Rodrig Falkenstein wrote:

> panie doktorze, tak wyglada amunicja do broni gładkolufowej

Nie karm trolla!

do góry

Dnia Sun, 21 Nov 2004 20:30:33 +0100, Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:

> Rodrig Falkenstein wrote:
>
>> panie doktorze, tak wyglada amunicja do broni gładkolufowej
>
> Nie karm trolla!

nudzi mi się, a facet jest zabawny. Zresztę głodzenie zwierzat podpada pod
znęcanie się.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opshtv60q0mg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> Można rozpoznać po kolorze. O ile amunicja ma odpowiedni kolor. A ta którą
> zabito dziewczynę niestety była tego samego koloru co gumowa.

Trudno uwierzyć.
Co za idiota zatem produkuje taką amunicję? Co za idiota kupował ją dla
policji?

> Ponownie. Niech pan przeczyta reklacje prasowe z tych wydarzeń. Problem
> polegał właśnie na tym, że naboje ostre miały taki sam kolor jak gumowe.

Powyższe pytanie po raz drugi.

> Naboje nowego wzoru można rozróżnić. Ale chuligani obrzucający policję
> kamieniami (o tym drobnym elemencie wydarzeń zdaje się pan zapominać) byli
> tak agresywni, ze trzeba byo sięgnąć do starych zapasów. I ktoś popełnił
> błąd.

Bo było ciemno i wszyscy byli niewidomi i nie widzieli, że pośród tych
huliganów są studenci, ochroniarz, dziewczyna która sprzedawała gofry?
Tak sobie na oślep strzelali? Idioci? Akurat tych agresywnych nie
zastrzelili, tylko niewinnych. Cud, ślepota czy idiotyzm? A może polityka?

> Czyli pana zdaniem policja nie powinna używac amunicji gumowej wobec
> bandytów, którzy biją niewinnych ludzi i rzucają w policjantów
> kilkukilogramowymi kawałkami betonu? Jak więc należy ich poskromić?
> Perswazją słowną?

Powyższe pytania ponownie. Wobec bandytów używali? nie. Ewidentnie widać kto
zginął. Nie mogą strzelać sobie bezkarnie na oślep do wsystkiego jak na
Safari, bo oni mają akcję i są wielcy.

> Czy zna się pan na jakiejkolwiek broni? Bo z pańskich wypowiedzi wynika,
> że nie.

Z których wypowiedzi tak wynika panie magistrze? Znam się na broni palnej
krótkiej i automatycznej, będącej na wyposażeniu naszej armii. Strzelałem z
takiej broni nie raz, jak pisałem. Skąd wniosek że się nie znam?

> A co pan sadzi o tych chuliganach, którzy wpadli na impreze studencką,
> pobili jej uczestników, a jak przyjechała policja zaczęli rzucać w
> policjantów kamieniami? Bo z pańskich wypowiedzi wynika, że oni niczemu
> nie są winni.

Czy oni zabili tą dziewczynę i ochroniarza? Owszem można łobuzów winić za
to, że z ich powodu wezwali tych policjantów.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

Dnia Sun, 21 Nov 2004 20:34:08 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
napisał:

> U?ytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
> napisa? w
> wiadomo?ci news:opshtv60q0mg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>> Mo?na rozpozna? po kolorze. O ile amunicja ma odpowiedni kolor. A ta
>> któr?
>> zabito dziewczyn? niestety by?a tego samego koloru co gumowa.
>
> Trudno uwierzy?.
> Co za idiota zatem produkuje tak? amunicj?? Co za idiota kupowa? j? dla
> policji?

Panie doktorze. Czy przeczytał pan cokolwiek na temat wydarzeń o których
dyskutujemy? Amunicja, której omyłkowo użyto pochodziła ze starych
zapasów, zakupionych zanim wprowadzono różnokolorowe łuski ułatwiające
odróżnienie. Po wprowadzeniu nowej, kolorowej starą wycofano i
przeznaczono dla potrzeb szkolenia. Niestety magazynierka popełniła błąd
wydając policjantom z prewencji niewłaściwą amunicję.

