eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2003-06-21 15:32:54
    Temat: Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    Od: "SlainE" <s...@p...neostrada.pl>

    Witam Grupowiczów

    Mam problem i liczę na to że pomożecie mi go rozwiązać.
    26.05.03 kupiłem samochód, jak się później okazało miał on wiele wad
    ukrytych o których sprzedający mi nie powiedział. Samochód jest teraz u
    mechanika. Specjalista stwierdził że samochód musiał mieć wypadek w wyniku
    którego została uszkodzona chłodnica. Przez tą chłodnice samochód stoi teraz
    w naprawie, gdyż silnik podczas jazdy się zagrzał. Chcę uzyskać od
    sprzedającego zwrot kosztów naprawy.
    Moje pytania:
    Czy jest sposób aby odzyskać część pieniędzy od sprzedawcy ?
    Jak załatwić to polubownie ?
    Jak załatwić to sądownie ?
    Jaka jest procedura pozwania i jakie stawia się w tym wypadku zarzuty ?
    Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?

    Jak ma się to wszystko do umowy kupna - sprzedaży - jest tam paragraf który
    mówi że stan samochodu jest mi znany.

    Co z tym zrobić , poradźcie !!



  • 2. Data: 2003-06-21 19:02:35
    Temat: Re: Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    Od: "Div" <divak[tnij wasc wstydu oszczedz]@go2.pl>


    Użytkownik "SlainE" <s...@p...neostrada.pl> napisał w wiadomości
    news:bd1tq9$k72$1@korweta.task.gda.pl...
    > Witam Grupowiczów
    >
    > Mam problem i liczę na to że pomożecie mi go rozwiązać.
    > 26.05.03 kupiłem samochód, jak się później okazało miał on wiele wad
    > ukrytych o których sprzedający mi nie powiedział. Samochód jest teraz u
    > mechanika. Specjalista stwierdził że samochód musiał mieć wypadek w wyniku
    > którego została uszkodzona chłodnica. Przez tą chłodnice samochód stoi
    teraz
    > w naprawie, gdyż silnik podczas jazdy się zagrzał. Chcę uzyskać od
    > sprzedającego zwrot kosztów naprawy.
    > Moje pytania:
    > Czy jest sposób aby odzyskać część pieniędzy od sprzedawcy ?
    > Jak załatwić to polubownie ?
    > Jak załatwić to sądownie ?
    > Jaka jest procedura pozwania i jakie stawia się w tym wypadku zarzuty ?
    > Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    >
    > Jak ma się to wszystko do umowy kupna - sprzedaży - jest tam paragraf
    który
    > mówi że stan samochodu jest mi znany.
    >

    A ilo letni to samochod i co sie konkretnie stalo z ta chlodnica ?



  • 3. Data: 2003-06-22 01:08:14
    Temat: Odp: Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    Od: "tch" <t...@w...pl>

    po pierwsze ile lat ma auto?
    jeżeli samochód jest wiekowy tzn ponad 5 lat /albo 100 000 km/ to wszystko
    może się zdarzyć i nikt tu nie ma winy
    uszkodzenie chłodnicy rozumiem że była dziurawa......
    a kierowca nie widział wskaźnika temperatury że coś złego się dzieje?
    z własnej praktyki wiem że trzeba dużo złej woli aby uszkodzić silnik z
    powodu wycieku wody.
    druga możliwość że chłodnica była zakamieniona i nie odprowadzała ciepła ale
    to się zdarza w b starych autach ale to też można było sprawdzić.
    poza tym są takie zasady szczególnie w firmach tzw "OC" obsługa codzienna
    czyli sprawdzić ciśnienie w oponach poziom wody poziom oleju. jeżeli
    kierowca tego nie wykona odpowiada za szkody z tego wynikłe.
    odnoszę wrażenie że kolega szuka winnego swojego zaniedbania ot co.
    na przyszłość rada:
    jeżeli kupujesz używane auto to wykonujesz:
    gruntowny przegląd mechaniczny auta od góry i od spodu.
    wymieniasz wszystkie paski szczególnie rozrządu
    wszystkie płyny oleje filtry.
    i dopiero wtedy wiesz co masz i możesz liczyć na bezawaryjną jazdę.
    a kupić auto nic nie zrobić tylko jeździć to każdy potrafi.
    ale to dobrze że są tacy ludzie dzięki temu mam pracę.
    a jelenie to najlepsi klienci, zawsze doprowadzą małą drobną usterkę do
    katastrofy mechaniczno finansowej. :)
    a wracając do pytania głównego
    ŻADNA.
    kierowca nie kontrolował wskaźnika temperatury wody i doprowadził do awarii
    silnika.
    pytanie dodatkowe, po co są różne wskaźniki w samochodzie?
    a.dla zabawy
    b.żeby sąsiad zazdrościł
    c.aby kierowca mógł kontrolować sytuację w czasie jazdy
    d.są zupełnie zbędne.
    prawidłowa odpowiedź w następnym poście.



