-
1. Data: 2010-11-07 15:54:35
Temat: Jak wyplątać się z umowy o internet - fatalna jakość usługi.
Od: ala <r...@g...com>
Witam,
od kilku lat jestem klientem tego samego providera i zawsze byłam
zadowolona z usługi. Od trzech miesięcy coś się zmieniło i internet
wieczorami praktycznie nie nadaje się do użytku. Czasami są dni, że
wszystko działa dobrze, ale potem na przykład przez 2 tygodnie zamiast
2Mbit w dół osiągi spadają do kilku procent tej wartości, a pingi w
grach zakrawają o ponury żart - po kilka tysięcy ms opóźnień.
Reklamacje firma zdaje się ignorować, twierdząc, że sami sobie
zapychamy łącze i tego typu nieprofesjonalne teksty - czemu przeczą
screeny i inne pomiary, których dokonaliśmy podczas wystepowania
objawów, ale firma nie przyjmuje tego do wiadomości. W każdym razie
firma zdaje się stosowac politykę umywania rąk i argumentów w rodzaju
'wartości w umowie są tylko maksymalne, i niczego nie gwarantujemy' a
już pingi w grach totalnie ignorują jako nie ujęte w umowie - czyli
pingi po kilka tys. ms nie robią na nich wrażenia.
Reasumując - coś się zepsuło u nich, firma chowa głowę w piasek i
odbija piłeczkę. Nasze nawyki w korzystaniu z netu nie zmieniły się
nagle po latach i sami sobie tego netu nie psujemy nagle ot tak.
Tkwię w dwuletniej umowie obarczonej opłatą wyrównawczą, bo pierwsze
miesiące były jakos tam promocyjne plus badziewny router za złotówkę,
umowa kończy się w lipcu 2011. Kwota ok 400 zł jest dla mnie nie do
przyjęcia przy zerwaniu umowy.
Czy jestem skazana na tkwienie w tej umowie do końca? Czy da się jakoś
rozwiązać tę umowę?
-
2. Data: 2010-11-08 07:17:47
Temat: Re: Jak wyplątać się z umowy o internet - fatalna jakość usługi.
Od: "Jacek" <m...@g...pl>
A co to za provider?
Jeżeli nie jest to Tele2 czy coś w tym rodzaju, gdzie zaszczują cię
straszeniem komornikiem itp. to sprawa jest prosta.
Umowa umową, a rację ma ten, kto trzyma kasę. Skoro umowa jest na dostawę
internetu a dostawa szwankuje, to wysyłasz pismo (polecony ZPO), że nie
wywiązują się w umowy i że nie zapłacisz ani grosza za wadliwą usługę.
Ty zaprzestajesz korzystania z wadliwego łącza i przestajesz płacić. Warto
też zgromadzić wyniki pomiarów transferów, żeby był namacalny dowód, a nie
tylko subiektywna ocena,
Jacek
-
3. Data: 2010-11-08 10:56:05
Temat: Re: Jak wyplątać się z umowy o internet - fatalna jakość usługi.
Od: Alicja <a...@g...com>
On 8 Lis, 08:17, "Jacek" <m...@g...pl> wrote:
> A co to za provider?
> Je eli nie jest to Tele2 czy co w tym rodzaju, gdzie zaszczuj ci
> straszeniem komornikiem itp. to sprawa jest prosta.
> Umowa umow , a racj ma ten, kto trzyma kas . Skoro umowa jest na dostaw
> internetu a dostawa szwankuje, to wysy asz pismo (polecony ZPO), e nie
> wywi zuj si w umowy i e nie zap acisz ani grosza za wadliw us ug .
> Ty zaprzestajesz korzystania z wadliwego cza i przestajesz p aci . Warto
> te zgromadzi wyniki pomiar w transfer w, eby by namacalny dow d, a nie
> tylko subiektywna ocena,
> Jacek
Poviderem jest firma Internetia Sp. z o.o. dawniej Lanet Sp. z o.o. -
szczerze nie polecam.
Obecnie widać, że wszystkie połączenia biegną przez sieć Netii, i to
wg. wielu osób, z którymi rozmawiałam tłumaczy opisywane objawy.
Najwyraźniej przed trzema miesiącami byliśmy jakoś inaczej wpięci do
netu, a teraz podpięto nas jakoś inaczej.
Niemniej, czy takie wysłanie pisma pt. Wypowiedzenie umowy z
potwierdzeniem odbioru i zaprzestanie płacenia jest prawnie skuteczne?
