-
151. Data: 2004-11-23 16:55:34
Temat: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwosci
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Czyli policja nie powinna nic robić, tylko czekać aż bandyci sami się
> poddadzą. Bo zepchnąć ich z drogi też nie mozna bo jak w bagażniku jest
> zakładnik to coś może mu się stać. O to panu chodzi?
ja pierdziele, czy ja rozmawiam z debilem? I Pan wyroki wydaje?
W opony strzelic, samochod daleko nie zajedzie, podjechac, i zgodnie z
procedura....
>
> A trafienie ciężkim grzybkujacym pociskiem w blok silnika powoduje jego
> pęknięcioe i unieruchomienie samochodu. W odróżnieniu od trafienia w
opony.
juz sobie wyobrazam jak oni strzelaja w bok silnika.
>
> Tak, zacząby się zastaniawiać czy warto się narażać, bo a nuż w srodku
> jest ktoś niewinny, Niech więc sobie bandyta jedzie.
zalamujes mnie czlowieku! zaczeto by postepowac zgopdnie z procedura,
czyli strzelac w opony.
niedawbno byla piekna akcja, az mozna pogratulowac policji, strzal w
czetry opony, samochod zatrzymany sprawca zlapany.
>
> > Na epwno wolalby wtedy w opony strezlic. A tak, istotne dowody(kule)
> > znikaja (czary mary) a policjantow wysylaja na wczasy,
> > i jak tu zmobilizowac reszte do do rzetelnego wypelniania obowiazkow.
> > (postepowania zgodnie z ustawa) ????
>
> Próbowałeś kiedyś strzelać do ryuuchomego celu? Myślisz, e to tak łatwo
> trafić w oponę? Życie to nie film.
>
znowu glupie tlumaczenie, skoro potarfia 20 pociskami trafic na wysokosci
siedzien w kabine,
to mysle ze nie bedzie problemy z oponami, zwlaszcza jak samochod mija
policje.
A jezeli taki nei umie strezlac, to jakim prawem mu bron daja?
P.
-
152. Data: 2004-11-23 17:12:20
Temat: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwosci
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Tue, 23 Nov 2004 17:36:20 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
napisał:
> U?ytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
> napisa? w
> wiadomo?ci news:opshwymerrmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>> Odnosze wrazenie,
>> ?e z panskim doktoratem jest co? nie tak bo mam w?tpliwo?ci, czy
>> doktorat
>> móg? uzyskac cz?owiek, który nie rozumie prostego tekstu pisanego.
>
> Pan czego? nie rozumie moim zdaniem, ?e tu jest wolny kraj cz?onkowski
> NATO i UE i tego typu incydenty jak na placu Tien An Man ne powinny mie?
> w Polsce miejsca. Tym bardziej nie na miejscu jest usprawiedliwianie
> przez pana tego typu akcji, w których gin? niewinni ludzie.
Czyli pana zdaniem nie ma różnicy pomiędzy krwawym stłumieniem pokojowej
demonstracji studentów gdzie świadomie i celowo zamordowano wielu
manifestantów a tragicznym wypadkiem w trakcie rozbijania zamieszek,
których uczestnicu obrzucali policję kamieniami. Ciekawy ma pan system
wartości.
> Ja prosz? sobie wyobrazi? odnosz? z kolei wra?enie, ?e pan nie jest by?ym
> s?dzi?,
Nigdy nie twierdziłem że jestem sedzią. A co do bycia "byłym sędzią" to
oświadczam, że tak, jestem byłym sędzią siatkówki, bo kiedyś w szkole
sedziowałem na meczu.
> tylko by?ym kryminalist?, lub by?ym policjantem który oczyta? si? w
> wi?zieniu ksi??ek prawniczych w czasie odsiadywania kary za pope?nione
> przest?pstwo, by? mo?e podobne do nadu?ycia w?adzy i si?y.
Ma pan fantazję, panie doktorze, oj ma pan fantazję...
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
153. Data: 2004-11-23 17:13:53
Temat: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwosci
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Tue, 23 Nov 2004 17:39:54 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
napisał:
> U?ytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
> napisa? w
> wiadomo?ci news:opshxd01slmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>>> "oni potrafili ochroniarza, który ochranial impreze sprowokowac do
>>> rzucania w nich plytami chodnikowymi, to ci polcjanci musieli byc juz
>>> wczesniej odpowiednio ustawieni do sprowokowania wiekszej awantury, a
>>> przywódcom szalikowców tez moze zaplacili"
>
>> Je?eli "oni" to nie policja to kim sa "oni"?