    Użytkownik SlainE <s...@p...neostrada.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:bd1tq9$k72$...@k...task.gda.pl...
    > Witam Grupowiczów




  • 4. Data: 2003-06-22 14:19:24
    Temat: Re: Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    Od: "Andrzej i B." <andrzejibeata@"nospam"tlen.pl>

    > a jelenie to najlepsi klienci, zawsze doprowadzą małą drobną usterkę do
    > katastrofy mechaniczno finansowej. :)
    > a wracając do pytania głównego
    > ŻADNA.
    > kierowca nie kontrolował wskaźnika temperatury wody i doprowadził do
    awarii
    > silnika.
    > pytanie dodatkowe, po co są różne wskaźniki w samochodzie?
    > a.dla zabawy
    > b.żeby sąsiad zazdrościł
    > c.aby kierowca mógł kontrolować sytuację w czasie jazdy
    > d.są zupełnie zbędne.
    > prawidłowa odpowiedź w następnym poście.
    >
    Nie przemądrzasz się za bardzo ?
    Odpowiem ci dlaczego się pytam ;-)))))
    Wskaźnik temperatury w wielu samochodach wskazuje rzeczywista temperaturę
    jeśli instalacja chłodząca jest napełniona w dostatecznym stopniu płynem.
    1.przed jazdą sprawdzasz wszystkie płyny jest OK
    2. temperatura zaczyna powoli rosnąć jest jeszcze OK
    3. puszcza w czasie jazdy chłodnica lub wąż wycieka płyn NIE jest Ok
    4. na wylocie z silnika gdzie następuje odpływ gorącej cieczy w kierunku
    chłodnicy brak płynu i ustaje obieg cieczy, pompa nie pompuje cieczy to już
    bardzo NIE OK
    5 termometr pokazuje temperaturę metalu na wylocie z silnika np. 70st. gdy
    już nie chłodzona głowica przekracza dopuszczalną temperaturę i zaczyna
    puszczać uszczelka po głowicą to NIE OK to katastrofa a co ciekawe że tuż
    przed zatrzymaniem ostatecznym silnika termometr mógł jeszcze pokazać
    obniżenie temperatury.
    To tylko taka dygresja jak by ktoś nie wiedział że silnik się może
    przegrzać, a termometr nie przekroczył dopuszczalnej temperatury. Jako
    laikowi wydaje mi się iż na brak chłodzenia w pierwszej kolejności jest
    narażona głowica silnika bo ta ma kontakt z komora spalania więc opisana
    sytuacja następuje błyskawicznie i może nam się wydać iż silnik się jeszcze
    nie nagrzał (czujnik termometru na korpusie i ciepło na zasadzie
    przewodnictwa metalu dociera z dużym opóźnieniem lub zaniżona temp.) a już
    faktycznie przegrzał i poleciała nam głowica.
    Oczywiście moja odpowiedź nie ma się nijak do zasadniczego pytania, jedynie
    mogę współczuć jeśli przy okazji tej chłodnicy poleciała głowica.
    Bez obrazy pozdrowienia Andrzej



  • 5. Data: 2003-06-22 15:37:10
    Temat: Odp: Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    Od: "xmarcel" <x...@n...gazeta.pl>

    jak jestes takim specem to powiedz mi jaki procent ciepla z silnika jest
    odprowadzany przez chlodnice???



  • 6. Data: 2003-06-22 16:34:00
    Temat: Re: Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    Od: "SlainE" <s...@p...neostrada.pl>


    Użytkownik "tch" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bd2vi1$cse$1@pippin.warman.nask.pl...
    > po pierwsze ile lat ma auto?
    > jeżeli samochód jest wiekowy tzn ponad 5 lat /albo 100 000 km/ to wszystko
    > może się zdarzyć i nikt tu nie ma winy
    > uszkodzenie chłodnicy rozumiem że była dziurawa......
    > a kierowca nie widział wskaźnika temperatury że coś złego się dzieje?

    Wskaźnik temp. nie działał i nie wiedziałem jaka była temperatura.
    Auto ma 11 lat, chłodnica a raczej jej połowa gdyż dolna jej część to tylko
    same kanał bez lamelek
    (nie wiem czy taka to się fachowo nazywa, pewnie nie) pękła podczas jazdy.
    Chodzi mi tylko o jedno:
    Czy mogę odzyskać część pieniędzy, skoro sprzedający zataił fakt że auto
    jest powypadkowe. !