>> Ponownie. Niech pan przeczyta reklacje prasowe z tych wydarze?. Problem
>> polega? w?a?nie na tym, ?e naboje ostre mia?y taki sam kolor jak gumowe.
>
> Powy?sze pytanie po raz drugi.

Powyższa odpowiedź po raz drugi. Omyłkowo wydano amunicję ze starych
zapasów.

>> Naboje nowego wzoru mo?na rozró?ni?. Ale chuligani obrzucaj?cy policj?
>> kamieniami (o tym drobnym elemencie wydarze? zdaje si? pan zapomina?)
>> byli
>> tak agresywni, ze trzeba byo si?gn?? do starych zapasów. I kto? pope?ni?
>> b??d.
>
> Bo by?o ciemno i wszyscy byli niewidomi i nie widzieli, ?e po?ród tych
> huliganów s? studenci, ochroniarz, dziewczyna która sprzedawa?a gofry?

Dziewczyna siedziała skulona w budce, policjanci jej nie widzieli. A
ponieważ zgodnie z instrukcją strzelali nisko brenneka trafiła ją w głowę.
A poza tym czy gdyby to w pana młodzież rzuczała płytami chodnikowymi to
czy pan zastanawiał się czy przypadkiem wśród tego kłębiącego się tłumu
nie ma niewinnych?

> Tak sobie na o?lep strzelali? Idioci? Akurat tych agresywnych nie
> zastrzelili, tylko niewinnych. Cud, ?lepota czy idiotyzm? A mo?e
> polityka?

Idiotą, z całym szacunkiem, to jest pan panie doktorze.

>> Czyli pana zdaniem policja nie powinna u?ywac amunicji gumowej wobec
>> bandytów, którzy bij? niewinnych ludzi i rzucaj? w policjantów
>> kilkukilogramowymi kawa?kami betonu? Jak wi?c nale?y ich poskromi??
>> Perswazj? s?own??
>
> Powy?sze pytania ponownie. Wobec bandytów u?ywali? nie.

Wobec bandytów. Strzelali do agresywnego tłumu, który napadł na
uczestników Juwenaliów i atakował policjantów przy pomocy kamieni, płyt
chodnikowych i metalowych prętów.

> Ewidentnie wida? kto zgin??. Nie mog? strzela? sobie bezkarnie na o?lep
> do wsystkiegojak na Safari, bo oni maj? akcj? i s? wielcy.

Nie strzelali na oślep. Strzelali do agresywnego, atakującego ich tłumu.
Może mieli przed pociagnięciem za spust zapytać "czy pan mnie atakuje"?

>> Czy zna si? pan na jakiejkolwiek broni? Bo z pa?skich wypowiedzi wynika,
>> ?e nie.
>
> Z których wypowiedzi tak wynika panie magistrze? Znam si? na broni palnej
> krótkiej i automatycznej, b?d?cej na wyposa?eniu naszej armii.
> Strzela?em z takiej broni nie raz, jak pisa?em. Sk?d wniosek ?e si? nie
> znam?

Chociażby z tego, ze sugerował pan ze amunicję gumową ładuje się do
magazynków i nie bardzo kojarzył jak wygląda amunicja do broni
gładkolufowej. I z czałym szacunkiem, umiejętność rozebrania kałasza i
strzelania z niego to jeszcze nie jest "znanie się na broni".

>> A co pan sadzi o tych chuliganach, którzy wpadli na impreze studenck?,
>> pobili jej uczestników, a jak przyjecha?a policja zacz?li rzuca? w
>> policjantów kamieniami? Bo z pa?skich wypowiedzi wynika, ?e oni niczemu
>> nie s? winni.
>
> Czy oni zabili t? dziewczyn? i ochroniarza? Owszem mo?na ?obuzów wini? za
> to, ?e z ich powodu wezwali tych policjantów.

Widać światełko w tunelu.
A teraz zagramiy sobie w małą grę.
Proszę teraz wyobrazić sobie taka sytuację. Ma pan w ręku strzelbę
gładkolufową. Nprzeciwko pana jest agresywny tłum chuliganów, widać, ze
biją jakiegoś studenta. Właśnie o centymetry minął pana duzy kawałek
betonu, który gdyby trafił połamałby kości. Słychać wołania o pomoc.
Co pan robi panie doktorze? 5 sekund na decyzję.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opshtxjizdmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> Czyli policja powinna dobrym słowem zachęcać bandytów do poddania się? Bo
> pałami tez krzywde można zrobić.

Zaraz podleci z pałą do niewinnej dziewczyny, która sprzedaje gofry i
zacznie ją bić aż zatłucze na śmierć?
W której komendzie tacy policjanci pracują? Może u pana w mieście panie
magistrze.
Skąd pan jest?

> Pisał pan panie doktorze o odróżnianiu amunicji ostrej od umowej przy
> ładowaiu magazynka.

No i co z tego wynika? nie ma amunicji gumowej w magazynkach? Nawet jak nie
ma nigdzie na całym świecie automatycznej broni na amunicję gumową, to co to
zmienia? Zastrzelili niewinnych ludzi. O tym mówimy.

> A skoro amunicja gumowa przeznaczona jest tylko do broni gładkolufowej, i
> taką bronią posługuiwała się policja w trakcie omawianych wydarzeń
> najzupełniej uzasadnione było przyjęcie, że właśnie taką broń ma pan na
> myśli.

Właśnie nie miałem na myśli tej konkretnej broni dla której amunicja ostra i
gumowa wygląda tak samo i dlatego w sumie chyba wszystko jedno według pana
jaką się strzela i do kogo, byle się strzela.

> Sprawdził w internecie. ja też. Bo w odróżnieniu od pana nie mam zwyczaju
> wypowiadania sie na tematy, o których nie mam pojęcia.

A ma pan pojęcie o sprawiedliwości na "S", którą według pana można jedynie
znaleźć w encyklopedii i ogólnie o prawie, które jest niesprawiedliwe, a
powinno być.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

> Idiotę pan ze mnie robi panie policyjny usprawiedliwiaczu morderców?

Moze ja sprobuje ..... ;]

Widziales kiedys jak mysliwy na polowaniu łamie strzelbe i wklada do
niej naboje ? NABOJE W PLASTIKOWEJ ŁUSCE ? Przy czym nie ma szansy na
pierwszy rzut oka dowiedziec sie co jest "materialem morderczym" bo tego
po prostu nie widac. Dlatego takie naboje znakuje sie kolorem. Ostry
naboj jest tez ciezszy. I nie chrzan tu nic o magazynkach ...

--
Krzysiek, Krakow

do góry

Dnia Sun, 21 Nov 2004 20:56:07 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
napisał:

> U?ytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
> napisa? w
> wiadomo?ci news:opshtxjizdmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>> Czyli policja powinna dobrym s?owem zach?ca? bandytów do poddania si??
>> Bo
>> pa?ami tez krzywde mo?na zrobi?.
>
> Zaraz podleci z pa?? do niewinnej dziewczyny, która sprzedaje gofry i
> zacznie j? bi? a? zat?ucze na ?mier??
> W której komendzie tacy policjanci pracuj?? Mo?e u pana w mie?cie panie
> magistrze. Sk?d pan jest?

Cóż to, czyżby nagle zaczął pan wierzyć w to, że policjanci myśla co
robią? Ciekawe.

>> Pisa? pan panie doktorze o odró?nianiu amunicji ostrej od umowej przy
>> ?adowaiu magazynka.
>
> No i co z tego wynika? nie ma amunicji gumowej w magazynkach? Nawet jak
> nie ma nigdzie na ca?ym ?wiecie automatycznej broni na amunicj? gumow?,
> to co to zmienia? Zastrzelili niewinnych ludzi. O tym mówimy.

Wynika z tego, że nie zna się pan na broni, ale pomimo tego się pan na ten
temat wypowiada, co gorsza nie uważając tego za coś złego. Poza tym
wygląda na to, że jedyne co pan wie o wydarzeniach w czasie Juwenaliów to
to, że policja zastrzeliła dziweczynę. Wszystko inne, jako nie pasujące do
tezy, ze policja to mordercy jest dla pana nieistotne i niegodne pana
uwagi. Czy tak postepuje naukowiec panie doktorze?