>
> Pan powinien wiedziec.
nie wiem. Może mi pan wprost to powiedzieć? Kim sa "oni", którzy
sprowokowali ochroniarza, ustawili policjantów i zapłacili przywódcom
szalikowców za wywołanie burdy aby odciągnąć uwagę społeczeństwa od
sprzedaży Rosjanom sektora paliwowego?
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
154. Data: 2004-11-23 17:14:42
Temat: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwosci
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Tue, 23 Nov 2004 17:41:36 +0100, Przemek R.
<p...@t...gazeta.
pl> napisał:
>
>> > Pana zdaniem nalezy strzelac w glowe kierowcy i pasazerow? A jak
> porwal
>> > dziewczynke powiedzmy?
>> >
>> > A jak by sie pan czul gdyby jechal Pan z coreczka, widzi Pan 8 osob w
>> > kominiarkach przy niezonakowanych samochodach z bronia w reku w srodku
>> > lasu ktorzy pna
>> > zatrzymuja. Zakladam ze Pan nie specjalnei chce sie zatrzymac, slyszy
>> > Pan strzalyy,
>> > odwraca sie patrzy a...
>> > ..coreczka ma dziure w czole z ktorej jak z kranu wyplywa gesta czarna
>> > krew..
>>
>> Proszę przeczytać całą dyskusję. Mówimy o broni gładkolufowej i o tym,
> ze
>> pociski berenneke moga służyć do zatrzymania szarzującego pojazdu
> poprzez przestrzelenie bloku silnika (i do tego słuzą).
>>
>
> ok, odbiegam od tematu, ale chcialbym poznac Pana zdanie na ten temat.
> Wyroki dla strzelajacych policjantow, czy urlop zdrowotny ?
Nie podejmuje się wyrokowania bez znajomości wszystkich okoliczności
sprawy. Jeżeli naruszyli prawo, i są na to dowody winni zostać ukarani.
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
155. Data: 2004-11-23 17:16:59
Temat: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwosci
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Tue, 23 Nov 2004 17:42:53 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
napisał:
> U?ytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
> napisa? w
> wiadomo?ci news:opshxdhy0emg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>> No i co z tego? Ka?asznikowy io jego lokalne kopie produkowano tak?e w
>> NRD, Czechos?owacji, W?grzech, Rumunii, Syrii, Chinach, wymienia? dalej?
>
> Ale wyraznie mowili, ze skrzynie z bronia i amunicja pochodzily z polski.
> Mialy polskie oznaczenia. I teraz jaki pan ma argument?
To nie miał byc żaden argument. Chciałem o prostu aby pan sprecyzował o co
chodzi z tą bronią i jakie znaczenie ma to, że wyprodukowano ją w Polsce.
>> Prosz? zajrzec do podr?cznika historii i sprawdzi? jak nazywa? si? kraj,
>> za nasz? wschodni? granic?. Rosja radziecka to by?a za Lenina, panie
>> doktorze.
>
> Tam u nich teraz Putin, wiec i Lenin wciaz zywy.
Moge prosic o rozwinięcie tej wypowiedzi? bo nie rozumiem co to ma
wspólnego z uzyciem przez pana niewłaściwej historycznie nazwy naszego
wschodniego sąsiada.
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
156. Data: 2004-11-23 17:27:07
Temat: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwosci
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opshxgtfmymg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> nie wiem. Może mi pan wprost to powiedzieć? Kim sa "oni", którzy
> sprowokowali ochroniarza, ustawili policjantów i zapłacili przywódcom
> szalikowców za wywołanie burdy aby odciągnąć uwagę społeczeństwa od
> sprzedaży Rosjanom sektora paliwowego?
