> rozstrzelać, bo skoro uciekają, to na pewno to bandyci ;-/
    >
    > No, musisz jeszcze krzyknąć "Policja". Sposób dobry, tylko ma tę wagę,

    Och, żaden problem.

    > że gwarantuję Ci, że wszystko co ma dziurę z tyłu stanie na głowie, by
    > Cię złapać.

    Primo: jaką dziurę??
    Secundo: wszystko będzie leciało za tym nieszczęśnikiem, który zaczął
    uciekać "bo to na pewno bandyta, skoro ucieka" (rozumowanie teriera...).

    > Z punktu widzenia napadniętego lepiej być bez samochodu, niż
    > martwym bez samochodu.

    Tu się zgadzam, aczkolwiek jeśli jadę sobie drogą i na drogę wyskakuje
    jakiś gangster z bronią, to w sumie niewiele ryzykuję dodając gazu i
    rozjeżdżając gnoja na placek.

    Tylko w twojej wizji idealnego świata ryzykuję, że to będzie policjant,
    któremu nie chce się myśleć i prawidłowo przeprowadzić zatrzymania, tak
    żeby zatrzymywany wiedział, kto go zatrzymuje, tylko stosuje metody
    gangsterskie "ja mam broń, więc każdy musi mnie słuchać".

    > Co niby miało by tu zmienić okazanie legitymacji przykładowo?

    Okazanie legitymacji to pewna przenośnia - policjant musi zagwarantować,
    że będzie jako policjant rozpoznany. Uczciwy człowiek, jadący sobie
    ulicą, nie będzie się spodziewał, że wyskakujący na niego bandzior z
    bronią to policjant. Tego mogą się spodziewać tylko prawdziwi bandyci.

    > 99,99%
    > ludzi nawet nie patrzy na to, co im pokazujesz mówiąc "Policja" i równie
    > dobrze mógłby to być bilet miesięczny.

    O'RLY?

    [ciach]

    > Co do zasady uważam, że tę akcję o tyle źle rozegrano, że powinien w
    > niej wziąć udział oznakowany radiowóz z umundurowanymi policjantami. Ale

    Bingo!

    > stało się, a my mamy ocenić to, czy policjanci naruszyli prawo, a nie
    > chwalić się, jak byśmy my to zrobili.

    Naruszyli. Patrz: "podstawowe zadania policji" (z ustawy).

    > Gdybym ja to miał zrobić, to przede wszystkim zabrałbym do radiowozu
    > strzelbę gładkolufową i w sytuacji która się wydarzyła (podjęcie
    > ucieczki) oddał 1-2 strzały breneką w blok silnikowy. Ten by pęk i
    > silnik by się zatrzymał. potem strony by uzgodniły, kto miał rację, ale
    > pasażerowie by żyli.

    No i widzisz- wystarczy MYŚLEĆ!


  • 195. Data: 2009-07-20 09:12:40
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    szerszen pisze:
    >
    > Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <a...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:8fsw3y2z3c@erin.brudna.chmurka.net...
    >
    >> Policjant w mundurze czy bez munduru nie ma prawa *zabić* niewinnych
    >> osób.
    >
    > nie ma, ale obywatel ma psi obowiazaek zatrzymac sie na ustne polecenie
    > policjanta, niezaleznie od tego czy jest w mundurze czy nie


    Pod groźbą śmierci?

    --
    Liwiusz


  • 196. Data: 2009-07-20 09:13:23
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Michał pisze:
    > Andrzej Lawa pisze:
    >> Zwracam uwagę, że była to patologia systemu politycznego, a nie systemu
    >> gospodarczego jako takiego.
    >
    > Ten system gospodarczy opiera się na takim a nie innym systemie
    > politycznym - idei politycznej kontroli gospodarki. Tak więc każda

    Bzdura. Komunizm nie musi oznaczać gospodarki centralnie planowanej.

    > gospodarka kontrolowana politycznie jest na to narażona. Przy tym nie da
    > się zrealizować pomysłu gospodarki państwowej niekontrolowanej
    > politycznie... bo jeśli państwowa, to ktoś musi kontrolować mienie
    > państwowe i system samoczynnie się upolitycznia.