Może to wtedy właśńie mój provider mnie poda do komornika za
niepłacenie?
Ala
-
4. Data: 2010-11-08 12:21:49
Temat: Re: Jak wyplątać się z umowy o internet - fatalna jakość usługi.
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
ala napisal:
[ ciach ]
Udokumentuj swoje bolączki. Wejdź na stronę:
http://www.speedtest.pl
zmierz transfer, zrzuć ekran, wydrukuj. Kilka
razy z rzędu. Pismo z reklamacją plus dołączone
wydruki wyślij poleconym z potwierdzeniem odbioru.
Przy drugim piśmie poinformuj, że w przypadku
nieusunięcia awarii zrywasz umowę. W trzecim piśmie
informujesz o zerwaniu umowy.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
5. Data: 2010-11-08 12:43:06
Temat: Re: Jak wyplątać się z umowy o internet - fatalna jakość usługi.
Od: "Jacek" <m...@g...pl>
Do komornika nikt Cię nie może podać bez prawomocnego postanowienia sądu, to
raz.
Jeżeli provider zobowiązał się do dostarczania internetu a nie wywiązuje się
to jest to powód do zerwania umowy.
Umowa ma to do siebie, że jest zawarta między dwoma stronami i strony mogą
się dogadać. Oczywiście są przypadki asymetryczne, jak umowa "niedzwiedzia z
zajączkiem" czyli dużej firmy z zapleczem cwaniaków (vide wymienione już
Tele2) z osobą fizyczną, gdzie zrobią wszystko byle wyciągnąć dowolny grosz
z Twojej kieszeni.
Ja bym radził zaprzestać płacenia, nie korzystać, oddać router za
pokwitowaniem i wysłać odpowiednie pismo w wyjaśnieniem co i jak i dlaczego.
W najgorszym razie każą zapłacić za parę miesięcy i pewnie doliczą jakieś
groszowe odsetki.
Ewentualnie można przejść się do powiatowego rzecznika praw konsumenta i z
jego pomocą wywrzeć presję na providera.
Jacek
-
6. Data: 2010-11-08 13:11:46
Temat: Re: Jak wyplątać się z umowy o internet - fatalna jakość usługi.
Od: witek <w...@g...pl>
On 11/8/2010 6:21 AM, Jacek_P wrote:
> W trzecim piśmie
> informujesz o zerwaniu umowy.
>
w czwartym zrywasz umowę. :)
-
7. Data: 2010-11-08 13:40:01
Temat: Re: Jak wyplątać się z umowy o internet - fatalna jakość usługi.
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 08-11-2010 13:21, Jacek_P pisze:
> ala napisal:
> [ ciach ]
>
> Udokumentuj swoje bolączki. Wejdź na stronę:
>
> http://www.speedtest.pl
>
> zmierz transfer, zrzuć ekran, wydrukuj. Kilka
> razy z rzędu. Pismo z reklamacją plus dołączone
> wydruki wyślij poleconym z potwierdzeniem odbioru.
> Przy drugim piśmie poinformuj, że w przypadku
> nieusunięcia awarii zrywasz umowę. W trzecim piśmie
> informujesz o zerwaniu umowy.
Ale rady... A na jakiej podstawie "zrywa umowę"? Umowę na czas określony
nie tak łatwo jest wypowiedzieć. Owszem, bohater może przestać płacić.
Ale wtedy dostawca ściga go o zapłatę i prawdopodobnie wygrywa sprawę.
Użytkownik może się tłumaczyć, że nie wywiązywał się z umówionej usługi,
ale... 1) umowa nie gwarantuje transferów na określonym poziomie, 2)
biegły musiałby stwierdzić, że uzyskiwane parametry połączenia są marne
i nie odpowiadają umowie, 3) sąd musiałby uznać, że strony umówiły się
na coś innego, niż dostawca dostarczał, 4) w konsekwencji użytkownik
mógłby żądać odszkodowania - pozostaje kwestia wykazania szkody, co też
bezsporne nie będzie.
--
.B:artek.
-
8. Data: 2010-11-08 16:31:42
Temat: Re: Jak wyplątać się z umowy o internet - fatalna jakość usługi.
Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>
Dnia Mon, 08 Nov 2010 14:40:01 +0100, .B:artek. napisał(a):
/.../
> Ale rady... A na jakiej podstawie "zrywa umowę"? Umowę na czas określony
> nie tak łatwo jest wypowiedzieć. Owszem, bohater może przestać płacić.
> Ale wtedy dostawca ściga go o zapłatę i prawdopodobnie wygrywa sprawę.
> Użytkownik może się tłumaczyć, że nie wywiązywał się z umówionej usługi,
> ale... 1) umowa nie gwarantuje transferów na określonym poziomie, 2)
> biegły musiałby stwierdzić, że uzyskiwane parametry połączenia są marne
> i nie odpowiadają umowie, 3) sąd musiałby uznać, że strony umówiły się
> na coś innego, niż dostawca dostarczał, 4) w konsekwencji użytkownik
> mógłby żądać odszkodowania - pozostaje kwestia wykazania szkody, co też
> bezsporne nie będzie.
Sam miałem napisać coś takiego. Pytanie pierwsze do kiedy ta lojalka?
Najpierw trzeba wyczerpać drogę odwoławcza, czyli zgłosić uszkodzenie,
reklamację a potem UKE
-
9. Data: 2010-11-08 19:55:27
Temat: Re: Jak wyplątać się z umowy o internet - fatalna jakość usługi.
Od: "Agall" <a...@m...ru>
Sprawa jest prosta. Wystarczy złożyć providerowi pisemne oświadczenie o
uchyleniu się od skutków oświadczenia/czynności prawnej dokonanej pod
wpływem błędnego przekonania, że usługa będzie działać. Każdą czynność
prawną dokonaną pod wpływem błędu można powszechnie mówiąc "unieważnić", a
wyrażając się precyzyjnie: uchylić się od skutków prawnych wywołanych
złożeniem oświadczenia.
Wystarczy złożyć (i mieć drugi podbity egzemplarz na potwierdzenie) proste
pismo
"Na podstawie art. 84. § 1 i § 2 kc zachowując ustawowy termin, uchylam się
od skutków prawnych oświadczeń zawartych w umowie z dnia.... ze względu na
fakt, iż składając oświadczenie woli o przyjęciu warunków powyższej umowy
działałem pod wpływem błędu, iż usługa świadczona będzie z prędkością.... ,
w który to błąd wprowadził mnie pracownik providera, a gdybym był wiedział,
iż tak się nie stanie umowy powyższej bym nie zawarł." Broń Boże nie płacić
żadnych rachunków, ponieważ zapłata należy się za świadczenie wykonane i nie
może być tak, że zobowiązanie istnieje po jednej tylko stronie, że ty
płacisz, a internet nie działa. Ponadto jeżeli złożysz powyższe pismo, to
już nie będzie żadnej podstawy do naliczenia opłat, ponieważ umowa nie
będzie od samego początku wywoływała skutków.
Zanim złożysz to pismo możesz poprosić o pismo od nich z którego będzie
wynikało, że prędkość 10MB jest nieosiągalna. To będzie dowód na to, że
zobowiązali się do zobowiązania niemożliwego do zrealizowania, a takie
zobowiązanie nie może rodzić obowiązków po drugiej stronie.
kodeks cywilny:
Art. 84. § 1. W razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się
od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli
było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych
dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę,
chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z
łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej
nieodpłatnej.
§ 2. Można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że
gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał
sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny).
Art. 88. § 1. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które
zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu lub groźby, następuje przez
oświadczenie złożone tej osobie na piśmie.
§ 2. Uprawnienie do uchylenia się wygasa: w razie błędu - z upływem roku
-
10. Data: 2010-11-08 20:01:33
Temat: Re: Jak wyplątać się z umowy o internet - fatalna jakość usługi.
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 08-11-2010 20:55, Agall pisze:
> Sprawa jest prosta. Wystarczy złożyć providerowi pisemne oświadczenie o
> uchyleniu się od skutków oświadczenia/czynności prawnej dokonanej pod
> wpływem błędnego przekonania, że usługa będzie działać. Każdą czynność
> prawną dokonaną pod wpływem błędu można powszechnie mówiąc "unieważnić", a
> wyrażając się precyzyjnie: uchylić się od skutków prawnych wywołanych
> złożeniem oświadczenia.
Gdyby życie było takie proste...
> Art. 84. § 1. W razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się
> od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli
To, że usługa działa inaczej niż sobie to wyobrażał klient, nie jest
błędem co do treści czynności prawnej.
--
.B:artek.