  • 7. Data: 2003-06-22 17:22:14
    Temat: Re: Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    Od: "Andrzej i B." <andrzejibeata@"nospam"tlen.pl>


    > jak jestes takim specem to powiedz mi jaki procent ciepla z silnika jest
    > odprowadzany przez chlodnice???
    >
    A co to ma do rzeczy, pisałem że jestem laikiem i odczuwam w twoim pytaniu
    ironię.Co innego być laikiem a co innego pisać bzdety (dodam jeszcze raz "
    bez obrazy"). Odpisałem co wiedziałem i czego byłem pewny popierając to
    znanymi mi faktami.
    Zaryzykuję i strzelę że około 50-75 % wydzielanego w czasie spalania
    ciepła jest oddawane przez chłodnicę pozostała część uchodzi z spalinami,
    przez układ smarujący ( miska olejowa ) i oddawana przez sam silnik, a %
    zależą od aktualnej pracy ( mocy ) silnika, prędkości jazdy ( przepływ
    powietrza ), konstrukcji układu chłodzenia ( może być wymuszany obieg
    wentylatorami i wtedy sprawność chłodnicy wzrasta) lub nawet różnicy
    temperatur silnika i powietrza, ale pewnie mnie sprostujesz jeśli się
    pomyliłem ? Zresztą to może być ciekawe ile naprawdę.
    Pozdrowienia Andrzej



  • 8. Data: 2003-06-22 17:49:27
    Temat: Odp: Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    Od: "xmarcel" <x...@n...gazeta.pl>

    >
    > > jak jestes takim specem to powiedz mi jaki procent ciepla z silnika jest
    > > odprowadzany przez chlodnice???
    > >
    > A co to ma do rzeczy, pisałem że jestem laikiem i odczuwam w twoim pytaniu
    > ironię.Co innego być laikiem a co innego pisać bzdety (dodam jeszcze raz "
    > bez obrazy"). Odpisałem co wiedziałem i czego byłem pewny popierając to
    > znanymi mi faktami.
    > Zaryzykuję i strzelę że około 50-75 % wydzielanego w czasie spalania
    > ciepła jest oddawane przez chłodnicę pozostała część uchodzi z spalinami,
    > przez układ smarujący ( miska olejowa ) i oddawana przez sam silnik, a %
    > zależą od aktualnej pracy ( mocy ) silnika, prędkości jazdy ( przepływ
    > powietrza ), konstrukcji układu chłodzenia ( może być wymuszany obieg
    > wentylatorami i wtedy sprawność chłodnicy wzrasta) lub nawet różnicy
    > temperatur silnika i powietrza, ale pewnie mnie sprostujesz jeśli się
    > pomyliłem ? Zresztą to może być ciekawe ile naprawdę.
    > Pozdrowienia Andrzej
    >
    jak na laika to wiesz calkiem sporo o silnikach. zapomniales o jednej
    rzeczy - awarii ukladu chlodzenia prawie zawsze towarzysza objawy ktore
    powinny odrazu zaniepokoic kierowce.
    odnosnie jeszcze wad ukrytych - moim zdaniem, odszkodowanie bylyby szanse
    uzyskac tylko w przypadku razacych zaniedban eksploatacyjnych poprzedniego
    wlasciciela lub napraw razaco odbiegajacych od powszechnie przyjetych
    technologi np. drewniany tlok, wieprzowa skora zamiast panewek na wale
    korbowym (taki przypadek osobiscie widzialem).





  • 9. Data: 2003-06-22 17:54:03
    Temat: Odp: Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    Od: "xmarcel" <x...@n...gazeta.pl>


    > Auto ma 11 lat, chłodnica a raczej jej połowa gdyż dolna jej część to
    tylko
    > same kanał bez lamelek

    pewnie to zobaczyles przed kupnem?

    > Czy mogę odzyskać część pieniędzy, skoro sprzedający zataił fakt że auto
    > jest powypadkowe. !
    >
    a mozesz udowodnil, ze wiedzial o tym i zatail, czy tylko niepowiedzial ze
    jest powypadkowe?

    pozdro



  • 10. Data: 2003-06-22 19:17:05
    Temat: Re: Jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy?
    Od: "Div" <divak[tnij wasc wstydu oszczedz]@go2.pl>


    Użytkownik "xmarcel" <x...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:bd4qbi$v2j$1@news.lublin.pl...
    >
    > > Auto ma 11 lat, chłodnica a raczej jej połowa gdyż dolna jej część to
    > tylko
    > > same kanał bez lamelek
    >
    > pewnie to zobaczyles przed kupnem?
    >
    > > Czy mogę odzyskać część pieniędzy, skoro sprzedający zataił fakt że auto
    > > jest powypadkowe. !
    > >
    > a mozesz udowodnil, ze wiedzial o tym i zatail, czy tylko niepowiedzial ze
    > jest powypadkowe?
    >

    Zgadzam sie z przedmowca .. jesli zapytales wprost czy auto jest powypadkowe
    i on odpowiedzial ci wprost ze nie to tez jeszcze nie znaczy ze zatail..
    poniewaz wypadek to zdarzenie drogowe z poszkodowanymi inne zdarzenia to np
    kolizja, wiec powinienes zapytac czy auto uczestniczylo w jakis kolizjach
    lub wypadkach drogowych.. i jesli otrzymalbys odpowiedz przeczaco radzilbym
    to zapisac wtedy w umowie to najpewniejszy sposob zabezpieczenia sie przed
    nieuczciwym sprzedawca.. a jeszcze lepszy kupywac z fachowcem..


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1