    A w kapitalizmie mający kapitał kontrolują mienie prywatne i dbają tylko
    o własny zysk, a nie o dobro kontrolowanego mienia prywatnego (firm).


  • 197. Data: 2009-07-20 09:14:26
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    szerszen pisze:

    >> Pistolety przypadkiem same wystrzeliły? Amba zjadła nagle wszystkie radia
    >> i mimo że akcja dobrych parę minut trwała nie potrafili wezwać wsparcia?
    >
    > nadal nie rozumiesz, to ze policjant jest bez munduru, nie czyni z niego
    > cywila, nadal jest policjantem, ktroego polecen nalezy sluchac

    A jak go odróżnisz od człowieka bez munduru, który nie jest policjantem,
    hmm?


  • 198. Data: 2009-07-20 09:18:08
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    szerszen pisze:

    >> Znaczy się jak w ciemnym zaułku wyskakuje na ciebie jakiś chłystek i
    >> woła "na ziemię, gnoju!" to ty się automatycznie kładziesz na ziemi?
    >
    > jesli trzyma w reku klamke, a z waszych sugestii wynika ze tak, to
    > oczywiscie klade sie grzecznie i czekam co dalej

    A kto inny by strzelał.

    > wbij sobie do glowy, ze jesli ktos chce cie kropnac, a to sugerujesz ze
    > sobie pomysleli poszkodowani, to nie wola, tylko strzela, jesli wola, to

    IMHO poszkodowani raczej spanikowali niż pomyśleli, to po pierwsze. Po
    drugie to co sugerujesz, że ja sugeruję, to jakieś twoje prywatne
    konfabulacje. Napad to nie to samo, co próba zabójstwa. Plus są gorsze
    rzeczy, niż kula w łeb.

    > znaczy ze jednak nie ma zamiaru do ciebie strzelac, proste i
    > nieskomplikowane

    PS: kup sobie polskie literki, proszę...


  • 199. Data: 2009-07-20 09:48:02
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h41ce7$kqa$1@news.onet.pl...

    > Pod groźbą śmierci?

    nie, ale jak ucza tego typu sprawy, trzeba liczyc sie z tym ze ucieczka moze
    skonczyc sie przykro, policjanci to tez ludzie a nie cyborgi


  • 200. Data: 2009-07-20 09:56:35
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Sat, 18 Jul 2009 13:37:28 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

    > Osobnik posiadający mail h...@o...eu napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:
    >
    >>> No właśnie, dlaczego? Jakby nagle ktoś do Ciebie zaczął strzelać,
    >>> to
    >>> być się zatrzymał, czy uciekał?
    >>
    >> Liwiusz, naprawdę wietrzysz dziejowa teorię spisku że kolejny z rzędu
    >> sąd uniewinnia od stawianych zarzutów policjantów?
    >> Sprawa była głośna, medialna - wydaje Ci się że sąd w jakiś "dziwny
    >> sposób" by "chciał ukręcić sprawie łeb"?
    >> Nie wierzę w takie bajki - sprawa jest zbyt "publiczna
    >
    > Herald, nie odpowiedziałes na pytanie Liwiusza.

    Bo Liwiusz po prostu powtórzył moje pytanie. Skoro ja pytałem dlaczego się
    nie zatrzymali - to chyba oczywiste że nie znam na to pytanie odpowiedzi.

    > Zadałes, moim zdaniem rowniez, idiotyczne pytanie dlaczego sie nie
    > zatrzymali,

    Nie wiem jak zadać w inny sposób takie pytanie.

    > a jak ci Liwiusz wskazał dziwny sposób myslenia, to odwracasz kota ogonem.

    Jeżeli policjanci zastosowali sposób identyfikacji (wspominał Robert o tym
    w Ustawie o Policji) to należy takie pytanie jak postawiłem zadać. Dlaczego
    ci ludzie, czy raczej ten kierowca podjął próbę ucieczki?
    Już tutaj któryś też zapytał retorycznie - uważasz się za szybszego od kul
    (obojętnie czy to z broni policyjnej czy bandyckiej)?
    Nie ma sensu pytać co Ty byś zrobił - zatrzymałbyś się czy tez byś podjął
    próbę ucieczki przed gośćmi z giwerami którzy w Ciebie celują?

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 55


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1