-
111. Data: 2009-07-17 22:49:15
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h3qtue$mk1$1@news.ds.pg.gda.pl Michał
<r...@x...cy> pisze:
>> Nic nie zapomniałem.
>> Braki w argumentacji to sobie zobacz u siebie, bo ci zacytuję.
> Daj spokój, takie prowokacje na mnie nie działają. Szkoda twojej fatygi.
Ależ ja ci doradzam, nie prowokuję.
Dlaczego sądzisz, że byłbyś wart prowokacji?
>> To może państwo jest po prostu zbędne?
> Nie jest zbędne, jest potrzebne państwo minimum zapewniające ład prawny,
> jego egzekucję, bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne.
Kto określi jakie jest to minimum?
> Doktryny dążące do interwencjonalizmu czy ochrony socjalnego zakładają, że
> państwo wie najlepiej i zrobi najlepiej, a przy tym odbiera obywatelowi
> możliwość samodzielnego decydowania. Jest to nieskuteczne i niebezpieczne.
Jakieś tam doktryny, coś tam zakładają, odbiera się...
A konkretów nie ma, argumentów brakuje..., same nic nie znaczące tezy, lanie
wody jak uczniak przy tablicy...
Kiepsciocha.
Ty sobie popatrz jak poważne i liczące się światowe gospodarki zareagowały
na kryzys.
Zresztą nie tylko ten obecny, ale i na dawniejsze załamania i przesilenia.
Jakoś nie czekały, aż się "samo wyreguluje".
Spójrz także na rozwiązania prawne przeczące temu co wypisujesz.
No - być może uważasz, że ty jednak wiesz od wszystkich lepiej i masz prawo
tak sądzić.
Ale to się we wczesnym stadium ponoć daje jakoś zaleczyć...
>>> To jest ta "dzicz, bezprawie i zasady silniejszego"?
>> To prosta droga do tego. Zresztą jasno pisałem - to już było i od tego
>> czasu nastąpił rozwój.
> Jeśli chcesz by z Tobą rzeczowo dyskutować musisz także rzeczowo
> dyskutować.
Ja sobie sam dobieram dyskutantów, muszą oni mieć coś rzeczowego do
powiedzenia, trzeba móc się czegoś od nich wartościowego dowiedzieć
Innym (czasami, jak mi się zechce), po prostu wytykam co bardziej rażące
błędy.
--
Jotte
-
112. Data: 2009-07-17 22:56:40
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: Michał <r...@x...cy>
Jotte pisze:
> Zresztą nie tylko ten obecny, ale i na dawniejsze załamania i przesilenia.
> Jakoś nie czekały, aż się "samo wyreguluje".
Zgadza się. Dano dotacje i utworzono nowe regulacje, by przeciwdziałać
skutkom poprzednich dotacji i poprzednich regulacji.
Przykład: rząd USA dotował poprzez Fannie Mae i Freddie Mac rynek
mieszkaniowy przy tym regulując go. Gdy doprowadziło to (m.in. wespół z
FED przez zalanie rynku tanim pieniądzem oprocentowanym na poziomie 1%)
do nieuzasadnionego i nierentownego dysponowania tymi środkami i kryzysu
na rynku... rząd USA dał nowe dotacje i wydał nowe regulacje.
> Ja sobie sam dobieram dyskutantów
Życzę więc miłego dnia i przyjemnego życia.
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
113. Data: 2009-07-17 23:15:07
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h3qvj7$2q6$1@news.ds.pg.gda.pl Michał
<r...@x...cy> pisze:
>> Zresztą nie tylko ten obecny, ale i na dawniejsze załamania i
>> przesilenia. Jakoś nie czekały, aż się "samo wyreguluje".
> Zgadza się. Dano dotacje i utworzono nowe regulacje, by przeciwdziałać
> skutkom poprzednich dotacji i poprzednich regulacji.
To kolejna teza bez jakiegokolwiek uzasadnienia.
Należy trzymać się jak najdalej od zakamieniałego dogmatyzmu, wydumanych
teorii itp.