Być może tych onych nie ma w ogóle. Rozważamy rózne możliwości. Panie to nie
jest sąd tylko grupa dyskusyjna, gdzie można dyskutować. Pan też zastanawia
się co jest nie tak z moim doktoratem, chociaż jak najbardziej zdobyłem go w
kraju zachodnim na zacnej uczelni, uczciwą, ciężką pracą i latami wyrzeczeń,
pracy za marne grosze. Są na to dowody w postaci publikacji w zachodnich
czasopismach naukowych. Niestety nie publikowałem w Polsce, więc może pan
poczytać jedynie po angielsku. Jest on z przedmiotów ścisłych, nie z prawa,
więc posługuję się terminologią potoczną i nie mam obowiązku znać terminów
prawniczych, co nie przesądza, że nie mogę sobie porozmawiać w tej grupie o
sprawach, które są ważne dla mnie i innych Polaków.
Grzegorz Kruk, Ph.D.
-
157. Data: 2004-11-23 17:28:48
Temat: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwosci
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Tue, 23 Nov 2004 17:49:57 +0100, Przemek R.
<p...@t...gazeta.
pl> napisał:
>
>> Policjanci przesuwali się w przód i w tył. Jak posuwali się w przód ci
> co stali styłu zaczeli ich obrzucać kamieniami. Prosze przeczytac relacje
> na temat zdarzeń.
>>
>
> reazcje policjantow? Nie rozsmieszaj mnie. Mysle ze poszkodowanemu
> studentowi (nie dresowi) chyba bardziej mozna uwierzyc.
A ja myślę, że nie. Bo jak był niewinny i w zajściu nie brał udziału to
go tam wogóle nie powinno być. Policja wkońcu wzywała do "rozejścia się".
I z całym szacunkiem ja bardziej wierzę policjantom.
> Tym bardziej ze "los studenta" nie zalezy
> od tego co powie. Maja jakies dowody? Po rzuycaniu kamieniem zostaja
> slady na lapach, co > za problem zlapac gowniarza. Student mial pocisk w
> brzuchu.
Ponownie. Co on tam robił skoro nie brał udziału w zajściach? Popatrzeć
przyszedł?
> Ta grupka ktora byla w ROzmowach w toku Stala zupelnie na boku.Nie w
> tlumie, policjant MUSIAL sie odwrcocic by do nich strzelic. Nie mozna
> strzelac dowzzystkiego co sie rusza.
Tak oni twierdzą? A oglądałeś ten program o zajściach na meczu jak pewien
chłopak co dostał w gumową kulą w oko płaczliwie na łóżku szpitalnym,
opowiadał, że on wogóle nie brał w tym udziału, chciał uciec i go trafiło?
Potem pokazali film nakręcony przez Policje na którym wyraźnie widać jak
owa biedna ofiara policji rzuca w funkcjonariuszy kamieniami. Policja
celowała prawidłowo, w nogi, Gówniarz dostał w oko jak się chylił po
kamień. To mnie skutecznie oduczyło bezkrytycznie wierzyć pokrzywdzonym.
Widzial ze ktos rzuyca w JEGO NOGI
> winien strzelic i zatrzymac, a nie strzelac do wszystkich we wszystko. To
> nie zabawa w PaintBall.
Grał pan kiedyś w paintball? chyba nie bo by pan wiedział jak trudno
trafić w ruchomy cel.
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
158. Data: 2004-11-23 17:32:38
Temat: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwosci
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Tue, 23 Nov 2004 17:55:34 +0100, Przemek R.
<p...@t...gazeta.
pl> napisał:
>> Czyli policja nie powinna nic robić, tylko czekać aż bandyci sami się
>> poddadzą. Bo zepchnąć ich z drogi też nie mozna bo jak w bagażniku jest
>> zakładnik to coś może mu się stać. O to panu chodzi?
>
> ja pierdziele, czy ja rozmawiam z debilem? I Pan wyroki wydaje?
Nie wydaję, i nigdy tak nie twierdziłem.
> W opony strzelic, samochod daleko nie zajedzie, podjechac, i zgodnie z
> procedura....
Łatwo powiedzieć, w opony strzelić.
>> A trafienie ciężkim grzybkujacym pociskiem w blok silnika powoduje jego
>> pęknięcioe i unieruchomienie samochodu. W odróżnieniu od trafienia w
> opony.
>
> juz sobie wyobrazam jak oni strzelaja w bok silnika.
Normalnie. W maskę na wysokości osłonu chłodnicy. Większośc samochodów ma
silnik z przodu.
>> Tak, zacząby się zastaniawiać czy warto się narażać, bo a nuż w srodku
>> jest ktoś niewinny, Niech więc sobie bandyta jedzie.
>
> zalamujes mnie czlowieku! zaczeto by postepowac zgopdnie z procedura,
> czyli strzelac w opony.
A pociski, które nie trafiły w opony pewnie rozpłynęłyby się w powietrzu?
O nie, poleciałyby dalej i po odbiciu się od asfaltu trafiły w coś lub
kogoś
> niedawbno byla piekna akcja, az mozna pogratulowac policji, strzal w
> czetry opony, samochod zatrzymany sprawca zlapany.
Mogę prosić o namiar do opisu owej akcji?
>> > Na epwno wolalby wtedy w opony strezlic. A tak, istotne dowody(kule)
>> > znikaja (czary mary) a policjantow wysylaja na wczasy,
>> > i jak tu zmobilizowac reszte do do rzetelnego wypelniania obowiazkow.
>> > (postepowania zgodnie z ustawa) ????
>>
>> Próbowałeś kiedyś strzelać do ryuuchomego celu? Myślisz, e to tak łatwo
>> trafić w oponę? Życie to nie film.
>>
>
> znowu glupie tlumaczenie, skoro potarfia 20 pociskami trafic na wysokosci
> siedzien w kabine, to mysle ze nie bedzie problemy z oponami,
Z całym szacunkiem siedzenia to znacznie większy cel niż opony.
> zwlaszcza jak samochod mija policje.
> A jezeli taki nei umie strezlac, to jakim prawem mu bron daja?
A pan potrafi trafić celując z ręki w oponę jadacego samochodu?
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
159. Data: 2004-11-23 17:38:03
Temat: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwosci
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cnvq24$fnq$2@inews.gazeta.pl...
> > Czyli policja nie powinna nic robić, tylko czekać aż bandyci sami się
> > poddadzą. Bo zepchnąć ich z drogi też nie mozna bo jak w bagażniku jest
> > zakładnik to coś może mu się stać. O to panu chodzi?
>
> ja pierdziele, czy ja rozmawiam z debilem? I Pan wyroki wydaje?
Ja wiem czy on debil? Ideologia go zaćmiła.
> W opony strzelic, samochod daleko nie zajedzie, podjechac, i zgodnie z
> procedura....
Von F> > A trafienie ciężkim grzybkujacym pociskiem w blok silnika powoduje
jego
> > pęknięcioe i unieruchomienie samochodu. W odróżnieniu od trafienia w
> opony.
>
P. > juz sobie wyobrazam jak oni strzelaja w bok silnika.
Tak ten argument pana sedziego von Falkensteina jest istotnie zabawny,
poniewaz aby przestrzelic silnik samochodu, który ucieka przed policja i oni
widza jego bagaznik, to trzeba zaczac od przestrzeliwania bagaznika,
siedzen, kierowcy i pasazerów, potem dopiero pocisk moglby dostac sie do
komory silnika i ewentualnie przebic silnik. Może zakupic im pociski
sterowane typu Tomahawk z demobilu? To dopiero policjanci beda mieli sobie
frajde w przestrzeliwaniu calego samochodu nie tylko silnika.
> zalamujes mnie czlowieku!
Nie tylko pana on zalamuje.
> znowu glupie tlumaczenie, skoro potarfia 20 pociskami trafic na wysokosci
> siedzien w kabine,
> to mysle ze nie bedzie problemy z oponami, zwlaszcza jak samochod mija
> policje.
> A jezeli taki nei umie strezlac, to jakim prawem mu bron daja?
Takim jakim mgr Von Falkenstein byl sedzia.
Grzegorz Kruk, Ph.D.
-
160. Data: 2004-11-23 17:39:59
Temat: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwosci
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opshxgquu5mg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> Nigdy nie twierdziłem że jestem sedzią. A co do bycia "byłym sędzią" to
> oświadczam, że tak, jestem byłym sędzią siatkówki, bo kiedyś w szkole
> sedziowałem na meczu.
Aha siatkowki. Cool!
> Ma pan fantazję, panie doktorze, oj ma pan fantazję...
pomaga mi ona w pracy twórczej.
Grzegorz Kruk, Ph.D.