Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:esdk10tgjpd52rh10bb7nkeu0qu8qmt1oj@4ax.com...
> "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:
>
> >Oczywiście ustawa nakłada obowiązek poinformowania, ale moim zdaniem
> Rozumię, że moje argumenty przekonały cię :-)

Powiem szczerze, że nie do końca, ale chwilowo nie mam żadnych argumentów
które mógł bym Ci przeciwstawiać.

do góry

"Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

>> Teraz okaże się, że określenie 'powiadomić'
>> powinien inaczej rozumieć zbywca, a inaczej nabywca ;-)
>Oczywiście, że się tak okaże. Bo zbywca powiadamia o zbyciu, a nabywca o
>nabyciu. I różne z tym są związane wymagania.
No Robert bądź poważny ! Nie pytam i nie piszę O CZYM powiadamiają,
tylko Ty twierdzisz, ze właściwą FORMĄ powiadomienia starosty jest
przerejestrowanie,. Jesli ta właściwa froma ma dotyczyć obu, to sam
widzisz, ze taka interpretacja doprowadza do absurdu.

Artur Golański

do góry

Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:lucl105759smktovse11epihbr2khmsh33@4ax.com...
> "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:
>
> >> Teraz okaże się, że określenie 'powiadomić'
> >> powinien inaczej rozumieć zbywca, a inaczej nabywca ;-)
> >Oczywiście, że się tak okaże. Bo zbywca powiadamia o zbyciu, a nabywca
o
> >nabyciu. I różne z tym są związane wymagania.
> No Robert bądź poważny ! Nie pytam i nie piszę O CZYM powiadamiają,
> tylko Ty twierdzisz, ze właściwą FORMĄ powiadomienia starosty jest
> przerejestrowanie,. Jesli ta właściwa froma ma dotyczyć obu, to sam
> widzisz, ze taka interpretacja doprowadza do absurdu.

Toteż właśnie doszedłem do wniosku, że chyba masz rację. Chwilowo nie mogę
znaleźć przepisu karnego do tego przerejestrowania.

do góry

"Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

>doszedłem do wniosku, że chyba masz rację.
Uff, kamień z serc mi spadł ;-)
A kolejne potwierdzenie dobrowolnosci: art. 73. 1. Rejestracji pojazdu
dokonuje, na wniosek właściciela...

>Chwilowo nie mogę znaleźć przepisu karnego do tego przerejestrowania.
Bo go nie ma. Skoro nie nałożono na mnie takiego obowiazku, to nie
może byc kary. Oczywiste jest, że zazwyczaj (podkreślam-zazwyczaj)
kupuję po to pojazd, by go użytkować na drogach publicznych (w
odróżnieniu do użytkowania np. ciągnika rolniczego na polu lub w
sadzie -osobiście znam taki fakt), a to wiąże się z wypełnieniem art.
71. Z kolei za brak powiadomienia można skorzystać z PoRD i wniosek o
ukaranie skierować do sądu, tylko czy starosta może pełnić rolę
oskarzyciela ?
I wracając do powiadomień - ZTCW to przyjęło się, ze sprzedający idzie
z umową sprzedaży, a urzędnik po korekcie w swej ewidencji pojazdów,
przystawia pieczątkę na umowie.
Inną sprawą w kwestii poprawności sformuować prawa jest zapis
art. 78.2.1 (właściciel ... o zbyciu). W momencie zbycia nie jest już
prawnie właścicielem, więc formalnie zapis ten go nie dotyczy.
Właściwe jest natomiast w par.1 'dotychczasowy właściciel przekazuje'

Artur Golański

do góry