To zawsze prowadzi do błędów, uczy nas tego historia.
Należy natomiast gromadzić wiedzę, myśleć, wnioskować najlepiej jak się da i
działać, co zresztą nieomylności bynajmniej nie gwarantuje.
Jedno jest pewne - świat działa jak działa, i jakoś sobie radzi bez "porad"
przeróżnej maści oszołomstwa i nawiedzeńców, co to "wiedzą lepiej".
> Przykład: rząd USA dotował poprzez Fannie Mae i Freddie Mac rynek
> mieszkaniowy przy tym regulując go. Gdy doprowadziło to (m.in. wespół z
> FED przez zalanie rynku tanim pieniądzem oprocentowanym na poziomie 1%) do
> nieuzasadnionego i nierentownego dysponowania tymi środkami i kryzysu na
> rynku... rząd USA dał nowe dotacje i wydał nowe regulacje.
USA to nie jedyne państwo na świecie. Można to sprawdzić przy użyciu atlasu.
Dobrze byłoby mieć jakieś obiektywne źródło (link) opisujące precyzyjnie tę
opowieść bez zbędnych i tendencyjnych komentarzy.
>> Ja sobie sam dobieram dyskutantów
> Życzę więc miłego dnia i przyjemnego życia.
Dziękuję, wzajemnie.
Wprawdzie nie otrzymałem odpowiedzi na istotne pytania, które ci zadałem,
ale przyznam, że za bardzo się nie spodziewałem toteż nie dziwi mnie to.
--
Jotte
-
114. Data: 2009-07-18 00:16:31
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Michał" <r...@x...cy> napisał w wiadomości
news:h3qr7h$74e$1@news.ds.pg.gda.pl...
>> Byłeś tam?
> Przepraszam, ale które punkty z wymienionych podważasz?
> a) "akcja była planowana"
> b) "akcja była nieprofesjonalnie przeprowadzona, czego najlepszym
> dowodem jest zabranie cywila na akcję"
> c) "zginął człowiek"
"B", a poniekąd i "A".
-
115. Data: 2009-07-18 00:17:10
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:h3qrv9$p6i$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>> Bo była. Próbowali uciekać.
> Jak każdy kto został zaatakowany przez bandytów.
>> Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.
> Nie mieli gdzie uciekać, a wg świadków najpierw bandyci z policji
> zaczęli strzelać a dopiero potem oni uciekać.
> Tak, tak - tych kilku świadków jest kompletnie niewiarygodnych.
Których świadków?
-
116. Data: 2009-07-18 00:29:55
Temat: Re: państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h3q28k$un5$1@news.ds.pg.gda.pl Michał
<r...@x...cy> pisze:
>> Jeśli nie wiesz jaki tam jest dalej udział państwa w gospodarce to dałeś
>> sobie zrobić wodę z mózgu :-)
> Powiadasz? :>
> Masz świadomość, że w wielu elementach chińska gospodarka ma więcej
> elementów wolnorynkowych niż europejska? Żeby choćby podać przykład
> regulacji i socjalu, który jest o wiele bardziej rozbudowany w Europie.
To nawet nie jest śmieszne.
Co to jest więc właściwie ten "prawdziwy wolny rynek" wg ciebie?
Jakie są jego elementy, które dostrzegasz w Chinach?
Karne obozy pracy? Łamanie praw człowieka? Tortury? Egzekucje?
Nędza, niewolnicza praca (w tym dzieci)?
Ty w ogóle nie wiesz co piszesz.
Tam nie ma regulacji??
--
Jotte
-
117. Data: 2009-07-18 00:34:59
Temat: Re: państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h3q0bo$krb$1@news.ds.pg.gda.pl Michał
<r...@x...cy> pisze:
> Ani gospodarki zachodnie nie są kapitalistyczno-wolnorynkowe
Co to jest (termin, definicja i źródło) gospodarka
kapitalistyczno-wolnorynkowa?
--
Jotte
-
118. Data: 2009-07-18 06:29:50
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> pisze:
> Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
> news:h3qlg6$s98$1@inews.gazeta.pl...