>> A skoro amunicja gumowa przeznaczona jest tylko do broni g?adkolufowej,
>> i tak? broni? pos?uguiwa?a si? policja w trakcie omawianych wydarze?
>> najzupe?niej uzasadnione by?o przyj?cie, ?e w?a?nie tak? bro? ma pan na
>> my?li.
>
> W?a?nie nie mia?em na my?li tej konkretnej broni dla której amunicja
> ostra i gumowa wygl?da tak samo i dlatego w sumie chyba wszystko jedno
> wed?ug pana jak? si? strzela i do kogo, byle si? strzela.

Czyli rozpoczynając wątek nie wiedział pan ani z jakiej broni strzelano
ani jaka amunicją i założył pan, że była to taka broń jakiej używał pan w
wojsku. Natomiast policjanci to durnie bo przy wkładaniu magazynka nie
zauważyli ze pociski się błyszczą. Mam rację?

>> Sprawdzi? w internecie. ja te?. Bo w odró?nieniu od pana nie mam
>> zwyczaju wypowiadania sie na tematy, o których nie mam poj?cia.
>
> A ma pan poj?cie o sprawiedliwo?ci na "S", któr? wed?ug pana mo?na
> jedynie znale?? w encyklopedii i ogólnie o prawie, które jest
> niesprawiedliwe, a
> powinno by?.

Znam prawo i je szanuję. Bo prawem jest to co zapisano w ustawach. I nie
jest moją rolą decydować czy jest ono dobre czy złe. Bo prawo można
zmienić, ale dopóki obowiązuje należy go przestrzegać.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1c0b11ffcead6979989904@news.tpi.pl...
> Ostry naboj jest tez ciezszy. I nie chrzan tu nic o magazynkach ...

Dlaczego w ogóle policja ma naboje ostre do broni gładkolufowej? Następne
ważne pytanie, skoro nie ma w Polsce kary śmierci. Czekam na odpowiedź panie
magistrze Falkenstein, skoro pana tak to bawi.

Czy po to żeby mordować ludzi w czasie zamieszek i niewinną młodzież przy
okazji?

Do akcji przeciw zorganizowanej przestępczości? Tam przydałaby się raczej
broń automatyczna tzw. maszynowa z amunicją ostrą w magazynkach, jakiej
używa armia amerykańska, a nie ładowana nabój po naboju, bo mafie zwykle
mają kbk AK i krótką broń palną powtarzalną z magazynkami, a nie dubeltówki
myśliwskie, lub pukawki gładkolufowe dla ubogich.

Nie ma magazynków w broni gładkolufowej jakiej używa polska policja to nie
ma. Nie będę się upierał, jeśli wy macie rację w sprawie nieistniejącego
magazynka dla amunicji gumowej. Nie strzelałem z takiej policyjnej broni.

Dzięki tej dyskusji poznałem więcej szczegółów, o których mogłem nie
wiedzieć. Co nie zmienia faktu, że zamordowano niewinnych ludzi. Dowodem
morderstwa jest zakup amunicji ostrej do broni gładkolufowej, której użyto.
Zakupiono tą amunicję z myślą o pozbawianiu życia ludzi podczas zamieszek, w
których taka broń jest używana, w kraju w którym nie ma kary śmierci nawet
dla winnych okrutnych przestęstw jak np. zamordowanie księdza Jerzego
Popiełuszki.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

Użytkownik "Bogen" <Bogen07@tnij_to_poczta.fm> napisał w wiadomości
news:cnqq3o$k24$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Czyli w stresie i w rękawiczkach mogę zastrzelić policjanta i nic mi nie
>> zrobią?

> Prosze sprobowac:)

Ja się pytam , a pan mnie namawia do popełnienia przestępstwa.

> > Bardzo słuszna uwaga. Tacy ludzie nie powinni mieć broni, a już napewno
nie
> > taką, dla której nie da się rozróźnić naboi.

> Ale jak trwoga to do Boga?

