-
31. Data: 2008-04-02 13:11:48
Temat: Re: Jak wymusi? ni?sz? pr?dko?? na drodze
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Wed, 2 Apr 2008 12:11:27 +0000 (UTC), Samotnik napisał(a):
> Niebieskie migające światło, jak na pojazdach uprzywilejowanych. Też
> nielegalne,
Dlaczego nielegalne? Przecież to jest nielegalne tylko jeśli przylepisz
to światło do swojego samochodu, a nie do drzewa czy płotu.
Pozdrawiam,
Henry
-
32. Data: 2008-04-02 13:12:42
Temat: Re: Jak wymusić niższą prędkość na drodze
Od: marek <m...@p...com>
Andrzej Adam Filip pisze:>
> Jeśli nie jesteś jedynym "zagrożonym" to może się zrzucicie na radar z
> wyświetlaniem zmierzonej szybkości na DUŻYM wyświetlaczu dla zmierzonego?
Taaaa i co glupsi kierownicy beda sie zakladac kto szybciej tamtedy
przejedzie ;)
Progi sa chyba jedynym sensownym rozwiazaniem
-
33. Data: 2008-04-02 13:15:53
Temat: Re: Jak wymusić niższą prędkość na drodze
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 2 Apr 2008 11:27:25 +0000 (UTC), Samotnik wrote:
>Dnia 02.04.2008 Quent <x...@x...com> napisał/a:
>> Moze lokalne radio, prasa zainteresuje sie sprawa?
>
>Jedyna medium lokalne interesujące się tematem jest gorącym orędownikiem...
>likwidacji progów zwalniających tam, gdzie już są. :)
To moze usiluj sie do nich wkrecic jako zwolennik ich strategii,
ale jednoczesnie przyklad "z drugiej strony".
Tyle z ztego co widze to nic nie da - urzadza ze dwie ciekawe audycje,
a media sa w tym przypadku potrzebne zeby naciskac na wladze ktora nic
nie robi.,
>To główna dzielnica willowa 180-tys miasta. Tutaj mieszka połowa radnych i
>3/4 majętnych ludzi w mieście. To oni jeżdżą najszybciej. ;) Poruszałem ten
>temat. Prezydent miasta stwierdził, że zamiast progów trzeba "wychować
>kierowców". Naprawdę, tak powiedział. Tylko ich nie wychowuje.
Dobrze mowi.
Teraz kwestia jak go zmusic do wychowywania :-)
Ewentualnie policje.
Musisz sklocic policje ze straza miejska, dalej pojdzie prosto :-)
Ewentualnie pisz do komendanta policji, a potem skargi na komendanta -
postawi pare razy radar to zwolnia.
>Zresztą jest kilka problemów formalnych - zgodnie z rozporządzeniem na
>mojej ulicy tych progów zainstalować nie można, bo nie wolno "na łukach
>dróg". A tutaj praktycznie cały czas jest łuk, raz w jedną, raz w drugą
>stronę. To nic, że da się tam jechać 100km/h, łuki są i dyrektor miejskiego
>zarządu dróg tym argumentem się wykpił.
Prosta sprawa - progi trzeba zainstalowac przed lukiem.
A miedzy lukami tez mozna :-)
No coz, spozniles sie, trzeba poczekac do zimy i uzyc wody :-)
J.
-
34. Data: 2008-04-02 13:19:20
Temat: Re: Jak wymusić niższą prędkość na drodze
Od: "Jacek" <m...@w...pl>
Piszesz o stu powodach.
Wymień chociaż z 5 ale z sensem.
Nigdzie nie pisałem, że tylko od jakości drogi ma byc uzależniona
dopuszczalna prędkość. Przeczytaj ze zrozumieniem a potem krytykuj.
Jacek
-
35. Data: 2008-04-02 13:31:47
Temat: Re: Jak wymusić niższą prędkość na drodze
Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>
marek <m...@p...com> pisze:
> Andrzej Adam Filip pisze:>
>> Jeśli nie jesteś jedynym "zagrożonym" to może się zrzucicie na radar z
>> wyświetlaniem zmierzonej szybkości na DUŻYM wyświetlaczu dla zmierzonego?
>
> Taaaa i co glupsi kierownicy beda sie zakladac kto szybciej tamtedy
> przejedzie ;)
>
> Progi sa chyba jedynym sensownym rozwiazaniem
Jak rozumiem progi *na* drodze może założyć "właściciel" drogi. Jak
rozumiem rozważamy co może zrobić właściciel posesji *przy* takiej
drodze.
--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
Myśli niektórych ludzi są tak płytkie, że nie sięgają nawet ich głowy.
-- Lec, Stanisław Jerzy (1909-1966)
-
36. Data: 2008-04-02 13:32:43
Temat: Re: Jak wymusić niższą prędkość na drodze
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 2 Apr 2008, boropi wrote:
> swobodnie można jechać 70 a stoją ograniczenia do 50 bo poustawiali
> fotoradary aby zasilać budżet (żeby nie było wątpliwości na wyremontowanej
> trzypasmowej obwodnicy miasta)
> W tym samym mieście na 2 pasmowej równoległej do opisanej poprzednio i
> trochę dziurawej drodze stoją 70.
Tak trochę OT, to opis widziałem przy okazji otwierania lat temu kilka
odcinka autostrady, bodaj do Wrocławia, powinno być w archiwach
(tu albo pms).