>> Robert Tomasik pisze:
>> [..]
>>> Jakkolwiek byśmy to zdarzenie nie oceniali, to pozostaje mieć
>>> nadzieje, że da ono do myślenia co niektórym rajdowcom i zanim dla
>>> hecy zaczną uciekać przez Policją to się zastanowią, czy warto.
>> Tyle, że tu takiej sytuacji NIE BYŁO.
>> Dlaczego więc o tym mówisz?
>
> Bo była. Próbowali uciekać.
>
>> Ten wyrok raczej da do myślenia policjantom, że mogą strzelać ile
>> dusza zapragnie zasłaniając się tym, że "podejrzewali, że tam jest
>> groźny bandyta".
>
> Jakby nie próbowali uciec, to by nikt do nich nie strzelał.
Byli umundurowani? Nie. Jechali oznakowanym radiowozem? Nie.
No rusz swą wyraźnie przerdzewiałą mózgownicę i napisz w jaki sposób się
zidentyfikowali jako "policjanci na służbie". Chyba że jesteś durniem
który nie dostrzega tej istotnej kwestii albo sukinkotem który dostrzega
ale chce zmanipulować.
Polska *nie jest* aż tak bezpiecznym krajem by pierdolić obywatelom że
mają obowiązek zakładać że każdy kto wyciąga znienacka broń albo krzyczy
"policja" napprawdę jest policjantem. Napadów z podszywaniem się pod
policję było już "parę".
--
Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : A...@g...com
Od Giertycha do Gierka tylko jedna literka!
-- Kalisz, Ryszard (1957-)
-
119. Data: 2009-07-18 10:20:28
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: Arek <a...@e...net>
Robert Tomasik pisze:
> Których świadków?
Do czego zmierzasz? Odwrócenia kota ogonem?
Może to ten sparaliżowany powinien płacić policjantom za krzywdy moralne?
A może nie dociera do Ciebie, że w aucie oprócz rzekomego bandyty
jechała druga osoba i policjanci jak i również sąd mieli to w dupie?
Znaczy się, że można rozwalić całe auto, ba! może nawet cały autobus
bo w środku jest "podejrzany o bycie groźnym przestępcą"?
To po co w ogóle sądy? Niech policja od razu rozwala "podejrzanych o
bycie groźnym przestępcą"?
Wracając do świadków to Ci, którzy wg sądu "nie mieli możliwości dobrej
oceny zdarzenia",
czyli przechodnie i chłopak, który przeżył.
Przypomnę, że wg świadków całe zdarzenie wyglądało jak gangsterska
egzekucja. Bandyci zajechali chłopcom drogę, wyskoczyli z aut i zaczęli
strzelać.
Wg prokuratora: policjanci złamali wiele przepisów, działali na "własny
rachunek"; nie dostali żadnego polecenia co do rozpoczęcia ani sposobu
przeprowadzenia akcji; nie dopełnili podstawowych obowiązków związanych
z takimi działaniami, nie byli pewni kogo zatrzymują; nie byli
umundurowani, nie mieli legitymacji, od razu wyjęli broń, a chwilę
później zaczęli strzelać.Nie strzelali w koła tylko w szyby auta, czyli
mierzyli do siedzących w nim osób.
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
120. Data: 2009-07-18 10:35:33
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: "ALEX Przekliniak" <k...@s...us>
Arek ni au koto ha itsumo tanosii
> Wg prokuratora: policjanci złamali wiele przepisów, działali na
> "własny rachunek"; nie dostali żadnego polecenia co do rozpoczęcia
> ani sposobu przeprowadzenia akcji; nie dopełnili podstawowych
> obowiązków związanych z takimi działaniami, nie byli pewni kogo
> zatrzymują; nie byli umundurowani, nie mieli legitymacji, od razu
> wyjęli broń, a chwilę później zaczęli strzelać.Nie strzelali w koła
> tylko w szyby auta, czyli mierzyli do siedzących w nim osób.
>
Wypisz, wymaluj sędzia Dredd :-(
--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie
ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.