Jakiego Boga? Właśnie to jest przestawione ludziom w głowach w Polsce. Musi
pan uwierzyć, że policjant to nie Bóg.
Ale z tym nie do mnie proszę. Skierowania wydaje pan Lawa, pan Jotte i
jeszcze jeden biedny głupek, ale już nie pamiętam jego nicka.

Proszę sobie wyobrazić, że w ciągu 40 lat życia tylko raz kilka lat temu
zadzwoniłem po policję, kiedy mojej żonie i córce wylano na głowę kilka
wiader zimnej wody w lany poniedziałek. Byliśmy w drodze do rodziny, a kiedy
zwróciłem łobuzom uwagę, zaczęli do nas rzucać kamieniami i o mało nie
uderzyli mojego małego dziecka w głowę. Kamień trafił żonę w nogę. Było to w
Katowicach-Szopienicach.

Policja jak zwykle się spóźniła. Gdyby mnie tam nie było i nie zareagowałbym
równie agresywnie wobec nich, to nie wiem co by było dalej z moją rodziną.
Akurat była budowa i szczęśliwie w pobliżu stały małe kostki chodnikowe.
Zanim policja dotarła po kilkunastu minutach łobuzy już dawno uciekli i
pochowali się po bramach. Policjanci odstawili nas do rodziny radiowozem, za
co chciałbym im konkretnie publicznie jeszcze raz podziękować. Nie
musieliśmy iść pieszo.

Więcej jednak było moich nieprzyjemnych kontaktów z polską policją typu
ściganie mnie na sygnale bez zgody dyżurnego, aby tylko sprawdzić czy mam
prawo-jazdy, lub skąd jadę i co mam w bagażniku, gdy wracałem na Śląsk w
nocy z pracy z uczelni z Zamościa. Nie popełniłem wykroczenia, a oni jechali
za mną jak za przestępcą, co jest niedopuszczalne w wolnym kraju. Użycie
przemocy fizycznej przez policję, kiedy wracałem od dziewczyny w stanie
wojennym w czasie godziny policyjnej, ponieważ wypadł wieczorny autobus
zimą. Bilans wciąż jest jednak na minus dla policji.

> A skąd pan wie, że jest OK, skoro jeszcze niedawno się pan nie znał?

> Przyczyna tragedii w Lodzi bylo zaladowanie nieodpowiedniej amunicji.
> Co do samego wypadku ma bron?

Kto w ogóle zakupił taką amunicję i po co? żeby strzelać do ludzi w czasie
zamieszek?

> Aaa szybko sie ucze.

Ja też

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opshtyyilimg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> Panie doktorze. Czy przeczytał pan cokolwiek na temat wydarzeń o których
> dyskutujemy? Amunicja, której omyłkowo użyto pochodziła ze starych
> zapasów, zakupionych zanim wprowadzono różnokolorowe łuski ułatwiające
> odróżnienie.

No, ale kiedyś jakiś idiota z policji musiał kupić taką amunicję, której nie
można rozróżnić w celu strzelania nią do ludzi.

> Niestety magazynierka popełniła błąd
> wydając policjantom z prewencji niewłaściwą amunicję.

Po co zakupiono amunicję ostrą do broni gładkolufowej? Na dziki? Nie. Na
ludzi z zamiarem mordowania w czasie zamieszek.

> Powyższa odpowiedź po raz drugi. Omyłkowo wydano amunicję ze starych
zapasów.

Po co przechowywano taką amunicję do broni używanej w czasie zamieszek,
skoro nie ma nawet kary śmierci w Polsce?

> A poza tym czy gdyby to w pana młodzież rzuczała płytami chodnikowymi to
> czy pan zastanawiał się czy przypadkiem wśród tego kłębiącego się tłumu
> nie ma niewinnych?

Nie jestem policjantem. Próbowałbym jednak rozmawiać choćby do momentu zanim
nie ewakuuję niewinnej młodzieży.

> Idiotą, z całym szacunkiem, to jest pan panie doktorze.

A wmojej opinii pan panie "sędzio", choćby dlatego że mnie pan obraża.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry