Witam,

mam pytanie, zakladamy sp z oo ze wspolnikiem i zastanawiamy sie
co tam można nagrzebać coby zabezpieczyc sie w razie sprzedazy udzialow
przez tego drugiego.

Niech np. ktoś "zjedzie" z tego świata i udzialy wpadna w rece jego malzonki
czy tam dzieci.
Coś nam nie wydzie i ktos bedzie chial przejac udzialy itp itd (nie bede
wglebial - wiecie o co chodzi).


No to wymyslilismy sobie takiecos jak:
udzialy uprzywilejowane imiennie ze niby jak ktos bedzie chcial lub musial
na nich polozyc łapki
to np. ja mam za 1 udzial 2 glosy czy podwojny udzial w zyskach a ktoś juz
tylko 1.

Nie wiem czy mozna tak zrobic zeby np nie bylo mozliwosci innych
udzialowcow.

Czy są jakies "złote udzialy" czy cos takiego.

Dzikeuje z gory za pomoc.



Pozdr.


Marcin

do góry

> mam pytanie, zakladamy sp z oo ze wspolnikiem i zastanawiamy sie
> co tam można nagrzebać coby zabezpieczyc sie w razie sprzedazy udzialow
> przez tego drugiego.

Uzaleznijcie umowa spolki prawo sprzedazy udzialow od zgody zgromadzenia
wspolnikow podejmowanej np. jednomyslnie (art 182 ksh)
>
> Niech np. ktoś "zjedzie" z tego świata i udzialy wpadna w rece jego
malzonki
> czy tam dzieci.
> Coś nam nie wydzie i ktos bedzie chial przejac udzialy itp itd (nie bede
> wglebial - wiecie o co chodzi).

Wylaczcie umowa spolki prawo wstapienia do spolki spadkobiercow wspolnika.
Umowa spolki musi okreslac warunki splaty spadkobiercow pod rygorem
niewaznosci wylaczenia!!! (art 183 ksh)

> No to wymyslilismy sobie takiecos jak:
> udzialy uprzywilejowane imiennie ze niby jak ktos bedzie chcial lub musial
> na nich polozyc łapki
> to np. ja mam za 1 udzial 2 glosy czy podwojny udzial w zyskach a ktoś juz
> tylko 1.

Mozna i tak ale w waszym wypadku lepsze jest chyba to co pisalem wyzej.

Dan

do góry