Jeśli to jest *świeżo* otwarty odcinek drogi, to podobnoż przemawiają
za tym (ograniczeniem) względy techniczne. Znaczy jakieś tłuszcze
albo cóś takiego ma prawo wyłazić z asfaltu i powodować "efekty".
Tak ogólnie się zgadzam.
Z usuwaniem progów takimi jakie najczęściej są (króciótkie garbiki
o zabójczych kątach natarcia) zresztą też, skuteczność zresztą
mają taką sobie - jeden z drugim depcze na hamulec do 20kmph
w później w rurę do oporu... bez sensu :(
pzdr, Gotfryd
-
37. Data: 2008-04-02 14:28:15
Temat: Re: Jak wymusić niższą prędkość na drodze
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 2 Apr 2008 14:44:02 +0200, Marek wrote:
>To tylko pokazuje, że jedynym sensownym sposobem wymuszania ograniczeń są
>progi zwalniające. Po prostu tylko to działa.
Jeszcze mozna w miare czesto stawiac patrol policji
albo fotoradarek.
J.
-
38. Data: 2008-04-02 14:49:16
Temat: Re: Jak wymusić niższą prędkość na drodze
Od: "Piotr \"PitLab\" Laskowski" <p...@p...wp.pl>
Mam inny pomysł na wyymuszenie zachowania odpowiedniej prędkości:
fotoradar*, niemalże domowej produkcji.
Pracując kiedyś w pewnej firmie popełniłem urządzenie pod tytułem
magnetyczny detektor przejazdu:
http://www.ipp.com.pl/index.php?page=oferta&subpage=
hard&grouppage=palka&product=&lng=plk
Jego podstawowym zastosowaniem jest sterowanie sygnalizacją świetlną na
towarowych przejsciach granicznych.
Działanie polega na tym że przejeżdzający pojazd generuje impuls magnetyczny
wykrywany przez czujnik umieszczony pod jezdnią. Umieszczając 2 czujniki (o
roboczej nazwie "pałka") w określonej odległości od siebie rzędu kilku
metrów uzyskamy dwa pobudzenia w określonych odstępach czasu. Mierząc ten
czas można wyliczyć prędkość. Urządzenie jest 4 kanałowe, więc przynajmniej
teoretycznie może obsłużyć oba pasy ruchu.
Sam czujnik powinien być zainstalowany pod torem przejazdu pojazdu, chociaż
testowo można go umieścić poza torem jazdy (nie grzebiąc pod asfaltem), tyle
że tolerancja pobudzenia czujników będzie większa (mniesza dokładność
pomiarowa).
Na wyjściu urzadzenia są przekaźniki mogące wyzwolić migawkę aparatu. Trzeba
było by dopisać funkcję pomiaru prędkości, ale to dla mnie drobiazg.
Koszt urzadzenia jest wielokrotnie mniejszy niż fotoradaru (nawet nie wiem
ile ale szacuję że z kompletem czujników zmieści się w przedziale1-2kzł)
Tyle teorii.
Zakładam że obsługiwała by to osoba indywidualna typu Samotnik, lub prawna
typu gmina i zrobione zdjęcia przekazywała by Policji w postaci skargi na
konkretnego pirata z dowodem w postaci zdjęcia i pomiaru z urządzenia.
Widzę kilka problemów:
- metrologiczny: urządzenie do pomiaru czegokolwiek wiążącego się z
pieniędzmi musi być homologowane, ale być może będzie warto podrążyć temat
homologacji bo metoda jest dosyć prosta i wydaje się stosunkowo łatwo
uzyskać przyzwoitą dokładność.
- technologiczny: trzeba by dołożyć do tego komputer i scalać konkretny
pomiar ze zdjeciem w sposób wykluczajacy manipulację.
- prawny typu kto może robić zdjęcia piratom.
- prawny typu komu wolno grzebać pod jezdnią.
Jak myślicie czy takie urządzenie spełniło by funkcję fotoradaru i czy miało
by szansę zaistnieć?
*) Nazwa fotoradar nie jest odpowiednia, bo to nie działa na zasadzie
radaru, tyle że pełni jego funkcję.
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl
-
39. Data: 2008-04-02 14:56:31
Temat: Re: Jak wymusić niższą prędkość na drodze
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 2 Apr 2008 16:49:16 +0200, Piotr "PitLab" Laskowski wrote:
>Mam inny pomysł na wyymuszenie zachowania odpowiedniej prędkości:
>fotoradar*, niemalże domowej produkcji. [...]
>Jak myślicie czy takie urządzenie spełniło by funkcję fotoradaru i czy miało
>by szansę zaistnieć?
W Polsce ? Na razie zerowe.
A normy EMC spelnisz ? :-)
J.
-
40. Data: 2008-04-02 15:04:38
Temat: Re: Jak wymusić niższš prędko?ć na drodze
Od: "Piotr \"PitLab\" Laskowski" <p...@p...wp.pl>
> >Jak myślicie czy takie urządzenie spełniło by funkcję fotoradaru i czy
miało
> >by szansę zaistnieć?
>
> W Polsce ? Na razie zerowe.
> A normy EMC spelnisz ? :-)
Tak, urzadzenie jest zbadane pod kątem EMC, posiada potwierdzenie zgodności
wydane przez certyfikowane laboratoruim (Damis) i oznakowanie CE. Spędziłem
ponad tydzień w laboratorium zanim szystko działało poprawnie, ale w tej
chwili jest OK. Co innego dołożenie do tego komputera i aparatu. Być może
całość trzeba było by jeszcze raz przebadać ale może warto?
ps. Dlaczego uważasz że szanse są zerowe?
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl